Marcin Bąk: Bądź dumny ze swojej flagi

Barwy narodowe, flaga i herb, należą do sfery symbolicznej. Sfery ważnej i właściwej dla ludzi, będącej częścią kultury. Złożony kod symboliczny powstawał przez tysiąclecia wraz z rozwojem ludzkiej kultury a ponieważ w dzisiejszym świecie postmodernizm wydał ostrą walkę kulturze – trwa też walka wokół symboliki narodowej.
 Marcin Bąk: Bądź dumny ze swojej flagi
/ pixabay.com

W opisie bitwy pod Grunwaldem pióra kanonika Jana Długosza znajduje się opis epizodu, gdy to w zamieszaniu bitewnym upadła wielka chorągiew ziemi krakowskiej, będąca zarazem główną chorągwią całego Królestwa. Nie do końca wiadomo co się stało, bo chorąży Marcin Wrocimowicki nie zginął ani nie został ranny. Niemniej wielki gonfanon z białym orłem w czerwonym polu zniknął z oczy walczących wojsk. Był to jeden z najbardziej dramatycznych momentów całej batalii, mogący potencjalnie skończyć się wybuchem paniki i katastrofą całego wojska. Na szczęście przedchorągiewni rycerze ziemi krakowskiej a byli to wojownicy najlepsi w całym Królestwie, szybko opanowali sytuację. Biały orzeł znów unosił się nad polskimi szykami, prowadząc je do zwycięstwa.

Podobnych sytuacji znaleźć możemy w przeszłości bez liku. Sztandar bojowy pełnił dwojaką funkcję – stanowił element systemu łączności i rozpoznawania swój – obcy a z drugiej strony symbolicznie przedstawiał siłę swojego wojska. Wokół sztandaru szykowano się do ataku, wokół niego zbierano po odwrocie. Utrata chorągwi była traktowana jako bardzo zły prognostyk, duży despekt dla oddziału, który na to pozwolił i często przesądzała o zwycięstwie. Po klęsce w Lesie Teutoburskim Rzymianie utracili orły trzech rozbitych legionów. Cezar August organizował przez długi czas wyprawy zbrojne i dyplomatyczne, by odzyskać symbole rzymskiej władzy, co mu się finalnie udało.

Z ciekawostek związanych ze sztandarami używanymi na polu walki można wymienić postawę polskich ułanów podczas bitwy pod Albuherą w Hiszpanii w dobie napoleońskiej. Seria świetnych szarż na konnicę i piechotę angielską wykonanych przez wiarusów pułkownika Konopki doprowadziła do zdobycia pieciu sztandarów brytyjskich. Były to nawiasem mówiąc, jedyne brytyjskie sztandary zdobyte w walce podczas całej, trwającej kilka lat kampanii hiszpańskiej przez jakąkolwiek jednostkę napoleońską.

Podczas słynnej szarży 14 pułku ułanów jazłowieckich pod Wólką Węglową sztandar towarzyszył atakującym kawalerzystom. W pewnym momencie, ranny chorąży wypuścił go z rąk. Kapral Bronisław Czech chwycił z ziemi drzewce sztandaru ratując znak przed dostaniem się w ręce wroga. Za ten czyn otrzymał krzyż Virtuti Militari.  

 

Czas pogardy

Lata dziewięćdziesiąte to był czas, gdy popularna była w przestrzeni publicznej narracja, że flagi, godła narodowe, wszelkie w ogóle symbole oraz reprezentowane przez nie wartości były dość często lekceważone i wyśmiewane jako przeżytek. Francis Fukuyama ogłosił koniec historii, przyszłość miała należeć do sytych, zadowolonych z siebie konsumentów, którzy w najlepszym z możliwych ustrojów, demokracji liberalnej, będą już tylko kontemplować teraźniejszość. „Wybierzmy przyszłość” – to było hasło często i w różnych wariantach powtarzane przez ówczesne autorytety. Znaczyło to mniej więcej tylo co „Precz z przeszłością!” . W najbardziej skrajnych przypadkach, ta pogarda dla symboli narodowych przybierała formy dwuznaczne, dziwne lub niesmaczne. Było przerabianie polskiej flagi na różne sposoby, było wsadzanie w psie odchody, były inne ekstrawagancje.

Jednym z ogniw tego ciągu działań, zmierzających do ośmieszenia nam naszej symboliki był  (nie)sławny prezydencki różowy orzeł z czekolady. Podobno zresztą niesmacznej.

 

Lekcja z Ukrainy

Dzisiaj widzimy podczas walk na Ukrainie, jak żołnierze z dumą noszą małe flagi narodowe na ramionach swoich mundurów. Ukraińskie T – 64 ruszają do szarży z błękitno – żółtym proporcem na wieży, nie zważając często na fakt, że ułatwia to przeciwnikowi obserwacje terenu. Zdarza się na materiałach umieszczanych w intrenecie, nie raz i nie dwa zobaczyć polską flagę na mundurze naszego ochotnika walczącego z najeźdźcą.  W odbitych z rąk Rosjan miejscowościach umieszcza się w najwyższym miejscu narodowa flagę. Krótko mówiąc – ludzi wciąż są w stanie gromadzić się wokół wartości, jakie symbolizują flagi narodowe a nawet za te barwy umierać.

Dla sytych, przenikniętych postmodernistyczną pogardą dla przeszłości elit z Zachodu taka postawa może wydawać się niezrozumiała. Zapomnieli już, że są sprawy, za które warto zabijać czy dać się zabić....

Drugiego maja obchodzimy święto naszej flagi. To stosunkowo młode święto, wpisujące się w okres majowego, wiosennego grillowania. Od paru lat święto zyskuje coraz większą popularność i nasi rodacy chętnie, bez odgórnego przymusu umieszczają barwy narodowe w widocznych miejscach. W ogóle trzeba powiedzieć, że po „wstydliwych” latach dziewięćdziesiątych flaga i orzeł wracają na należne im miejsce.


 

POLECANE
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach tylko u nas
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach

Najpierw chciał uciszyć twórców podcastu, którzy nazwali go – poprawnie! - mężczyzną. Potem zaczął konkurować w sporcie przeciwko kobietom. Teraz transseksualista z Niemiec domaga się kary dla klubu fitness, który nie pozwolił mu podglądać nagich kobiet pod prysznicem.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury

- Podejrzany o zabójstwo pracownicy UW Mieszko R. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów - poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba.

Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej tylko u nas
Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej

Kwestia mieszkania na ulicy Wąwozowej w Warszawie i braku jego wykazania w oświadczeniu majątkowym wzbudziła poruszenie opinii publicznej. Nie powinno to dziwić i zapewne nikogo nie dziwi. Wszak sprawa dotyczy Adama Bodnara człowieka o najwyższym, swego czasu poziomie zaufania co do jego profesjonalizmu, wiedzy, walorów moralnych etc.

Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment

- To moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego - napisał prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża Leona XIV.

Jest nowy sondaż prezydencki Wiadomości
Jest nowy sondaż prezydencki

W najnowszym sondażu pracowni Atlas Intel na pierwszym miejscu znalazł się kandydat na prezydenta Karol Nawrocki z poparciem 29,1 proc. ankietowanych.

Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża Wiadomości
Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża

- Nie mogę doczekać się spotkania z papieżem Leonem XIV - napisał prezydent USA Donald Trump komentując wybór nowego papieża.

Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO Wiadomości
Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO

Rosja może być gotowa do wojny z NATO w ciągu roku od zakończenia wojny na Ukrainie – ostrzega szef holenderskiego wywiadu wojskowego.

Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża pilne
Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża

Po godz. 18 nad Kaplicą Sykstyńska pojawił się biały dym. To oznacza, że kardynałowie wybrali nowego papieża.

Nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W weekend tramwajarze dokończą asfaltowanie ulicy Belwederskiej pomiędzy Chełmską i Gagarina. Prace będą prowadzone także na skrzyżowaniu z Gagarina. Roboty rozpoczną się w czwartek w nocy.

REKLAMA

Marcin Bąk: Bądź dumny ze swojej flagi

Barwy narodowe, flaga i herb, należą do sfery symbolicznej. Sfery ważnej i właściwej dla ludzi, będącej częścią kultury. Złożony kod symboliczny powstawał przez tysiąclecia wraz z rozwojem ludzkiej kultury a ponieważ w dzisiejszym świecie postmodernizm wydał ostrą walkę kulturze – trwa też walka wokół symboliki narodowej.
 Marcin Bąk: Bądź dumny ze swojej flagi
/ pixabay.com

W opisie bitwy pod Grunwaldem pióra kanonika Jana Długosza znajduje się opis epizodu, gdy to w zamieszaniu bitewnym upadła wielka chorągiew ziemi krakowskiej, będąca zarazem główną chorągwią całego Królestwa. Nie do końca wiadomo co się stało, bo chorąży Marcin Wrocimowicki nie zginął ani nie został ranny. Niemniej wielki gonfanon z białym orłem w czerwonym polu zniknął z oczy walczących wojsk. Był to jeden z najbardziej dramatycznych momentów całej batalii, mogący potencjalnie skończyć się wybuchem paniki i katastrofą całego wojska. Na szczęście przedchorągiewni rycerze ziemi krakowskiej a byli to wojownicy najlepsi w całym Królestwie, szybko opanowali sytuację. Biały orzeł znów unosił się nad polskimi szykami, prowadząc je do zwycięstwa.

