[Tylko u nas] Natalia Moskal dla Tysol.pl: "Włochy są niszą, w której polski artysta może się odnaleźć"

We Włoszech moja muzyka została bardziej doceniona niż w Polsce. We Włoszech ciężko jest się przebić w telewizji, gdyż tam nie ma telewizji śniadaniowych, gdzie zespół może wystąpić. Warto na początku stawiać na radio i na internet. Włoskiego nauczyłam się sama – mówi Natalia Moskal, wokalistka, autorka tekstów, tłumaczka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Natalia Moskal dla Tysol.pl: "Włochy są niszą, w której polski artysta może się odnaleźć"
/ Materiały prasowe

Dlaczego Włochy?

– Nie za bardzo ktoś z naszych rodzimych artystów próbował przebijać się w tym państwie. Dużo osób skupia się na USA czy krajach anglosaskich. Myślę, że to jest nisza, w której można się odnaleźć. Dla Włochów polskie dziewczyny są egzotyczne (śmiech). Chociaż mylą nas z Rosjankami czy Ukrainkami.

To czym chcesz się wyróżnić?

– Swoją działalnością i aktywnością na polu zawodowym. Śpiewam po włosku, więc Włosi nie muszą się uczyć języka polskiego (śmiech).

Trzeba przypomnieć czytelnikom, że jesteś też tłumaczką. Obecnie stawiasz na muzykę?

– Tłumaczeniami zajmuje się mniej niż wcześniej. Mam swoje wydawnictwo Fame Art Books & Music. Założyłam je na potrzebę wydawania mojej muzyki. Jednak od jakiegoś czasu wydaję również książki. Na ten rok mam zaplanowane cztery premiery. Jestem autorką tłumaczenia tylko jednej z nich. Są to tytuły zagraniczne.

Ponad 70 rozgłośni radiowych we Włoszech grało twoje utwory. Co musiałaś zrobić, żeby dostać się na włoskie anteny?

– Miałam sprawną agencję PR, która pomogła mi doraźnie w promocji mojej twórczości artystycznej we Włoszech. To były podobne koszty, jakbym wynajęła taką agencję w Polsce.

Widzę, że tam agencję mają większą skuteczność niż w Polsce…

– Zgadzam się. Ale to nie tylko kwestia agencji. Media są bardziej otwarte na nowych artystów. Byłam zaskoczony takim odbiorem mojego utworu. Nie wiem, dlaczego w Polsce wschodzący artyści są tak ignorowani przez radio.

W polskich mediach jest Ciebie mało.

– Fakt. Nie ma mnie. Nie udało mi się zbić szklanego sufitu w Polsce.

Na jaki gatunek muzyczny obecnie stawiasz?

– Stawiam na pop. Jednak chciałabym pójść w stronę R&B i soulu.

Jakiej muzyki słuchają Włosi?

– Słuchają bardzo dużo trapu i rapu. We włoskich rozgłośniach radiowych takiej muzyki jest bardzo. W polskich radiach nie uświadczysz takiej muzyki. Ewentualnie możesz ją usłyszeć w serwisach streamingowych, gdzie w polskich zestawieniach dominuje trap i rap.

Co pomaga artyście w rozpoznawalności we Włoszech?

– Mimo wszystko dobra muzyka, która musi być połączona z dużą promocją. Moim największym celem jest granie koncertów we Włoszech. Bez tam grała utwory w języku włoskim i angielskim.

Nie obawiasz się, że będziesz popularniejsza we Włoszech niż w Polsce?

– Nie. We Włoszech moja muzyka została bardziej doceniona niż w Polsce. We Włoszech ciężko jest się przebić w telewizji, gdyż tam nie ma telewizji śniadaniowych, gdzie zespół może wystąpić. Warto na początku stawiać na radio i na internet. Włoskiego nauczyłam się sama.

Język włoski jest trudnym językiem do nauczenia się?

– Tak. Jest bardzo podobny do języka francuskiego. Miałam wcześniej styczność z francuskim i dzięki temu łatwiej było mi nauczyć się włoskiego i jeszcze dorzuciłabym język hiszpański. To są języki romańskie.

Gdzie chciałabyś zrobić większą karierę we Włoszech czy w Polsce?

– We Włoszech. Tam jest mój dom - mieszkam w Mediolanie. Polska dopiero będzie mówić o artyście, gdy osiągnie sukces poza jej granicami.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat

W piątek po południu MSZ Rosji poinformowało o zamknięciu polskiego konsulatu w Królewcu od 29 sierpnia 2025 roku.

Bodnar złożył wniosek ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Bodnar złożył wniosek ws. Zbigniewa Ziobry

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył wniosek do marszałka Sejmu o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobro na posiedzenie tzw. komisji ds. Pegasusa. Zbigniew Ziobro konsekwentnie odmawia stawienia się przed komisją, z powodu tego, że komisja działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. 

Symbol Krakowa zepsuty. Miasto wysłało komunikat Wiadomości
Symbol Krakowa zepsuty. Miasto wysłało komunikat

Smok wawelski nie będzie ział ogniem. Jedna z najsłynniejszych atrakcji i symboli Krakowa musi przejść remont instalacji gazowej. Zaszkodziły jej m.in. ostatnie ulewne deszcze. 

Niemcy chcą wprowadzić limity liczby uczniów-migrantów na szkołę tylko u nas
Niemcy chcą wprowadzić limity liczby uczniów-migrantów na szkołę

Niemiecka minister edukacji Karin Prien podkreśliła, że Niemcy borykają się z problemami wynikającymi z niekontrolowanej migracji. Wskazała na konieczność przyspieszenia nauki języka niemieckiego przez dzieci imigrantów, co jest kluczowe dla ich integracji. Niemiecka gazeta der Tagesspiegel napisała, że w grę wchodzi ewentualny limit do 40% migrantów na szkołę.

Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO łeb w łeb z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż parlamentarny. PiS i KO łeb w łeb

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość niemal zrównują się w najnowszym badaniu poparcia dla partii politycznych, przeprowadzonych przez pracownię Opinia24. Trzecie miejsce na podium zajęła Konfederacja.

Rubio: Straty Rosji na froncie gwałtownie wzrosły z ostatniej chwili
Rubio: Straty Rosji na froncie gwałtownie wzrosły

Szef resortu spraw zagranicznych USA Marco Rubio oświadczył, że straty ponoszone przez Rosję na froncie wojny z Ukrainą gwałtownie wzrosły od początku roku. Według niego od stycznia Rosja straciła 100 tys. żołnierzy. Wypowiedź Rubio przytoczył w piątek portal Moscow Times.

Marszałek rezygnuje ze stanowiska. Powód: niebezpieczna jazda samochodem z ostatniej chwili
Marszałek rezygnuje ze stanowiska. Powód: niebezpieczna jazda samochodem

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego z PO, podał się do dymisji. To konsekwencja wyjątkowo niebezpiecznej jazdy i kolizji drogowej, do której doprowadził pod koniec czerwca.  

Wiadomości
Wielcy Polacy w nietypowych dziedzinach

Gdy myślimy o polskich sukcesach na arenie międzynarodowej, najczęściej przychodzą nam do głowy wybitni sportowcy, naukowcy, artyści czy politycy. To naturalne. Jednak obok wielkich i dobrze znanych nazwisk istnieje cały świat mniej typowych dziedzin, w których Polacy również błyszczą. I to często w sposób, który zaskakuje nawet osoby uważnie śledzące życie publiczne.

Ewakuacja pacjentów z OIOM. Woda wlewa się na oddział  z ostatniej chwili
Ewakuacja pacjentów z OIOM. Woda wlewa się na oddział 

Pacjenci Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej w Szpitalu Powiatowym w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie) zostali ewakuowani. Powodem tej decyzji były obfite opady deszczu, które doprowadziły do zalania parteru, gdzie znajduje się oddział z chorymi podłączonymi do aparatury. Pacjenci zostali przewiezieni do innych szpitali w województwie warmińsko-mazurskim. 

Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list z ostatniej chwili
Dziewięciu europejskich premierów ma dość kagańca ETPCz. Napisali list

Dziewięciu premierów europejskich rządów napisało list otwarty do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka o „nową interpretację” Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności z 1950 r. List zainicjowały premier Włoch Giorgia Melonii oraz Danii Mette Frederiksen. Widnieje pod nim także podpis polskiego premiera Donalda Tuska.

REKLAMA

[Tylko u nas] Natalia Moskal dla Tysol.pl: "Włochy są niszą, w której polski artysta może się odnaleźć"

We Włoszech moja muzyka została bardziej doceniona niż w Polsce. We Włoszech ciężko jest się przebić w telewizji, gdyż tam nie ma telewizji śniadaniowych, gdzie zespół może wystąpić. Warto na początku stawiać na radio i na internet. Włoskiego nauczyłam się sama – mówi Natalia Moskal, wokalistka, autorka tekstów, tłumaczka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Natalia Moskal dla Tysol.pl: "Włochy są niszą, w której polski artysta może się odnaleźć"
/ Materiały prasowe

Dlaczego Włochy?

– Nie za bardzo ktoś z naszych rodzimych artystów próbował przebijać się w tym państwie. Dużo osób skupia się na USA czy krajach anglosaskich. Myślę, że to jest nisza, w której można się odnaleźć. Dla Włochów polskie dziewczyny są egzotyczne (śmiech). Chociaż mylą nas z Rosjankami czy Ukrainkami.

To czym chcesz się wyróżnić?

– Swoją działalnością i aktywnością na polu zawodowym. Śpiewam po włosku, więc Włosi nie muszą się uczyć języka polskiego (śmiech).

Trzeba przypomnieć czytelnikom, że jesteś też tłumaczką. Obecnie stawiasz na muzykę?

– Tłumaczeniami zajmuje się mniej niż wcześniej. Mam swoje wydawnictwo Fame Art Books & Music. Założyłam je na potrzebę wydawania mojej muzyki. Jednak od jakiegoś czasu wydaję również książki. Na ten rok mam zaplanowane cztery premiery. Jestem autorką tłumaczenia tylko jednej z nich. Są to tytuły zagraniczne.

Ponad 70 rozgłośni radiowych we Włoszech grało twoje utwory. Co musiałaś zrobić, żeby dostać się na włoskie anteny?

– Miałam sprawną agencję PR, która pomogła mi doraźnie w promocji mojej twórczości artystycznej we Włoszech. To były podobne koszty, jakbym wynajęła taką agencję w Polsce.

Widzę, że tam agencję mają większą skuteczność niż w Polsce…

– Zgadzam się. Ale to nie tylko kwestia agencji. Media są bardziej otwarte na nowych artystów. Byłam zaskoczony takim odbiorem mojego utworu. Nie wiem, dlaczego w Polsce wschodzący artyści są tak ignorowani przez radio.

W polskich mediach jest Ciebie mało.

– Fakt. Nie ma mnie. Nie udało mi się zbić szklanego sufitu w Polsce.

Na jaki gatunek muzyczny obecnie stawiasz?

– Stawiam na pop. Jednak chciałabym pójść w stronę R&B i soulu.

Jakiej muzyki słuchają Włosi?

– Słuchają bardzo dużo trapu i rapu. We włoskich rozgłośniach radiowych takiej muzyki jest bardzo. W polskich radiach nie uświadczysz takiej muzyki. Ewentualnie możesz ją usłyszeć w serwisach streamingowych, gdzie w polskich zestawieniach dominuje trap i rap.

Co pomaga artyście w rozpoznawalności we Włoszech?

– Mimo wszystko dobra muzyka, która musi być połączona z dużą promocją. Moim największym celem jest granie koncertów we Włoszech. Bez tam grała utwory w języku włoskim i angielskim.

Nie obawiasz się, że będziesz popularniejsza we Włoszech niż w Polsce?

– Nie. We Włoszech moja muzyka została bardziej doceniona niż w Polsce. We Włoszech ciężko jest się przebić w telewizji, gdyż tam nie ma telewizji śniadaniowych, gdzie zespół może wystąpić. Warto na początku stawiać na radio i na internet. Włoskiego nauczyłam się sama.

Język włoski jest trudnym językiem do nauczenia się?

– Tak. Jest bardzo podobny do języka francuskiego. Miałam wcześniej styczność z francuskim i dzięki temu łatwiej było mi nauczyć się włoskiego i jeszcze dorzuciłabym język hiszpański. To są języki romańskie.

Gdzie chciałabyś zrobić większą karierę we Włoszech czy w Polsce?

– We Włoszech. Tam jest mój dom - mieszkam w Mediolanie. Polska dopiero będzie mówić o artyście, gdy osiągnie sukces poza jej granicami.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak



 

Polecane
Emerytury
Stażowe