Grzegorz Gołębiewski: Pycha przeciwko Niepodległej

Konstelacja polityczna dla Polski jest z jednej strony wyjątkowo korzystna, ale właśnie dlatego generuje tyle zabiegów innych państw, by ustawić nas znowu w szeregu. Dlatego tak ważna jest teraz postawa polityków PiS, wolna od czerpania jakichkolwiek profitów z bycia u steru władzy.
 Grzegorz Gołębiewski: Pycha przeciwko Niepodległej
/ screen YouTube
Czy już udało się opozycji „umoczyć” Prawo i Sprawiedliwość w afery, pazerność, skok na kasę, oszukiwanie wyborców, nieuczciwe praktyki? Platforma sądzi, że cel został osiągnięty, więc nie ustępuje i będzie dociskać temat nagród dalej, będzie żądać kolejnych wyjaśnień i list płac. Będzie zaglądać do spółek Skarbu Państwa i do pensji wojewodów, bo nie ma już nic do stracenia. Skoro szykuje się kompromis z Komisją Europejską, skoro spór z Izraelem i środowiskami żydowskimi w USA o ustawę o IPN nie przyniósł oczekiwanych spadków poparcia społecznego, to pozostały już tylko ciosy poniżej pasa, do tego – w świetle afer PO – przypominające złodzieja, który krzyczy do tłumu, że jego ofiara to jest dopiero prawdziwy złodziej. Będzie bardzo trudno udowodnić „komisji vatowskiej”, że istniał polityczny i prawny pakt w obozie władzy, który umożliwiał okradanie państwa z miliardów złotych. Już tylko jeden wyrok Sądu Najwyższego, który przedawniał przestępstwa wyłudzeń podatku VAT po pięciu latach daje mocno do myślenia, z jakiego to powodu uszczuplanie państwa na setki milionów złotych zasługiwało zdaniem SN na przedawnienie. Tu jednak bezcenna jest logika. Jeśli w państwie PO/PSL istniały proste narzędzia do uszczelnienia systemu podatkowego, jeśli zewsząd dochodziły sygnały o nielegalnym obrocie paliwem, jeśli Komisja Europejska alarmowała, że luka w VAT błyskawicznie rośnie, to wiedzieli o tym rządzący wtedy Polską, wiedział o tym doskonale Donald Tusk i jego ministrowie od finansów. Kiedy zareagowali? Wtedy, gdy mafie obłowiły się na setki miliardów złotych. Bo tak zawsze się dzieje w państwie rządzonym na wzór latynoamerykański. Najpierw raj dla cwaniaków, szemrane układy, wielkie pieniądze wyprowadzane do rajów podatkowych, a potem udajemy, że walczymy o finanse państwa.
 
 
Jarosław Kaczyński nie wykonał żadnego genialnego ruchu, to nie był żaden szach mat, stać tego polityka na dużo więcej i nie trzeba Go znać osobiście by o tym wiedzieć. Zrobił coś, co tylko w tle ma służyć zahamowaniu spadku poparcia dla PiS w sondażach. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jak od miesięcy narastało wśród polityków partii rządzącej przekonanie o własnej wyjątkowości w jej działaniach na rzecz Polski, powodujące, że różne rodzaju pokusy – jeszcze niewinne – wkrótce mogłyby się zamienić w zmorę polskiej polityki, czyli PYCHĘ. Pychę przeciwko Niepodległej. Ostrzegł i przywołał do porządku własne elity, że to jest droga do zatracenia. Musiał też wiedzieć (cokolwiek by nie mówiła rzecznik Beata Mazurek) o nagrodach dla konstytucyjnych ministrów będących w gruncie rzeczy składowymi pensji, co przyznał zresztą Antoni Macierewicz. W sytuacji, gdy rząd tak naprawdę toczy niemal wojnę dyplomatyczną na wszystkich frontach, samozadowolenie, przekonanie, że tyle już zrobiliśmy dla Polaków jest zabójcze. Bo poza sporami i walką o wyjście Polski z roli państwa postkolonialnego, mającego wpływ na bieg zdarzeń w Europie i poza chwilami naprawdę godną podziwu walką z obozem antypolskim we własnym kraju, na świecie dzieją się rzeczy, które są charakterystyczne dla czasu globalnego przełomu i zmian geopolitycznych na wielką skalę.
 
 
Polska nie jest tu pionkiem w grze, chyba że obecny obóz władzy padnie i powróci państwo bez tożsamości, opakowane w ładną europejską dyktę, które sprzyjać będzie tej części społeczeństwa, które w żmudnym procesie prania mózgów uwierzyło w szczytne  europejskie ideały przy jednoczesnym wręcz wybitnym kompleksie niższości wobec Zachodu i wszechogarniającym wstydzie za Polskę i wszystko co było i jest polskie, nie wspominając już nacjonalistycznym elektoracie Prawa i Sprawiedliwości, który budzi grozę. Konstelacja polityczna dla Polski jest z jednej strony wyjątkowo korzystna, ale właśnie dlatego generuje tyle zabiegów innych państw, by ustawić nas znowu w szeregu. Dlatego tak ważna jest teraz postawa polityków PiS, wolna od czerpania jakichkolwiek profitów z bycia u steru władzy czy zakulisowych gier o wpływy w rządzie czy w parlamencie. Pycha była i jest zmorą polskiej polityki, pycha występuje przeciwko Niepodległej, więc byłoby dobrze, by wszyscy ci, którym ruch Jarosława Kaczyńskiego wydaje się zbyt radykalny lub populistyczny, zrozumieli, że dziś większość konfliktów rozgrywa się w świecie informacji, z godziny na godzinę, z minuty na minutę, i można w błyskawicznie stracić cały kapitał poparcia nawet z powodu półtora miliona złotych. Sprawa wynagrodzeń w samorządach, poselskich pensji jest śmieszna w porównaniu z wyzwaniami, jakie czekają Polskę w najbliższych miesiącach i latach. Niech więc wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego zostanie dobrze zrozumiane, przynajmniej przez polityków, którzy dziś odpowiadają za losy państwa.                                         

 

POLECANE
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji gorące
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji

Dziś Karol Nawrocki został zaprzysiężony na Prezydenta RP. Izraelski Times of Israel uznał to za doskonałą okazję żeby w niego uderzyć.

Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje gorące
Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa. Teraz sędzia Sądu Najwyższego przekazał nowe informacje

Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu z ostatniej chwili
Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu

Prezydent USA Donald Trump planuje spotkać się osobiście z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w przyszłym tygodniu – podał w środę „New York Times”.

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Wojna musi się zakończyć z ostatniej chwili
Zełenski rozmawiał z Trumpem. "Wojna musi się zakończyć"

– Wojna musi się zakończyć, a jej zakończenia musi być uczciwe – oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Ujawnił, że w rozmowie uczestniczyli też liderzy państw europejskich.

Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński z ostatniej chwili
Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński

Nie milkną echa nocnego spotkania, w którym wzięli udział marszałek Sejmu Szymon Hołownia i szef PiS Jarosław Kaczyński. Michał Kamiński zdradził kulisy.

Mentzen w Berlinie oddał hołd Powstańcom. Policja wszczęła śledztwo z ostatniej chwili
Mentzen w Berlinie oddał hołd Powstańcom. Policja wszczęła śledztwo

Niemiecka policja wszczęło śledztwo w sprawie sytuacji z 1 sierpnia, kiedy to Sławomir Mentzen wraz z grupą polityków odpalił race oraz rozwinął transparent "W 1944 roku Niemcy wymordowali 200 tys. Polaków i zniszczyli Warszawę. Nigdy nie pozwolimy wam zapomnieć".

Jutro siłowe wejście do KRS z ostatniej chwili
"Jutro siłowe wejście do KRS"

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa.

Strzelanina w bazie wojskowej USA z ostatniej chwili
Strzelanina w bazie wojskowej USA

W bazie Fort Stewart w stanie Georgia w USA doszło do strzelaniny. Dowódca bazy nakazał jej natychmiastowe zamknięcie.

Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną z ostatniej chwili
Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną

– Obiecuję, że wasz prezydent nie powie do was: naprzód; zawsze będę mówił do was: za mną; byłem, jestem i będę z wami – zapewnił w środę żołnierzy na pl. Piłsudskiego prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP.

Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów  z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów 

Dagmara Pawełczyk-Woicka wyjaśniała, co prezydent Nawrocki miał na myśli mówiąc, że nie będzie awansował ani nominował tych sędziów, którzy swoim działaniem „godzą w porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej Polskiej”. "Muszą  mocno sobie wbić do głów przedstawiciele Themis i Iustitii oraz wspierający ich prawnicy" - napisała na X przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. 

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Pycha przeciwko Niepodległej

Konstelacja polityczna dla Polski jest z jednej strony wyjątkowo korzystna, ale właśnie dlatego generuje tyle zabiegów innych państw, by ustawić nas znowu w szeregu. Dlatego tak ważna jest teraz postawa polityków PiS, wolna od czerpania jakichkolwiek profitów z bycia u steru władzy.
 Grzegorz Gołębiewski: Pycha przeciwko Niepodległej
/ screen YouTube
Czy już udało się opozycji „umoczyć” Prawo i Sprawiedliwość w afery, pazerność, skok na kasę, oszukiwanie wyborców, nieuczciwe praktyki? Platforma sądzi, że cel został osiągnięty, więc nie ustępuje i będzie dociskać temat nagród dalej, będzie żądać kolejnych wyjaśnień i list płac. Będzie zaglądać do spółek Skarbu Państwa i do pensji wojewodów, bo nie ma już nic do stracenia. Skoro szykuje się kompromis z Komisją Europejską, skoro spór z Izraelem i środowiskami żydowskimi w USA o ustawę o IPN nie przyniósł oczekiwanych spadków poparcia społecznego, to pozostały już tylko ciosy poniżej pasa, do tego – w świetle afer PO – przypominające złodzieja, który krzyczy do tłumu, że jego ofiara to jest dopiero prawdziwy złodziej. Będzie bardzo trudno udowodnić „komisji vatowskiej”, że istniał polityczny i prawny pakt w obozie władzy, który umożliwiał okradanie państwa z miliardów złotych. Już tylko jeden wyrok Sądu Najwyższego, który przedawniał przestępstwa wyłudzeń podatku VAT po pięciu latach daje mocno do myślenia, z jakiego to powodu uszczuplanie państwa na setki milionów złotych zasługiwało zdaniem SN na przedawnienie. Tu jednak bezcenna jest logika. Jeśli w państwie PO/PSL istniały proste narzędzia do uszczelnienia systemu podatkowego, jeśli zewsząd dochodziły sygnały o nielegalnym obrocie paliwem, jeśli Komisja Europejska alarmowała, że luka w VAT błyskawicznie rośnie, to wiedzieli o tym rządzący wtedy Polską, wiedział o tym doskonale Donald Tusk i jego ministrowie od finansów. Kiedy zareagowali? Wtedy, gdy mafie obłowiły się na setki miliardów złotych. Bo tak zawsze się dzieje w państwie rządzonym na wzór latynoamerykański. Najpierw raj dla cwaniaków, szemrane układy, wielkie pieniądze wyprowadzane do rajów podatkowych, a potem udajemy, że walczymy o finanse państwa.
 
 
Jarosław Kaczyński nie wykonał żadnego genialnego ruchu, to nie był żaden szach mat, stać tego polityka na dużo więcej i nie trzeba Go znać osobiście by o tym wiedzieć. Zrobił coś, co tylko w tle ma służyć zahamowaniu spadku poparcia dla PiS w sondażach. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jak od miesięcy narastało wśród polityków partii rządzącej przekonanie o własnej wyjątkowości w jej działaniach na rzecz Polski, powodujące, że różne rodzaju pokusy – jeszcze niewinne – wkrótce mogłyby się zamienić w zmorę polskiej polityki, czyli PYCHĘ. Pychę przeciwko Niepodległej. Ostrzegł i przywołał do porządku własne elity, że to jest droga do zatracenia. Musiał też wiedzieć (cokolwiek by nie mówiła rzecznik Beata Mazurek) o nagrodach dla konstytucyjnych ministrów będących w gruncie rzeczy składowymi pensji, co przyznał zresztą Antoni Macierewicz. W sytuacji, gdy rząd tak naprawdę toczy niemal wojnę dyplomatyczną na wszystkich frontach, samozadowolenie, przekonanie, że tyle już zrobiliśmy dla Polaków jest zabójcze. Bo poza sporami i walką o wyjście Polski z roli państwa postkolonialnego, mającego wpływ na bieg zdarzeń w Europie i poza chwilami naprawdę godną podziwu walką z obozem antypolskim we własnym kraju, na świecie dzieją się rzeczy, które są charakterystyczne dla czasu globalnego przełomu i zmian geopolitycznych na wielką skalę.
 
 
Polska nie jest tu pionkiem w grze, chyba że obecny obóz władzy padnie i powróci państwo bez tożsamości, opakowane w ładną europejską dyktę, które sprzyjać będzie tej części społeczeństwa, które w żmudnym procesie prania mózgów uwierzyło w szczytne  europejskie ideały przy jednoczesnym wręcz wybitnym kompleksie niższości wobec Zachodu i wszechogarniającym wstydzie za Polskę i wszystko co było i jest polskie, nie wspominając już nacjonalistycznym elektoracie Prawa i Sprawiedliwości, który budzi grozę. Konstelacja polityczna dla Polski jest z jednej strony wyjątkowo korzystna, ale właśnie dlatego generuje tyle zabiegów innych państw, by ustawić nas znowu w szeregu. Dlatego tak ważna jest teraz postawa polityków PiS, wolna od czerpania jakichkolwiek profitów z bycia u steru władzy czy zakulisowych gier o wpływy w rządzie czy w parlamencie. Pycha była i jest zmorą polskiej polityki, pycha występuje przeciwko Niepodległej, więc byłoby dobrze, by wszyscy ci, którym ruch Jarosława Kaczyńskiego wydaje się zbyt radykalny lub populistyczny, zrozumieli, że dziś większość konfliktów rozgrywa się w świecie informacji, z godziny na godzinę, z minuty na minutę, i można w błyskawicznie stracić cały kapitał poparcia nawet z powodu półtora miliona złotych. Sprawa wynagrodzeń w samorządach, poselskich pensji jest śmieszna w porównaniu z wyzwaniami, jakie czekają Polskę w najbliższych miesiącach i latach. Niech więc wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego zostanie dobrze zrozumiane, przynajmniej przez polityków, którzy dziś odpowiadają za losy państwa.                                         


 

Polecane
Emerytury
Stażowe