Wyjazd za granicę nie zwalnia z alimentów

Według badań, 3 miliony Polaków rozważa wyjazd za granicę. Połowa z tego to ludzie młodzi. Wielu ma już rodziny, dzieci. Niestety, zdarza się, że po emigracja sprzyja rozluźnianiu więzi rodzinnych, zapominaniu o bliskich, którzy zostali w kraju. I tu pojawia się problem alimentów, często trudnych do wyegzekwowania.
/ www.pexels.com

Części rodziców, którzy wyjeżdżają za granicę, wydaje im się, że mogą zacząć nowe życie z czystą kartą. Tak jednak nie jest. Obowiązek łożenia na własne dzieci, a czasem także na ich drugiego rodzica, nie wygasa wraz z przekroczeniem granicy Polski. Jednak często, gdy jeden rodzic wyjedzie, ten drugi bezradnie rozkłada ręce i myśli, że alimenty przepadły. Może to wynikać z nieznajomości prawa i obaw przed zmierzeniem się z jego zawiłościami.

 

Mówiąc najprościej, gdy przebywający poza granicami Polski rodzic uchyla się od zapłaty alimentów, trzeba uzyskać w Polsce wyrok, w którym sąd zasądzi te alimenty. To na początek. Dopiero później można ich dochodzić.

 

Sposób egzekucji zależy od tego, w jakim kraju mieszka dłużnik i czy Polska zawarła z tym krajem umowę związaną z uznawaniem i wykonywaniem wyroków alimentacyjnych.

 

Gdy dłużnik znajduje się poza Unią Europejską zastosowane ma najczęściej pochodząca Konwencja nowojorska o dochodzeniu roszczeń alimentacyjnych za granicą z 1956 r. Na jej podstawie osoba uprawniona do alimentów może zwrócić się do polskiego sądu z wnioskiem o przesłanie do sądu kraju, w którym przebywa dłużnik, dokumentów, z których wynika, że trzeba tych alimentów dochodzić.

 

Aby takie dokumenty powstały, osoba uprawniona, a więc np. matka dziecka, powinna złożyć wniosek w wydziale cywilnym sądu okręgowego właściwego według miejsca swojego zamieszkania.

 

Do wniosku należy dołączyć przede wszystkim pełnomocnictwo dla zagranicznego organu do dochodzenia alimentów. Do tego również: odpis wyroku zasądzającego alimenty, odpisy aktów urodzenia dzieci , oświadczenie o tym, że dłużnik nie reguluje zobowiązań.

 

Zasadniczo wymagane dokumenty zależą od konkretnych okoliczności danej sprawy. Od wniosku nie ma opłat sądowych, jednak należy liczyć się z zapłatą za wydanie odpisu wyroku, odpisów aktów urodzenia dzieci i ewentualnie innych dokumentów.

 

AG


 

POLECANE
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Uwaga na zamiecie śnieżne i silny wiatr. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem i zamieciami śnieżnymi dla północno-wschodniej i południowej Polski. Obowiązują one do sylwestrowego południa.

Największa farma owadów w Europie zbankrutowała, mimo 600 mln euro z publicznych pieniędzy gorące
Największa farma owadów w Europie zbankrutowała, mimo 600 mln euro z publicznych pieniędzy

"Nowy cios dla planów elit globalistycznych. Przy tej okazji, pomimo zainwestowanych milionów, największa w Europie farma owadów, Ÿnsect, została uznana za niewypłacalną i postawiona w stan likwidacji sądowej, kończąc jeden z najbardziej ambitnych i kosztownych projektów alternatywnego przemysłu spożywczego na kontynencie" – poinformował hiszpański portal La Gaceta.

Weterynarz: W sylwestra nie ogłuszajmy zwierząt. Źle dobrane leki mogą pogłębić ich cierpienie Wiadomości
Weterynarz: W sylwestra nie ogłuszajmy zwierząt. Źle dobrane leki mogą pogłębić ich cierpienie

Huk petard i fajerwerków, który dla ludzi jest symbolem zabawy i świętowania Nowego Roku, dla wielu zwierząt domowych i dzikich oznacza silny stres, a nierzadko panikę – powiedziała PAP weterynarz Karolina Świtakowska. Ekspert ostrzegła przed pochopnym podawaniem zwierzętom leków uspokajających.

Zbigniew Ziobro: Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS gorące
Zbigniew Ziobro: Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS

„Polska powinna natychmiast wyjść z systemu ETS” – napisał na platformie X były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

21 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności z ostatniej chwili
21 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności

Brak jakichkolwiek oszczędności deklaruje 21 proc. Polaków; kolejne 17 proc. ocenia, że po utracie dochodu utrzymałoby się najwyżej miesiąc – wynika z opublikowanego we wtorek badania zrealizowanego na zlecenie KRD. Jak dodano, ustabilizowało się z kolei łączne zadłużenie Polaków – na 42,5 mld zł.

Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

REKLAMA

Wyjazd za granicę nie zwalnia z alimentów

Według badań, 3 miliony Polaków rozważa wyjazd za granicę. Połowa z tego to ludzie młodzi. Wielu ma już rodziny, dzieci. Niestety, zdarza się, że po emigracja sprzyja rozluźnianiu więzi rodzinnych, zapominaniu o bliskich, którzy zostali w kraju. I tu pojawia się problem alimentów, często trudnych do wyegzekwowania.
/ www.pexels.com

Części rodziców, którzy wyjeżdżają za granicę, wydaje im się, że mogą zacząć nowe życie z czystą kartą. Tak jednak nie jest. Obowiązek łożenia na własne dzieci, a czasem także na ich drugiego rodzica, nie wygasa wraz z przekroczeniem granicy Polski. Jednak często, gdy jeden rodzic wyjedzie, ten drugi bezradnie rozkłada ręce i myśli, że alimenty przepadły. Może to wynikać z nieznajomości prawa i obaw przed zmierzeniem się z jego zawiłościami.

 

Mówiąc najprościej, gdy przebywający poza granicami Polski rodzic uchyla się od zapłaty alimentów, trzeba uzyskać w Polsce wyrok, w którym sąd zasądzi te alimenty. To na początek. Dopiero później można ich dochodzić.

 

Sposób egzekucji zależy od tego, w jakim kraju mieszka dłużnik i czy Polska zawarła z tym krajem umowę związaną z uznawaniem i wykonywaniem wyroków alimentacyjnych.

 

Gdy dłużnik znajduje się poza Unią Europejską zastosowane ma najczęściej pochodząca Konwencja nowojorska o dochodzeniu roszczeń alimentacyjnych za granicą z 1956 r. Na jej podstawie osoba uprawniona do alimentów może zwrócić się do polskiego sądu z wnioskiem o przesłanie do sądu kraju, w którym przebywa dłużnik, dokumentów, z których wynika, że trzeba tych alimentów dochodzić.

 

Aby takie dokumenty powstały, osoba uprawniona, a więc np. matka dziecka, powinna złożyć wniosek w wydziale cywilnym sądu okręgowego właściwego według miejsca swojego zamieszkania.

 

Do wniosku należy dołączyć przede wszystkim pełnomocnictwo dla zagranicznego organu do dochodzenia alimentów. Do tego również: odpis wyroku zasądzającego alimenty, odpisy aktów urodzenia dzieci , oświadczenie o tym, że dłużnik nie reguluje zobowiązań.

 

Zasadniczo wymagane dokumenty zależą od konkretnych okoliczności danej sprawy. Od wniosku nie ma opłat sądowych, jednak należy liczyć się z zapłatą za wydanie odpisu wyroku, odpisów aktów urodzenia dzieci i ewentualnie innych dokumentów.

 

AG



 

Polecane