Jerzy Bukowski: Wspólna troska o przeszłość

Najważniejsze dla polskiej historii obiekty i tereny powinny być własnością państwa, co nie oznacza, że samorząd miałby zostać z nich całkowicie wyeliminowany.
 Jerzy Bukowski: Wspólna troska o przeszłość
/ screen YT
          Na marginesie sporu o to, kto ma zarządzać miejscem pamięci na półwyspie Westerplatte (władze państwowe czy samorządowe?), chcę zabrać głos w bardziej generalnej sprawie.
         Uważam, że najważniejsze dla polskiej historii obiekty i tereny powinny być własnością państwa, co nie oznacza, że samorząd miałby zostać z nich całkowicie wyeliminowany. Optymalnym rozwiązaniem jest zgodna współpraca obu władz, ale w sytuacji konfliktowej pierwszeństwo musi należeć do państwa. Grunwald, Oleandry, Westerplatte, sala BHP Stoczni Gdańskiej i wiele podobnych miejsc symbolizują przecież wysiłek całego narodu w walce o niepodległość Polski lub jej odzyskanie, a nie tylko jakiegoś regionu.
         Przywołałem Oleandry, bo właśnie one stają się obecnie znakomitym przykładem twórczego porozumienia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z prezydentem Krakowa. Dom im. Józefa Piłsudskiego przy alei 3 Maja 7 jest własnością gminy miejskiej, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby - po usunięciu stamtąd wreszcie dzikiego lokatora - jego część została zagospodarowana przez działające w imieniu MKiDN Muzeum Narodowe w Krakowie, które chce tam utworzyć jako swój kolejny oddział Muzeum Czynu Niepodległościowego z prawdziwego zdarzenia (obecnie działające zostało poddane druzgocącej krytyce przez ministerialnych kontrolerów, którzy zażądali jego zamknięcia).
        Nie po raz pierwszy i z pewnością nie ostatni Kraków udowadnia, że można dla dobra wspólnej dla wszystkich Polaków sprawy dogadać się oraz owocnie współpracować. Byłoby dobrze, gdyby za jego przykładem podążyły inne samorządy, ponieważ spory i kłótnie o to, kto ma większe prawo do kultywowania przeszłości, są żenujące. Jeżeli któryś z nich jest jednak nazbyt uparty i nie chce iść na żadne ustępstwa, musi wkroczyć państwo, bo to jego obowiązkiem jest dbałość o narodowe imponderabilia.
 
 

 

POLECANE
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Wspólna troska o przeszłość

Najważniejsze dla polskiej historii obiekty i tereny powinny być własnością państwa, co nie oznacza, że samorząd miałby zostać z nich całkowicie wyeliminowany.
 Jerzy Bukowski: Wspólna troska o przeszłość
/ screen YT
          Na marginesie sporu o to, kto ma zarządzać miejscem pamięci na półwyspie Westerplatte (władze państwowe czy samorządowe?), chcę zabrać głos w bardziej generalnej sprawie.
         Uważam, że najważniejsze dla polskiej historii obiekty i tereny powinny być własnością państwa, co nie oznacza, że samorząd miałby zostać z nich całkowicie wyeliminowany. Optymalnym rozwiązaniem jest zgodna współpraca obu władz, ale w sytuacji konfliktowej pierwszeństwo musi należeć do państwa. Grunwald, Oleandry, Westerplatte, sala BHP Stoczni Gdańskiej i wiele podobnych miejsc symbolizują przecież wysiłek całego narodu w walce o niepodległość Polski lub jej odzyskanie, a nie tylko jakiegoś regionu.
         Przywołałem Oleandry, bo właśnie one stają się obecnie znakomitym przykładem twórczego porozumienia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z prezydentem Krakowa. Dom im. Józefa Piłsudskiego przy alei 3 Maja 7 jest własnością gminy miejskiej, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby - po usunięciu stamtąd wreszcie dzikiego lokatora - jego część została zagospodarowana przez działające w imieniu MKiDN Muzeum Narodowe w Krakowie, które chce tam utworzyć jako swój kolejny oddział Muzeum Czynu Niepodległościowego z prawdziwego zdarzenia (obecnie działające zostało poddane druzgocącej krytyce przez ministerialnych kontrolerów, którzy zażądali jego zamknięcia).
        Nie po raz pierwszy i z pewnością nie ostatni Kraków udowadnia, że można dla dobra wspólnej dla wszystkich Polaków sprawy dogadać się oraz owocnie współpracować. Byłoby dobrze, gdyby za jego przykładem podążyły inne samorządy, ponieważ spory i kłótnie o to, kto ma większe prawo do kultywowania przeszłości, są żenujące. Jeżeli któryś z nich jest jednak nazbyt uparty i nie chce iść na żadne ustępstwa, musi wkroczyć państwo, bo to jego obowiązkiem jest dbałość o narodowe imponderabilia.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe