Kard. Krajewski: Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II? Proroków świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci

„Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II, tu na placu Świętego Piotra, 200 metrów stąd? Dlaczego się go tak bano, że trzeba było do niego strzelać, bo mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bo wolał: «Otwórzcie drzwi Chrystusowi»,nie gender, nie jakimś ideom przedziwnym, ale Chrystusowi” - mówił kard. Konrad Krajewski, podczas dzisiejszej porannej Eucharystii sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II w bazylice watykańskiej. Jałmużnik papieski zaznaczył, że takich proroków jak Jan Paweł II „świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci”.
Grobowiec św. Jana Pawła II Kard. Krajewski: Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II? Proroków świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci
Grobowiec św. Jana Pawła II / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Mariordo (Mario Roberto Durán Ortiz)

- To nie pierwszy raz, kiedy chciano zabić Jezusa - odnosił się kardynał do dzisiejszej Ewangelii. - Czy pytałeś się kiedyś, dlaczego chciano zabić Jezusa? Co takiego zrobił, że trzeba Go było usunąć, zabić? Wczoraj słyszeliśmy, jak sam Jezus tłumaczył w Ewangelii: „Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga”. Nie ma w was miejsca dla mnie. Chcecie mnie zabić, bo powiedziałem prawdę usłyszaną od Boga” – mówił kardynał. 

Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II?

Nawiązując do słów Jezusa kaznodzieja mówił: - Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II tu na placu Świętego Piotra, 200 metrów stąd? Dlaczego się go tak bano, że trzeba było do niego strzelać, bo mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bo wolał: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”, nie gender, nie jakimś ideom przedziwnym, ale Chrystusowi. Bo mówił o ochronie życia od narodzenia do naturalnej śmierci. Nie wolno ci zabijać. Bo kto niszczy rodzinę, ją rozmontowuje, niszczy naród, prowadzi do samozagłady” – zaznaczył kaznodzieja. 

Następnie stwierdził: - Czy pytałeś, dlaczego zabito księdza Popiełuszkę? Bo mówił, że zło trzeba dobrem zwyciężać. To był powód? Cały aparat państwowy posiadający policję, wydział zwalczający Kościół, cały ubecki aparat przemocy bał się jednego księdza. Jednego księdza bał się. Dlaczego zabito księdza Blachnickiego, że dzielił się Ewangelią i wprowadzał ją w życie i siedział za to w więzieniu. A rodzinę Ulmów, bo chronili życie za cenę życia - mówił. 

Umieranie

Kard. Krajewski nawiązał do przypadającej 2 kwietnia rocznicy śmierci św. Jana Pawła. Przypomniał, jak to trzy dni przed śmiercią z obecnym dzisiaj na porannej Mszy św. abp. Piero Marinim poszli pożegnać się z papieżem. - Już nie mówił, ale dał znak, aby podejść do jego łóżka. Długo ściskał dłoń arcybiskupa, a ten płakał jak dziecko. To była ich ostatnia liturgia, mistrz ceremonii papieskich i ten, któremu służył. Za kilka dni kładliśmy razem księgę Ewangelii na jego trumnie - wspominał jałmużnik papieski.

Podkreślił, że papież wszystkie sprawy świata, Kościoła, swoje osobiste rozwiązywał zgodnie z logiką Ewangelii. - Nie zasłaniał sobą Boga, ale wszędzie szukał Jego oblicza, jak podpowiada dzisiaj psalmista. Pomagał nam stawać się wolnymi, bo sam był człowiekiem wolnym, bo kto żyje Ewangelią staje się człowiekiem prawdziwie wolnym i może dlatego tak bardzo niebezpiecznym dla dzisiejszego świata – mówił kard. Krajewski. 

Człowiek wolny, niebezpieczny dla świata

Zaznaczył, że człowiek wolny jest niebezpieczny dla świata. - Takich proroków świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci. Kto pozwala, by Bóg był na pierwszym miejscu, by drugi człowiek był na drugim miejscu, a sam zajmuje kolejne miejsce, zaczyna być beztroskim w obdarzeniu pięknem. Roznosi piękno po ziemi. Staje się znakiem widzialnym rzeczywistości niewidzialnej. Staje się dowodem na istnienie Boga. Jego życie staje się dowodem na istnienie Boga. Czy nie powinienem stać się i ja takim? – zakończył jałmużnik papieski.

tom (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Sprawa immunitetu Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje z ostatniej chwili
Sprawa immunitetu Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

Zbigniew Ziobro składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra Waldemara Żurka oraz podległych mu prokuratorów. Jak zaznaczył poseł, ujawnienie tajemnicy śledztwa ze szkodą dla interesu publicznego oraz z naruszeniem procedur parlamentarnych stanowi czyn ścigany z urzędu.

Ukraina stawia na zagranicznych ochotników. Zobacz, skąd przybywa ich najwięcej z ostatniej chwili
Ukraina stawia na zagranicznych ochotników. Zobacz, skąd przybywa ich najwięcej

W obliczu coraz większych braków kadrowych na froncie z Rosją Ukraina łagodzi zasady przyjmowania zagranicznych ochotników. Najwięcej rekrutów przybywa z krajów Ameryki Południowej. Jak podaje dziennik „Die Welt”, przytaczany przez dw.com, niektóre kompanie tworzone są już niemal wyłącznie przez Kolumbijczyków, Chilijczyków czy Brazylijczyków. Wielu z nich nie ma doświadczenia wojskowego, ale ich rola staje się kluczowa dla Kijowa.

Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Z powodu wyczerpania rocznych limitów finansowania przez NFZ część planowych zabiegów w pomorskich szpitalach zostanie przełożona na 2026 r. Placówki zapewniają, że decyzje te nie dotkną pacjentów onkologicznych, dzieci ani przypadków ratujących życie.

NFZ wydał pilny komunikat dla pacjentów z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat dla pacjentów

Cyberprzestępcy po raz kolejny podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia. To już kolejna próba w tym roku — tym razem chodzi o rzekomy zwrot kosztu zakupu leków. Fałszywe wiadomości e-mail wyłudzają dane i pieniądze, a ofiar może być coraz więcej.

Sprawa „zamachu stanu”. Hołownia nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze z ostatniej chwili
Sprawa „zamachu stanu”. Hołownia nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie stawił się w poniedziałek na przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze okręgowej ws. słów o „zamachu stanu” z lipca tego roku. Jego pełnomocnik mec. Filip Curyło wskazywał m.in., że Hołownia udzielił już odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury.

Błaszczak: Zbigniew Ziobro ma dwie drogi. Jedną z nich jest droga męczennika z ostatniej chwili
Błaszczak: Zbigniew Ziobro ma dwie drogi. Jedną z nich jest droga męczennika

Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, szef klubu partii i były minister obrony Mariusz Błaszczak zapowiada, że PiS nie wprowadzi dyscypliny w głosowaniu dotyczącym uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. Jak dodaje, były minister sprawiedliwości „sam podejmie decyzję” co do swojej przyszłości, mając dwie drogi wyboru.

Niemiecki historyk chciał uderzyć w Polskę. Kompletna kompromitacja gorące
Niemiecki historyk chciał uderzyć w Polskę. Kompletna kompromitacja

Niemiecki historyk związany z AfD Stefan Scheil próbował uderzyć w Polskę, publikując w sieci fałszywą narrację o „polskim imperializmie”. Zamiast wzbudzić sensację, skompromitował się – internauci błyskawicznie wytknęli mu manipulacje i historyczne błędy.

Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Ryszarda Majdzika Wiadomości
Niepokojące informacje na temat stanu zdrowia Ryszarda Majdzika

Ryszard Majdzik, zasłużony działacz opozycji antykomunistycznej przekazał niepokojące informacje na temat swojego stanu zdrowia za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Co za przypadek. Nowe informacje w aferze z działką pod CPK z ostatniej chwili
"Co za przypadek". Nowe informacje w aferze z działką pod CPK

Poseł PiS Paweł Jabłoński ujawnił nowe informacje dotyczące Henryka Smolarza, szefa Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) i jednocześnie posła PSL. Zdaniem parlamentarzysty, Smolarz miał złamać konstytucyjny zakaz łączenia mandatu z funkcją w administracji rządowej.

