Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Ewolucja: Asasyni i inni

Fascynująca jest historia sekty ismailitów. Główną różnicą między szyitami dwunastakami a ismailitami jest to, że ci pierwsi uznają, że prawowitym spadkobiercą imama Dżafara al Sadika (702-765) był jego młodszy syn Musa al Kadhim (745-799), a ci drudzy twierdzą, że imamem bezsprzecznie został starszy brat tegoż Musy Ismail ibn Dżafar (722-755). W X-XI w. ismailici stali się najpotężniejszą i najliczniejszą sektą szyicką.
 Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Ewolucja: Asasyni i inni
/ Pixabay.com/CC0
Odwrotnie niż dwunastaki ismailici zwrócili się głównie ku metafizyce i ezoteryce w oparciu o system neoplatoński. Nie tylko stopniowo odcięli się od wcześniejszych objaśnień szyizmu, ale również sami stworzyli warunki do dalszych podziałów sekciarskich.
Jedną z najciekawszych i najbardziej kontrowersyjnych odłamów ismailitów są nizaryci, w średniowieczu znani jako asasyni. Wyłonili się w ramach walk o tron fatymidzki. Kalif al-Mustansir Bi-llah (1029–1094) na swego następcę naznaczył swego starszego syna Nizara al-Muṣṭafa li-Din’il-Lah (1047-1097). Jednak wywodzący się z ormiańskich apostatów wezyr al-Afdal Shahanshah (1066–1121) sprzeciwił się sukcesji i wystawił jako kandydata młodszego brata Nizara – al-Mustali bil-Laha (1074–1101). Ci ismailici, którzy go uznali, zwani byli od tego czasu mustali. Wnet podzielili się na odłamy: hafizi, którego to wierni wygaśli, oraz taiyabi, którzy funkcjonują do dziś, rozszczepieni na jeszcze więcej grup, głównie zamieszkujących dzisiejsze Indie i Pakistan.

Fatymidzkiego Nizara zmiażdżono w polu, a potem zgładzono. Jego zwolennicy przeszli do głębokiego podziemia i nie tylko stworzyli siatkę tajnych komórek we wszystkich skupiskach muzułmańskich, ale opanowali również kilka fortec od Lewantu do Persji. Ich imamowie głosili przesłanie powszechnej równości i uprawiali rządy terroru, mordując władców laickich i przywódców duchownych. W pewnym sensie mord stał się formą komunii asasynów, a ich egalitarne fantazje czasami miały swoją kulminację w seksualnych orgiach i łamaniu wszelkich muzułmańskich przykazań, łącznie z zakazem picia alkoholu w obliczu zbliżającego się rzekomo końca świata. Ich potęgę w końcu złamali Mongołowie.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#
Niedobitki sekty złagodniały. Po XIV w. w Indiach wyodrębnili się jako chodżia (Khoja), tworząc swoistą mutację nizaryzmu. Potem rozszerzyli się na wschodnią Afrykę, zachodnią Europę i Amerykę Północną. Istnieją do dziś, jest ich do 25 milionów na całym świecie. Po długiej ewolucji sekta stała się domeną przede wszystkim kupców i bankierów, a ich przywódcą duchowym jest czterdziesty dziewiąty w linii imam Nizari, legitymujący się tytułem Aga Chan (obecny Aga Chan urodził się w 1936 r., a objął funkcję w 1957 r.).

Proces sekciarski nigdy się nie kończy, a każda z emanacji do złudzenia przypomina poprzednią, przynajmniej w mechanizmach powstawania, jeśli nie w produkcie końcowym. W 1863 r. w Persji wynurzyła się synkretyczna sekta bahai, którą założył Mirza Hussein Ali Nuri vel Bahaullah (1817-1872). Jego wiara wyłoniła się z szyickiej, apokaliptycznej sekty „szeikizmu” stworzonej przez Szejka Ahmada (1753–1826), którego nauka wpłynęła na Aliego Muhammada Shirazi (1819-1850) zwanego „Bab” (Drzwi), przewodnika ruchu zwanego „babizmem”. Ten zainspirował Bahaullaha i jego bahaiską misję. Bab ogłosił się bowiem medium do ukrytego dwunastego imama, potem uznał się za mahdiego, proroka, a w końcu za samo bóstwo, już bynajmniej nie islamskie. Spodobało się to wielce twórcy sekty bahai.
Nowa sekta nie tylko połączyła w sobie wszelkie możliwe religie i wierzenia, a głównie islam, buddyzm, hinduizm, judaizm, zoroastrianizm i chrześcijaństwo, ale również ogłosiła, że jest wiarą ostateczną i uniwersalną. Dzieje ludzkości spełniają się dzięki cyklicznym rewelacjom. Adam, Noah, Kriszna, Zoroaster, Budda, Jezus, Mohamet, Konfucjusz i Arystoteles są uznani przez bahai za proroków. I Bahuallah też. Zresztą, każdy może zostać prorokiem. Wystarczy się nim ogłosić. I głosić jedność bóstwa, religii i ludzkości, a jednocześnie wspaniałość różnorodności wszystkich ludzi. Wszyscy są równi – kobiety i mężczyźni, jak również biali, czarni i kolorowi. Bóg jest jeden dla wszystkich. Naturalnie chodzi o synkretyczne bóstwo bahai.

Sekta ta miała zaprowadzić wieczny pokój na świecie, jak również sprawiedliwość i równość, naturalnie pod wodzą swego guru i twórcy oraz jego spadkobierców, którzy nie uciekali się do przemocy, a raczej ufali swej zdolności głoszenia bahajskiego słowa. Sekta wielokrotnie się dzieliła, ale wciąż otwarcie głosiła swoją misję. Dotknęły ją prześladowania w Persji, oraz we współczesnym Iranie. Dziś na świecie jest ponad 5 milionów bahai, głównie w Indiach i Iranie. Znajdziemy ich i na zachodzie, również w USA. Obecnie obowiązuje zasada, że bahai nie uprawiają aktywnie pracy misjonarskiej, ale chętnie przyjmują zainteresowanych swoimi wierzeniami.
To tylko wstęp do sekt wywodzących się z islamu, a szczególnie z jego szyickiej odmiany. Ma na celu zachęcić czytelnika do dalszych badań nad zjawiskiem. Albo przynajmniej na docenianiu przez Polaków obcości kulturowej i cywilizacyjnej religii mahometańskiej, a w tym również – może przede wszystkim – w jej sekciarskich objawieniach.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington, DC, 25 lipca 2017
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Hiszpańskie media: Lewandowski kluczowy w walce o mistrzostwo z ostatniej chwili
Hiszpańskie media: Lewandowski kluczowy w walce o mistrzostwo

W czwartek FC Barcelona zmierzy się z RCD Espanyolem w meczu, który może przesądzić o mistrzostwie Hiszpanii. Po wygranej Realu Madryt z Mallorcą (2:1), drużyna Hansiego Flicka musi zdobyć komplet punktów, by przypieczętować swój tytuł.

PO zapowiada pozew przeciwko Mentzenowi. Wstydu nie mają polityka
PO zapowiada pozew przeciwko Mentzenowi. "Wstydu nie mają"

Sławomir Mentzen w opublikowanym na swoim koncie w mediach społecznościowych filmie powiedział, odnosząc się do artykułu Wirtualnej Polski, że za kampanią dezinformacyjną stoją ludzie związani z Platformą Obywatelską Jego wypowiedź ma związek z dyskusją wokół spotów autorstwa osób związanych z fundacją Akcja Demokracja

Nowy sondaż. Trzaskowski poniżej „psychologicznej” granicy polityka
Nowy sondaż. Trzaskowski poniżej „psychologicznej” granicy

Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie - pierwsza tura już w niedzielę, 18 maja. Kampania wchodzi w decydującą fazę, a nastroje wśród wyborców stają się coraz bardziej napięte. Najnowszy sondaż pokazuje, że walka o Pałac Prezydencki może być wyjątkowo zacięta, a druga tura - zaplanowana na 1 czerwca - wydaje się coraz bardziej prawdopodobna. Najnowszy sondaż przeprowadzony przez Opinia24 dla TVN i TVN24 wskazuje, że Rafał Trzaskowski - kandydat KO na prezydenta spadł poniżej "psychologicznej" granicy 30 proc.

Choroba Zalewu Wiślanego. Sanepid podejrzewa 5 przypadków Wiadomości
Choroba Zalewu Wiślanego. Sanepid podejrzewa 5 przypadków

W czwartek po południu w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się konferencja prasowa w sprawie wystąpienia przypadków podejrzenia choroby Zalewu Wiślanego.

Nie żyje trener polskiego klubu Wiadomości
Nie żyje trener polskiego klubu

W wieku 49 lat zmarł Andrzej Smolarek - wieloletni trener Latarnika Choczewo, klubu występującego w A-klasie grupy Gdańsk I

Trudna sytuacja w Szkocji. Władze apelują do mieszkańców Wiadomości
Trudna sytuacja w Szkocji. Władze apelują do mieszkańców

Spółka wodno-kanalizacyjna Scottish Water zaapelowała do Szkotów, aby brali krótsze prysznice i używali konewek a nie węży do podlewania ogródków - podała w czwartek stacja Sky News. W Szkocji panuje najgorsza susza od 1964 r.

Ingerencja w wybory i Akcja Demokracja. NASK: Nie wiedzieliśmy z ostatniej chwili
Ingerencja w wybory i Akcja Demokracja. NASK: Nie wiedzieliśmy

Jak pisze Wirtualna Polska: "za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja". NASK twierdzi, że nie wiedział, iż "za spotami ma stać fundacja Akcja Demokracja" – informuje Onet.

Tragiczny wypadek na S2. Najnowsze informacje prokuratury pilne
Tragiczny wypadek na S2. Najnowsze informacje prokuratury

W nocy ze środy na czwartek na Mazowszu, na trasie S2 pełny pasażerów bus uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę. Jak poinformowała prokuratura, mogło dojść do zaśnięcia kierowcy i w ostatniej chwili - przed zderzeniem czołowym - ocknięcia się i wykonania przez niego manewru obronnego.

Ingerencja w wybory. Szef Akcji Demokracja mówił w TVP o dezinformacji w kontekście wyborów z ostatniej chwili
Ingerencja w wybory. Szef Akcji Demokracja mówił w TVP o "dezinformacji" w kontekście wyborów

Prezes Akcji Demokracja Jakub Kocjan na TVP World ostrzegał przed wyborczą dezinformacją. Tymczasem – jak pisze Wirtualna Polska – "za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja".

Rozmowy pokojowe w Turcji bez Zełenskiego polityka
Rozmowy pokojowe w Turcji bez Zełenskiego

Jak poinformowała agencja AFP, Wołodymyr Zełenski nie weźmie udziału w negocjacjach pokojowych w Turcji. Podczas konferencji prasowej potwierdził ją sam prezydent Ukrainy.

REKLAMA

Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Ewolucja: Asasyni i inni

Fascynująca jest historia sekty ismailitów. Główną różnicą między szyitami dwunastakami a ismailitami jest to, że ci pierwsi uznają, że prawowitym spadkobiercą imama Dżafara al Sadika (702-765) był jego młodszy syn Musa al Kadhim (745-799), a ci drudzy twierdzą, że imamem bezsprzecznie został starszy brat tegoż Musy Ismail ibn Dżafar (722-755). W X-XI w. ismailici stali się najpotężniejszą i najliczniejszą sektą szyicką.
 Prof. Marek Jan Chodakiewicz dla "TS": Ewolucja: Asasyni i inni
/ Pixabay.com/CC0
Odwrotnie niż dwunastaki ismailici zwrócili się głównie ku metafizyce i ezoteryce w oparciu o system neoplatoński. Nie tylko stopniowo odcięli się od wcześniejszych objaśnień szyizmu, ale również sami stworzyli warunki do dalszych podziałów sekciarskich.
Jedną z najciekawszych i najbardziej kontrowersyjnych odłamów ismailitów są nizaryci, w średniowieczu znani jako asasyni. Wyłonili się w ramach walk o tron fatymidzki. Kalif al-Mustansir Bi-llah (1029–1094) na swego następcę naznaczył swego starszego syna Nizara al-Muṣṭafa li-Din’il-Lah (1047-1097). Jednak wywodzący się z ormiańskich apostatów wezyr al-Afdal Shahanshah (1066–1121) sprzeciwił się sukcesji i wystawił jako kandydata młodszego brata Nizara – al-Mustali bil-Laha (1074–1101). Ci ismailici, którzy go uznali, zwani byli od tego czasu mustali. Wnet podzielili się na odłamy: hafizi, którego to wierni wygaśli, oraz taiyabi, którzy funkcjonują do dziś, rozszczepieni na jeszcze więcej grup, głównie zamieszkujących dzisiejsze Indie i Pakistan.

Fatymidzkiego Nizara zmiażdżono w polu, a potem zgładzono. Jego zwolennicy przeszli do głębokiego podziemia i nie tylko stworzyli siatkę tajnych komórek we wszystkich skupiskach muzułmańskich, ale opanowali również kilka fortec od Lewantu do Persji. Ich imamowie głosili przesłanie powszechnej równości i uprawiali rządy terroru, mordując władców laickich i przywódców duchownych. W pewnym sensie mord stał się formą komunii asasynów, a ich egalitarne fantazje czasami miały swoją kulminację w seksualnych orgiach i łamaniu wszelkich muzułmańskich przykazań, łącznie z zakazem picia alkoholu w obliczu zbliżającego się rzekomo końca świata. Ich potęgę w końcu złamali Mongołowie.
#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#
Niedobitki sekty złagodniały. Po XIV w. w Indiach wyodrębnili się jako chodżia (Khoja), tworząc swoistą mutację nizaryzmu. Potem rozszerzyli się na wschodnią Afrykę, zachodnią Europę i Amerykę Północną. Istnieją do dziś, jest ich do 25 milionów na całym świecie. Po długiej ewolucji sekta stała się domeną przede wszystkim kupców i bankierów, a ich przywódcą duchowym jest czterdziesty dziewiąty w linii imam Nizari, legitymujący się tytułem Aga Chan (obecny Aga Chan urodził się w 1936 r., a objął funkcję w 1957 r.).

Proces sekciarski nigdy się nie kończy, a każda z emanacji do złudzenia przypomina poprzednią, przynajmniej w mechanizmach powstawania, jeśli nie w produkcie końcowym. W 1863 r. w Persji wynurzyła się synkretyczna sekta bahai, którą założył Mirza Hussein Ali Nuri vel Bahaullah (1817-1872). Jego wiara wyłoniła się z szyickiej, apokaliptycznej sekty „szeikizmu” stworzonej przez Szejka Ahmada (1753–1826), którego nauka wpłynęła na Aliego Muhammada Shirazi (1819-1850) zwanego „Bab” (Drzwi), przewodnika ruchu zwanego „babizmem”. Ten zainspirował Bahaullaha i jego bahaiską misję. Bab ogłosił się bowiem medium do ukrytego dwunastego imama, potem uznał się za mahdiego, proroka, a w końcu za samo bóstwo, już bynajmniej nie islamskie. Spodobało się to wielce twórcy sekty bahai.
Nowa sekta nie tylko połączyła w sobie wszelkie możliwe religie i wierzenia, a głównie islam, buddyzm, hinduizm, judaizm, zoroastrianizm i chrześcijaństwo, ale również ogłosiła, że jest wiarą ostateczną i uniwersalną. Dzieje ludzkości spełniają się dzięki cyklicznym rewelacjom. Adam, Noah, Kriszna, Zoroaster, Budda, Jezus, Mohamet, Konfucjusz i Arystoteles są uznani przez bahai za proroków. I Bahuallah też. Zresztą, każdy może zostać prorokiem. Wystarczy się nim ogłosić. I głosić jedność bóstwa, religii i ludzkości, a jednocześnie wspaniałość różnorodności wszystkich ludzi. Wszyscy są równi – kobiety i mężczyźni, jak również biali, czarni i kolorowi. Bóg jest jeden dla wszystkich. Naturalnie chodzi o synkretyczne bóstwo bahai.

Sekta ta miała zaprowadzić wieczny pokój na świecie, jak również sprawiedliwość i równość, naturalnie pod wodzą swego guru i twórcy oraz jego spadkobierców, którzy nie uciekali się do przemocy, a raczej ufali swej zdolności głoszenia bahajskiego słowa. Sekta wielokrotnie się dzieliła, ale wciąż otwarcie głosiła swoją misję. Dotknęły ją prześladowania w Persji, oraz we współczesnym Iranie. Dziś na świecie jest ponad 5 milionów bahai, głównie w Indiach i Iranie. Znajdziemy ich i na zachodzie, również w USA. Obecnie obowiązuje zasada, że bahai nie uprawiają aktywnie pracy misjonarskiej, ale chętnie przyjmują zainteresowanych swoimi wierzeniami.
To tylko wstęp do sekt wywodzących się z islamu, a szczególnie z jego szyickiej odmiany. Ma na celu zachęcić czytelnika do dalszych badań nad zjawiskiem. Albo przynajmniej na docenianiu przez Polaków obcości kulturowej i cywilizacyjnej religii mahometańskiej, a w tym również – może przede wszystkim – w jej sekciarskich objawieniach.

Marek Jan Chodakiewicz
Washington, DC, 25 lipca 2017
www.iwp.edu


Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe