Jacek Matysiak: Trump staje do otwartej walki!

Trump z pozycji swojego doświadczenia z poprzedniej kadencji rozprawi się i ograniczy wpływy Deep State, głodnych wojen neocons, globalistów, komunistów i całej politycznej klasy, która nienawidzi Ameryki i prowadzi ją do zguby. Zapowiedział też pozbycie się z Partii Republikańskiej RINO’s zwolenników otwartych granic, neocons, globalistów i liderów takich jak Paul Ryan, Karl Rove, czy Jeb Bush.
Donald Trump Jacek Matysiak: Trump staje do otwartej walki!
Donald Trump / PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Zdefiniujmy scenę. W politycznej Ameryce wrze, mocarstwo przeżywa poważny kryzys.  Nadchodzą prezydenckie wybory 2024 r. Politycy, kandydaci, lobbyści powoli schodzą z chmur propagandowego jestestwa, aby twardo postawić swoją stopę, zdominować, rzucić wyzwanie, rękawicę po najwyższy urząd w PAŃSTWIE. W epoce dominacji i triumfu potężnych międzynarodowych korporacji w sektorach HIGH TECH, BIG PHARMA, BIG MEDIA, przemysłu zbrojeniowego, nawoływanie do obrony interesu i wartości państw narodowych wydaje się być niezwykle trudną, wprost niebezpieczną próbą, wsteczną sztuką zaklinania rzeczywistości błyskawicznie demontowanej chrześcijańskiej cywilizacji. Ludzie, jak śmiertelnie zaczarowane ryby zwykle idą z prądem, aby dołączyć,  przeżyć, kontynuować swoje istnienie. Na tym etapie właśnie jesteśmy, czy jednak się obudzimy…

Ostatni weekend zapewnił nam wiele wrażeń, insurekcyjnych mgławic i gorących obietnic zawrócenia nabierającego wodę amerykańskiego okrętu ze zdradliwych globalistycznych głębin i bezpiecznego zacumowania w swoim narodowym porcie. Czy ten prawdziwie rewolucyjny wysiłek może się udać, wobec potęgi Deep State? 

Wydawałoby się, że w tym politycznie administrowanym cyrku wszystkie miejsca są już zajęte. Jednak podobnie było w 2016 r. kiedy słynny nowojorski deweloper, trybun ludowy, kompletny nuworysz w polityce supermocarstwa bezczelnie zaproponował respektowanie demokratycznych, konstytucyjnych norm oraz zasad zdrowego rozsądku. Trump był granatem rzuconym przez opatrzność i dobijaną zachodnią cywilizację w oczy konsolidującej się światowej globalistycznej ośmiornicy, dążącą do przeniesienia nas w niewolniczy stan feudalny. Wiemy, że Trump  nie jest doskonałym, wymarzonym rycerzem, jednak ma potencjał aby  pomóc nam obronić nasze utożsamiane wartości,  wobec biurokratycznego tsunami  rozmaitych głupot i świństw w naszej rzeczywistości wdrażanych przez globalistyczną brukselską, czy inną ponad stanową centralę.

Ci ludzie znudzili się już opanowanym imperium kontrolującym pieniądz. Teraz chodzi o totalną kontrolę, oczywiście przy zachowaniu kontroli pieniądza, ale w formie elektronicznej, która będzie w stanie rejestrować i “skorygować” Twoją codzienną aktywność i zakupy. Słysząc, czytając o tej polityce nie mamy zielonego pojęcia, że każdego dnia tracimy swoje prawa obywatelskie, które poszczególne rządy tłumaczą koniecznością obostrzeń klimatycznych, pandemicznych, czy związanych z wojną w sąsiedztwie. Może nastał czas nazywania zagrożeń po imieniu? Żyjemy w czasie “zdrady elit”, ale to zbyt obszerny temat na  inną okazję.

Zauważyłem, że zapuszczam się w uogólnienia, miałem zająć się ostatnimi wydarzeniami  w amerykańskiej polityce, niewielu z nas ma cierpliwość czytania dłuższych wywodów. Tak więc w poprzedni weekend byliśmy świadkami   podczas republikańskiej konferencji  CPAC  wystąpień i prezentacji poszczególnych aspirantów kandydujących na prezydenta USA w Centrum Portu Narodowego  w Maryland

Konferencja konserwatywnego odłamu republikańskiego CPAC została kompletnie zdominowana przez byłego prezydenta Trumpa, który jeszcze przed swoim wystąpieniem w sondażu otrzymał 62% poparcia, drugim był gub. Florydy Ron DeSantis z 20% poparcia. Podczas obrad CPAC wystąpili jeszcze konkurenci: była gubernator i ambasador Nikki Haley i b. sekretarz stanu Mike Pompeo. Nie pojawili się inni nagłaśniani pretendenci jak Mike Pence, czy główny konkurent Trumpa De Santis, który poleciał do Kalifornii na spotkanie z poważnymi donorami z klubu Club for Growth. Sondaż na najlepszego wice dla Trumpa zdecydowanie wygrała była kandydat na gubernatora Arizony, bardzo medialna Kari Lake (wyżej na zdjęciu z kandydatem Trumpem).

Trump wystąpił w półtoragodzinnej  tyradzie przedstawiając siebie jako wojownika  walczącego o powstrzymanie postępującej degrengolady Ameryki. Jest dobrym mówcą więc bez trudu nawiązał do polityki Bidena niszczącej Amerykę w aspekcie rozłożenia jej przemysłu energetycznego i pogoni za ekologicznie szkodliwym przestawieniu  użytkowników na kosztowne auta elektryczne (wytwarzanie i składowanie zużytych toksycznych baterii). 

Ostrzegł zgromadzonych aktywistów, że Biden swoimi posunięciami prowadzi świat  do III wojny światowej dodając, że za swojej prezydencji nie rozpoczął żadnej wojny, a nawet ukończył rozpoczęte. Podkreślił, że jeśli zostanie wybrany prezydentem to dzięki dobrym relacjom z Putinem, wojna na Ukrainie zakończy się w ciągu 24 godzin i zadba o to, aby państwa europejskie bardziej zatroszczyły się o swoje własne bezpieczeństwo. Natomiast jeżeli Trump przegra, będzie wojna, swoją pozycję na świecie straci też Ameryka, również z powodu otwartych granic, narastającej przestępczości, napływu narkotyków i skończy jako “brudne komunistyczne państwo”...

Jeśli wygra wybory ukończy budowę granicznego muru, zwiększy ilość pograniczników, zatrzyma napływ nielegalnych narkotyków, ukróci przestępczość, wprowadzi papierowe jednodniowe osobiste głosowanie, zatrzyma zwariowany genderyzm i trans z chemicznym i chirurgicznym okaleczaniem dzieci. Przywróci kontrolę rodziców nad edukacją ich dzieci przy pomocy systemu voucher i zwiększonego kredytu podatkowego na dzieci. Jak również stworzenie mechanizmu wyborów pryncypała szkoły przez rodziców. Zapowiedział też budowę “miast wolności” z premiowaniem posiadania własności na wielkich przestrzeniach Ameryki.

Z pozycji swojego doświadczenia z poprzedniej kadencji rozprawi się i ograniczy wpływy Deep State, głodnych wojen neocons, globalistów, komunistów i całej politycznej klasy, która nienawidzi Ameryki i prowadzi ją do zguby. Zapowiedział też pozbycie się z Partii Republikańskiej RINO’s zwolenników otwartych granic, neocons, globalistów i liderów takich jak Paul Ryan, Karl Rove, czy Jeb Bush. Również postulował zarządzanie i kontrolę Waszyngton D.C. przez rząd federalny.

Na zakończenie swojego wystąpienia kandydat Trump ogłosił, że będzie nie tylko głosem zawiedzionych rozwojem sytuacji Amerykanów, ale i wojownikiem walczącym o przywrócenie wartości narodowych, sprawiedliwości i prosperity.

“Nie mamy innego wyjścia. Jeżeli się tego nie podejmiemy, nasz kraj zostanie utracony na zawsze”.                                                                                                      

Jak widzimy, Trump niczego nie owija w “bawełnę”, wszystko nazywając po imieniu i zapowiadając otwartą walkę z całym dobrze okopanym systemem państwa. Zapewne system DEEP STATE w swoim własnym interesie będzie dalej starał się go w jakiś sposób zatrzymać. Trump rozumie jakie siły ma przeciwko sobie i dlatego zwraca się bezpośrednio do zwykłych, patriotycznych Amerykanów. Historycznie biorąc nawiązuje do prezydentów Eisenhowera i JFK. Kampania prezydencka zapowiada się naprawdę fascynująco.

Jacek K. Matysiak                                                                                                         Kalifornia, 2023/03/07

 


 

POLECANE
Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca? z ostatniej chwili
Historyczny odcinek „Milionerów”: Padła główna wygrana! Kim jest zwycięzca?

To był wieczór, który przejdzie do historii „Milionerów”. W poniedziałek, 10 listopada, w programie padła główna wygrana – milion złotych. Szczęśliwcem okazał się Bartosz Radziejewski z Wrocławia, który bezbłędnie odpowiedział na wszystkie pytania, w tym to najtrudniejsze – o... sapioseksualistów.

Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku? tylko u nas
Dlaczego Zohran Mamdani wygrał w Nowym Jorku?

Zwycięstwo Mamdaniego - muzułmanina, pro-palestyńskiego i anty-izraelskiego lewicowca - w wyborach na burmistrza Nowego Jorku, w którym mieszka milion Żydów (dwa miliony w obszarze metropolitalnym), jest czymś zadziwiającym, nawet absurdalnym.

Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Oczekuję przeprosin i stawienia się u mnie szefów służb specjalnych

Prezydent RP Karol Nawrocki przekazał w poniedziałek, że oczekuje od szefów służb specjalnych przeprosin za to, że nie spotkali się z nim; a także stawienia się w jego gabinecie, żeby rozmawiać m.in. o awansach oficerskich.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza

Energa Operator opublikowała najnowszy harmonogram planowanych przerw w dostawie prądu na Pomorzu. W najbliższych dniach wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański, Tczew oraz okoliczne gminy. Przerwy związane są z pracami konserwacyjnymi sieci energetycznej.

Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości? gorące
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?

W ostatnim czasie internet rozgrzało nagranie Waldemara Żurka sprzed kilku lat, na którym ten – jeszcze jako sędzia – mówi o „hiszpańskim dziennikarzu”, który miał do niego dzwonić. Natychmiast pojawiły się pytania o „hiszpańskiego dziennikarza” Pablo Gonzaleza, a właściwie Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega.

PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie

Spółka PKP Intercity działa w sposób transparentny, zgodny ze standardami etyki i obowiązującymi przepisami – poinformowało PAP w poniedziałek biuro prasowe przewoźnika w odpowiedzi na pytania dot. zarzutów RegioJet. Czeski przewoźnik twierdzi, że jest dyskryminowany na polskim rynku.

Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl z ostatniej chwili
Już jutro ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Transmisja na żywo na portalu Tysol.pl

Już jutro, 11 listopada, ulicami stolicy przejdzie Marsz Niepodległości 2025. Wydarzenie, organizowane pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. Transmisję na żywo z całego wydarzenia będzie można oglądać na portalu Tysol.pl.

Niemcy mówią dość zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom Wiadomości
Niemcy mówią "dość" zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom

Nowy sondaż YouGov pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w Niemczech. Coraz mniej obywateli uznaje zmiany klimatu za poważne zagrożenie, a większość sprzeciwia się zakazom i ograniczeniom związanym z tzw. zieloną polityką.

Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota z ostatniej chwili
Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota

Prezydent USA Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej 1 mld dol. odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd – podała w poniedziałek telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników Trumpa.

Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców Wiadomości
Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców

Sejm przyjął rządowy projekt zmian w prawie drogowym. Nowe przepisy przewidują karę więzienia za rażące przekroczenie prędkości – nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Kierowcy mają się czego obawiać, bo za ekstremalną jazdę trafią za kratki.

REKLAMA

Jacek Matysiak: Trump staje do otwartej walki!

Trump z pozycji swojego doświadczenia z poprzedniej kadencji rozprawi się i ograniczy wpływy Deep State, głodnych wojen neocons, globalistów, komunistów i całej politycznej klasy, która nienawidzi Ameryki i prowadzi ją do zguby. Zapowiedział też pozbycie się z Partii Republikańskiej RINO’s zwolenników otwartych granic, neocons, globalistów i liderów takich jak Paul Ryan, Karl Rove, czy Jeb Bush.
Donald Trump Jacek Matysiak: Trump staje do otwartej walki!
Donald Trump / PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Zdefiniujmy scenę. W politycznej Ameryce wrze, mocarstwo przeżywa poważny kryzys.  Nadchodzą prezydenckie wybory 2024 r. Politycy, kandydaci, lobbyści powoli schodzą z chmur propagandowego jestestwa, aby twardo postawić swoją stopę, zdominować, rzucić wyzwanie, rękawicę po najwyższy urząd w PAŃSTWIE. W epoce dominacji i triumfu potężnych międzynarodowych korporacji w sektorach HIGH TECH, BIG PHARMA, BIG MEDIA, przemysłu zbrojeniowego, nawoływanie do obrony interesu i wartości państw narodowych wydaje się być niezwykle trudną, wprost niebezpieczną próbą, wsteczną sztuką zaklinania rzeczywistości błyskawicznie demontowanej chrześcijańskiej cywilizacji. Ludzie, jak śmiertelnie zaczarowane ryby zwykle idą z prądem, aby dołączyć,  przeżyć, kontynuować swoje istnienie. Na tym etapie właśnie jesteśmy, czy jednak się obudzimy…

Ostatni weekend zapewnił nam wiele wrażeń, insurekcyjnych mgławic i gorących obietnic zawrócenia nabierającego wodę amerykańskiego okrętu ze zdradliwych globalistycznych głębin i bezpiecznego zacumowania w swoim narodowym porcie. Czy ten prawdziwie rewolucyjny wysiłek może się udać, wobec potęgi Deep State? 

Wydawałoby się, że w tym politycznie administrowanym cyrku wszystkie miejsca są już zajęte. Jednak podobnie było w 2016 r. kiedy słynny nowojorski deweloper, trybun ludowy, kompletny nuworysz w polityce supermocarstwa bezczelnie zaproponował respektowanie demokratycznych, konstytucyjnych norm oraz zasad zdrowego rozsądku. Trump był granatem rzuconym przez opatrzność i dobijaną zachodnią cywilizację w oczy konsolidującej się światowej globalistycznej ośmiornicy, dążącą do przeniesienia nas w niewolniczy stan feudalny. Wiemy, że Trump  nie jest doskonałym, wymarzonym rycerzem, jednak ma potencjał aby  pomóc nam obronić nasze utożsamiane wartości,  wobec biurokratycznego tsunami  rozmaitych głupot i świństw w naszej rzeczywistości wdrażanych przez globalistyczną brukselską, czy inną ponad stanową centralę.

Ci ludzie znudzili się już opanowanym imperium kontrolującym pieniądz. Teraz chodzi o totalną kontrolę, oczywiście przy zachowaniu kontroli pieniądza, ale w formie elektronicznej, która będzie w stanie rejestrować i “skorygować” Twoją codzienną aktywność i zakupy. Słysząc, czytając o tej polityce nie mamy zielonego pojęcia, że każdego dnia tracimy swoje prawa obywatelskie, które poszczególne rządy tłumaczą koniecznością obostrzeń klimatycznych, pandemicznych, czy związanych z wojną w sąsiedztwie. Może nastał czas nazywania zagrożeń po imieniu? Żyjemy w czasie “zdrady elit”, ale to zbyt obszerny temat na  inną okazję.

Zauważyłem, że zapuszczam się w uogólnienia, miałem zająć się ostatnimi wydarzeniami  w amerykańskiej polityce, niewielu z nas ma cierpliwość czytania dłuższych wywodów. Tak więc w poprzedni weekend byliśmy świadkami   podczas republikańskiej konferencji  CPAC  wystąpień i prezentacji poszczególnych aspirantów kandydujących na prezydenta USA w Centrum Portu Narodowego  w Maryland

Konferencja konserwatywnego odłamu republikańskiego CPAC została kompletnie zdominowana przez byłego prezydenta Trumpa, który jeszcze przed swoim wystąpieniem w sondażu otrzymał 62% poparcia, drugim był gub. Florydy Ron DeSantis z 20% poparcia. Podczas obrad CPAC wystąpili jeszcze konkurenci: była gubernator i ambasador Nikki Haley i b. sekretarz stanu Mike Pompeo. Nie pojawili się inni nagłaśniani pretendenci jak Mike Pence, czy główny konkurent Trumpa De Santis, który poleciał do Kalifornii na spotkanie z poważnymi donorami z klubu Club for Growth. Sondaż na najlepszego wice dla Trumpa zdecydowanie wygrała była kandydat na gubernatora Arizony, bardzo medialna Kari Lake (wyżej na zdjęciu z kandydatem Trumpem).

Trump wystąpił w półtoragodzinnej  tyradzie przedstawiając siebie jako wojownika  walczącego o powstrzymanie postępującej degrengolady Ameryki. Jest dobrym mówcą więc bez trudu nawiązał do polityki Bidena niszczącej Amerykę w aspekcie rozłożenia jej przemysłu energetycznego i pogoni za ekologicznie szkodliwym przestawieniu  użytkowników na kosztowne auta elektryczne (wytwarzanie i składowanie zużytych toksycznych baterii). 

Ostrzegł zgromadzonych aktywistów, że Biden swoimi posunięciami prowadzi świat  do III wojny światowej dodając, że za swojej prezydencji nie rozpoczął żadnej wojny, a nawet ukończył rozpoczęte. Podkreślił, że jeśli zostanie wybrany prezydentem to dzięki dobrym relacjom z Putinem, wojna na Ukrainie zakończy się w ciągu 24 godzin i zadba o to, aby państwa europejskie bardziej zatroszczyły się o swoje własne bezpieczeństwo. Natomiast jeżeli Trump przegra, będzie wojna, swoją pozycję na świecie straci też Ameryka, również z powodu otwartych granic, narastającej przestępczości, napływu narkotyków i skończy jako “brudne komunistyczne państwo”...

Jeśli wygra wybory ukończy budowę granicznego muru, zwiększy ilość pograniczników, zatrzyma napływ nielegalnych narkotyków, ukróci przestępczość, wprowadzi papierowe jednodniowe osobiste głosowanie, zatrzyma zwariowany genderyzm i trans z chemicznym i chirurgicznym okaleczaniem dzieci. Przywróci kontrolę rodziców nad edukacją ich dzieci przy pomocy systemu voucher i zwiększonego kredytu podatkowego na dzieci. Jak również stworzenie mechanizmu wyborów pryncypała szkoły przez rodziców. Zapowiedział też budowę “miast wolności” z premiowaniem posiadania własności na wielkich przestrzeniach Ameryki.

Z pozycji swojego doświadczenia z poprzedniej kadencji rozprawi się i ograniczy wpływy Deep State, głodnych wojen neocons, globalistów, komunistów i całej politycznej klasy, która nienawidzi Ameryki i prowadzi ją do zguby. Zapowiedział też pozbycie się z Partii Republikańskiej RINO’s zwolenników otwartych granic, neocons, globalistów i liderów takich jak Paul Ryan, Karl Rove, czy Jeb Bush. Również postulował zarządzanie i kontrolę Waszyngton D.C. przez rząd federalny.

Na zakończenie swojego wystąpienia kandydat Trump ogłosił, że będzie nie tylko głosem zawiedzionych rozwojem sytuacji Amerykanów, ale i wojownikiem walczącym o przywrócenie wartości narodowych, sprawiedliwości i prosperity.

“Nie mamy innego wyjścia. Jeżeli się tego nie podejmiemy, nasz kraj zostanie utracony na zawsze”.                                                                                                      

Jak widzimy, Trump niczego nie owija w “bawełnę”, wszystko nazywając po imieniu i zapowiadając otwartą walkę z całym dobrze okopanym systemem państwa. Zapewne system DEEP STATE w swoim własnym interesie będzie dalej starał się go w jakiś sposób zatrzymać. Trump rozumie jakie siły ma przeciwko sobie i dlatego zwraca się bezpośrednio do zwykłych, patriotycznych Amerykanów. Historycznie biorąc nawiązuje do prezydentów Eisenhowera i JFK. Kampania prezydencka zapowiada się naprawdę fascynująco.

Jacek K. Matysiak                                                                                                         Kalifornia, 2023/03/07

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe