Dr Adam Cyra: To on był pierwszą ofiarą KL Auschwitz

W dniu 6 lipca 1940 r. z KL Auschwitz, który istniał dopiero od ponad trzech tygodni, uciekł więzień Tadeusz Wiejowski, nr obozowy 220. Była to pierwsza ucieczka z obozu.
Dawid Wongczewski. Zdjęcie obozowe Dr Adam Cyra: To on był pierwszą ofiarą KL Auschwitz
Dawid Wongczewski. Zdjęcie obozowe / Muzeum Auschwitz

Po jej ujawnieniu Niemcy zarządzili karny apel, trwający 20 godzin, podczas którego zmarł z wycieńczenia polski Żyd, Dawid Wongczewski, stając się pierwszą ofiarą obozu.

 

Dawid Wongczewski

Apel ten rozpoczął się o godz. 18.00 w dniu ucieczki i trwał bez żadnych przerw do godziny 14.00 następnego dnia. Był to najdłuższy apel w historii obozu Auschwitz. Uczestniczyli w nim wszyscy więźniowie, których było 1311, w tym także chorzy. Esesmani przez całą noc chodzili między szeregami więźniów, znęcając się nad nimi.

Współcześnie o Dawidzie Wongczewskim prawie nic nie wiemy. Nieznane są okoliczności jego aresztowania oraz zawód i rodzina. Wiadomo jedynie, że do KL Auschwitz deportowano go w drugim transporcie polskich więźniów politycznych 20 czerwca 1940 r. Do obozu przywieziono wówczas 313 osób z więzienia w Wiśniczu Nowym. Byli to prawie sami Polacy, wśród których było co najmniej siedmiu Żydów polskich.

Anonimowe fotografie obozowe sześciu z nich zachowały się w zbiorach archiwalnych Muzeum Auschwitz-Birkenau. Najbardziej wycieńczony na nich wygląda więzień Żyd, oznaczony numerem 769, o którym brak bliższych danych. Można jednak przypuszczać, oceniając jego stan fizyczny, że jest to właśnie zdjęcie obozowe Dawida Wongczewskiego, które dotychczas uchodziło za anonimowe.

Wiemy, że deportowani po przywiezieniu z więzienia w Wiśniczu Nowym zostali poddani szczegółowym oględzinom lekarskim. Wongczewski wzbudził duże zainteresowanie, ponieważ stwierdzono u niego „daleko posuniętą gruźlicę oraz wypad kiszki stolcowej z zaawansowaną martwicą”.

Wyglądał na bardzo wychudzonego, w dodatku był pokaleczony na skutek pobicia w wiśnickim więzieniu. Na zachowanym zdjęciu są widoczne blizny na głowie więźnia sfotografowanego przez obozowe gestapo.

W swoich powojennych wspomnieniach ksiądz Adam Kozłowiecki, nr obozowy 1006, napisał: Esesmani mieli wiele uciechy na widok tego nieszczęśliwca. Oglądali go jak dziwo, fotografowali ze wszystkich stron tę nędzę ludzką … .

Dawida Wongczewskiego umieszczono go w obozowej izbie chorych, skąd zabrany został na karny apel w dniu 6 lipca 1940 r., podczas którego zmarł jako pierwszy więzień KL Auschwitz  ponad osiemdziesiąt lat temu.

 

Tadeusz Wiejowski

Tadeusz Wiejowski przez ponad rok ukrywał się w rodzinnych Kołaczycach. Jesienią 1941 r. ponownie aresztowano go i osadzono w więzieniu w Jaśle. Krótko potem został rozstrzelany.

 

Żydzi z transportu wiśnickiego

Poniżej zachowane zdjęcia obozowe więźniów Żydów polskich z transportu wiśnickiego, przywiezionych do KL Auschwitz  20 czerwca 1940 r.            

Żydzi polscy widoczni na powyższych zdjęciach wszyscy zginęli w KL Auschwitz. Znamy ich nazwiska: Robert Birnbaum, Henryk Drucker, Samuel Kolber, chemik Oskar Rauch z Krakowa i adwokat Markus Spiegel również z Krakowa. Dotychczas nie udało się jednak połączyć ich nazwisk z poszczególnymi fotografiami.


 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

Dr Adam Cyra: To on był pierwszą ofiarą KL Auschwitz

W dniu 6 lipca 1940 r. z KL Auschwitz, który istniał dopiero od ponad trzech tygodni, uciekł więzień Tadeusz Wiejowski, nr obozowy 220. Była to pierwsza ucieczka z obozu.
Dawid Wongczewski. Zdjęcie obozowe Dr Adam Cyra: To on był pierwszą ofiarą KL Auschwitz
Dawid Wongczewski. Zdjęcie obozowe / Muzeum Auschwitz

Po jej ujawnieniu Niemcy zarządzili karny apel, trwający 20 godzin, podczas którego zmarł z wycieńczenia polski Żyd, Dawid Wongczewski, stając się pierwszą ofiarą obozu.

 

Dawid Wongczewski

Apel ten rozpoczął się o godz. 18.00 w dniu ucieczki i trwał bez żadnych przerw do godziny 14.00 następnego dnia. Był to najdłuższy apel w historii obozu Auschwitz. Uczestniczyli w nim wszyscy więźniowie, których było 1311, w tym także chorzy. Esesmani przez całą noc chodzili między szeregami więźniów, znęcając się nad nimi.

Współcześnie o Dawidzie Wongczewskim prawie nic nie wiemy. Nieznane są okoliczności jego aresztowania oraz zawód i rodzina. Wiadomo jedynie, że do KL Auschwitz deportowano go w drugim transporcie polskich więźniów politycznych 20 czerwca 1940 r. Do obozu przywieziono wówczas 313 osób z więzienia w Wiśniczu Nowym. Byli to prawie sami Polacy, wśród których było co najmniej siedmiu Żydów polskich.

Anonimowe fotografie obozowe sześciu z nich zachowały się w zbiorach archiwalnych Muzeum Auschwitz-Birkenau. Najbardziej wycieńczony na nich wygląda więzień Żyd, oznaczony numerem 769, o którym brak bliższych danych. Można jednak przypuszczać, oceniając jego stan fizyczny, że jest to właśnie zdjęcie obozowe Dawida Wongczewskiego, które dotychczas uchodziło za anonimowe.

Wiemy, że deportowani po przywiezieniu z więzienia w Wiśniczu Nowym zostali poddani szczegółowym oględzinom lekarskim. Wongczewski wzbudził duże zainteresowanie, ponieważ stwierdzono u niego „daleko posuniętą gruźlicę oraz wypad kiszki stolcowej z zaawansowaną martwicą”.

Wyglądał na bardzo wychudzonego, w dodatku był pokaleczony na skutek pobicia w wiśnickim więzieniu. Na zachowanym zdjęciu są widoczne blizny na głowie więźnia sfotografowanego przez obozowe gestapo.

W swoich powojennych wspomnieniach ksiądz Adam Kozłowiecki, nr obozowy 1006, napisał: Esesmani mieli wiele uciechy na widok tego nieszczęśliwca. Oglądali go jak dziwo, fotografowali ze wszystkich stron tę nędzę ludzką … .

Dawida Wongczewskiego umieszczono go w obozowej izbie chorych, skąd zabrany został na karny apel w dniu 6 lipca 1940 r., podczas którego zmarł jako pierwszy więzień KL Auschwitz  ponad osiemdziesiąt lat temu.

 

Tadeusz Wiejowski

Tadeusz Wiejowski przez ponad rok ukrywał się w rodzinnych Kołaczycach. Jesienią 1941 r. ponownie aresztowano go i osadzono w więzieniu w Jaśle. Krótko potem został rozstrzelany.

 

Żydzi z transportu wiśnickiego

Poniżej zachowane zdjęcia obozowe więźniów Żydów polskich z transportu wiśnickiego, przywiezionych do KL Auschwitz  20 czerwca 1940 r.            

Żydzi polscy widoczni na powyższych zdjęciach wszyscy zginęli w KL Auschwitz. Znamy ich nazwiska: Robert Birnbaum, Henryk Drucker, Samuel Kolber, chemik Oskar Rauch z Krakowa i adwokat Markus Spiegel również z Krakowa. Dotychczas nie udało się jednak połączyć ich nazwisk z poszczególnymi fotografiami.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe