[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Geopolityczne błędy

Dnia 2 listopada 2020 r. napisałem felieton pt. „Niemiecki «new deal», czy to będzie koniec Trójmorza?”. Tekst koncentrował się głównie na propozycji minister obrony Niemiec – Annegret Kramp-Karrenbauer – nowego ładu w relacjach transatlantyckich. Przyjęcie tego dealu porównałem wtedy do sytuacji sprzed 82 lat, kiedy został podpisany układ monachijski. Okazuje się, że aktualnym Chamberlainem naszych czasów jest prezydent USA Joe Biden oznajmiający światu, że mamy nowy „Peace for our time”.
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Spirit_of_Europe_Nord_Stream_Sign_Tallinn_19_May_2014.JPG

Sprawa ogłoszenia przez amerykańską administrację zniesienia sankcji wobec Nord Stream 2 jest złamaniem podwójnych sankcji przegłosowanych przez amerykański Kongres głosami Republikanów i części Demokratów. Nord Stream 2 jest, tak jak Nord Steam 1, projektem geopolitycznym, który znacznie wpływa na bezpieczeństwo międzynarodowe i europejskie, dzieląc dalej Europę na dwie części. Wpływa dezintegrująco na spójność NATO, prowadzi do transferu znacznych kwot dla Rosji, która przeznacza je na zbrojenia i działania wojny hybrydowej wobec NATO i krajów Europy Wschodniej. Projekt ten wspierany jest przez Berlin i Moskwę na najwyższych szczeblach władzy, gdzie polityczne wsparcie dla tego projektu gwarantowane jest przez byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera i odchodzącej kanclerz Angeli Merkel. Oboje z butą i hipokryzją twierdzą, że projekt ten ma tylko i wyłącznie charakter ekonomiczny. Kwestia globalnego przywództwa Stanów Zjednoczonych wymaga jednak zdecydowanych posunięć i tak doszło w Waszyngtonie do porozumienia niemiecko-amerykańskiego, które za cenę niestawania Niemiec w rywalizacji amerykańsko-chińskiej po stronie chińskiej pozwoli zyskać przychylność Niemiec i za ich pośrednictwem cichą przychylność Rosji. Jaka jest cena tego „Peace for our time”? Dla krajów liberalnej demokracji Zachodu ponad 111 milionów ludzi z Europy Wschodniej jest ceną, którą można zapłacić za pozyskanie sobie cichych sprzymierzeńców w rozprawie z Chińczykami. Dlatego post factum amerykańscy dyplomaci jeżdżą teraz do stolic krajów Europy Wschodniej i domagają się, aby ci „siedzieli cicho”. Siedzenie cicho to chyba wymarzona postawa krajów Europy Wschodniej, której pragną elity Europy Zachodniej. Z drugiej strony ciekawe, kiedy kraje Europy Wschodniej zaczną działać jak kraje suwerenne, a nie postkolonialne? Na razie obserwujemy, jak poszczególne kraje wyłamują się z solidarności, a to występując z różnych formatów, a to atakując Polskę jako największy kraj tego obozu. Dopóki kraje te nie wypracują solidarnej polityki działania razem, będą przedmiotem postkolonialnej polityki Niemiec, Rosji i Stanów Zjednoczonych. Inicjatywa Trójmorza jest taką szansą na przełamanie tej złej passy; jeśli jej nie wykorzystamy i nie przejmiemy inicjatywy, przegramy. Powołajmy sekretariat Trójmorza w jednym z krajów tego obszaru, wykorzystujmy prawo międzynarodowe, przypominajmy memorandum bukareszteńskie, które gwarantowało Ukrainie integralność terytorialną. Powołajmy media Trójmorza, które pokazywałyby inną narrację od Berlina, Moskwy czy Waszyngtonu. Zapraszajmy do nich znanych polityków, którzy popierają Trójmorze. Czy mamy takie plany czy tylko narzekamy i gderamy, zamiast tworzyć swoją narrację i pokazywać niezakłamane fakty historyczne?

Pozdrawiam zza oceanu.


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Geopolityczne błędy

Dnia 2 listopada 2020 r. napisałem felieton pt. „Niemiecki «new deal», czy to będzie koniec Trójmorza?”. Tekst koncentrował się głównie na propozycji minister obrony Niemiec – Annegret Kramp-Karrenbauer – nowego ładu w relacjach transatlantyckich. Przyjęcie tego dealu porównałem wtedy do sytuacji sprzed 82 lat, kiedy został podpisany układ monachijski. Okazuje się, że aktualnym Chamberlainem naszych czasów jest prezydent USA Joe Biden oznajmiający światu, że mamy nowy „Peace for our time”.
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Spirit_of_Europe_Nord_Stream_Sign_Tallinn_19_May_2014.JPG

Sprawa ogłoszenia przez amerykańską administrację zniesienia sankcji wobec Nord Stream 2 jest złamaniem podwójnych sankcji przegłosowanych przez amerykański Kongres głosami Republikanów i części Demokratów. Nord Stream 2 jest, tak jak Nord Steam 1, projektem geopolitycznym, który znacznie wpływa na bezpieczeństwo międzynarodowe i europejskie, dzieląc dalej Europę na dwie części. Wpływa dezintegrująco na spójność NATO, prowadzi do transferu znacznych kwot dla Rosji, która przeznacza je na zbrojenia i działania wojny hybrydowej wobec NATO i krajów Europy Wschodniej. Projekt ten wspierany jest przez Berlin i Moskwę na najwyższych szczeblach władzy, gdzie polityczne wsparcie dla tego projektu gwarantowane jest przez byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera i odchodzącej kanclerz Angeli Merkel. Oboje z butą i hipokryzją twierdzą, że projekt ten ma tylko i wyłącznie charakter ekonomiczny. Kwestia globalnego przywództwa Stanów Zjednoczonych wymaga jednak zdecydowanych posunięć i tak doszło w Waszyngtonie do porozumienia niemiecko-amerykańskiego, które za cenę niestawania Niemiec w rywalizacji amerykańsko-chińskiej po stronie chińskiej pozwoli zyskać przychylność Niemiec i za ich pośrednictwem cichą przychylność Rosji. Jaka jest cena tego „Peace for our time”? Dla krajów liberalnej demokracji Zachodu ponad 111 milionów ludzi z Europy Wschodniej jest ceną, którą można zapłacić za pozyskanie sobie cichych sprzymierzeńców w rozprawie z Chińczykami. Dlatego post factum amerykańscy dyplomaci jeżdżą teraz do stolic krajów Europy Wschodniej i domagają się, aby ci „siedzieli cicho”. Siedzenie cicho to chyba wymarzona postawa krajów Europy Wschodniej, której pragną elity Europy Zachodniej. Z drugiej strony ciekawe, kiedy kraje Europy Wschodniej zaczną działać jak kraje suwerenne, a nie postkolonialne? Na razie obserwujemy, jak poszczególne kraje wyłamują się z solidarności, a to występując z różnych formatów, a to atakując Polskę jako największy kraj tego obozu. Dopóki kraje te nie wypracują solidarnej polityki działania razem, będą przedmiotem postkolonialnej polityki Niemiec, Rosji i Stanów Zjednoczonych. Inicjatywa Trójmorza jest taką szansą na przełamanie tej złej passy; jeśli jej nie wykorzystamy i nie przejmiemy inicjatywy, przegramy. Powołajmy sekretariat Trójmorza w jednym z krajów tego obszaru, wykorzystujmy prawo międzynarodowe, przypominajmy memorandum bukareszteńskie, które gwarantowało Ukrainie integralność terytorialną. Powołajmy media Trójmorza, które pokazywałyby inną narrację od Berlina, Moskwy czy Waszyngtonu. Zapraszajmy do nich znanych polityków, którzy popierają Trójmorze. Czy mamy takie plany czy tylko narzekamy i gderamy, zamiast tworzyć swoją narrację i pokazywać niezakłamane fakty historyczne?

Pozdrawiam zza oceanu.



 

Polecane