Operator sieci Plus z zarzutem bezpodstawnego podwyższania cen. UOKiK wydał komunikat z ostatniej chwili
Operator sieci Plus z zarzutem bezpodstawnego podwyższania cen. UOKiK wydał komunikat
REKLAMA

Kard. Krajewski: Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II? Proroków świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci

„Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II, tu na placu Świętego Piotra, 200 metrów stąd? Dlaczego się go tak bano, że trzeba było do niego strzelać, bo mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bo wolał: «Otwórzcie drzwi Chrystusowi»,nie gender, nie jakimś ideom przedziwnym, ale Chrystusowi” - mówił kard. Konrad Krajewski, podczas dzisiejszej porannej Eucharystii sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II w bazylice watykańskiej. Jałmużnik papieski zaznaczył, że takich proroków jak Jan Paweł II „świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci”.
Grobowiec św. Jana Pawła II Kard. Krajewski: Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II? Proroków świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci
Grobowiec św. Jana Pawła II / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Mariordo (Mario Roberto Durán Ortiz)

- To nie pierwszy raz, kiedy chciano zabić Jezusa - odnosił się kardynał do dzisiejszej Ewangelii. - Czy pytałeś się kiedyś, dlaczego chciano zabić Jezusa? Co takiego zrobił, że trzeba Go było usunąć, zabić? Wczoraj słyszeliśmy, jak sam Jezus tłumaczył w Ewangelii: „Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga”. Nie ma w was miejsca dla mnie. Chcecie mnie zabić, bo powiedziałem prawdę usłyszaną od Boga” – mówił kardynał. 

Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II?

Nawiązując do słów Jezusa kaznodzieja mówił: - Dlaczego chciano zabić Jana Pawła II tu na placu Świętego Piotra, 200 metrów stąd? Dlaczego się go tak bano, że trzeba było do niego strzelać, bo mówił, że nie można zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bo wolał: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”, nie gender, nie jakimś ideom przedziwnym, ale Chrystusowi. Bo mówił o ochronie życia od narodzenia do naturalnej śmierci. Nie wolno ci zabijać. Bo kto niszczy rodzinę, ją rozmontowuje, niszczy naród, prowadzi do samozagłady” – zaznaczył kaznodzieja. 

Następnie stwierdził: - Czy pytałeś, dlaczego zabito księdza Popiełuszkę? Bo mówił, że zło trzeba dobrem zwyciężać. To był powód? Cały aparat państwowy posiadający policję, wydział zwalczający Kościół, cały ubecki aparat przemocy bał się jednego księdza. Jednego księdza bał się. Dlaczego zabito księdza Blachnickiego, że dzielił się Ewangelią i wprowadzał ją w życie i siedział za to w więzieniu. A rodzinę Ulmów, bo chronili życie za cenę życia - mówił. 

Umieranie

Kard. Krajewski nawiązał do przypadającej 2 kwietnia rocznicy śmierci św. Jana Pawła. Przypomniał, jak to trzy dni przed śmiercią z obecnym dzisiaj na porannej Mszy św. abp. Piero Marinim poszli pożegnać się z papieżem. - Już nie mówił, ale dał znak, aby podejść do jego łóżka. Długo ściskał dłoń arcybiskupa, a ten płakał jak dziecko. To była ich ostatnia liturgia, mistrz ceremonii papieskich i ten, któremu służył. Za kilka dni kładliśmy razem księgę Ewangelii na jego trumnie - wspominał jałmużnik papieski.

Podkreślił, że papież wszystkie sprawy świata, Kościoła, swoje osobiste rozwiązywał zgodnie z logiką Ewangelii. - Nie zasłaniał sobą Boga, ale wszędzie szukał Jego oblicza, jak podpowiada dzisiaj psalmista. Pomagał nam stawać się wolnymi, bo sam był człowiekiem wolnym, bo kto żyje Ewangelią staje się człowiekiem prawdziwie wolnym i może dlatego tak bardzo niebezpiecznym dla dzisiejszego świata – mówił kard. Krajewski. 

Człowiek wolny, niebezpieczny dla świata

Zaznaczył, że człowiek wolny jest niebezpieczny dla świata. - Takich proroków świat zabija i poniewiera nimi także po śmierci. Kto pozwala, by Bóg był na pierwszym miejscu, by drugi człowiek był na drugim miejscu, a sam zajmuje kolejne miejsce, zaczyna być beztroskim w obdarzeniu pięknem. Roznosi piękno po ziemi. Staje się znakiem widzialnym rzeczywistości niewidzialnej. Staje się dowodem na istnienie Boga. Jego życie staje się dowodem na istnienie Boga. Czy nie powinienem stać się i ja takim? – zakończył jałmużnik papieski.

tom (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe