Marcin Brixen: Jak pan Prezydent rację przyznawał

Po szkole Łukaszka wszyscy biegali podekscytowani, bo miał przyjechać ich odwiedzić Prezydent.n- Nie wszyscy! Tylko nauczyciele - sprostowała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
 Marcin Brixen: Jak pan Prezydent rację przyznawał
/ pexels.com
Po szkole Łukaszka wszyscy biegali podekscytowani, bo miał przyjechać ich odwiedzić Prezydent.
- Nie wszyscy! Tylko nauczyciele - sprostowała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Jaki prezydent? - spytał okularnik z trzeciej ławki huśtając się na krześle.
- Polski - odparła drżącym głosem pani pedagog.
Okularnik się przewrócił i dostał naganę. za próbę niszczenia sprzętu szkolnego.
Przyjechał Prezydent. I ciekawa rzecz, nikt nie chciał się z nim spotkać. Dyrektor szkoły był zrozpaczony i pytał wszystkich dlaczego.
- E, bo mamy teraz cykl Krebsa, a to ważne...
- Nie no, na wuefie będziemy ćwiczyć rzuty osobiste, to ciekawsze...
- Myśmy już byli w tym tygodniu na jednym spotkaniu, z tym facetem z Pawełkowic, który zbiera kartony po pizzach...
- Mamy sprawdzian z geografii o wzniesieniach na Wyspie Chrząszczewskiej...
I jakoś nikt nie chciał przyjść, pomimo argumentacji pana dyrektora, że to przecież Prezydent.
- Załatwiłam jedną klasę, która by przyszła - odezwała się wreszcie pani wicedyrektor.
- Hurra! - zatańczył pan dyrektor.
- Ale ostrzegam, w tej klasie jest Hiobowski. I jeszcze tych dwóch.
- A co mi tam, niech się BOR martwi!
I tak się stało, że na spotkanie z panem Prezydentem przyszła tylko jedna klasa, w towarzystwie pana od historii i pani pedagog.
- Trochę mało tych dzieci - zauważył pan Prezydent.
- Wszyscy pilnie się uczą - skłamał pan dyrektor.
Pan Prezydent zapytał czego dzieci się tak pilnie uczą.
- Na przykład o Żołnierzach Wyklętych. Walczyli o wolną Polskę i dlatego teraz trzeba oddać im cześć. A komunistów, którzy ich mordowali w katowniach trzeba zdegradować - powiedział pan od historii.
- Ma pan rację - kiwnął głową pan Prezydent.
- Ale zaraz, nie tak prędko! - zamachała rękami pani wicedyrektor. - Degradować? Wszystkich? Jedną decyzją przekreślić komuś dorobek całego życia? Ci ludzie w większości nie żyją, jak mają się bronić? Oni też nie byli do końca tacy źli. A ci Wyklęci też nie byli do końca tacy dobrzy. Komuniści odbudowali kraj z powojennych zniszczeń, im też się należy jakaś cześć i szacunek!
Pan Prezydent wypchnął podbródek do przodu i stwierdził:
- Ma pani rację.
- Przepraszam bardzo! - i z miejsc dla uczniów wstał Łukaszek. - Ale pan się chyba myli. Nie można jednocześnie czcić Żołnierzy Wyklętych i komunistów, którzy ich zabijali. To się wyklucza. Albo jedni, albo drudzy.
- Wiesz co - odezwał się pan Prezydent. - Masz rację.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen

 

POLECANE
Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie pilne
Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie

W najbliższych dniach do Sejmu trafią prezydenckie projekty ustaw dotyczące Centralnego Portu Komunikacyjnego, PIT 0 proc. dla rodzin mających dwoje lub więcej dzieci oraz spraw rolniczych związanych z umową Mercosur – poinformował Zbigniew Bogucki, który obejmie stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego.

Setki tysięcy Polaków jadą do Warszawy. Historyczny dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego Wiadomości
Setki tysięcy Polaków jadą do Warszawy. Historyczny dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego

– Na środowe uroczystości związane z zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na prezydenta do Warszawy przyjadą ludzie z każdego zakątka Polski – powiedział Zbigniew Bogucki (PiS). Według rzecznika PiS Rafała Bochenka, Polacy sami organizują swój przyjazd: - To oddolna inicjatywa społeczna - dodał.

Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii pilne
Niemiecki gigant przegrywa z Japończykami historyczny kontrakt na okręty stealth dla Australii

Koncern Thyssen-Krupp Marine Systems (TKMS) przegrał z japońskim gigantem Mitsubishi Heavy Industries walkę o wielomiliardowy kontrakt na budowę fregat dla australijskiej marynarki wojennej.

Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

REKLAMA

Marcin Brixen: Jak pan Prezydent rację przyznawał

Po szkole Łukaszka wszyscy biegali podekscytowani, bo miał przyjechać ich odwiedzić Prezydent.n- Nie wszyscy! Tylko nauczyciele - sprostowała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
 Marcin Brixen: Jak pan Prezydent rację przyznawał
/ pexels.com
Po szkole Łukaszka wszyscy biegali podekscytowani, bo miał przyjechać ich odwiedzić Prezydent.
- Nie wszyscy! Tylko nauczyciele - sprostowała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Jaki prezydent? - spytał okularnik z trzeciej ławki huśtając się na krześle.
- Polski - odparła drżącym głosem pani pedagog.
Okularnik się przewrócił i dostał naganę. za próbę niszczenia sprzętu szkolnego.
Przyjechał Prezydent. I ciekawa rzecz, nikt nie chciał się z nim spotkać. Dyrektor szkoły był zrozpaczony i pytał wszystkich dlaczego.
- E, bo mamy teraz cykl Krebsa, a to ważne...
- Nie no, na wuefie będziemy ćwiczyć rzuty osobiste, to ciekawsze...
- Myśmy już byli w tym tygodniu na jednym spotkaniu, z tym facetem z Pawełkowic, który zbiera kartony po pizzach...
- Mamy sprawdzian z geografii o wzniesieniach na Wyspie Chrząszczewskiej...
I jakoś nikt nie chciał przyjść, pomimo argumentacji pana dyrektora, że to przecież Prezydent.
- Załatwiłam jedną klasę, która by przyszła - odezwała się wreszcie pani wicedyrektor.
- Hurra! - zatańczył pan dyrektor.
- Ale ostrzegam, w tej klasie jest Hiobowski. I jeszcze tych dwóch.
- A co mi tam, niech się BOR martwi!
I tak się stało, że na spotkanie z panem Prezydentem przyszła tylko jedna klasa, w towarzystwie pana od historii i pani pedagog.
- Trochę mało tych dzieci - zauważył pan Prezydent.
- Wszyscy pilnie się uczą - skłamał pan dyrektor.
Pan Prezydent zapytał czego dzieci się tak pilnie uczą.
- Na przykład o Żołnierzach Wyklętych. Walczyli o wolną Polskę i dlatego teraz trzeba oddać im cześć. A komunistów, którzy ich mordowali w katowniach trzeba zdegradować - powiedział pan od historii.
- Ma pan rację - kiwnął głową pan Prezydent.
- Ale zaraz, nie tak prędko! - zamachała rękami pani wicedyrektor. - Degradować? Wszystkich? Jedną decyzją przekreślić komuś dorobek całego życia? Ci ludzie w większości nie żyją, jak mają się bronić? Oni też nie byli do końca tacy źli. A ci Wyklęci też nie byli do końca tacy dobrzy. Komuniści odbudowali kraj z powojennych zniszczeń, im też się należy jakaś cześć i szacunek!
Pan Prezydent wypchnął podbródek do przodu i stwierdził:
- Ma pani rację.
- Przepraszam bardzo! - i z miejsc dla uczniów wstał Łukaszek. - Ale pan się chyba myli. Nie można jednocześnie czcić Żołnierzy Wyklętych i komunistów, którzy ich zabijali. To się wyklucza. Albo jedni, albo drudzy.
- Wiesz co - odezwał się pan Prezydent. - Masz rację.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen


 

Polecane
Emerytury
Stażowe