[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Islam i Rosjanie

    Wybrałem kilka cytatów, które – być może – pomogą państwu zrozumieć islam w państwie rosyjskim w ostatnich wiekach. Ale najpierw trochę historii. 
/ foto. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność

Mahometanizm pojawił się na terenach obecnie uznanych za „rdzennie rosyjskie” w 922 r, czyli ponad pół wieku przed chrztem Rusi. Religię muzułmańską przyjęli tureccy Bułgarzy, a potem też i Tatarzy, czyli spadkobiercy Mongołów, którzy podbili i dominowali Rusinów przez 250 lat. A Moskale byli ich stójkowymi, wymuszając podatki i daniny na rzecz chana na innych wschodnich Słowianach. Stąd potęga Moskwy.
Gdy Rzeczypospolita nie potrafiła już udźwignąć ciężaru walki z Turkami osmańskimi, Moskwa zaczęła bić się ze słabnącą Wielką Portą. Rosja odnosiła znaczne sukcesy szczególnie w XVIII i XIX w. Wyparła Turcję (i Persję) do dużego stopnia z Kaukazu, zajęła północne wybrzeże Morza Czarnego.
Jednocześnie, od dłuższego czasu szła ekspansja „Trzeciego Rzymu” na Syberii i Azji centralnej i wschodniej. Sukcesywnie podbijano i zniewalano ludy koczownicze i osiadłe – głównie muzułmańskie. Najwięcej kłopotów sprawili naturalnie Czeczeni. Ale inni stawiali się. 
Nota bene, w XIX w. odbywało się to w takt tzw. „Wielkiej Gry.” Rosja pchała się na południe, a odpór dawała jej Wielka Brytania, która starała się utrzymać i powiększyć swoje wpływy na północ od Indii. Są uczeni, którzy twierdzą, że w zamian od wycofania się z „Wielkiej Gry” Brytyjczycy dali Rosjanom carte blanche w Europie, co doprowadziło do I wojny światowej. Co naturalnie nie przesądza o prymacie niemieckim jeśli chodzi o winę za ten konflikt.
   W każdym razie Rosja carska się rozpadła, a na scenę wkroczyła Rosja komisarska. Jej wczesne ruchy to próby budowania narodowego bolszewizmu wśród mniejszości narodowych i tytułowych „władców” podbitych przez bolszewików ziem muzułmnańskich.
Jak inni, ludy te pod Leninem i Stalinem doświadczyły straszliwych prześladowań, a w tym eksterminacji i prób zniszczenia religii i kultury. Doświadczono masowych mordów, deportacji, terroru.
Jednak początkowo pozornie Sowieci forowali te mniejszości, w sensie awansu społecznego w ich państwie, ale od końca lat trzydziestych przywrócono prymat Rosjan i rosyjskości na skalę całej Sowdepii. 
Jeszcze za Chruszczewa wrócono do prześladowań religijnych, m.in., masowo burzono meczety, przynajmniej te, które jeszcze stały.  W następne dekady muzułmanów nie pieszczono, ale ci już dawno nauczyli się dostosowywać do Sowdepii. Pokątnie sprzedawano kobiety za żyguli czy lodówkę, półoficjalnie modlono się. Władze na najniższym poziomie tolerowały nielegalne przejawy życia religijnego. I muzułmanie się nie zbuntowali, aż potknęła się Moskwa, a na ten znak do walki o wolność ruszyły republiki bałtyckie, Białoruś i Ukraina. 
Dopiero po dłuższym czasie ruszyła się Azja centralna i wschodnia. Na miejsce Sowdepii powstały lokalne, post-komunistyczne satrapie. Ich konkurencją byli głównie albo narodowi bolszewicy albo islamiści. Ciekawe gdzie tutaj jest mniejsze zło.
No, ale obiecałem cytaty. 
Carski Generał Mikhail Skovelev po wyrżnięciu Turkmenów w Geok-Tepe, w 1881, wytłumaczył: „Uznaję to za zasadę, że trwanie pokoju jest wprost proporcjonalne do rzezi, którą sprawiasz wrogowi. Im mocniej ich walniesz, tym dłużej siedzą cicho.”
Wybitny historyk Richard Pipes podkreślał, że „[Pierwszy Powszechny Muzułmański] Kongres [w Moskwie 1 maja 1917 r.] naznaczył duchową głowę dla religijnych potrzeb ludności islamskiej oraz nadał kobietom równe prawa – bezprecedensowe wydarzenie w historii islamu.”
Mniej więcej w tym samym czasie, na Kaukazie, Dagestański imam Uzun Khadzi, który odznaczył się podczas rewolucji i wojny domowej w imperium rosyjskim, 1917-1921, stwierdził: „Kręcę sznur, na którym powiesi się wszystkich inżynierów, studentów oraz ogólnie wszystkich tych, którzy piszą od lewej strony do prawej.” Po arabsku – czyli w Koranie -- pisze się od prawa do lewa, a więc niewierni tylko mogli pisać innymi systemami alfabetycznymi.
Rewizjonistyczny badacz Terry Martin o sytuacji narodowościowej w sowieckiej Azji Środkowej i wschodniej w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. odnotował: “W większości, konflikt był bez przemocy... Inna kłótnia wybuchła o tym czy Mahomet czy Chrystus był ważniejszy. Zdecydowanie najczęściej odnotowywanym przykładem symbolicznej przemocy jednak były czyny polegające na mazaniu ust smalcem świńskim ust muzułmanów albo zmuszaniu ich do jedzenia wieprzowiny. Celem tego było poniżyć ludność muzułmańską w najgłębszy sposób i w ten sposób podkreślić rosyjską dominację w fabrykach. Rosyjska dominacji w przemyśle na wschodzie Sowiecji nigdy nie podważano.”
Specjalizująca się w komparatystyce i międzydyscyplinarnych studiach Anna Geifman tak pisała o dżyhadystach mordujących dzieci w szkole w Beslanie w Dagestanie, 1-3 września 2004 r.: “W chaosie, który nastąpił po wybuchu, ci co przeżyli uciekali ze szkoły podczas gdy ‘walczący strzelali do zakładników, tak jakby byli oni celami na strzelnicy.’ Wielu świadków raportowało, że w tym celu terroryści starali się zabić tylu jak tylko było to możliwe.  Do ostatniej chwili używali dzieci jako tarczy nie dlatego, że mieli nadzieję ocalić siebie, ale jedynie po to aby zwiększyć ilość ofiar. Jedynie śmierć była ich ostatecznym celem.”
Rebecca Fradkin tak scharakteryzowała politykę Kremla w 2020 r.: “Wysiłki aby kooptować islam w dzisiejszej Rosji mają miejsce poprzez republikańskie DZM [Duchowe Związki Muzułmanów]. Do tej pory Moskwa wykalkulowała sobie, że wysiłek aby bezpośrednio zakooptować islam przez rząd centralny wywołałby zbyt wielki opór, oprócz tego, że kosztowałby wiele środków. Ponadto, obywatele postrzegaliby kooptację przez sam szczyt władzy jako nieuprawnioną ponieważ odcięta byłaby ona od etnicznych i narodowych tożsamości rosyjskich muzułmanów. Zamiast tego, reżimy regionalne wybrały wyzyskanie instytucji religijnych aby kooptować islam.”
    Niezły galimatias. I trudno wybrać z kim sympatyzować.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington,  DC, 22 września 2021


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Islam i Rosjanie

    Wybrałem kilka cytatów, które – być może – pomogą państwu zrozumieć islam w państwie rosyjskim w ostatnich wiekach. Ale najpierw trochę historii. 
/ foto. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność

Mahometanizm pojawił się na terenach obecnie uznanych za „rdzennie rosyjskie” w 922 r, czyli ponad pół wieku przed chrztem Rusi. Religię muzułmańską przyjęli tureccy Bułgarzy, a potem też i Tatarzy, czyli spadkobiercy Mongołów, którzy podbili i dominowali Rusinów przez 250 lat. A Moskale byli ich stójkowymi, wymuszając podatki i daniny na rzecz chana na innych wschodnich Słowianach. Stąd potęga Moskwy.
Gdy Rzeczypospolita nie potrafiła już udźwignąć ciężaru walki z Turkami osmańskimi, Moskwa zaczęła bić się ze słabnącą Wielką Portą. Rosja odnosiła znaczne sukcesy szczególnie w XVIII i XIX w. Wyparła Turcję (i Persję) do dużego stopnia z Kaukazu, zajęła północne wybrzeże Morza Czarnego.
Jednocześnie, od dłuższego czasu szła ekspansja „Trzeciego Rzymu” na Syberii i Azji centralnej i wschodniej. Sukcesywnie podbijano i zniewalano ludy koczownicze i osiadłe – głównie muzułmańskie. Najwięcej kłopotów sprawili naturalnie Czeczeni. Ale inni stawiali się. 
Nota bene, w XIX w. odbywało się to w takt tzw. „Wielkiej Gry.” Rosja pchała się na południe, a odpór dawała jej Wielka Brytania, która starała się utrzymać i powiększyć swoje wpływy na północ od Indii. Są uczeni, którzy twierdzą, że w zamian od wycofania się z „Wielkiej Gry” Brytyjczycy dali Rosjanom carte blanche w Europie, co doprowadziło do I wojny światowej. Co naturalnie nie przesądza o prymacie niemieckim jeśli chodzi o winę za ten konflikt.
   W każdym razie Rosja carska się rozpadła, a na scenę wkroczyła Rosja komisarska. Jej wczesne ruchy to próby budowania narodowego bolszewizmu wśród mniejszości narodowych i tytułowych „władców” podbitych przez bolszewików ziem muzułmnańskich.
Jak inni, ludy te pod Leninem i Stalinem doświadczyły straszliwych prześladowań, a w tym eksterminacji i prób zniszczenia religii i kultury. Doświadczono masowych mordów, deportacji, terroru.
Jednak początkowo pozornie Sowieci forowali te mniejszości, w sensie awansu społecznego w ich państwie, ale od końca lat trzydziestych przywrócono prymat Rosjan i rosyjskości na skalę całej Sowdepii. 
Jeszcze za Chruszczewa wrócono do prześladowań religijnych, m.in., masowo burzono meczety, przynajmniej te, które jeszcze stały.  W następne dekady muzułmanów nie pieszczono, ale ci już dawno nauczyli się dostosowywać do Sowdepii. Pokątnie sprzedawano kobiety za żyguli czy lodówkę, półoficjalnie modlono się. Władze na najniższym poziomie tolerowały nielegalne przejawy życia religijnego. I muzułmanie się nie zbuntowali, aż potknęła się Moskwa, a na ten znak do walki o wolność ruszyły republiki bałtyckie, Białoruś i Ukraina. 
Dopiero po dłuższym czasie ruszyła się Azja centralna i wschodnia. Na miejsce Sowdepii powstały lokalne, post-komunistyczne satrapie. Ich konkurencją byli głównie albo narodowi bolszewicy albo islamiści. Ciekawe gdzie tutaj jest mniejsze zło.
No, ale obiecałem cytaty. 
Carski Generał Mikhail Skovelev po wyrżnięciu Turkmenów w Geok-Tepe, w 1881, wytłumaczył: „Uznaję to za zasadę, że trwanie pokoju jest wprost proporcjonalne do rzezi, którą sprawiasz wrogowi. Im mocniej ich walniesz, tym dłużej siedzą cicho.”
Wybitny historyk Richard Pipes podkreślał, że „[Pierwszy Powszechny Muzułmański] Kongres [w Moskwie 1 maja 1917 r.] naznaczył duchową głowę dla religijnych potrzeb ludności islamskiej oraz nadał kobietom równe prawa – bezprecedensowe wydarzenie w historii islamu.”
Mniej więcej w tym samym czasie, na Kaukazie, Dagestański imam Uzun Khadzi, który odznaczył się podczas rewolucji i wojny domowej w imperium rosyjskim, 1917-1921, stwierdził: „Kręcę sznur, na którym powiesi się wszystkich inżynierów, studentów oraz ogólnie wszystkich tych, którzy piszą od lewej strony do prawej.” Po arabsku – czyli w Koranie -- pisze się od prawa do lewa, a więc niewierni tylko mogli pisać innymi systemami alfabetycznymi.
Rewizjonistyczny badacz Terry Martin o sytuacji narodowościowej w sowieckiej Azji Środkowej i wschodniej w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. odnotował: “W większości, konflikt był bez przemocy... Inna kłótnia wybuchła o tym czy Mahomet czy Chrystus był ważniejszy. Zdecydowanie najczęściej odnotowywanym przykładem symbolicznej przemocy jednak były czyny polegające na mazaniu ust smalcem świńskim ust muzułmanów albo zmuszaniu ich do jedzenia wieprzowiny. Celem tego było poniżyć ludność muzułmańską w najgłębszy sposób i w ten sposób podkreślić rosyjską dominację w fabrykach. Rosyjska dominacji w przemyśle na wschodzie Sowiecji nigdy nie podważano.”
Specjalizująca się w komparatystyce i międzydyscyplinarnych studiach Anna Geifman tak pisała o dżyhadystach mordujących dzieci w szkole w Beslanie w Dagestanie, 1-3 września 2004 r.: “W chaosie, który nastąpił po wybuchu, ci co przeżyli uciekali ze szkoły podczas gdy ‘walczący strzelali do zakładników, tak jakby byli oni celami na strzelnicy.’ Wielu świadków raportowało, że w tym celu terroryści starali się zabić tylu jak tylko było to możliwe.  Do ostatniej chwili używali dzieci jako tarczy nie dlatego, że mieli nadzieję ocalić siebie, ale jedynie po to aby zwiększyć ilość ofiar. Jedynie śmierć była ich ostatecznym celem.”
Rebecca Fradkin tak scharakteryzowała politykę Kremla w 2020 r.: “Wysiłki aby kooptować islam w dzisiejszej Rosji mają miejsce poprzez republikańskie DZM [Duchowe Związki Muzułmanów]. Do tej pory Moskwa wykalkulowała sobie, że wysiłek aby bezpośrednio zakooptować islam przez rząd centralny wywołałby zbyt wielki opór, oprócz tego, że kosztowałby wiele środków. Ponadto, obywatele postrzegaliby kooptację przez sam szczyt władzy jako nieuprawnioną ponieważ odcięta byłaby ona od etnicznych i narodowych tożsamości rosyjskich muzułmanów. Zamiast tego, reżimy regionalne wybrały wyzyskanie instytucji religijnych aby kooptować islam.”
    Niezły galimatias. I trudno wybrać z kim sympatyzować.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington,  DC, 22 września 2021



 

Polecane