Gminom brakuje wiedzy o klauzulach społecznych

Samorządy nie są przygotowane do nowych warunków, na których muszą być organizowane w nowym roku zamówienia publiczne. Chodzi o umowy o pracę oraz stawkę 13 zł za godzinę. Taką informację przekazał w zespole doraźnym ds. zamówień publicznych RDS przedstawiciel Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.
 Gminom brakuje wiedzy o klauzulach społecznych
/ www.pexels.com

Posiedzenie zespołu odbyło się bez przedstawicieli strony rządowej. W opinii członków zespołu, także NZZ „Solidarność”, należy ten problem podnieść na posiedzeniu Rady,w pismach skierowanych do resortów związanych z zamówieniami, ale także w rozmowach wewnętrznych z szefami poszczególnych organizacji związkowych i pracodawców.

 

Dialog trójstronny w RDS umiera” - mówił przewodniczący zespołu Marek Kowalski z Konfederacji Lewiatan. Dodał, że paraliż spowodowany nieobecnością strony rządowej, uniemożliwia wypracowanie „jakiegokolwiek sensownego stanowiska” dotyczącego proponowanych kierunków zmian w systemie zamówień publicznych.

 

Sylwia Szczepańska z NSZZ „Solidarność” mówiła o problemie w zamówieniach na roboty budowlane, gdzie nie są uwzględnianie tzw. klauzule społeczne. Np. w zamówieniach gmina na budowę dróg nie mówi się o umowach o pracę.

 

Mówiła też, że Solidarność przygotowuje kolejne „żółte kartki” dla podmiotów nie stosujących klauzul społecznych w zamówieniach publicznych. W ramach tej działalności wykonywane są telefony do gmin, z których wynika, że głównie te mniejsze, nie radzą sobie z tym zagadnieniem. Niektóre wręcz oczekują propozycji konkretnych zapisów, które potem wpiszą do zamówienia.

 

Dlatego warto zastanowić się nad konkretnymi zapisami dobrych praktyk, które Urząd Zamówień Publicznych mógłby przekazać. Byłby to swoisty drogowskaz przy formułowaniu zamówień z uwzględnieniem klauzul społecznych.

 

Przedstawiciel Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu a także Dyrektor Biura Związku Gmin Wiejskich Paweł Tomczak wyjaśniał, że być może to wynikać także z braku informacji w gminach. Warto zatem odnieść się do tej kwestii w Komisji.

 

Związki pytały też o przygotowanie finansowe samorządów do nowych wynagrodzeń minimalnych, które będą obowiązywały także w zamówieniach publicznych.

Tu dowiedziały się, że najprawdopodobniej wszystko będzie organizowane „w ostatniej chwili”, gdy już nowe prawo zacznie obowiązywać.

 

Ostatecznie ustalono, że na początku przyszłego roku odbędzie się wspólne posiedzenie zespołu ds. zamówień publicznych oraz przedstawicieli Komisji reprezentujących samorządy.

Istotnym punktem w zespole było pismo Państwowej Inspekcji Pracy, z którego wynika, że przy zamówieniach publicznych jest łamane prawo, i PIP to sprawdza. Nie jest jednak w stanie sprawdzić, których konkretnie pracowników to dotyczy. Nie ma też instrumentów do egzekwowania klauzul społecznych. Tymczasem chodzi o tysiące miejsc pracy, także nowych, które powstaną w kolejnych latach.

 

Anna Grabowska


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa

W dniach 16-17 listopada 1989 r. w Warszawie zdemontowano pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, współpracownika Lenina. Plac, również nazwany imieniem sowieckiego zbrodniarza powrócił do swojej dawnej nazwy – Plac Bankowy.

Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli gorące
Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli

W Parlamencie Europejskim doszło do ostrej wymiany zdań między Europejską Partią Ludową (EPP) a Socjalistami i Demokratami (S&D). "Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli" – twierdzi europoseł Krzysztof Śmiszek.

Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS

Państwowa Inspekcja Sanitarna wykryła obecność bakterii Salmonella z grupy D na skorupkach jaj marki "KURZA PACZKA". Produkt jest wycofywany z rynku.

Spotkanie z Radosławem Sikorskim. Dziwna sytuacja Wiadomości
Spotkanie z Radosławem Sikorskim. "Dziwna sytuacja"

– Jesteśmy na spotkaniu z ministrem Radosławem Sikorskim. Dziennikarze zostali wyproszeni ze spotkaniu, mogliśmy być w środku 20 minut. Bardzo dziwna sytuacja – mówi dziennikarz serwisu tarnogorski.info i publikuje nagranie.

Donald nie chce pamiętać o Jacku. W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka gorące
"Donald nie chce pamiętać o Jacku". W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka

Donald nie chce pamiętać o Jacku. Do dzisiaj wielu nie rozumie, jak mogliśmy go poprzeć, mimo że kandydować w wyborach na prezydenta Wrocławia chciał Michał Jaros – cytuje jednego z ważnych polityków Koalicji Obywatelskiej serwis Wirtualna Polska.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Księżna Kate Middleton powróciła do obowiązków po zakończeniu leczenia onkologicznego. Podczas Festival of Remembrance w Londynie, oddała hołd poległym żołnierzom.

Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane Wiadomości
Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane

Deficyt budżetu państwa po październiku br. wyniósł 129 mld 788 mln zł - wskazało w piątek Ministerstwo Finansów w szacunkowych danych o wykonaniu budżetu państwa.

Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony Wiadomości
Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony

Zabójca Mateusza Sitka, polskiego żołnierza z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, został namierzony – twierdzi w rozmowie z Wirtualną Polską generał Arkadiusz Szkutnik.

Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba z ostatniej chwili
Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła w wypadku karetki pogotowia ratunkowego z samochodem osobowym w Strzeszowie na Dolnym Śląsku – informuje TVN24.

Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej z ostatniej chwili
Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Podczas piątkowej konferencji prasowej prokuratura przedstawiła szczegółowe informacje dotyczące okoliczności wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Wśród przyczyn alkohol i ogromna prędkość.

REKLAMA

Gminom brakuje wiedzy o klauzulach społecznych

Samorządy nie są przygotowane do nowych warunków, na których muszą być organizowane w nowym roku zamówienia publiczne. Chodzi o umowy o pracę oraz stawkę 13 zł za godzinę. Taką informację przekazał w zespole doraźnym ds. zamówień publicznych RDS przedstawiciel Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.
 Gminom brakuje wiedzy o klauzulach społecznych
/ www.pexels.com

Posiedzenie zespołu odbyło się bez przedstawicieli strony rządowej. W opinii członków zespołu, także NZZ „Solidarność”, należy ten problem podnieść na posiedzeniu Rady,w pismach skierowanych do resortów związanych z zamówieniami, ale także w rozmowach wewnętrznych z szefami poszczególnych organizacji związkowych i pracodawców.

 

Dialog trójstronny w RDS umiera” - mówił przewodniczący zespołu Marek Kowalski z Konfederacji Lewiatan. Dodał, że paraliż spowodowany nieobecnością strony rządowej, uniemożliwia wypracowanie „jakiegokolwiek sensownego stanowiska” dotyczącego proponowanych kierunków zmian w systemie zamówień publicznych.

 

Sylwia Szczepańska z NSZZ „Solidarność” mówiła o problemie w zamówieniach na roboty budowlane, gdzie nie są uwzględnianie tzw. klauzule społeczne. Np. w zamówieniach gmina na budowę dróg nie mówi się o umowach o pracę.

 

Mówiła też, że Solidarność przygotowuje kolejne „żółte kartki” dla podmiotów nie stosujących klauzul społecznych w zamówieniach publicznych. W ramach tej działalności wykonywane są telefony do gmin, z których wynika, że głównie te mniejsze, nie radzą sobie z tym zagadnieniem. Niektóre wręcz oczekują propozycji konkretnych zapisów, które potem wpiszą do zamówienia.

 

Dlatego warto zastanowić się nad konkretnymi zapisami dobrych praktyk, które Urząd Zamówień Publicznych mógłby przekazać. Byłby to swoisty drogowskaz przy formułowaniu zamówień z uwzględnieniem klauzul społecznych.

 

Przedstawiciel Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu a także Dyrektor Biura Związku Gmin Wiejskich Paweł Tomczak wyjaśniał, że być może to wynikać także z braku informacji w gminach. Warto zatem odnieść się do tej kwestii w Komisji.

 

Związki pytały też o przygotowanie finansowe samorządów do nowych wynagrodzeń minimalnych, które będą obowiązywały także w zamówieniach publicznych.

Tu dowiedziały się, że najprawdopodobniej wszystko będzie organizowane „w ostatniej chwili”, gdy już nowe prawo zacznie obowiązywać.

 

Ostatecznie ustalono, że na początku przyszłego roku odbędzie się wspólne posiedzenie zespołu ds. zamówień publicznych oraz przedstawicieli Komisji reprezentujących samorządy.

Istotnym punktem w zespole było pismo Państwowej Inspekcji Pracy, z którego wynika, że przy zamówieniach publicznych jest łamane prawo, i PIP to sprawdza. Nie jest jednak w stanie sprawdzić, których konkretnie pracowników to dotyczy. Nie ma też instrumentów do egzekwowania klauzul społecznych. Tymczasem chodzi o tysiące miejsc pracy, także nowych, które powstaną w kolejnych latach.

 

Anna Grabowska



 

Polecane
Emerytury
Stażowe