Jerzy Bukowski: Sendlerowa na cenzurowanym

Po kończących się właśnie feriach zimowych, sprawa patrona dla Zespołu Szkół w Izdebniku z pewnością powróci.
 Jerzy Bukowski: Sendlerowa na cenzurowanym
/ wikipedia/public domain
            Nie każdy kandydat na patrona szkoły zyskuje powszechną akceptację. Bywają tacy, którzy wzbudzają spore kontrowersje, chociaż wydawać by się mogło, że swoją działalnością i postawą zasłużyli sobie na zaszczyt bycia wzorem dla uczniów.
            Niedawno opisywałem tutaj problemy ze wpisaniem na listę kandydatów na nowego patrona XLIV Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie generała Ryszarda Kuklińskiego. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i „pierwszy polski oficer w NATO” został w ostatniej chwili dopisany.
            Rozwija się za to problem wokół Ireny Sendlerowej, która - decyzją uczniów, ich rodziców, nauczycieli i pracowników Zespołu Szkół w Izdebniku (powiat wadowicki) - została zdecydowaną większością głosów wybrana na patrona tej placówki oświatowej pokonując króla Jana III Sobieskiego Tadeusza Kościuszkę, Kornela Makuszyńskiego i Legiony Polskie.
            Osoba, która uratowała w czasie II wojny światowej około 2,5 tysiąca żydowskich dzieci, za co została uhonorowana Orderem Orła Białego i tytułem „Sprawiedliwej wśród Narodów Świata”, nie przypadła do gustu zakonnikowi z Prowincji Polskiej Zgromadzenia Zmartwychwstania Naszego Pana Jezusa Chrystusa i założycielowi Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego - księdzu Marianowi Piwko.
            Jak poinformował „Dziennik Polski”, w obszernym wpisie na Facebooku stwierdził on, że Sendlerowa nie zasługuje na te zaszczyty i zaapelował do mieszańców małopolskiej wsi, żeby „wybrali ponownie, ale tym razem „godnego patrona, który dla młodego pokolenia byłby moralnym i patriotycznym przykładem”.
            Co mu się nie spodobało w jej biografii? Oto kolejne cytowane przez gazetę fragmenty jego facebookowego wpisu:
            „Przedwojenna feministka, obchodziła przed wojną rocznice rewolucji październikowej, po II wojnie światowej należała do PZPR, (...) dwukrotnie zamężna, rozwód (...) jako Żydówka była areligijna (...). Dziś zapewne podlegałaby dekomunizacji. W strachu, czy dla łatwego życia służyła (...) totalitarnemu systemowi komunistycznemu, który już w czasie II wojny światowej mordował ludzi polskiego podziemia antykomunistycznego - zresztą zawsze była skrajnie lewicowa. Dlaczego, my Polacy na patronów nie wybieramy kryształowych osobowości - polskich?”
            „DP” chciał porozmawiać na ten temat z ks. Piwko, ale ten był dla niego nieuchwytny.
Pod słowami kapłana pojawiły się od razu piętnujące Sendlerową komentarze, wiele z nich o jawnie antysemickich treściach.        
            Dziennikarze znaleźli jednak mieszkańców Izdebnika, którzy nie podzielają takich opinii.
            „- Widziałem to. Wstyd i hańba takie rzeczy wypisywać, ale dla tych ludzi każdy w sutannie jest autorytetem i wszystko, co powie, traktują jak świętość” - stwierdził anonimowo jeden z nich.
            Po tym proteście wójt Lanckorony Tadeusza Łopata zdecydował o wstrzymaniu nadania szkole w Izdebniku imienia tłumacząc, że nie kierował się jednak tego typu komentarzami w internecie i chce pozostać bezstronny.­
            „Wyjaśnia, że zgodnie z przepisami dotyczącymi nadania placówkom oświatowym w gminie patronatu, otrzymał już od komisji wyborczej wniosek w tej sprawie, ale dopatrzył się w nim nieprawidłowości i zwrócił się do dyrekcji szkoły o uzupełnienie wniosku. (…) Dyrekcja ZS w Izdebniku w takiej sytuacji milczy i najwyraźniej nie wyrywa się, by komentować tę aferę” - czytamy w gazecie.
            Głos zabrał natomiast naczelny rabin Polski Michael Schudrich, który tak powiedział „Dziennikowi Polskiemu” o Irenie Sendlerowej i o wpisie ks.Mariana Piwko:
            „- To człowiek, który całe życie pomagał ludziom. Sprawiedliwy, dobry. Nie przestała działać razem z końcem wojny. To właśnie tacy ludzie, jak ona powinni być patronami szkół, bo są wzorem. Boli mnie, gdy ktoś podważa jej autorytet. Rozsądny człowiek wie, że takie słowa może wypowiedzieć tylko zły człowiek, pełen gniewu. Brak na to słów. Zapomina on o nauce Jana Pawła II i słowach Biblii.”
            Po kończących się właśnie feriach zimowych, sprawa patrona dla Zespołu Szkół w Izdebniku z pewnością powróci.
           
 
 
 

 

POLECANE
Poznań jest otwarty na uchodźców. Jasna deklaracja wiceprezydenta z ostatniej chwili
Poznań jest "otwarty na uchodźców". Jasna deklaracja wiceprezydenta

– Poznań jest otwarty na wszystkich - na młodych, na seniorów, na uchodźców, na wszystkich. Chcemy, żeby Poznań był oazą dla każdego – stwierdził wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski.

Apel Tuska do Andrzeja Dudy. Lawina komentarzy: Znamy prawdziwe wyniki głosowania Wiadomości
Apel Tuska do Andrzeja Dudy. Lawina komentarzy: Znamy prawdziwe wyniki głosowania

Premier Donald Tusk w sobotę zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy, prezydenta elekta Karola Nawrockiego oraz prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Pod jego wpisem pojawiła się lawina komentarzy.

Nie żyje legenda polskiej koszykówki Wiadomości
Nie żyje legenda polskiej koszykówki

Nie żyje 69-letni Mieczysław Młynarski, który był jednym z najwybitniejszych polskich koszykarzy. Był wieloletnim reprezentantem kraju i legendą Górnika Wałbrzych.

Test nowego rzecznika. Dziennikarka zadzwoniła do Szłapki późną porą z ostatniej chwili
Test nowego rzecznika. Dziennikarka zadzwoniła do Szłapki późną porą

Dziennikarka Telewizji wPolsce24 Magdalena Ogórek postanowiła sprawdzić słowa rzecznika rządu Adama Szłapki o odbieraniu telefonu "24 godziny na dobę".

Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów Wiadomości
Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów

Prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych prof. Krzysztof Wiak odniósł się do ponownego przeliczenia głosów z wyborów prezydenckich.

Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Są pierwsze ustalenia z ostatniej chwili
Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Są pierwsze ustalenia

Makabryczne odkrycie w woj. małopolskim – w sobotę na jednym z parkingów w Rabie Wyżnej ujawniono ciało 45-letniej kobiety.

Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej polityka
Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej

W piątek premier Donald Tusk stwierdził, że jego zdaniem Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego ma działać nielegalnie. Wiceszef PSL Adam Jarubas ostrzega z kolei przed doprowadzeniem do "wojny domowej".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Polska znajduje się w zasięgu wyżu, którego centrum przesunie się znad nad Niemiec nad południową Polskę – informuje w sobotę IMGW.

Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż z ostatniej chwili
Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż

Polacy chcą szybszego dostępu do specjalistów i skutecznej ochrony przed drożyzną – wskazuje najnowszy sondaż UCE Research.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli

Dramat rodziny z Warszawy. Policja odebrała i umieściła w rodzinie zastępczej trzyletnią Lenę i czteromiesięcznego Oskara. Cztery dni później chłopiec zmarł. Policja swoje działania – informuje Polsat News.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Sendlerowa na cenzurowanym

Po kończących się właśnie feriach zimowych, sprawa patrona dla Zespołu Szkół w Izdebniku z pewnością powróci.
 Jerzy Bukowski: Sendlerowa na cenzurowanym
/ wikipedia/public domain
            Nie każdy kandydat na patrona szkoły zyskuje powszechną akceptację. Bywają tacy, którzy wzbudzają spore kontrowersje, chociaż wydawać by się mogło, że swoją działalnością i postawą zasłużyli sobie na zaszczyt bycia wzorem dla uczniów.
            Niedawno opisywałem tutaj problemy ze wpisaniem na listę kandydatów na nowego patrona XLIV Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie generała Ryszarda Kuklińskiego. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i „pierwszy polski oficer w NATO” został w ostatniej chwili dopisany.
            Rozwija się za to problem wokół Ireny Sendlerowej, która - decyzją uczniów, ich rodziców, nauczycieli i pracowników Zespołu Szkół w Izdebniku (powiat wadowicki) - została zdecydowaną większością głosów wybrana na patrona tej placówki oświatowej pokonując króla Jana III Sobieskiego Tadeusza Kościuszkę, Kornela Makuszyńskiego i Legiony Polskie.
            Osoba, która uratowała w czasie II wojny światowej około 2,5 tysiąca żydowskich dzieci, za co została uhonorowana Orderem Orła Białego i tytułem „Sprawiedliwej wśród Narodów Świata”, nie przypadła do gustu zakonnikowi z Prowincji Polskiej Zgromadzenia Zmartwychwstania Naszego Pana Jezusa Chrystusa i założycielowi Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego - księdzu Marianowi Piwko.
            Jak poinformował „Dziennik Polski”, w obszernym wpisie na Facebooku stwierdził on, że Sendlerowa nie zasługuje na te zaszczyty i zaapelował do mieszańców małopolskiej wsi, żeby „wybrali ponownie, ale tym razem „godnego patrona, który dla młodego pokolenia byłby moralnym i patriotycznym przykładem”.
            Co mu się nie spodobało w jej biografii? Oto kolejne cytowane przez gazetę fragmenty jego facebookowego wpisu:
            „Przedwojenna feministka, obchodziła przed wojną rocznice rewolucji październikowej, po II wojnie światowej należała do PZPR, (...) dwukrotnie zamężna, rozwód (...) jako Żydówka była areligijna (...). Dziś zapewne podlegałaby dekomunizacji. W strachu, czy dla łatwego życia służyła (...) totalitarnemu systemowi komunistycznemu, który już w czasie II wojny światowej mordował ludzi polskiego podziemia antykomunistycznego - zresztą zawsze była skrajnie lewicowa. Dlaczego, my Polacy na patronów nie wybieramy kryształowych osobowości - polskich?”
            „DP” chciał porozmawiać na ten temat z ks. Piwko, ale ten był dla niego nieuchwytny.
Pod słowami kapłana pojawiły się od razu piętnujące Sendlerową komentarze, wiele z nich o jawnie antysemickich treściach.        
            Dziennikarze znaleźli jednak mieszkańców Izdebnika, którzy nie podzielają takich opinii.
            „- Widziałem to. Wstyd i hańba takie rzeczy wypisywać, ale dla tych ludzi każdy w sutannie jest autorytetem i wszystko, co powie, traktują jak świętość” - stwierdził anonimowo jeden z nich.
            Po tym proteście wójt Lanckorony Tadeusza Łopata zdecydował o wstrzymaniu nadania szkole w Izdebniku imienia tłumacząc, że nie kierował się jednak tego typu komentarzami w internecie i chce pozostać bezstronny.­
            „Wyjaśnia, że zgodnie z przepisami dotyczącymi nadania placówkom oświatowym w gminie patronatu, otrzymał już od komisji wyborczej wniosek w tej sprawie, ale dopatrzył się w nim nieprawidłowości i zwrócił się do dyrekcji szkoły o uzupełnienie wniosku. (…) Dyrekcja ZS w Izdebniku w takiej sytuacji milczy i najwyraźniej nie wyrywa się, by komentować tę aferę” - czytamy w gazecie.
            Głos zabrał natomiast naczelny rabin Polski Michael Schudrich, który tak powiedział „Dziennikowi Polskiemu” o Irenie Sendlerowej i o wpisie ks.Mariana Piwko:
            „- To człowiek, który całe życie pomagał ludziom. Sprawiedliwy, dobry. Nie przestała działać razem z końcem wojny. To właśnie tacy ludzie, jak ona powinni być patronami szkół, bo są wzorem. Boli mnie, gdy ktoś podważa jej autorytet. Rozsądny człowiek wie, że takie słowa może wypowiedzieć tylko zły człowiek, pełen gniewu. Brak na to słów. Zapomina on o nauce Jana Pawła II i słowach Biblii.”
            Po kończących się właśnie feriach zimowych, sprawa patrona dla Zespołu Szkół w Izdebniku z pewnością powróci.
           
 
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe