Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Polski węgiel – Rafał Woś: Trzeba się bić i fikać

„Projektowane rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w sprawie redukcji emisji metanu ma wprowadzić od 2027 r. normę 5 ton emisji do atmosfery na tysiąc ton wydobytego węgla innego niż koksowy (pierwotnie projekt dopuszczał 0,5 tony). Od roku 2031 – 3 tony metanu na tysiąc ton węgla, w tym koksowego. Emisja metanu w polskich kopalniach dochodzi do 12 ton na tysiąc ton węgla. Głosowanie rozporządzenia zaplanowano w Parlamencie Europejskim na 8 maja” – pisze w artykule „Rozporządzenie przeciw Polsce” Teresa Wójcik. To właśnie kwestiom emisji metanu poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
 Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Polski węgiel – Rafał Woś: Trzeba się bić i fikać
/ foto. TS

Co jeszcze w artykule Teresy Wójcik? 

Parlament Europejski 8 maja zagłosuje za redukcją emisji metanu. Nowe rozporządzenie PE w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego ma dotyczyć ograniczenia emisji najgroźniejszego (podobno) gazu cieplarnianego. Wysiłek według wstępnych zapowiedzi miał być wspólny, dotyczyć wszystkich państw członkowskich. Tymczasem procedowany obecnie projekt wysiłkiem redukcyjnym obarcza wyłącznie Polskę. 

W ocenie skutków planu w zakresie celów klimatycznych na 2030 rok stwierdzono, że w Unii Europejskiej najbardziej racjonalne pod względem kosztów ograniczenie emisji metanu można osiągnąć w sektorze energetycznym. Miało to obejmować gaz i węgiel. „Ponieważ większość emisji metanu związanych z energią pochodzącą z paliw kopalnych zużywaną w Unii występuje poza jej granicami, tylko wspólne działanie państw członkowskich mogłoby przynieść rezultaty w tym obszarze”. Jednak ostatecznie „wspólne działanie” krajów członkowskich UE ma sprowadzać się do redukcji emisji metanu nie poza granicami Unii, lecz w jednym kraju w obrębie unijnych granic – Polsce. 

„Sejm – ważna presja”. O trudnych problemach wywołanych zaślepieniem zieloną ideologią z europosłanką Jadwigą Wiśniewską rozmawia Teresa Wójcik

Projekt rozporządzenia zawiera bardzo niebezpieczne zapisy, które mówią o zakazie uwalniania metanu do atmosfery z szybów wentylacyjnych w kopalniach węgla emitujących ponad 0,5 tony metanu na kilotonę wydobytego węgla. Nie dotyczy to węgla koksowego – zaproponowano, że za 3 lata wydany zostanie akt delegowany określający środki redukcji emisji metanu z kopalń węgla koksowego. 
Te propozycje są bardzo restrykcyjne z uwagi na koszt dostosowania infrastruktury operatora kopalń do proponowanych wymogów. Uderzą przede wszystkim w kopalnie metanowe, które stanowią większość w Polsce, oraz w kopalnie, w których zaplanowana data zakończenia wydobycia przewidziana jest za 5–10 lat. Kopalnie przeznaczone do zamknięcia w pierwszej kolejności nie będą w stanie pozyskać środków finansowych na zakup drogich, często niemieckich technologii wychwytywania metanu, a każdy ewentualny zakup będzie miał bardzo długi okres zwrotu. Technologie te są nie tylko bardzo kosztowne, ale też nie da się ich zainstalować na każdym szybie wentylacyjnym. Zamiast więc inwestować w działalność związaną z przekwalifikowaniem pracowników kopalń, bądź w inwestycje w nowe technologie, doprowadzi to do tego, że kopalnie szybko staną się nierentowne. To spowoduje ich likwidację bądź niewypłacalność, czyli doprowadzi to do zaprzestania wydobycia węgla wbrew uzgodnionemu porozumieniu społecznemu. Wywoła to kryzys społeczno-ekonomiczny w branży górniczej i utratę setek tysięcy miejsc pracy. Ponadto spowoduje uzależnienie Polski od węgla importowanego, co w obliczu trwającej wojny na Ukrainie będzie zagrożeniem dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego. 


„Trzeba się bić i fikać” – Rafał Woś

Nie ma się co oszukiwać. W sporze o metan nikt nie poklepie Polski po plecach i nie powie „dobra robota”. To po prostu kolejna żmudna sprawa, gdzie znów trzeba się unijnemu establishmentowi postawić. W nadziei, że w końcu kiedyś wymusimy na nich bardziej partnerskie traktowanie.  

Temat jest za duży, żeby go łatwo obejść. A interesy zbyt sprzeczne, by zamieść je pod dywan. Szybkie ograniczenie emisji metanu jest kluczowym elementem wielkiego marszu Europy do tzw. niskoemisyjności. Ten projekt zaś to najważniejsze polityczne dziecko obecnej Komisji Europejskiej oraz jej szerokiego politycznego zaplecza w dzisiejszym Parlamencie Europejskim. Poczucie historycznej misji oraz fanatyczny zapał, z jakim generacja Niemki Ursuli von der Leyen czy Holendra Fransa Timmermansa chce realizować ambitną zieloną agendę, spotykają się tu z olbrzymimi możliwościami kształtowania rzeczywistości przez aparat administracyjny UE.

„Ukrainie da się pomagać i zabezpieczać swoje interesy” – mówi Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji i jeden z liderów partii, w rozmowie z Jakubem Pacanem

Musielibyśmy wejść w dyskusję, czym jest polska racja stanu w stosunkach z Ukrainą. Nikt z nas nie kwestionuje, że ofiarom wojny należy pomóc, a w interesie Polski jest wygrana Ukrainy z Rosją. Obserwując politykę rządu, można jednak odnieść wrażenie, że w tym wsparciu nie ma żadnej miary. Nasze państwo próbuje konkurować w tym pomaganiu z takimi krajami jak Wielka Brytania czy nawet Stany Zjednoczone. To jest dla mnie bardzo niepokojące. Weźmy przykład ukraińskiego zboża. To temat, którym żyje teraz cała Polska. Całkowite zniesienie ceł i kontroli na produkty rolne z Ukrainy i twierdzenie przez trzy kwartały, wbrew faktom, że wszystko jest OK, pokazuje właśnie ten brak rozsądku i umiaru 

– słyszymy.

Co jeszcze w numerze? 

  • „Coraz więcej norweskiego gazu” – Teresa Wójcik
  • „Światowa cyberwojna” – Wojciech Kulecki 
  • „Auto może cię zdradzić, a nawet zabić” – Wojciech Kulecki 
  • „Dwie flagi pod Bramą Brandenburską” – Agnieszka Żurek 
  • „Ksiądz Wyszyński przeciw czerwonym” – Marek Jan Chodakiewicz
  • „Polscy duchowni – męczennicy w rękach hitlerowców” – Konrad Wernicki 
  • „Kongres wyznaczający kierunek na przyszłość” – Mateusz Kosiński 
  • „Kardamon to kobieca siła i solidne męskie granie” – Karina Mazurczak, wokalistka, autorka tekstów zespołu Kardamon, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem
  • „Wariaci czasu przełomu” – Mateusz Kosiński recenzuje film „Naszość – tylko dla nienormalnych”
  • „Kuratorzy sądowi: «Nigdy nie możemy powiedzieć, że jesteśmy w stu procentach bezpieczni»” – Barbara Michałowska
  • „Powinniśmy iść z Duchem Świętym” – Barbara Michałowska 
  • „Zmierzch Zakładów Porcelany Stołowej «Karolina»”? – Marcin Krzeszowiec 
  • „30 lat od zambijskiej tragedii” – Łukasz Bobruk 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: „Bury” - mój bohater tylko u nas
Tadeusz Płużański: „Bury” - mój bohater

30 listopada 1913 r. w Jabłonce w powiecie brzozowskim urodził się kpt. Romuald Rajs, „Bury”, dowódca 1. kompanii szturmowej 3. Brygady Wileńskiej AK, II szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK, a następnie 3. Brygady Wileńskiej NZW. Aresztowany przez UB w 1948 r., skazany na karę śmierci i zamordowany w grudniu 1949 r.

To ten człowiek stworzył z „polskiego programisty” symbol narodowy gorące
To ten człowiek stworzył z „polskiego programisty” symbol narodowy

To ten człowiek swoją misją edukacyjną stworzył z „polskiego programisty” symbol narodowy! To dzięki niemu i jego uczniom obok USA i Chin nasz kraj stał się liderem międzynarodowych olimpiad informatycznych.

Musimy to zrobić szybko. Zełenski wskazał warunek zakończenia wojny z ostatniej chwili
"Musimy to zrobić szybko". Zełenski wskazał warunek zakończenia wojny

Wołodymyr Zełenski sugeruje, że w zamian za członkostwo Kijowa w NATO jest gotowy na porozumienie z Rosją, nawet jeśli Moskwa nie odda od razu zajętych ukraińskich terenów - podała w piątek Sky News. Stacja podkreśliła, że jest to pierwszy wywiad, w którym ukraiński prezydent mówił o czasowej rezygnacji z ziem kontrolowanych obecnie przez Rosję.

Roszady na czele ukraińskiej armii. Jest nowy dowódca Wiadomości
Roszady na czele ukraińskiej armii. Jest nowy dowódca

Nowym dowódcą wojsk lądowych Ukrainy został generał Mychajło Drapaty, zaś zastępcą naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy płk Ołeh Apostoł – poinformował w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych po posiedzeniu naczelnego dowództwa.

Pilne doniesienia z Pałacu Buckingham. Ważna decyzja króla Karola III z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z Pałacu Buckingham. Ważna decyzja króla Karola III

Król Karol III podjął ważną decyzję dotyczącą swojego stylu życia. Monarcha postanowił wyeliminować czerwone mięso ze swojej diety. Jak ujawnił Tom Parker Bowles, syn królowej Kamili, zmiana ta może mieć związek z jego troską o zdrowie. 

Putin się nie zatrzyma. Alarmujące słowa brytyjskiego polityka z ostatniej chwili
"Putin się nie zatrzyma". Alarmujące słowa brytyjskiego polityka

Jeśli przywódca Rosji Władimir Putin zwasalizuje Ukrainę, to nie zatrzyma się na niej, a wówczas bezpieczeństwo Wielkiej Brytanii, Francji, Europy, bezpieczeństwo transatlantyckie byłoby zagrożone - ostrzegł w piątek w Paryżu szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore.

Pilny komunikat GIS. Produkt wycofano ze sprzedaży z ostatniej chwili
Pilny komunikat GIS. Produkt wycofano ze sprzedaży

GIS wydał nowe ostrzeżenie dla konsumentów. Na ten produkt należy uważać.

Nie żyje polski medalista mistrzostw Europy z ostatniej chwili
Nie żyje polski medalista mistrzostw Europy

Media obiegła informacja o śmierci Czesława Kura. Wybitny zawodnik, dwukrotny brązowy medalista mistrzostw Europy, odszedł w wieku 81 lat, zaledwie kilka dni po swoich urodzinach. Smutną wiadomość przekazał Polski Związek Judo, wspominając go jako „wielką ikonę”.

Problemy Polski 2050. Wiceminister odchodzi z resortu z ostatniej chwili
Problemy Polski 2050. Wiceminister odchodzi z resortu

Wiceminister aktywów Jacek Bartmiński z Polski 2050 poinformował w piątek na platformie X, że odchodzi z resortu. W oświadczeniu, opublikowanym przez Polskę 2050 Bartmiński napisał, że jego odwołanie jest dokonaną przez premiera oceną nadzorowania jednej ze spółek - PLL LOT.

Nie wiedziałem. Putin przeprasza Merkel za sytuację sprzed lat z ostatniej chwili
"Nie wiedziałem". Putin przeprasza Merkel za sytuację sprzed lat

Władimir Putin odniósł się do wspomnienia Angeli Merkel z 2007 roku, kiedy to podczas spotkania w Soczi przyprowadził swojego labradora, mimo że ówczesna kanclerz Niemiec bała się psów. Rosyjski prezydent zaprzeczył, jakoby jego intencją było przestraszenie Merkel. „Nie wiedziałem o jej strachu przed psami. Gdybym wiedział, nigdy bym tego nie zrobił” - zapewnił podczas konferencji prasowej.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Polski węgiel – Rafał Woś: Trzeba się bić i fikać

„Projektowane rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w sprawie redukcji emisji metanu ma wprowadzić od 2027 r. normę 5 ton emisji do atmosfery na tysiąc ton wydobytego węgla innego niż koksowy (pierwotnie projekt dopuszczał 0,5 tony). Od roku 2031 – 3 tony metanu na tysiąc ton węgla, w tym koksowego. Emisja metanu w polskich kopalniach dochodzi do 12 ton na tysiąc ton węgla. Głosowanie rozporządzenia zaplanowano w Parlamencie Europejskim na 8 maja” – pisze w artykule „Rozporządzenie przeciw Polsce” Teresa Wójcik. To właśnie kwestiom emisji metanu poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
 Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Polski węgiel – Rafał Woś: Trzeba się bić i fikać
/ foto. TS

Co jeszcze w artykule Teresy Wójcik? 

Parlament Europejski 8 maja zagłosuje za redukcją emisji metanu. Nowe rozporządzenie PE w sprawie wspólnego wysiłku redukcyjnego ma dotyczyć ograniczenia emisji najgroźniejszego (podobno) gazu cieplarnianego. Wysiłek według wstępnych zapowiedzi miał być wspólny, dotyczyć wszystkich państw członkowskich. Tymczasem procedowany obecnie projekt wysiłkiem redukcyjnym obarcza wyłącznie Polskę. 

W ocenie skutków planu w zakresie celów klimatycznych na 2030 rok stwierdzono, że w Unii Europejskiej najbardziej racjonalne pod względem kosztów ograniczenie emisji metanu można osiągnąć w sektorze energetycznym. Miało to obejmować gaz i węgiel. „Ponieważ większość emisji metanu związanych z energią pochodzącą z paliw kopalnych zużywaną w Unii występuje poza jej granicami, tylko wspólne działanie państw członkowskich mogłoby przynieść rezultaty w tym obszarze”. Jednak ostatecznie „wspólne działanie” krajów członkowskich UE ma sprowadzać się do redukcji emisji metanu nie poza granicami Unii, lecz w jednym kraju w obrębie unijnych granic – Polsce. 

„Sejm – ważna presja”. O trudnych problemach wywołanych zaślepieniem zieloną ideologią z europosłanką Jadwigą Wiśniewską rozmawia Teresa Wójcik

Projekt rozporządzenia zawiera bardzo niebezpieczne zapisy, które mówią o zakazie uwalniania metanu do atmosfery z szybów wentylacyjnych w kopalniach węgla emitujących ponad 0,5 tony metanu na kilotonę wydobytego węgla. Nie dotyczy to węgla koksowego – zaproponowano, że za 3 lata wydany zostanie akt delegowany określający środki redukcji emisji metanu z kopalń węgla koksowego. 
Te propozycje są bardzo restrykcyjne z uwagi na koszt dostosowania infrastruktury operatora kopalń do proponowanych wymogów. Uderzą przede wszystkim w kopalnie metanowe, które stanowią większość w Polsce, oraz w kopalnie, w których zaplanowana data zakończenia wydobycia przewidziana jest za 5–10 lat. Kopalnie przeznaczone do zamknięcia w pierwszej kolejności nie będą w stanie pozyskać środków finansowych na zakup drogich, często niemieckich technologii wychwytywania metanu, a każdy ewentualny zakup będzie miał bardzo długi okres zwrotu. Technologie te są nie tylko bardzo kosztowne, ale też nie da się ich zainstalować na każdym szybie wentylacyjnym. Zamiast więc inwestować w działalność związaną z przekwalifikowaniem pracowników kopalń, bądź w inwestycje w nowe technologie, doprowadzi to do tego, że kopalnie szybko staną się nierentowne. To spowoduje ich likwidację bądź niewypłacalność, czyli doprowadzi to do zaprzestania wydobycia węgla wbrew uzgodnionemu porozumieniu społecznemu. Wywoła to kryzys społeczno-ekonomiczny w branży górniczej i utratę setek tysięcy miejsc pracy. Ponadto spowoduje uzależnienie Polski od węgla importowanego, co w obliczu trwającej wojny na Ukrainie będzie zagrożeniem dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego. 


„Trzeba się bić i fikać” – Rafał Woś

Nie ma się co oszukiwać. W sporze o metan nikt nie poklepie Polski po plecach i nie powie „dobra robota”. To po prostu kolejna żmudna sprawa, gdzie znów trzeba się unijnemu establishmentowi postawić. W nadziei, że w końcu kiedyś wymusimy na nich bardziej partnerskie traktowanie.  

Temat jest za duży, żeby go łatwo obejść. A interesy zbyt sprzeczne, by zamieść je pod dywan. Szybkie ograniczenie emisji metanu jest kluczowym elementem wielkiego marszu Europy do tzw. niskoemisyjności. Ten projekt zaś to najważniejsze polityczne dziecko obecnej Komisji Europejskiej oraz jej szerokiego politycznego zaplecza w dzisiejszym Parlamencie Europejskim. Poczucie historycznej misji oraz fanatyczny zapał, z jakim generacja Niemki Ursuli von der Leyen czy Holendra Fransa Timmermansa chce realizować ambitną zieloną agendę, spotykają się tu z olbrzymimi możliwościami kształtowania rzeczywistości przez aparat administracyjny UE.

„Ukrainie da się pomagać i zabezpieczać swoje interesy” – mówi Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji i jeden z liderów partii, w rozmowie z Jakubem Pacanem

Musielibyśmy wejść w dyskusję, czym jest polska racja stanu w stosunkach z Ukrainą. Nikt z nas nie kwestionuje, że ofiarom wojny należy pomóc, a w interesie Polski jest wygrana Ukrainy z Rosją. Obserwując politykę rządu, można jednak odnieść wrażenie, że w tym wsparciu nie ma żadnej miary. Nasze państwo próbuje konkurować w tym pomaganiu z takimi krajami jak Wielka Brytania czy nawet Stany Zjednoczone. To jest dla mnie bardzo niepokojące. Weźmy przykład ukraińskiego zboża. To temat, którym żyje teraz cała Polska. Całkowite zniesienie ceł i kontroli na produkty rolne z Ukrainy i twierdzenie przez trzy kwartały, wbrew faktom, że wszystko jest OK, pokazuje właśnie ten brak rozsądku i umiaru 

– słyszymy.

Co jeszcze w numerze? 

  • „Coraz więcej norweskiego gazu” – Teresa Wójcik
  • „Światowa cyberwojna” – Wojciech Kulecki 
  • „Auto może cię zdradzić, a nawet zabić” – Wojciech Kulecki 
  • „Dwie flagi pod Bramą Brandenburską” – Agnieszka Żurek 
  • „Ksiądz Wyszyński przeciw czerwonym” – Marek Jan Chodakiewicz
  • „Polscy duchowni – męczennicy w rękach hitlerowców” – Konrad Wernicki 
  • „Kongres wyznaczający kierunek na przyszłość” – Mateusz Kosiński 
  • „Kardamon to kobieca siła i solidne męskie granie” – Karina Mazurczak, wokalistka, autorka tekstów zespołu Kardamon, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem
  • „Wariaci czasu przełomu” – Mateusz Kosiński recenzuje film „Naszość – tylko dla nienormalnych”
  • „Kuratorzy sądowi: «Nigdy nie możemy powiedzieć, że jesteśmy w stu procentach bezpieczni»” – Barbara Michałowska
  • „Powinniśmy iść z Duchem Świętym” – Barbara Michałowska 
  • „Zmierzch Zakładów Porcelany Stołowej «Karolina»”? – Marcin Krzeszowiec 
  • „30 lat od zambijskiej tragedii” – Łukasz Bobruk 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe