Uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski

23 kwietnia przypada uroczystość św. Wojciecha. W tym roku, ze względu na to, że 23 wypadał w niedzielę, uroczystość przeniesiono na 24 kwietnia. Święty Wojciech jest jednym z trzech głównych patronów Polski. Patronuje również archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej, diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej i diecezji elbląskiej. Św. Wojciech wzorem swoich wielkich poprzedników św. Cyryla i św. Metodego łączył duchowe tradycje różnych kultur. Jego misja miała charakter pokojowy i odbywała się bez jakiejkolwiek przemocy, w odróżnieniu od przyjętych wówczas obyczajów związanych z nawracaniem pogan. Jan Paweł II nazywał go „patronem odbudowy jedności europejskiej”.
Cesarz Otton II w 983 roku w Weronie mianuje Wojciecha biskupem praskim. Relief z Drzwi Gnieźnieńskich (II poł. XII wieku) Uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski
Cesarz Otton II w 983 roku w Weronie mianuje Wojciecha biskupem praskim. Relief z Drzwi Gnieźnieńskich (II poł. XII wieku) / wikipedia/CC BY-SA 2.5/Tomasz Fedor

Ubogi i bezkompromisowy biskup

Święty Wojciech urodził się około 956 roku w czeskich Libicach jako potomek książęcego rodu Sławnikowiców. Przy bierzmowaniu otrzymał imię Adalbert. Od dziecka przeznaczony do stanu duchownego, a po starannym wykształceniu w szkole katedralnej w Magdeburgu w wieku 27 lat został mianowany biskupem Pragi. Do swojej biskupiej stolicy wszedł boso. W posłudze był gorliwy i bezkompromisowy. Nie troszczył się o siebie, większą część dóbr biskupich przeznaczał na ubogich, zaopatrując ich potrzeby, odwiedzając ich i pilnie słuchając. Odwiedzał też więzienia, a przede wszystkim targi niewolników. Praga leżała na szlaku ze wschodu na zachód i stąd dostarczano niewolników do krajów islamskich. Święty Wojciech miał mieć pewnej nocy sen, w którym usłyszał skargę Chrystusa: „Oto ja jestem znowu sprzedany, a ty śpisz?” Scenę tę przedstawia jedna z kwater Drzwi Gnieźnieńskich.

Jako biskup Pragi hojnie wspierał ubogich oraz budowę kościołów. Głośny był jego spór w obronie chrześcijańskich niewolników wysyłanych do krajów muzułmańskich. Zdecydowanie sprzeciwiał się wielożeństwu, rozwiązłości i intrygom czeskich możnowładców, co w efekcie spowodowało jego konflikt z księciem Bolesławem II.

W 994, gdy na jego oczach ludzie jednego z wielmożów z rodu Wrszowców zamordowali wywleczoną z kościoła św. Jerzego niewierną żonę swego pana, która ukryta tam przez Wojciecha szukała azylu w świątyni – rzucił klątwę na poddanych. W roku 995 doszło do otwartego konfliktu jego rodu Sławnikowiców z rządzącym księciem Bolesławem II z Przemyślidów, w wyniku którego śmierć ponieśli jego czterej bracia.

Mnich benedyktyński

Św. Wojciech wraz z bratem Radzimem opuścił Pragę i udał się do klasztoru benedyktynów w Rzymie. Tam zrezygnował z godności biskupiej i prowadził życie mnicha, które koncentrowało się na ascezie, modlitwie, czytaniu i pracy fizycznej. Po kilku latach, ulegając naleganiom papieża i poselstwom rodaków, powrócił do Pragi, którą niebawem jednak musiał opuścić na zawsze.

Doceniany przez europejskie elity

W czasie długich pobytów za granicą dał się poznać elitom ówczesnego chrześcijaństwa zachodniego jako człowiek wyjątkowej świętości. Młody cesarz Otton III, jak i papież Sylwester II mieli dla niego najwyższe uznanie. Przebywał przez dłuższy czas na dworze cesarza niemieckiego Ottona III, którego był spowiednikiem, powiernikiem i doradcą. Odwiedzał też Francję w pielgrzymce do grobów św. Marcina w Tours i św. Benedykta w Fleury oraz św. Dionizego pod Paryżem.

Misjonarz i męczennik

Jako misjonarz wyruszył najpierw na Węgry, gdzie miał ochrzcić przyszłego króla Stefana I. Następnie - nie mając możliwości powrotu do Czech, gdzie wymordowano jego rodzinę - znalazł oparcie na dworze Bolesława Chrobrego. Stamtąd w 997 roku wyruszył w swą ostatnią podróż misyjną do pogańskich Prus. Jego misja miała charakter pokojowy i odbywała się bez jakiejkolwiek przemocy, w odróżnieniu od przyjętych wówczas obyczajów związanych z nawracaniem pogan. Poprzez Gdańsk – gdzie przeprowadził masowy chrzest i rozkazał wycięcie świętego dębu - Wojciech razem z przyrodnim bratem Radzimem oraz prezbitrem Boguszą-Benedyktem dotarli do ziemi Prusów.

Ich działalność misyjna nie spotkała się jednak z przychylnym przyjęciem. 17 kwietnia stanęli przed pruskim wiecem, na którym Wojciech z pomocą tłumacza przemawiał oraz objaśniał zasady chrześcijaństwa. Jednak po 5 dniach w okolicy pruskiego grodu granicznego Cholin, prawdopodobnie w okolicach dzisiejszego Elbląga. 23 kwietnia 997 r. odpoczywających po mszy odprawionej w świętym gaju zaskoczyło siedmiu strażników prowadzonych przez kapłana, niejakiego Sicco. Wojciech – jako przywódca – uderzony toporem lub włócznią w serce został zabity przez kapłana, który – według żywotów – miał wcześniej stracić w walkach z Polakami brata. Ciału odcięto głowę i nabito na pal na znak hańby. Jego towarzyszy oszczędzono i odesłano do Polski.

Bolesław Chrobry wykupił od Prusów ciało świętego. Miał ponoć zapłacić za nie tyle złota, ile ważyło. Doczesne szczątki św. Wojciecha spoczęły w katedrze gnieźnieńskiej, która od tego momentu stała się miejscem szybko rozprzestrzeniającego się na całą Europę kultu męczennika. Jego śmierć wywarła wielkie wrażenie w zachodnim chrześcijaństwie, dlatego już w 999 roku papież Sylwester II ogłosił Wojciecha świętym.

Pielgrzymka cesarza do Gniezna, powstanie niezależnej metropolii

Przy jego relikwiach spotkali się w 1000 roku w Gnieźnie, przyjaciel św. Wojciecha cesarz Otton III i Bolesław Chrobry - w obecności legata papieskiego. Zjazd Gnieźnieński miał zarówno znaczenie polityczne, gdyż zaowocował uznaniem państwa polskiego przez cesarstwo, jak i znaczenie kościelne, gdyż przy grobie św. Wojciecha została proklamowana pierwsza polska metropolia: Gniezno, w skład której weszły biskupstwa w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu. Arcybiskupem gnieźnieńskim został brat św. Wojciecha – Radzim.

"Jako człowiek Kościoła św. Wojciech zawsze zachowywał niezależność w niestrudzonej obronie ludzkiej godności i podnoszeniu poziomu życia społecznego. Z duchową głębią doświadczenia monastycznego podejmował służbę ubogim. Wszystkie te przymioty osobowości św. Wojciecha sprawiają, że jest on natchnieniem dla tych, którzy dziś pracują nad zbudowaniem nowej Europy, z uwzględnieniem jej korzeni kulturowych i religijnych" – stwierdził papież Jan Paweł II przemawiając w Gnieźnie w 1997 r. z okazji 1000-lecia męczeńskiej śmierci patrona Polski.

mp / Gniezno


 

POLECANE
Hiszpańskie media zachwycone Lewandowskim: W dwie minuty rozpalił El Clasico z ostatniej chwili
Hiszpańskie media zachwycone Lewandowskim: "W dwie minuty rozpalił El Clasico"

Robert Lewandowski rozpalił sobotnie El Clasico, strzelając dwie pierwsze bramki i prowadząc swój zespół do zwycięstwa – piszą w pierwszych komentarzach po wysokim zwycięstwie Barcelony 4:0 nad Realem Madryt hiszpańskie media.

[Nasz Reportaż] Niemcy: Jak Ost postawił na nogi West tylko u nas
[Nasz Reportaż] Niemcy: Jak Ost postawił na nogi West

Jeżynowa koalicja pod znakiem zapytania; Sahra Wagenknecht stawia zaporowe warunki w kwestiach polityki zagranicznej; SPD już nie wierzy w powodzenie negocjacji koalicyjnej a jednak w niedzielę, 27 października chadecy, socjaldemokraci i Sojusz Sahry Wagenknecht w Turyngii jeszcze raz zasiądzie do stołu negocjacyjnego. Takie nagłówki jeszcze w sobotę wieczór dawały niemieckie portale informacyjne.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Skandynawia oraz częściowo zachodnia i centralna Europa będzie pod wpływem niżów, w strefie oddziaływania towarzyszących im układów atmosferycznych. Na pozostałym obszarze kontynentu będą dominować wyże. Polska znajdzie się pod wpływem zatoki i chłodnego frontu atmosferycznego, związanych z niżem znad Morza Norweskiego. Pozostaniemy w powietrzu polarnym morskim, nieco chłodniejszym na zachodzie kraju.

Z bólem serca. Anna Lewandowska nie miała wyjścia z ostatniej chwili
"Z bólem serca". Anna Lewandowska nie miała wyjścia

Anna Lewandowska żona Roberta Lewandowskiego i jedna z najbardziej rozpoznawalnych trenerek fitnessu w Polsce, coraz chętniej dzieli się migawkami z życia swojej rodziny. Choć nadal chroni prywatność córek, zdarza się, że Klara i Laura pojawiają się na jej profilach w mediach społecznościowych. Niedawno w programie „Pytanie na śniadanie” Lewandowska zdradziła, że musiała zmierzyć się z pewnym wyzwaniem. 

Wybory parlamentarne w Gruzji. Podano wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory parlamentarne w Gruzji. Podano wyniki exit poll

W Gruzji o godz. 20 (18 w Polsce) zakończyło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, postrzegane przez wielu Gruzinów jako referendum na temat przyszłości ich kraju i wybór między Zachodem a zbliżeniem z Rosją. 

To nasz cel. Tusk ujawnił strategię na nadchodzące wybory z ostatniej chwili
"To nasz cel". Tusk ujawnił strategię na nadchodzące wybory

Premier Donald Tusk zaprezentował wspólną strategię Koalicji 15X na nadchodzące wybory prezydenckie. Jak wynika z jego wpisu jest ona oparta na trzech kluczowych fundamentach.

Biedroń wskazał potencjalnych kandydatów Lewicy na prezydenta z ostatniej chwili
Biedroń wskazał potencjalnych kandydatów Lewicy na prezydenta

Będziemy wybierali kandydata na prezydenta albo w formule prawyborów, albo decyzję ogłosimy na początku stycznia. Wybór będzie najprawdopodobniej pomiędzy minister Agnieszką Dziemianowicz-Bąk a wicemarszałkinią Magdaleną Biejat - powiedział w sobotę europoseł, lider Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą perfidnego oszustwa z ostatniej chwili
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą perfidnego oszustwa

Znany aktor Kacper Kuszewski, który przez wiele lat grał Marka Mostowiaka w popularnym serialu "M jak Miłość", padł ofiarą perfidnego oszustwa. Pomimo że aktor odszedł z serialu i zajął się nowymi projektami, jego popularność wciąż przyciąga uwagę, w tym niestety nieuczciwych osób. 

Nie żyje muzyk legendarnego zespołu z ostatniej chwili
Nie żyje muzyk legendarnego zespołu

W piątek rano w wieku 84 lat zmarł Phil Lesh, basista i współzałożyciel legendarnego amerykańskiego zespołu Grateful Dead. Informację o jego śmierci przekazano na oficjalnym profilu muzyka w mediach społecznościowych. Lesh „odszedł w spokoju, otoczony rodziną oraz pełen miłości” - napisano na jego Instagramie.

Jest nowy Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce z ostatniej chwili
Jest nowy Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce

Sławomir Szmal został wybrany na stanowisko prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP) w trakcie Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego, które zakończyło się w Warszawie. Otrzymał 57 głosów, a jego kontrkandydat Damian Drobik - 21.

REKLAMA

Uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski

23 kwietnia przypada uroczystość św. Wojciecha. W tym roku, ze względu na to, że 23 wypadał w niedzielę, uroczystość przeniesiono na 24 kwietnia. Święty Wojciech jest jednym z trzech głównych patronów Polski. Patronuje również archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej, diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej i diecezji elbląskiej. Św. Wojciech wzorem swoich wielkich poprzedników św. Cyryla i św. Metodego łączył duchowe tradycje różnych kultur. Jego misja miała charakter pokojowy i odbywała się bez jakiejkolwiek przemocy, w odróżnieniu od przyjętych wówczas obyczajów związanych z nawracaniem pogan. Jan Paweł II nazywał go „patronem odbudowy jedności europejskiej”.
Cesarz Otton II w 983 roku w Weronie mianuje Wojciecha biskupem praskim. Relief z Drzwi Gnieźnieńskich (II poł. XII wieku) Uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski
Cesarz Otton II w 983 roku w Weronie mianuje Wojciecha biskupem praskim. Relief z Drzwi Gnieźnieńskich (II poł. XII wieku) / wikipedia/CC BY-SA 2.5/Tomasz Fedor

Ubogi i bezkompromisowy biskup

Święty Wojciech urodził się około 956 roku w czeskich Libicach jako potomek książęcego rodu Sławnikowiców. Przy bierzmowaniu otrzymał imię Adalbert. Od dziecka przeznaczony do stanu duchownego, a po starannym wykształceniu w szkole katedralnej w Magdeburgu w wieku 27 lat został mianowany biskupem Pragi. Do swojej biskupiej stolicy wszedł boso. W posłudze był gorliwy i bezkompromisowy. Nie troszczył się o siebie, większą część dóbr biskupich przeznaczał na ubogich, zaopatrując ich potrzeby, odwiedzając ich i pilnie słuchając. Odwiedzał też więzienia, a przede wszystkim targi niewolników. Praga leżała na szlaku ze wschodu na zachód i stąd dostarczano niewolników do krajów islamskich. Święty Wojciech miał mieć pewnej nocy sen, w którym usłyszał skargę Chrystusa: „Oto ja jestem znowu sprzedany, a ty śpisz?” Scenę tę przedstawia jedna z kwater Drzwi Gnieźnieńskich.

Jako biskup Pragi hojnie wspierał ubogich oraz budowę kościołów. Głośny był jego spór w obronie chrześcijańskich niewolników wysyłanych do krajów muzułmańskich. Zdecydowanie sprzeciwiał się wielożeństwu, rozwiązłości i intrygom czeskich możnowładców, co w efekcie spowodowało jego konflikt z księciem Bolesławem II.

W 994, gdy na jego oczach ludzie jednego z wielmożów z rodu Wrszowców zamordowali wywleczoną z kościoła św. Jerzego niewierną żonę swego pana, która ukryta tam przez Wojciecha szukała azylu w świątyni – rzucił klątwę na poddanych. W roku 995 doszło do otwartego konfliktu jego rodu Sławnikowiców z rządzącym księciem Bolesławem II z Przemyślidów, w wyniku którego śmierć ponieśli jego czterej bracia.

Mnich benedyktyński

Św. Wojciech wraz z bratem Radzimem opuścił Pragę i udał się do klasztoru benedyktynów w Rzymie. Tam zrezygnował z godności biskupiej i prowadził życie mnicha, które koncentrowało się na ascezie, modlitwie, czytaniu i pracy fizycznej. Po kilku latach, ulegając naleganiom papieża i poselstwom rodaków, powrócił do Pragi, którą niebawem jednak musiał opuścić na zawsze.

Doceniany przez europejskie elity

W czasie długich pobytów za granicą dał się poznać elitom ówczesnego chrześcijaństwa zachodniego jako człowiek wyjątkowej świętości. Młody cesarz Otton III, jak i papież Sylwester II mieli dla niego najwyższe uznanie. Przebywał przez dłuższy czas na dworze cesarza niemieckiego Ottona III, którego był spowiednikiem, powiernikiem i doradcą. Odwiedzał też Francję w pielgrzymce do grobów św. Marcina w Tours i św. Benedykta w Fleury oraz św. Dionizego pod Paryżem.

Misjonarz i męczennik

Jako misjonarz wyruszył najpierw na Węgry, gdzie miał ochrzcić przyszłego króla Stefana I. Następnie - nie mając możliwości powrotu do Czech, gdzie wymordowano jego rodzinę - znalazł oparcie na dworze Bolesława Chrobrego. Stamtąd w 997 roku wyruszył w swą ostatnią podróż misyjną do pogańskich Prus. Jego misja miała charakter pokojowy i odbywała się bez jakiejkolwiek przemocy, w odróżnieniu od przyjętych wówczas obyczajów związanych z nawracaniem pogan. Poprzez Gdańsk – gdzie przeprowadził masowy chrzest i rozkazał wycięcie świętego dębu - Wojciech razem z przyrodnim bratem Radzimem oraz prezbitrem Boguszą-Benedyktem dotarli do ziemi Prusów.

Ich działalność misyjna nie spotkała się jednak z przychylnym przyjęciem. 17 kwietnia stanęli przed pruskim wiecem, na którym Wojciech z pomocą tłumacza przemawiał oraz objaśniał zasady chrześcijaństwa. Jednak po 5 dniach w okolicy pruskiego grodu granicznego Cholin, prawdopodobnie w okolicach dzisiejszego Elbląga. 23 kwietnia 997 r. odpoczywających po mszy odprawionej w świętym gaju zaskoczyło siedmiu strażników prowadzonych przez kapłana, niejakiego Sicco. Wojciech – jako przywódca – uderzony toporem lub włócznią w serce został zabity przez kapłana, który – według żywotów – miał wcześniej stracić w walkach z Polakami brata. Ciału odcięto głowę i nabito na pal na znak hańby. Jego towarzyszy oszczędzono i odesłano do Polski.

Bolesław Chrobry wykupił od Prusów ciało świętego. Miał ponoć zapłacić za nie tyle złota, ile ważyło. Doczesne szczątki św. Wojciecha spoczęły w katedrze gnieźnieńskiej, która od tego momentu stała się miejscem szybko rozprzestrzeniającego się na całą Europę kultu męczennika. Jego śmierć wywarła wielkie wrażenie w zachodnim chrześcijaństwie, dlatego już w 999 roku papież Sylwester II ogłosił Wojciecha świętym.

Pielgrzymka cesarza do Gniezna, powstanie niezależnej metropolii

Przy jego relikwiach spotkali się w 1000 roku w Gnieźnie, przyjaciel św. Wojciecha cesarz Otton III i Bolesław Chrobry - w obecności legata papieskiego. Zjazd Gnieźnieński miał zarówno znaczenie polityczne, gdyż zaowocował uznaniem państwa polskiego przez cesarstwo, jak i znaczenie kościelne, gdyż przy grobie św. Wojciecha została proklamowana pierwsza polska metropolia: Gniezno, w skład której weszły biskupstwa w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu. Arcybiskupem gnieźnieńskim został brat św. Wojciecha – Radzim.

"Jako człowiek Kościoła św. Wojciech zawsze zachowywał niezależność w niestrudzonej obronie ludzkiej godności i podnoszeniu poziomu życia społecznego. Z duchową głębią doświadczenia monastycznego podejmował służbę ubogim. Wszystkie te przymioty osobowości św. Wojciecha sprawiają, że jest on natchnieniem dla tych, którzy dziś pracują nad zbudowaniem nowej Europy, z uwzględnieniem jej korzeni kulturowych i religijnych" – stwierdził papież Jan Paweł II przemawiając w Gnieźnie w 1997 r. z okazji 1000-lecia męczeńskiej śmierci patrona Polski.

mp / Gniezno



 

Polecane
Emerytury
Stażowe