Jerzy Bukowski: Zułów trzeba uratować

Zagospodarowanie Zułowa na Wileńszczyźnie, w którym urodził się 5 grudnia 1867 roku Józef Piłsudski powinno być wsparte przez polskie władze.
 Jerzy Bukowski: Zułów trzeba uratować
/ wikipedia / Vilensija
            Właściwe zagospodarowanie Zułowa na Wileńszczyźnie, w którym urodził się 5 grudnia 1867 roku Józef Piłsudski powinno być wsparte przez polskie władze - uważają działacze kresowi.
            „W 1874 r. dwór Piłsudskich spłonął, a rodzina przeprowadziła się do Wilna. Po I wojnie światowej Zułów stał się częścią Rzeczypospolitej. W 1934 roku stowarzyszenie rezerwistów odkupiło ten teren od wojska, by upamiętnić to miejsce. W Zułowie powstał park rezerwat. Otworzył go już po śmierci marszałka w 1937 r. prezydent Ignacy Mościcki. W obrębie fundamentów posiadłości zasadził dąb. Jednak po wojnie, aby zatrzeć wszelkie ślady po Piłsudskim, Sowieci urządzili tam sowchoz. Do dzisiaj zachowały się fundamenty budynków i właśnie drzewo. W pobliżu tego miejsca odbywały się uroczystości organizowane przez Związek Polaków na Litwie, który od lat opiekuje się tym terenem. Powstała też aleja Pamięci Narodowej, przy której sadzone są dęby upamiętniające wydarzenia z historii Polski” - przypomniała dzieje historycznego miejsca „Rzeczpospolita”.
            Związek utworzył w Zułowie panteon historii Polski, ale bez wsparcia ze strony władz RP wszystko może pójść na marne.  
            Prezes lubelskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna Tomasz Rodziewicz wyraził w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” wątpliwość, „czy nasze władze są zainteresowane tą wspaniałą inicjatywą”. Podkreślił też, że „idąc Aleją Pamięci Narodowej i zatrzymując się przy kolejnych stelach, czytając epitafia i komentarze, nie tylko poznajemy faktografię historyczną, ale odczuwamy też ducha upamiętnionych ludzi i wydarzeń”.
            „- Nic się na razie nie zmieniło w sprawie Zułowa. Teren jest w należytym stanie, zadbanym, ale jak dalej będzie - nie wiadomo. Jest odwiedzany. Największe środki były dane w zeszłym roku, zostały wykorzystane do uporządkowania alejek. Jeżeli ma to się dalej rozwijać, to wsparcie jest potrzebne. Są rzeczy, których bez funduszy nie da się załatwić” - wyjaśniła na łamach „ND” redaktor. Janina Lisiewicz z tygodnika Związku Polaków na Litwie „Nasza Gazeta”.
            W dodatku w ostatnim czasie wokół władz Związku pojawiły się kontrowersje związane z rozliczaniem środków polonijnych, które ma wyjaśnić prokuratura.
            W roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości rząd RP powinien niezwłocznie podjąć starania mające na celu uregulowanie wszystkich spraw związanych z miejscem urodzin jednego z jej głównych wskrzesicieli. Nie będą na to potrzebne zbyt wielkie kwoty, których na pewno nie poskąpi premier Mateusz Morawiecki. Trudniejsze - lecz wykonalne - mogą okazać się kwestie formalno-prawne, ale i te da się pomyślnie załatwić przy pomocy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Instytutu Pamięci Narodowej oraz Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który właśnie w Zułowie zainaugurował 5 grudnia ubiegłego roku obchody jubileuszu naszej niepodległości.
           



 
 

 

POLECANE
Nowy projekt ustawy prezydenta. Trwała obniżka cen energii o jedną trzecią z ostatniej chwili
Nowy projekt ustawy prezydenta. Trwała obniżka cen energii o jedną trzecią

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz poinformował w piątek, że w kancelarii prezydenta trwają prace nad projektem ustawy obniżającym ceny prądu w sposób trwały o 33 procent. Jak dodał, projekt ten zostanie przedstawiony w ciągu kilku tygodni.

Eksplozja drona pod Osinami. Jest nowy wątek z ostatniej chwili
Eksplozja drona pod Osinami. Jest nowy wątek

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek poinformował w piątek, że sprawdzany jest wątek pierwszego zgłoszenia policji eksplozji drona pod Osinami (Lubelskie), które miało mieć miejsce o północy w nocy z wtorku na środę, a nie po godz. 2:00.

Najniebezpieczniejsze miejsce dla chrześcijan. W tym państwie ginie ich średnio 30 dziennie z ostatniej chwili
Najniebezpieczniejsze miejsce dla chrześcijan. W tym państwie ginie ich średnio 30 dziennie

Ponad 7 tys. chrześcijan zostało zabitych w Nigerii w ciągu pierwszych 220 dni 2025 r., co oznacza, że każdego dnia dokonywano ponad 30 zabójstw, wynika z raportu nigeryjskiej organizacji zajmującej się prawami człowieka – Intersociety.

Po tej próbie Stanisława Soykę zabrano do szpitala. Wokalistka opublikowała nagranie z ostatniej chwili
Po tej próbie Stanisława Soykę zabrano do szpitala. Wokalistka opublikowała nagranie

W czwartek późnym wieczorem dotarła informacja o śmierci wybitnego muzyka Stanisława Soyki. Artysta od dłuższego czasu miał kłopoty ze zdrowiem, ale akurat wczoraj wydawał się być w dobrej formie. Miał wystąpić na festiwalu Top of the Top Sopot Festival. Odbył udaną próbę w duecie z wokalistką Natalią Grosiak. Artyści podczas koncertu mieli zaśpiewać znany utwór "Cud niepamięci".

Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się… Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się… "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szefernakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór, Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec państwa polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Zułów trzeba uratować

Zagospodarowanie Zułowa na Wileńszczyźnie, w którym urodził się 5 grudnia 1867 roku Józef Piłsudski powinno być wsparte przez polskie władze.
 Jerzy Bukowski: Zułów trzeba uratować
/ wikipedia / Vilensija
            Właściwe zagospodarowanie Zułowa na Wileńszczyźnie, w którym urodził się 5 grudnia 1867 roku Józef Piłsudski powinno być wsparte przez polskie władze - uważają działacze kresowi.
            „W 1874 r. dwór Piłsudskich spłonął, a rodzina przeprowadziła się do Wilna. Po I wojnie światowej Zułów stał się częścią Rzeczypospolitej. W 1934 roku stowarzyszenie rezerwistów odkupiło ten teren od wojska, by upamiętnić to miejsce. W Zułowie powstał park rezerwat. Otworzył go już po śmierci marszałka w 1937 r. prezydent Ignacy Mościcki. W obrębie fundamentów posiadłości zasadził dąb. Jednak po wojnie, aby zatrzeć wszelkie ślady po Piłsudskim, Sowieci urządzili tam sowchoz. Do dzisiaj zachowały się fundamenty budynków i właśnie drzewo. W pobliżu tego miejsca odbywały się uroczystości organizowane przez Związek Polaków na Litwie, który od lat opiekuje się tym terenem. Powstała też aleja Pamięci Narodowej, przy której sadzone są dęby upamiętniające wydarzenia z historii Polski” - przypomniała dzieje historycznego miejsca „Rzeczpospolita”.
            Związek utworzył w Zułowie panteon historii Polski, ale bez wsparcia ze strony władz RP wszystko może pójść na marne.  
            Prezes lubelskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna Tomasz Rodziewicz wyraził w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” wątpliwość, „czy nasze władze są zainteresowane tą wspaniałą inicjatywą”. Podkreślił też, że „idąc Aleją Pamięci Narodowej i zatrzymując się przy kolejnych stelach, czytając epitafia i komentarze, nie tylko poznajemy faktografię historyczną, ale odczuwamy też ducha upamiętnionych ludzi i wydarzeń”.
            „- Nic się na razie nie zmieniło w sprawie Zułowa. Teren jest w należytym stanie, zadbanym, ale jak dalej będzie - nie wiadomo. Jest odwiedzany. Największe środki były dane w zeszłym roku, zostały wykorzystane do uporządkowania alejek. Jeżeli ma to się dalej rozwijać, to wsparcie jest potrzebne. Są rzeczy, których bez funduszy nie da się załatwić” - wyjaśniła na łamach „ND” redaktor. Janina Lisiewicz z tygodnika Związku Polaków na Litwie „Nasza Gazeta”.
            W dodatku w ostatnim czasie wokół władz Związku pojawiły się kontrowersje związane z rozliczaniem środków polonijnych, które ma wyjaśnić prokuratura.
            W roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości rząd RP powinien niezwłocznie podjąć starania mające na celu uregulowanie wszystkich spraw związanych z miejscem urodzin jednego z jej głównych wskrzesicieli. Nie będą na to potrzebne zbyt wielkie kwoty, których na pewno nie poskąpi premier Mateusz Morawiecki. Trudniejsze - lecz wykonalne - mogą okazać się kwestie formalno-prawne, ale i te da się pomyślnie załatwić przy pomocy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Instytutu Pamięci Narodowej oraz Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który właśnie w Zułowie zainaugurował 5 grudnia ubiegłego roku obchody jubileuszu naszej niepodległości.
           



 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe