To on ma być nowym ambasadorem Niemiec w Polsce. Ma ciekawą specjalizację, o której dziwnie mało się mówi

Roszady niemieckich ambasadorów w Polsce są coraz częstsze. Czyżby placówka w Warszawie stała się toksyczna?
Victor Elbling To on ma być nowym ambasadorem Niemiec w Polsce. Ma ciekawą specjalizację, o której dziwnie mało się mówi
Victor Elbling / Screen YT Sonne uber Dusseldorf

Ambasador Rolf Wilhelm Nikel pełnił swą funkcję przez 7 lat. Jego następca, Arndt Burchard Ludwig Freiherr Freytag von Loringhoven, którego przodek był wielkim mistrzem krzyżackim, a ojciec adiutantem Hitlera i stąd nazywano go w mediach społecznościowych „nazisynem”, spędził w Warszawie ciut mniej niż dwa lata. Thomas Bagger urzęduje niecały rok, a już ma być zastąpiony przez Viktora Elblinga.

 

Rolf Nikel

Ambasador Nikel od roku 2014 do 2020 wytrwale oliwił i wspierał machinę Platformy Obywatelskiej, aby mogła wygrać wybory w 2015 roku. Nadszedł jednak czas na zmiany i Jego Ekscelencja musiał się zająć opatrywaniem politycznych ran i tworzeniem „totalnej opozycji”, która miała przejąć władzę z pomocą „zagranicy” sterowanej przez bawiącego w Brukseli guru wraz z jego berlińskimi mocodawcami. Koncepcja „ulica i zagranica” nie wypaliła. Totalna opozycja nie zyskała poparcia wyborców i ambasador z Warszawy wyjechał.

 

Arndt Burchard Ludwig Freiherr Freytag von Loringhoven

Jego następca, doświadczony w motaniu siatek agentury wpływu, dezinformacji oraz propagandowej i politycznej dywersji, jak przystało na byłego zastępcę szefa służby wywiadu Bundesnachrichtendienst, pracowicie tworzył i scalał różne proniemieckie grupy polityczne, organizacje pozarządowe i fundacje pod nieobecność bawiącego w Brukseli przyszłego premiera, który miał przyjechać na „białym koniu” i objąć władzę w imieniu Komisji Europejskiej i Berlina. Tryumfalnego wjazdu nie było, być może dlatego, że białych koni nie ma, są tylko siwe. W każdym razie po kolejnej klapie wyborczej ambasador się zmienił.

 

Thomas Bagger

Sukcesor superszpiega przed przyjazdem do Warszawy przez 13 lat planował i kształtował politykę zagraniczną Berlina, kiedy Niemcy konsekwentnie parły do imperialnej współpracy z Rosją. Kreślił ramy wspólnego „mechanizmu zarządzania konfliktami” w sferze cywilnej i wojskowej oraz „nowej architektury bezpieczeństwa europejskiego”. Imperialne plany trzeba było jednak odłożyć na półkę, gdyż Rosja skompromitowała się na Ukrainie, niemiecki program rozwoju gospodarczego w oparciu o tani gaz z Rosji zawalił się wraz ze szczątkami gazociągów Nord Stream, a Sojusz Atlantycki zamiast się kurczyć i cofać ze wschodniej flanki poszerzył się i otacza Rosję. Znów trzeba pakować walizki.

 

Viktor Elbling

Zwiastowanym przez media nowym ambasadorem ma zostać Viktor Elbling, dotychczasowy szef niemieckiej misji dyplomatycznej we Włoszech. Doświadczony, a jakże, dyplomata – co to wcześniej pełnił misje w Korei Południowej, Hiszpanii i Meksyku, a w berlińskiej centrali zajmował się klimatem, energetyką, finansami oraz gospodarką. Wprawdzie Elbling nie ma swojej strony w Wikipedii, ale jak się dobrze szuka, to w WikiLeaks można znaleźć tajną depeszę amerykańskiego Departamentu Stanu, z której wynika, że proponowany Polsce dyplomata jest ekspertem w dziedzinie transferów broni jądrowej i technologii nuklearnych. W 2008 roku przewodniczył Grupie Dostawców Jądrowych (Nuclear Suppliers Group), czyli kierował globalnym nieformalnym klubem 48 państw posiadających i eksportujących materiały i technologie nuklearne, a także technologie podwójnego zastosowania. Przykładowo w maju 2008 roku Elbling przewodniczył w Berlinie plenarnej sesji NSG, podczas której omawiano możliwości rozwoju komercyjnego wzbogacania uranu, a także zasady transferu technologii oraz sprzętu do wzbogacania i ponownego przetwarzania materiałów rozszczepialnych. Mimo to, kiedy na internetowych stronach NSG uruchomi się przeszukiwarkę, podając „Viktor Elbling”, otrzymuje się komunikat „znaleziono zero rezultatów”. Lektura rubryki „kącik prezesa” nie potwierdza, aby Niemcy kiedykolwiek przewodniczyły NSG. Więcej można się dowiedzieć z krótkiej notki hinduskiego portalu Tribune News Service datowanej w New Delhi 11 maja 2009 roku. Jest to lakoniczna informacja o „pozytywnej dyskusji” na temat „przyszłej współpracy w różnych obszarach”, którą z wysokimi urzędnikami hinduskimi prowadziła delegacja NSG z Viktorem Elblingiem na czele. Z notki można się też dowiedzieć, że Niemcy przewodniczyły jednak pracom nuklearnego „kartelu”. Przejęły przewodnictwo od Afryki Południowej i po rocznej kadencji przekazały je Węgrom.

Monitorowanie międzynarodowego obrotu materiałami i technologiami nuklearnymi wymaga więcej dyskrecji niż handel ziemniakami. W środowisku, gdzie to, co cywilne, miesza się z tym, co militarne, dbałość o tajemnicę jest instynktowna i zrozumiała. A jak ktoś chce coś ukryć, to inni chcą się dowiedzieć, o co chodzi. Polska z rozmachem rozpoczęła program tworzenia niezależnej energetyki jądrowej w oparciu o duże reaktory budowane wspólnie z amerykańskim koncernem Westinghouse. Równolegle prezes Daniel Obajtek kreśli plany zbudowania 79 małych modułowych reaktorów SMR w ciągu 15 lat. Rozproszone po kraju i wpięte w narodową sieć staną się strategicznym elementem energetycznej suwerenności Polski. W Berlinie zapewne uznano, że trzeba patrzeć Obajtkowi na ręce, wiedzieć, co podpisuje, z kim i dlaczego. Nuklear Geheime Staatspolizei musi więc czuwać, bacznie obserwować i w razie czego interweniować.


 

POLECANE
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę, podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim, został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było

Poparcie dla rządu spadło do 32 proc., a przeciwnicy wzrośli do 47 proc. To najgorszy wynik gabinetu Donalda Tuska od objęcia władzy.

Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu

– Polacy wybrali Karola Nawrockiego na prezydenta. Ktoś mógł głosować tak, ktoś inaczej, każdy miał swojego kandydata i wybór został dokonany. Wyniki są jasne – powiedział w środę zirytowany pytaniem dziennikarki wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

To on ma być nowym ambasadorem Niemiec w Polsce. Ma ciekawą specjalizację, o której dziwnie mało się mówi

Roszady niemieckich ambasadorów w Polsce są coraz częstsze. Czyżby placówka w Warszawie stała się toksyczna?
Victor Elbling To on ma być nowym ambasadorem Niemiec w Polsce. Ma ciekawą specjalizację, o której dziwnie mało się mówi
Victor Elbling / Screen YT Sonne uber Dusseldorf

Ambasador Rolf Wilhelm Nikel pełnił swą funkcję przez 7 lat. Jego następca, Arndt Burchard Ludwig Freiherr Freytag von Loringhoven, którego przodek był wielkim mistrzem krzyżackim, a ojciec adiutantem Hitlera i stąd nazywano go w mediach społecznościowych „nazisynem”, spędził w Warszawie ciut mniej niż dwa lata. Thomas Bagger urzęduje niecały rok, a już ma być zastąpiony przez Viktora Elblinga.

 

Rolf Nikel

Ambasador Nikel od roku 2014 do 2020 wytrwale oliwił i wspierał machinę Platformy Obywatelskiej, aby mogła wygrać wybory w 2015 roku. Nadszedł jednak czas na zmiany i Jego Ekscelencja musiał się zająć opatrywaniem politycznych ran i tworzeniem „totalnej opozycji”, która miała przejąć władzę z pomocą „zagranicy” sterowanej przez bawiącego w Brukseli guru wraz z jego berlińskimi mocodawcami. Koncepcja „ulica i zagranica” nie wypaliła. Totalna opozycja nie zyskała poparcia wyborców i ambasador z Warszawy wyjechał.

 

Arndt Burchard Ludwig Freiherr Freytag von Loringhoven

Jego następca, doświadczony w motaniu siatek agentury wpływu, dezinformacji oraz propagandowej i politycznej dywersji, jak przystało na byłego zastępcę szefa służby wywiadu Bundesnachrichtendienst, pracowicie tworzył i scalał różne proniemieckie grupy polityczne, organizacje pozarządowe i fundacje pod nieobecność bawiącego w Brukseli przyszłego premiera, który miał przyjechać na „białym koniu” i objąć władzę w imieniu Komisji Europejskiej i Berlina. Tryumfalnego wjazdu nie było, być może dlatego, że białych koni nie ma, są tylko siwe. W każdym razie po kolejnej klapie wyborczej ambasador się zmienił.

 

Thomas Bagger

Sukcesor superszpiega przed przyjazdem do Warszawy przez 13 lat planował i kształtował politykę zagraniczną Berlina, kiedy Niemcy konsekwentnie parły do imperialnej współpracy z Rosją. Kreślił ramy wspólnego „mechanizmu zarządzania konfliktami” w sferze cywilnej i wojskowej oraz „nowej architektury bezpieczeństwa europejskiego”. Imperialne plany trzeba było jednak odłożyć na półkę, gdyż Rosja skompromitowała się na Ukrainie, niemiecki program rozwoju gospodarczego w oparciu o tani gaz z Rosji zawalił się wraz ze szczątkami gazociągów Nord Stream, a Sojusz Atlantycki zamiast się kurczyć i cofać ze wschodniej flanki poszerzył się i otacza Rosję. Znów trzeba pakować walizki.

 

Viktor Elbling

Zwiastowanym przez media nowym ambasadorem ma zostać Viktor Elbling, dotychczasowy szef niemieckiej misji dyplomatycznej we Włoszech. Doświadczony, a jakże, dyplomata – co to wcześniej pełnił misje w Korei Południowej, Hiszpanii i Meksyku, a w berlińskiej centrali zajmował się klimatem, energetyką, finansami oraz gospodarką. Wprawdzie Elbling nie ma swojej strony w Wikipedii, ale jak się dobrze szuka, to w WikiLeaks można znaleźć tajną depeszę amerykańskiego Departamentu Stanu, z której wynika, że proponowany Polsce dyplomata jest ekspertem w dziedzinie transferów broni jądrowej i technologii nuklearnych. W 2008 roku przewodniczył Grupie Dostawców Jądrowych (Nuclear Suppliers Group), czyli kierował globalnym nieformalnym klubem 48 państw posiadających i eksportujących materiały i technologie nuklearne, a także technologie podwójnego zastosowania. Przykładowo w maju 2008 roku Elbling przewodniczył w Berlinie plenarnej sesji NSG, podczas której omawiano możliwości rozwoju komercyjnego wzbogacania uranu, a także zasady transferu technologii oraz sprzętu do wzbogacania i ponownego przetwarzania materiałów rozszczepialnych. Mimo to, kiedy na internetowych stronach NSG uruchomi się przeszukiwarkę, podając „Viktor Elbling”, otrzymuje się komunikat „znaleziono zero rezultatów”. Lektura rubryki „kącik prezesa” nie potwierdza, aby Niemcy kiedykolwiek przewodniczyły NSG. Więcej można się dowiedzieć z krótkiej notki hinduskiego portalu Tribune News Service datowanej w New Delhi 11 maja 2009 roku. Jest to lakoniczna informacja o „pozytywnej dyskusji” na temat „przyszłej współpracy w różnych obszarach”, którą z wysokimi urzędnikami hinduskimi prowadziła delegacja NSG z Viktorem Elblingiem na czele. Z notki można się też dowiedzieć, że Niemcy przewodniczyły jednak pracom nuklearnego „kartelu”. Przejęły przewodnictwo od Afryki Południowej i po rocznej kadencji przekazały je Węgrom.

Monitorowanie międzynarodowego obrotu materiałami i technologiami nuklearnymi wymaga więcej dyskrecji niż handel ziemniakami. W środowisku, gdzie to, co cywilne, miesza się z tym, co militarne, dbałość o tajemnicę jest instynktowna i zrozumiała. A jak ktoś chce coś ukryć, to inni chcą się dowiedzieć, o co chodzi. Polska z rozmachem rozpoczęła program tworzenia niezależnej energetyki jądrowej w oparciu o duże reaktory budowane wspólnie z amerykańskim koncernem Westinghouse. Równolegle prezes Daniel Obajtek kreśli plany zbudowania 79 małych modułowych reaktorów SMR w ciągu 15 lat. Rozproszone po kraju i wpięte w narodową sieć staną się strategicznym elementem energetycznej suwerenności Polski. W Berlinie zapewne uznano, że trzeba patrzeć Obajtkowi na ręce, wiedzieć, co podpisuje, z kim i dlaczego. Nuklear Geheime Staatspolizei musi więc czuwać, bacznie obserwować i w razie czego interweniować.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe