[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Atlantycka ofensywa dyplomatyczna Stanów Zjednoczonych

W lutym 2007 roku prezydent Rosji Władimir Putin, zabierając głos podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC), zaatakował USA, zarzucając Waszyngtonowi łamanie prawa międzynarodowego. Przemówienie to zostało przyjęte nawet z pewną aprobatą przez liderów Europy Zachodniej, ale historia kołem się toczy.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Atlantycka ofensywa dyplomatyczna Stanów Zjednoczonych
/ pxfuel.com

Administracja prezydenta Joe Bidena reprezentowana przez wiceprezydent Kamalę Harris na tejże konferencji oficjalnie zgłosiła wniosek o zaliczenie Rosji jako kraju, który popełnił zbrodnie przeciw ludzkości na Ukrainie. W swoim przemówieniu Kamala Harris podała liczne przykłady zbrodni Rosji wobec Ukrainy. Jako barbarzyńskie i nieludzkie określa ona zbrodnie w Buczy. Zdanie zmienił również prezydent Francji Emmanuel Macron, który powiedział: „Wojenna agresja Rosji przeciwko Ukrainie może zakończyć się tylko w drodze negocjacji. […] Chcę klęski Rosji na Ukrainie i chcę, by Ukraina mogła bronić swojej pozycji, ale jestem przekonany, że ostatecznie nie zostanie to zakończone militarnie”. Amerykańska delegacja była największą delegacją w historii udziału Stanów Zjednoczonych w tej konferencji. Obok Kamali Harris bardzo aktywny był także sekretarz stanu – Antony Blinken. Cała delegacja liczyła około 50 ustawodawców z USA z obu partii. Wśród wielu paneli zaistniał także premier Mateusz Morawiecki, jednak trudno było usłyszeć polską narrację na tym najważniejszym politycznym forum. Konkluzje z konferencji poszły w kierunku, który zapoczątkowany został na spotkaniach w Ramstein – budowania wsparcia dla Ukrainy. Tym razem miały one wymiar znacznie szerszy i były adresowane do świata polityki. Na konferencję nie zaproszono rosyjskiej delegacji, a kraj ten reprezentowali przedstawiciele opozycji – Michaił Chodorkowski, Julia Nawalna, Żanna Niemcowa, Garri Kasparow. Jest to czytelny sygnał, że Zachód zaczyna myśleć o planie pokojowym.

Wydaje się, że Niemcy są skłonne do odejścia od polityki wspierania Rosji, ale o tym dowiemy się z rezultatów wizyty kanclerza Olafa Scholza w Waszyngtonie. Niemcy posiadają bowiem niezbędny kapitał do inwestycji na Ukrainie. Wizyta prezydenta Bidena w Warszawie poprzedzona została także skuteczną kampanią ambasady amerykańskiej w polskich mediach. Ambasador Mark Brzeziński przedstawił ciepły wizerunek stosunków polsko-amerykańskich. Prezydent Biden zaskoczył wszystkich, jadąc pociągiem do Kijowa i spotykając się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Można odnieść wrażenie, że spacerując po ulicach Kijowa, uśmiechał się do Putina, mówiąc: „Po roku agresji Rosji Ukraina ciągle oddycha powietrzem wolności”. Podobny przekaz wybrzmiał z Arkad Kubickiego u podnóża Zamku Królewskim w Warszawie i był skierowany do całego świata. Powtórzono niemal jako dogmat, że artykuł 5 traktatu waszyngtońskiego nie zależy od polityki żadnego innego kraju, a jego gwarantem są Stany Zjednoczone i najsilniejszy sojusz NATO. Wydaje się, że Stany Zjednoczone pracują nad nowym systemem bezpieczeństwa, który będzie przedstawiany na szczycie NATO w Wilnie i w Stanach Zjednoczonych. Warto, aby Polska aktywnie budowała dyplomatyczne więzy współpracy w ramach NATO na linii Północ – Południe. Wymaga to jednak ponadpartyjnej polityki i łączenia wszystkich Polaków. Taka szansa dla Polski zdarza się raz na 300 lat. Budujmy polskie lobby w strategicznych dla nas krajach. Budujmy i adresujmy Pax Polonica – kraju solidarności i umiłowania wolności.

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Totalny paraliż. Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację Wiadomości
"Totalny paraliż". Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację

Znany stylista fryzur gwiazd, Łukasz Urbański, przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Informacją podzielił się z fanami na Instagramie, publikując zdjęcie ze szpitalnego łóżka i opatrując je żartobliwym komentarzem:

Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku z ostatniej chwili
Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku

Ponad sto razy wyjeżdżali już strażacy w województwie śląskim do zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji odnotowano w Katowicach, a stan alarmowy przekroczono na wodowskazie Szabelnia na Brynicy na Śląsku.

Niemcy grają na dwa fronty. Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez Wiadomości
"Niemcy grają na dwa fronty". Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez

Mimo trwającej wojny w Ukrainie i obowiązujących sankcji wobec Rosji, niemiecki eksport produktów technologii medycznej nie tylko nie spada, ale, jak czytamy na portalu welt.de, "wręcz kwitnie". Największe wzrosty dotyczą protez i sztucznych stawów, które w pierwszym półroczu 2025 roku sprzedawano za granicę znacznie częściej niż rok wcześniej. Publicystka współpracująca z portalem Tysol.pl, Aleksandra Fedorska, komentuje: "Niemcy grają na dwa fronty".

Po co Donald Tusk nas straszy? tylko u nas
Po co Donald Tusk nas straszy?

Sytuacja, w której znajduje się Polska jest groźna obiektywnie. I jest groźna od dawna, sam o tym pisałem wielokrotnie. I ta groza narasta, choć dzięki wyborowi Karola Nawrockiego na Prezydenta RP wróciły również szanse. Natomiast po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów, tę grozę Donald Tusk, a w moim najgłębszym przekonaniu również Niemcy, przeciwko nam bardzo skutecznie wykorzystują.

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę, że podjęte w sobotę działania wojska nie potwierdziły naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Wszystkie decyzje miały na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom - podkreślono w komunikacie.

Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Atlantycka ofensywa dyplomatyczna Stanów Zjednoczonych

W lutym 2007 roku prezydent Rosji Władimir Putin, zabierając głos podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC), zaatakował USA, zarzucając Waszyngtonowi łamanie prawa międzynarodowego. Przemówienie to zostało przyjęte nawet z pewną aprobatą przez liderów Europy Zachodniej, ale historia kołem się toczy.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Atlantycka ofensywa dyplomatyczna Stanów Zjednoczonych
/ pxfuel.com

Administracja prezydenta Joe Bidena reprezentowana przez wiceprezydent Kamalę Harris na tejże konferencji oficjalnie zgłosiła wniosek o zaliczenie Rosji jako kraju, który popełnił zbrodnie przeciw ludzkości na Ukrainie. W swoim przemówieniu Kamala Harris podała liczne przykłady zbrodni Rosji wobec Ukrainy. Jako barbarzyńskie i nieludzkie określa ona zbrodnie w Buczy. Zdanie zmienił również prezydent Francji Emmanuel Macron, który powiedział: „Wojenna agresja Rosji przeciwko Ukrainie może zakończyć się tylko w drodze negocjacji. […] Chcę klęski Rosji na Ukrainie i chcę, by Ukraina mogła bronić swojej pozycji, ale jestem przekonany, że ostatecznie nie zostanie to zakończone militarnie”. Amerykańska delegacja była największą delegacją w historii udziału Stanów Zjednoczonych w tej konferencji. Obok Kamali Harris bardzo aktywny był także sekretarz stanu – Antony Blinken. Cała delegacja liczyła około 50 ustawodawców z USA z obu partii. Wśród wielu paneli zaistniał także premier Mateusz Morawiecki, jednak trudno było usłyszeć polską narrację na tym najważniejszym politycznym forum. Konkluzje z konferencji poszły w kierunku, który zapoczątkowany został na spotkaniach w Ramstein – budowania wsparcia dla Ukrainy. Tym razem miały one wymiar znacznie szerszy i były adresowane do świata polityki. Na konferencję nie zaproszono rosyjskiej delegacji, a kraj ten reprezentowali przedstawiciele opozycji – Michaił Chodorkowski, Julia Nawalna, Żanna Niemcowa, Garri Kasparow. Jest to czytelny sygnał, że Zachód zaczyna myśleć o planie pokojowym.

Wydaje się, że Niemcy są skłonne do odejścia od polityki wspierania Rosji, ale o tym dowiemy się z rezultatów wizyty kanclerza Olafa Scholza w Waszyngtonie. Niemcy posiadają bowiem niezbędny kapitał do inwestycji na Ukrainie. Wizyta prezydenta Bidena w Warszawie poprzedzona została także skuteczną kampanią ambasady amerykańskiej w polskich mediach. Ambasador Mark Brzeziński przedstawił ciepły wizerunek stosunków polsko-amerykańskich. Prezydent Biden zaskoczył wszystkich, jadąc pociągiem do Kijowa i spotykając się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Można odnieść wrażenie, że spacerując po ulicach Kijowa, uśmiechał się do Putina, mówiąc: „Po roku agresji Rosji Ukraina ciągle oddycha powietrzem wolności”. Podobny przekaz wybrzmiał z Arkad Kubickiego u podnóża Zamku Królewskim w Warszawie i był skierowany do całego świata. Powtórzono niemal jako dogmat, że artykuł 5 traktatu waszyngtońskiego nie zależy od polityki żadnego innego kraju, a jego gwarantem są Stany Zjednoczone i najsilniejszy sojusz NATO. Wydaje się, że Stany Zjednoczone pracują nad nowym systemem bezpieczeństwa, który będzie przedstawiany na szczycie NATO w Wilnie i w Stanach Zjednoczonych. Warto, aby Polska aktywnie budowała dyplomatyczne więzy współpracy w ramach NATO na linii Północ – Południe. Wymaga to jednak ponadpartyjnej polityki i łączenia wszystkich Polaków. Taka szansa dla Polski zdarza się raz na 300 lat. Budujmy polskie lobby w strategicznych dla nas krajach. Budujmy i adresujmy Pax Polonica – kraju solidarności i umiłowania wolności.

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe