Paweł Janowski: Mumia Wolności ożyła

W politycznym świecie pozagrobowym robi się coraz tłoczniej. Duchy nieboszczyków różnych partii szwendają się po zaświatach i wiele wskazuje na to, że nie mieszczą się na werandzie wieczności. Adam Mickiewicz w „Dziadach” pisał co nieco o zabłąkanych duszach indywidualnych, ale żaden poeta nie przewidział obecności zbiorowych mumii.
 Paweł Janowski: Mumia Wolności ożyła
/ flickr.com/ Will Scullin/CC BY 2.0
Jak wiemy mumia, to zabalsamowane ciało zabezpieczone przed rozkładem odpowiednimi zabiegami i substancjami. Pogrobowcy Mumii Wolności żyją zabezpieczeni kasą ze złodziejskiej prywatyzacji, choć ona sama już dawno zniknęła. Ze świata zniknęła i ze wstydu. Żyła prawie 10 lat. To i tak zbyt długo, jak na postkomunistyczną hybrydę i parawan dla macherów.

Powstała w 1994 z połączenia Unii Demokratycznej i Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Następnie Mumia Wolności powoli i systematycznie zaliczała kolejne doły, aż skompromitowana przepoczwarzyła się w Partię Demokratyczną – demokraci.pl. Obecnie także trupiszcze. Program Mumii można opisać jako „konformizm wojujący”. Dryfowali w lewo, w prawo, ważne, zawsze blisko koryta. Bajery dla wszystkich, ale kasa dla swoich. No, ale koryto wyschło no i partia wyschła.

Jednak jej gwiazdy nie zgasły choć upadły. Taką niegasnącą gwiazdą Mumii Wolności jest Leszek Balcerowicz znany z perfekcyjnego zniszczenia polskiej gospodarki. Obok niego błyszczał, obijał się i palił cygara Donald Tusk, polityk opcji niemieckiej w Polsce, obecnie wydelegowany przez Berlin do Brukseli. Szefem tej „kanapy” i Atrapy Wolności w latach 2001-05 był Władysław Frasyniuk, znany z tego, że ma w nosie i w innych częściach ciała polskie prawo. Niestety trzeba wspomnieć, że na początku XXI wieku karierę polityczną rozpoczynał w jej ramionach obecny prezydent Andrzej Duda. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ pytam czy uścisk „tych ramion” wciąż ma znaczenie?

Prezydent 30 marca, w Wielki Piątek, zawetował ustawę degradacyjną, która dawała możliwość pozbawiania stopni wojskowych członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, rządzącej Polakami podczas wojny jaruzelsko-polskiej, oraz osób i żołnierzy rezerwy, którzy w latach 1943-90 sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu. Prezydent Andrzej Duda, uzasadniając decyzję podkreślił, że chce ustawy, która nie będzie wywoływała emocji, nie będzie niesprawiedliwa.

To ciekawe, hmmm. Ustawa nie powinna wzbudzać emocji. Czy istnieją takie ustawy? Dreszczyk emocji mnie właśnie przeszył. Nie powinna być niesprawiedliwa - dodał. Czy dlatego pan prezydent coraz bardziej emocjonalnie walczy o brak emocji wokół ustaw? Mumia Wolności na pewno nie odczuwa emocji, bo jest mumią, proste. Ale życie pozagrobowe to jedno, a życie na ziemi to drugie. Ustawa, która nie będzie wzbudzać emocji? Najlepiej więc, żeby ustawa nie miała wnętrzności, bo przecież wiemy, że aby dobrze przeprowadzić mumifikację należy usunąć wszystkie wnętrzności człowieka, poza sercem.

Z Mumii Wolności usunięto już dawno wnętrzności, a serca tam nigdy nie było. Dziś jej idee umieszcza się w wybranych aktach politycznych, choć wiemy, że wnętrze tej Mumii wypełniono szmatami, korupcją, sianem i natronem, zgodnie ze sztuką mumifikacji. Niestety mumie mają długi okres przydatności do użycia. Najbardziej znane wśród nich to: człowiek z lodu „Ötzi”, człowiek z teczki „Bolek”, człowiek z niemieckiego pociągu „Włodzimierz Lenin”, człowiek z okrągłego stołu „Mazowiecki”, człowiek Sorosa „Leszek” i berliński człowiek „Donek”. Mumie walczą o swój elektorat wypełniony szmatami, korupcją, sianem i natronem.

W trosce o elektorach mumii proces mumifikacji społeczeństwa rozpoczęto po raz kolejny. Martwe oblicze Mumii Wolności pan Prezydent smaruje olejkami, owija bandażami i sondażami. Między nimi umieszcza celebrytów, sportowców i innego rodzaju amulety, aby odstraszyć krytyków. Czy Mumia Wolności naprawdę ożyła?

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (15/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu tylko u nas
Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu

- Projekt ustawy przewiduje, że decyzje o usunięciu nielegalnych treści w internecie mogą być wydawane przez organy administracji publicznej – przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.

REKLAMA

Paweł Janowski: Mumia Wolności ożyła

W politycznym świecie pozagrobowym robi się coraz tłoczniej. Duchy nieboszczyków różnych partii szwendają się po zaświatach i wiele wskazuje na to, że nie mieszczą się na werandzie wieczności. Adam Mickiewicz w „Dziadach” pisał co nieco o zabłąkanych duszach indywidualnych, ale żaden poeta nie przewidział obecności zbiorowych mumii.
 Paweł Janowski: Mumia Wolności ożyła
/ flickr.com/ Will Scullin/CC BY 2.0
Jak wiemy mumia, to zabalsamowane ciało zabezpieczone przed rozkładem odpowiednimi zabiegami i substancjami. Pogrobowcy Mumii Wolności żyją zabezpieczeni kasą ze złodziejskiej prywatyzacji, choć ona sama już dawno zniknęła. Ze świata zniknęła i ze wstydu. Żyła prawie 10 lat. To i tak zbyt długo, jak na postkomunistyczną hybrydę i parawan dla macherów.

Powstała w 1994 z połączenia Unii Demokratycznej i Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Następnie Mumia Wolności powoli i systematycznie zaliczała kolejne doły, aż skompromitowana przepoczwarzyła się w Partię Demokratyczną – demokraci.pl. Obecnie także trupiszcze. Program Mumii można opisać jako „konformizm wojujący”. Dryfowali w lewo, w prawo, ważne, zawsze blisko koryta. Bajery dla wszystkich, ale kasa dla swoich. No, ale koryto wyschło no i partia wyschła.

Jednak jej gwiazdy nie zgasły choć upadły. Taką niegasnącą gwiazdą Mumii Wolności jest Leszek Balcerowicz znany z perfekcyjnego zniszczenia polskiej gospodarki. Obok niego błyszczał, obijał się i palił cygara Donald Tusk, polityk opcji niemieckiej w Polsce, obecnie wydelegowany przez Berlin do Brukseli. Szefem tej „kanapy” i Atrapy Wolności w latach 2001-05 był Władysław Frasyniuk, znany z tego, że ma w nosie i w innych częściach ciała polskie prawo. Niestety trzeba wspomnieć, że na początku XXI wieku karierę polityczną rozpoczynał w jej ramionach obecny prezydent Andrzej Duda. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ pytam czy uścisk „tych ramion” wciąż ma znaczenie?

Prezydent 30 marca, w Wielki Piątek, zawetował ustawę degradacyjną, która dawała możliwość pozbawiania stopni wojskowych członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, rządzącej Polakami podczas wojny jaruzelsko-polskiej, oraz osób i żołnierzy rezerwy, którzy w latach 1943-90 sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu. Prezydent Andrzej Duda, uzasadniając decyzję podkreślił, że chce ustawy, która nie będzie wywoływała emocji, nie będzie niesprawiedliwa.

To ciekawe, hmmm. Ustawa nie powinna wzbudzać emocji. Czy istnieją takie ustawy? Dreszczyk emocji mnie właśnie przeszył. Nie powinna być niesprawiedliwa - dodał. Czy dlatego pan prezydent coraz bardziej emocjonalnie walczy o brak emocji wokół ustaw? Mumia Wolności na pewno nie odczuwa emocji, bo jest mumią, proste. Ale życie pozagrobowe to jedno, a życie na ziemi to drugie. Ustawa, która nie będzie wzbudzać emocji? Najlepiej więc, żeby ustawa nie miała wnętrzności, bo przecież wiemy, że aby dobrze przeprowadzić mumifikację należy usunąć wszystkie wnętrzności człowieka, poza sercem.

Z Mumii Wolności usunięto już dawno wnętrzności, a serca tam nigdy nie było. Dziś jej idee umieszcza się w wybranych aktach politycznych, choć wiemy, że wnętrze tej Mumii wypełniono szmatami, korupcją, sianem i natronem, zgodnie ze sztuką mumifikacji. Niestety mumie mają długi okres przydatności do użycia. Najbardziej znane wśród nich to: człowiek z lodu „Ötzi”, człowiek z teczki „Bolek”, człowiek z niemieckiego pociągu „Włodzimierz Lenin”, człowiek z okrągłego stołu „Mazowiecki”, człowiek Sorosa „Leszek” i berliński człowiek „Donek”. Mumie walczą o swój elektorat wypełniony szmatami, korupcją, sianem i natronem.

W trosce o elektorach mumii proces mumifikacji społeczeństwa rozpoczęto po raz kolejny. Martwe oblicze Mumii Wolności pan Prezydent smaruje olejkami, owija bandażami i sondażami. Między nimi umieszcza celebrytów, sportowców i innego rodzaju amulety, aby odstraszyć krytyków. Czy Mumia Wolności naprawdę ożyła?

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (15/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe