Piotr Duda: Jeżeli RDS będzie tylko platformą, a nie urzędem, to dialog społeczny będzie kulał

W czwartek 9 marca br. W gdańskim Muzeum II Wojny Światowej odbyła się konferencja zorganizowana przez Region Gdański NSZZ “S” pt. „Dialog społeczny w czasach kryzysu”. Wydarzenie odbywało się pod Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Piotr Duda Piotr Duda: Jeżeli RDS będzie tylko platformą, a nie urzędem, to dialog społeczny będzie kulał
Piotr Duda / fot. autor

Konferencję otworzył szef Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "S" Krzysztof Dośla, który po przywitaniu gości zaprosił na scenę jako pierwszego z prelegentów lidera Solidarności, Piotra Dudę.

Przewodniczący Komisji Krajowej przypomniał w swoim wystąpieniu krótką historię instytucjonalizacji dialogu społecznego, który odbywał się najpierw w Komisji Trójstronnej, a po opuszczeniu jej przez centralne związkowe przeszedł do powstałej z inicjatywy Solidarności Rady Dialogu Społecznego.

Podkreślił również, że znacznie funkcjonowania Trójstronnych Zespołów Branżowych, których obecnie działa w Polsce 20 wraz z trzema podzespołami i nadal tworzą się nowe.

Wśród sukcesów wynikających z dialogu prowadzonego w ramach RDS-u, Piotr Duda wymienił porozumienie ws. likwidacji tzw. syndromu pierwszej dniówki; wprowadzenie godzinowej stawki za pracę czy zmiany w prawie zamówień publicznych.

Przytoczył też dane, z których wynika, że od 2015 roku RDS przyjęła 118 uchwał partnerów społecznych (pracowników i pracodawców) oraz 61 uchwał całej RDS.

Jako wyzwanie dla funkcjonowania Rady wymienił m.in. okres pandemii COVID-19, kiedy dialog prowadzony był niekiedy online. - Wiedzieliśmy jedno. Nie pozwolimy drugi raz ograć się pracodawcom, którzy chcieli wykorzystać pandemię do liberalizacji kodeksu pracy. Powiedzieliśmy NIE! - zaznaczył szef “S”.

Pomimo wszystkich przeciwności udało się wypracować wówczas wsparcie w postaci tarcz antykryzysowych, a ich najważniejszą zasadą było „wsparcie za porozumienie”. Zapis ten oznaczał obowiązek zawierania przez poszczególne firmy porozumień z organizacjami związkowymi jako warunku otrzymania rządowego wsparcia.

Dialog nie zawsze przebiegał wzorowo. - Niestety były też zgrzyty i to takie, których my nie odstawialiśmy na bok - podkreślił Piotr Duda. Jako przykłady wymienił m.in. nieudaną próbę paktu społecznego w RDS czy przeniesienie departamentu pracy do ministerstwa gospodarki. Mówił też o niskiej frekwencji ze strony rządowej na RDS. - Obecnie więcej krzeseł jest pustych, niż pełnych i to jest smutne.

Dlatego też "S" domaga się powołania niezależnego podmiotu Generalnego Dyrektora Dialogu Społecznego i wzmocnienia Rady.

- Jeżeli w dalszym ciągu RDS będzie tylko platformą, a nie urzędem dialogu społecznego, to dialog będzie kulał - wskazał.

Przewodniczący Związku wspomniał też o "dziecku solidarności", czyli dyrektywie dotyczącej europejskiej płacy minimalnej, której w ubiegłym roku Rada UE dała ostatecznie zielone światło.

Na koniec Piotr Duda podkreślił, że nie byłoby w Polsce żadnego dialogu społecznego, gdyby nie Jan Paweł II - Papież Dialogu.

- To on obudził w nas Solidarność słowami z czerwca 1979 r. Te słowa zostały przekute w czyn rok później tutaj w Gdańsku. Dlatego jako ludzie “S” nie pozwolimy na te ohydne ataki na Ojca Świętego, który nie może się już bronić, bo nie żyje. Ale żyje w naszych sercach i my będziemy dawać świadectwo jako Solidarności - zakończył Piotr Duda przy apluazie sali.

Związki zawodowe na straży prawa pracy

Kolejnym prelegentem była Główna Inspektor Pracy minister Katarzyna Łażewska-Hrycko, która w swoim wystąpieniu podkreślała, że "tam, gdzie jest silna reprezentacja związków zawodowych tam obserwujemy zdecydowany wyższy poziom dbałości o przestrzeganie przepisów prawa pracy".

W swoim wystąpieniu Katarzyna Łażewska-Hrycko przestawiła szereg danych dotyczących uzwiązkowienia, układów zbiorowych pracy i toczonych sporów zbiorowych. Szefowa PIP wskazywała też, że “większość żądań zgłaszanych przez organizacje związkowe dotyczyła warunków płacy, a w dalszej kolejności warunków pracy”.

Kolejnym przemawiającym był prof. Łukasz Pisarczyk który ocenił, że stan dialogu społecznego w Polsce znajduje się “na granicy całkowitego załamania”, a sytuacja jest “dramatyczna”. Jego zdaniem za ten stan rzeczy odpowiedzialne są trzy rzeczy. Po pierwsze niechętna postawa organizacji pracodawców, po drugie zbyt mała presja ze strony związków zawodowych, a po trzecie neutralne ramy prawne, które nie stymulują rokowań zbiorowych. W tej ostatniej kwestii, prof. Pisarczyk określił postawę państwa jako “wrogą neutralność”.

Jako ostatni przemawiał, Ireneusz Karaśkiewicz, dyrektor biura Związku Pracodawców FORUM OKRĘTOWE, który w swoim przemówieniu podkreślał przede wszystkim znaczenie przemysłu stoczniowego dla funkcjonowania polskiej gospodarki. Mówił także o wyzwaniach stojących przed branżą, konieczności zapewnienia zleceń dla polskich stoczni, kształceniu kadr na potrzeby rodzimego przemysłu stoczniowego, jak i o dialogu prowadzonym ze związkowcami z Solidarności z tej branży.

Konferencja została zorganizowana w ramach projektu „Dialog społeczny kluczem do rozwoju”, finansowanego z Funduszy Norweskich 2014-2021, w zakresie programu „Dialog Społeczny – Godna Praca”.

Wydarzenie było także okazją do spotkania przedstawicieli organizacji zakładowych Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Po konferencji wybrane organizacje zostały wyróżnione za działalność związkową i rozwój Związku w 2022 roku.

Na koniec uczestnicy mieli możliwość wzięcia udziału w loterii fantowej i wysłuchania koncertu warszawskiego zespołu Ferajna z Hoovera.

 


 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

Piotr Duda: Jeżeli RDS będzie tylko platformą, a nie urzędem, to dialog społeczny będzie kulał

W czwartek 9 marca br. W gdańskim Muzeum II Wojny Światowej odbyła się konferencja zorganizowana przez Region Gdański NSZZ “S” pt. „Dialog społeczny w czasach kryzysu”. Wydarzenie odbywało się pod Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Piotr Duda Piotr Duda: Jeżeli RDS będzie tylko platformą, a nie urzędem, to dialog społeczny będzie kulał
Piotr Duda / fot. autor

Konferencję otworzył szef Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "S" Krzysztof Dośla, który po przywitaniu gości zaprosił na scenę jako pierwszego z prelegentów lidera Solidarności, Piotra Dudę.

Przewodniczący Komisji Krajowej przypomniał w swoim wystąpieniu krótką historię instytucjonalizacji dialogu społecznego, który odbywał się najpierw w Komisji Trójstronnej, a po opuszczeniu jej przez centralne związkowe przeszedł do powstałej z inicjatywy Solidarności Rady Dialogu Społecznego.

Podkreślił również, że znacznie funkcjonowania Trójstronnych Zespołów Branżowych, których obecnie działa w Polsce 20 wraz z trzema podzespołami i nadal tworzą się nowe.

Wśród sukcesów wynikających z dialogu prowadzonego w ramach RDS-u, Piotr Duda wymienił porozumienie ws. likwidacji tzw. syndromu pierwszej dniówki; wprowadzenie godzinowej stawki za pracę czy zmiany w prawie zamówień publicznych.

Przytoczył też dane, z których wynika, że od 2015 roku RDS przyjęła 118 uchwał partnerów społecznych (pracowników i pracodawców) oraz 61 uchwał całej RDS.

Jako wyzwanie dla funkcjonowania Rady wymienił m.in. okres pandemii COVID-19, kiedy dialog prowadzony był niekiedy online. - Wiedzieliśmy jedno. Nie pozwolimy drugi raz ograć się pracodawcom, którzy chcieli wykorzystać pandemię do liberalizacji kodeksu pracy. Powiedzieliśmy NIE! - zaznaczył szef “S”.

Pomimo wszystkich przeciwności udało się wypracować wówczas wsparcie w postaci tarcz antykryzysowych, a ich najważniejszą zasadą było „wsparcie za porozumienie”. Zapis ten oznaczał obowiązek zawierania przez poszczególne firmy porozumień z organizacjami związkowymi jako warunku otrzymania rządowego wsparcia.

Dialog nie zawsze przebiegał wzorowo. - Niestety były też zgrzyty i to takie, których my nie odstawialiśmy na bok - podkreślił Piotr Duda. Jako przykłady wymienił m.in. nieudaną próbę paktu społecznego w RDS czy przeniesienie departamentu pracy do ministerstwa gospodarki. Mówił też o niskiej frekwencji ze strony rządowej na RDS. - Obecnie więcej krzeseł jest pustych, niż pełnych i to jest smutne.

Dlatego też "S" domaga się powołania niezależnego podmiotu Generalnego Dyrektora Dialogu Społecznego i wzmocnienia Rady.

- Jeżeli w dalszym ciągu RDS będzie tylko platformą, a nie urzędem dialogu społecznego, to dialog będzie kulał - wskazał.

Przewodniczący Związku wspomniał też o "dziecku solidarności", czyli dyrektywie dotyczącej europejskiej płacy minimalnej, której w ubiegłym roku Rada UE dała ostatecznie zielone światło.

Na koniec Piotr Duda podkreślił, że nie byłoby w Polsce żadnego dialogu społecznego, gdyby nie Jan Paweł II - Papież Dialogu.

- To on obudził w nas Solidarność słowami z czerwca 1979 r. Te słowa zostały przekute w czyn rok później tutaj w Gdańsku. Dlatego jako ludzie “S” nie pozwolimy na te ohydne ataki na Ojca Świętego, który nie może się już bronić, bo nie żyje. Ale żyje w naszych sercach i my będziemy dawać świadectwo jako Solidarności - zakończył Piotr Duda przy apluazie sali.

Związki zawodowe na straży prawa pracy

Kolejnym prelegentem była Główna Inspektor Pracy minister Katarzyna Łażewska-Hrycko, która w swoim wystąpieniu podkreślała, że "tam, gdzie jest silna reprezentacja związków zawodowych tam obserwujemy zdecydowany wyższy poziom dbałości o przestrzeganie przepisów prawa pracy".

W swoim wystąpieniu Katarzyna Łażewska-Hrycko przestawiła szereg danych dotyczących uzwiązkowienia, układów zbiorowych pracy i toczonych sporów zbiorowych. Szefowa PIP wskazywała też, że “większość żądań zgłaszanych przez organizacje związkowe dotyczyła warunków płacy, a w dalszej kolejności warunków pracy”.

Kolejnym przemawiającym był prof. Łukasz Pisarczyk który ocenił, że stan dialogu społecznego w Polsce znajduje się “na granicy całkowitego załamania”, a sytuacja jest “dramatyczna”. Jego zdaniem za ten stan rzeczy odpowiedzialne są trzy rzeczy. Po pierwsze niechętna postawa organizacji pracodawców, po drugie zbyt mała presja ze strony związków zawodowych, a po trzecie neutralne ramy prawne, które nie stymulują rokowań zbiorowych. W tej ostatniej kwestii, prof. Pisarczyk określił postawę państwa jako “wrogą neutralność”.

Jako ostatni przemawiał, Ireneusz Karaśkiewicz, dyrektor biura Związku Pracodawców FORUM OKRĘTOWE, który w swoim przemówieniu podkreślał przede wszystkim znaczenie przemysłu stoczniowego dla funkcjonowania polskiej gospodarki. Mówił także o wyzwaniach stojących przed branżą, konieczności zapewnienia zleceń dla polskich stoczni, kształceniu kadr na potrzeby rodzimego przemysłu stoczniowego, jak i o dialogu prowadzonym ze związkowcami z Solidarności z tej branży.

Konferencja została zorganizowana w ramach projektu „Dialog społeczny kluczem do rozwoju”, finansowanego z Funduszy Norweskich 2014-2021, w zakresie programu „Dialog Społeczny – Godna Praca”.

Wydarzenie było także okazją do spotkania przedstawicieli organizacji zakładowych Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Po konferencji wybrane organizacje zostały wyróżnione za działalność związkową i rozwój Związku w 2022 roku.

Na koniec uczestnicy mieli możliwość wzięcia udziału w loterii fantowej i wysłuchania koncertu warszawskiego zespołu Ferajna z Hoovera.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe