Marcin Brixen: Ustawa 2x2

Polska postanowiła przegłosować w parlamencie ustawę, która by precyzowała, że 2x2 wynosi 4.n- No głowę upadli - burczała babcia Łukaszka. - Nie mają poważniejszych rzeczy, żeby się zajmować.
 Marcin Brixen: Ustawa 2x2
/ pexels.com
Polska postanowiła przegłosować w parlamencie ustawę, która by precyzowała, że 2x2 wynosi 4.
- No głowę upadli - burczała babcia Łukaszka. - Nie mają poważniejszych rzeczy, żeby się zajmować.
- To są pryncypia - głoś dziadka brzmiał uroczyście. - Pewne rzeczy trzeba ustalić, co do których wszyscy, podkreślam, wszyscy będą zgodni. Osoby, które będą twierdzić inaczej, same siebie postawią poza nawiasem społeczeństwa!
- Ale przecież w 2x2 nie ma nawiasu! - wykrzyknęła zmartwiona siostra Łukaszka i została wyrzucona za drzwi.
- Przewiduję kłopoty - babcia Łukaszka pokręciła głową.
- Jakie kłopoty? - dziadek roześmiał się serdecznie. - Znajdzie się jakiś idiota, który zakwestionuje coś takiego?
- Takie ustawy są najbardziej niebezpieczne - do babci dołączył tata Łukaszka.
- Dlaczego??? - zdumienie dziadka nie miało granic.
- Bo nie pozostawiają żadnej możliwości interpretacji. Jest albo tak, albo tak.
- O prawdę walczy się najtrudniej, o rzeczy oczywiste - odezwał się Łukaszek. - Weźmy na ten przykład efekt Mpemby...
Dziadek machnął tylko ręką i chciał coś powiedzieć, gdy do kuchni zajrzała mama Łukaszka. Była blada.
- Ulica i zagranica są przeciwko Polsce - wyszeptała.
- Żadna nowość - wzruszył ramionami dziadek.
- Ale chodzi o tę idiotyczną ustawę o mnożeniu!!! - eksplodowała mama Łukaszka. - Czy partia rządząca pomyślała o tym, ustalając kolejne wadliwe prawo?
- Wadliwe?! - uniósł dziadek.
- Czyli 2x2 to pięć? Poprawią mi świadectwa? - spytała z nadzieją siostra Łukaszka i została ponownie wyrzucona za drzwi.
- Oni grożą więzieniem za inne zdanie! - piała mama Łukaszka.
- W tej kwestii nie może być innego zdania!
- Faszyzm!
...trwał kataklizm. Na podwórku krajowej polityki głosy były podzielone.
Środowiska narodowe pochwaliły, że partia rządząca sięgnęła po odwieczne pryncypia, ale powinna zacząć od innych równań. Konkretnie od bliższego sercu każdego Polaka, że 2+2 to 4. Ale ponieważ wynik jest ten sam, warunkowo poprą tę ustawę.
posłowie ugrupowania Tynisław-Styszka'20 oznajmili, że oni się wstrzymają od głosu, bo wynik tego równania powinien być ustalany w JOWach. Na przykład w Legnicy będzie 3, a w Szczecinie 8.
Partia Pola-Sady-Lasy oznajmiła, że będzie przeciw, bo najpierw trzeba zająć się liczbą 3, która wywodzi się ze starej, rolniczej tradycji trójpolówki. No i z Trójcy Świętej.
Partia Modernistyczna oznajmiła, że według nich 2x2 to 4,6692, gdyż tyle wynosi stała Feigenbauma.
Według polityków Podestu Oligarchów 2x2 wynosi trochę powyżej 3, no bo przecież trzeba VAT odliczyć.
Poseł Niefan-Stesiołowski oznajmił, że jest to podła bezczelność i bezczelna podłość, aby szeregowy poseł narzucał swoje zdanie wszystkim Polakom.
Politycy lewicy oskarżyli partię rządzącą, że wprowadzając takie prawo, działa na rzecz Rosji, a Rosja - o czym oni wiedzą najlepiej - to czyste zło.
Jeszcze gorzej było w świecie polityki międzynarodowej. Departament Stanu USA wyraził zaniepokojenie, że partia rządząca musi regulować kwestie matematyki.
Unia Europejska oświadczyła, że ta ustawa jest zbyt surowa i nie można w niej karać więzieniem, Polska ma to natychmiast zmienić, bo jak nie, to będą sankcje. Przecież zawsze może istnieć mniejszość o innym zdaniu./
Najbardziej gwałtowną reakcję zaprezentował Izrael. Wszystkie sześćdziesiąt muzeów w Polsce (Muzeum Szalom, Muzeum Szabasu, Muzeum Ucisku Przez Gojów, Muzeum Polskich Klęsk i inne) wraz z mediami z całego świata podniosło głośny protest. Że atmosfera wprowadzania tej ustawy przypomina marzec 68. Że podnosi się fala matematycznego antysemityzmu w Polsce. Że w tej ustanie czuć duszny zapach krematoriów. Że ziemia, na której stoi Auschwitz nadal nie toleruje osób o innych poglądach na równania matematyczne. I że Polacy muszą zapłacić.
Ustawa przeszła przez Sejm, przez Senat. I wtedy w środku tego politycznego boju, wyszedł Prezydent, ubrany cały na biało i zwołał konferencję prasową. I oznajmił, że on tej ustawy nie podpisze.
- Dlaczego??? - spytali dziennikarze, a któryś zawołał z przekąsem:
- Rofia-Zomaszewska znowu panu zabroniła?
- Tym razem nie! - prezydent się zaczerwienił. - Dostałem bardzo ważne informacje z BBN. Stoję na straży Konstytucji. I jestem prezydentem wszystkich Polaków. I nie mogę dopuścić, aby kolejna ustawy podzieliła społeczeństwo.
Prezydent Dudrzej-Anda uśmiechnął się i dodał:
- No i zmarli generałowie nie mają się jak odwołać.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen

 

POLECANE
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji gorące
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji

Dziś Karol Nawrocki został zaprzysiężony na Prezydenta RP. Izraelski Times of Israel uznał to za doskonałą okazję żeby w niego uderzyć.

Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje gorące
Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa. Teraz sędzia Sądu Najwyższego przekazał nowe informacje

Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu z ostatniej chwili
Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu

Prezydent USA Donald Trump planuje spotkać się osobiście z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w przyszłym tygodniu – podał w środę „New York Times”.

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Wojna musi się zakończyć z ostatniej chwili
Zełenski rozmawiał z Trumpem. "Wojna musi się zakończyć"

– Wojna musi się zakończyć, a jej zakończenia musi być uczciwe – oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Ujawnił, że w rozmowie uczestniczyli też liderzy państw europejskich.

Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński z ostatniej chwili
Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński

Nie milkną echa nocnego spotkania, w którym wzięli udział marszałek Sejmu Szymon Hołownia i szef PiS Jarosław Kaczyński. Michał Kamiński zdradził kulisy.

Mentzen w Berlinie oddał hołd Powstańcom. Policja wszczęła śledztwo z ostatniej chwili
Mentzen w Berlinie oddał hołd Powstańcom. Policja wszczęła śledztwo

Niemiecka policja wszczęło śledztwo w sprawie sytuacji z 1 sierpnia, kiedy to Sławomir Mentzen wraz z grupą polityków odpalił race oraz rozwinął transparent "W 1944 roku Niemcy wymordowali 200 tys. Polaków i zniszczyli Warszawę. Nigdy nie pozwolimy wam zapomnieć".

Jutro siłowe wejście do KRS z ostatniej chwili
"Jutro siłowe wejście do KRS"

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa.

Strzelanina w bazie wojskowej USA z ostatniej chwili
Strzelanina w bazie wojskowej USA

W bazie Fort Stewart w stanie Georgia w USA doszło do strzelaniny. Dowódca bazy nakazał jej natychmiastowe zamknięcie.

Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną z ostatniej chwili
Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną

– Obiecuję, że wasz prezydent nie powie do was: naprzód; zawsze będę mówił do was: za mną; byłem, jestem i będę z wami – zapewnił w środę żołnierzy na pl. Piłsudskiego prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP.

Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów  z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów 

Dagmara Pawełczyk-Woicka wyjaśniała, co prezydent Nawrocki miał na myśli mówiąc, że nie będzie awansował ani nominował tych sędziów, którzy swoim działaniem „godzą w porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej Polskiej”. "Muszą  mocno sobie wbić do głów przedstawiciele Themis i Iustitii oraz wspierający ich prawnicy" - napisała na X przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. 

REKLAMA

Marcin Brixen: Ustawa 2x2

Polska postanowiła przegłosować w parlamencie ustawę, która by precyzowała, że 2x2 wynosi 4.n- No głowę upadli - burczała babcia Łukaszka. - Nie mają poważniejszych rzeczy, żeby się zajmować.
 Marcin Brixen: Ustawa 2x2
/ pexels.com
Polska postanowiła przegłosować w parlamencie ustawę, która by precyzowała, że 2x2 wynosi 4.
- No głowę upadli - burczała babcia Łukaszka. - Nie mają poważniejszych rzeczy, żeby się zajmować.
- To są pryncypia - głoś dziadka brzmiał uroczyście. - Pewne rzeczy trzeba ustalić, co do których wszyscy, podkreślam, wszyscy będą zgodni. Osoby, które będą twierdzić inaczej, same siebie postawią poza nawiasem społeczeństwa!
- Ale przecież w 2x2 nie ma nawiasu! - wykrzyknęła zmartwiona siostra Łukaszka i została wyrzucona za drzwi.
- Przewiduję kłopoty - babcia Łukaszka pokręciła głową.
- Jakie kłopoty? - dziadek roześmiał się serdecznie. - Znajdzie się jakiś idiota, który zakwestionuje coś takiego?
- Takie ustawy są najbardziej niebezpieczne - do babci dołączył tata Łukaszka.
- Dlaczego??? - zdumienie dziadka nie miało granic.
- Bo nie pozostawiają żadnej możliwości interpretacji. Jest albo tak, albo tak.
- O prawdę walczy się najtrudniej, o rzeczy oczywiste - odezwał się Łukaszek. - Weźmy na ten przykład efekt Mpemby...
Dziadek machnął tylko ręką i chciał coś powiedzieć, gdy do kuchni zajrzała mama Łukaszka. Była blada.
- Ulica i zagranica są przeciwko Polsce - wyszeptała.
- Żadna nowość - wzruszył ramionami dziadek.
- Ale chodzi o tę idiotyczną ustawę o mnożeniu!!! - eksplodowała mama Łukaszka. - Czy partia rządząca pomyślała o tym, ustalając kolejne wadliwe prawo?
- Wadliwe?! - uniósł dziadek.
- Czyli 2x2 to pięć? Poprawią mi świadectwa? - spytała z nadzieją siostra Łukaszka i została ponownie wyrzucona za drzwi.
- Oni grożą więzieniem za inne zdanie! - piała mama Łukaszka.
- W tej kwestii nie może być innego zdania!
- Faszyzm!
...trwał kataklizm. Na podwórku krajowej polityki głosy były podzielone.
Środowiska narodowe pochwaliły, że partia rządząca sięgnęła po odwieczne pryncypia, ale powinna zacząć od innych równań. Konkretnie od bliższego sercu każdego Polaka, że 2+2 to 4. Ale ponieważ wynik jest ten sam, warunkowo poprą tę ustawę.
posłowie ugrupowania Tynisław-Styszka'20 oznajmili, że oni się wstrzymają od głosu, bo wynik tego równania powinien być ustalany w JOWach. Na przykład w Legnicy będzie 3, a w Szczecinie 8.
Partia Pola-Sady-Lasy oznajmiła, że będzie przeciw, bo najpierw trzeba zająć się liczbą 3, która wywodzi się ze starej, rolniczej tradycji trójpolówki. No i z Trójcy Świętej.
Partia Modernistyczna oznajmiła, że według nich 2x2 to 4,6692, gdyż tyle wynosi stała Feigenbauma.
Według polityków Podestu Oligarchów 2x2 wynosi trochę powyżej 3, no bo przecież trzeba VAT odliczyć.
Poseł Niefan-Stesiołowski oznajmił, że jest to podła bezczelność i bezczelna podłość, aby szeregowy poseł narzucał swoje zdanie wszystkim Polakom.
Politycy lewicy oskarżyli partię rządzącą, że wprowadzając takie prawo, działa na rzecz Rosji, a Rosja - o czym oni wiedzą najlepiej - to czyste zło.
Jeszcze gorzej było w świecie polityki międzynarodowej. Departament Stanu USA wyraził zaniepokojenie, że partia rządząca musi regulować kwestie matematyki.
Unia Europejska oświadczyła, że ta ustawa jest zbyt surowa i nie można w niej karać więzieniem, Polska ma to natychmiast zmienić, bo jak nie, to będą sankcje. Przecież zawsze może istnieć mniejszość o innym zdaniu./
Najbardziej gwałtowną reakcję zaprezentował Izrael. Wszystkie sześćdziesiąt muzeów w Polsce (Muzeum Szalom, Muzeum Szabasu, Muzeum Ucisku Przez Gojów, Muzeum Polskich Klęsk i inne) wraz z mediami z całego świata podniosło głośny protest. Że atmosfera wprowadzania tej ustawy przypomina marzec 68. Że podnosi się fala matematycznego antysemityzmu w Polsce. Że w tej ustanie czuć duszny zapach krematoriów. Że ziemia, na której stoi Auschwitz nadal nie toleruje osób o innych poglądach na równania matematyczne. I że Polacy muszą zapłacić.
Ustawa przeszła przez Sejm, przez Senat. I wtedy w środku tego politycznego boju, wyszedł Prezydent, ubrany cały na biało i zwołał konferencję prasową. I oznajmił, że on tej ustawy nie podpisze.
- Dlaczego??? - spytali dziennikarze, a któryś zawołał z przekąsem:
- Rofia-Zomaszewska znowu panu zabroniła?
- Tym razem nie! - prezydent się zaczerwienił. - Dostałem bardzo ważne informacje z BBN. Stoję na straży Konstytucji. I jestem prezydentem wszystkich Polaków. I nie mogę dopuścić, aby kolejna ustawy podzieliła społeczeństwo.
Prezydent Dudrzej-Anda uśmiechnął się i dodał:
- No i zmarli generałowie nie mają się jak odwołać.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen


 

Polecane
Emerytury
Stażowe