Podobnych sytuacji znaleźć możemy w przeszłości bez liku. Sztandar bojowy pełnił dwojaką funkcję – stanowił element systemu łączności i rozpoznawania swój – obcy a z drugiej strony symbolicznie przedstawiał siłę swojego wojska. Wokół sztandaru szykowano się do ataku, wokół niego zbierano po odwrocie. Utrata chorągwi była traktowana jako bardzo zły prognostyk, duży despekt dla oddziału, który na to pozwolił i często przesądzała o zwycięstwie. Po klęsce w Lesie Teutoburskim Rzymianie utracili orły trzech rozbitych legionów. Cezar August organizował przez długi czas wyprawy zbrojne i dyplomatyczne, by odzyskać symbole rzymskiej władzy, co mu się finalnie udało.

Z ciekawostek związanych ze sztandarami używanymi na polu walki można wymienić postawę polskich ułanów podczas bitwy pod Albuherą w Hiszpanii w dobie napoleońskiej. Seria świetnych szarż na konnicę i piechotę angielską wykonanych przez wiarusów pułkownika Konopki doprowadziła do zdobycia pieciu sztandarów brytyjskich. Były to nawiasem mówiąc, jedyne brytyjskie sztandary zdobyte w walce podczas całej, trwającej kilka lat kampanii hiszpańskiej przez jakąkolwiek jednostkę napoleońską.

Podczas słynnej szarży 14 pułku ułanów jazłowieckich pod Wólką Węglową sztandar towarzyszył atakującym kawalerzystom. W pewnym momencie, ranny chorąży wypuścił go z rąk. Kapral Bronisław Czech chwycił z ziemi drzewce sztandaru ratując znak przed dostaniem się w ręce wroga. Za ten czyn otrzymał krzyż Virtuti Militari.  

 

Czas pogardy

Lata dziewięćdziesiąte to był czas, gdy popularna była w przestrzeni publicznej narracja, że flagi, godła narodowe, wszelkie w ogóle symbole oraz reprezentowane przez nie wartości były dość często lekceważone i wyśmiewane jako przeżytek. Francis Fukuyama ogłosił koniec historii, przyszłość miała należeć do sytych, zadowolonych z siebie konsumentów, którzy w najlepszym z możliwych ustrojów, demokracji liberalnej, będą już tylko kontemplować teraźniejszość. „Wybierzmy przyszłość” – to było hasło często i w różnych wariantach powtarzane przez ówczesne autorytety. Znaczyło to mniej więcej tylo co „Precz z przeszłością!” . W najbardziej skrajnych przypadkach, ta pogarda dla symboli narodowych przybierała formy dwuznaczne, dziwne lub niesmaczne. Było przerabianie polskiej flagi na różne sposoby, było wsadzanie w psie odchody, były inne ekstrawagancje.

Jednym z ogniw tego ciągu działań, zmierzających do ośmieszenia nam naszej symboliki był  (nie)sławny prezydencki różowy orzeł z czekolady. Podobno zresztą niesmacznej.

 

Lekcja z Ukrainy

Dzisiaj widzimy podczas walk na Ukrainie, jak żołnierze z dumą noszą małe flagi narodowe na ramionach swoich mundurów. Ukraińskie T – 64 ruszają do szarży z błękitno – żółtym proporcem na wieży, nie zważając często na fakt, że ułatwia to przeciwnikowi obserwacje terenu. Zdarza się na materiałach umieszczanych w intrenecie, nie raz i nie dwa zobaczyć polską flagę na mundurze naszego ochotnika walczącego z najeźdźcą.  W odbitych z rąk Rosjan miejscowościach umieszcza się w najwyższym miejscu narodowa flagę. Krótko mówiąc – ludzi wciąż są w stanie gromadzić się wokół wartości, jakie symbolizują flagi narodowe a nawet za te barwy umierać.

Dla sytych, przenikniętych postmodernistyczną pogardą dla przeszłości elit z Zachodu taka postawa może wydawać się niezrozumiała. Zapomnieli już, że są sprawy, za które warto zabijać czy dać się zabić....

Drugiego maja obchodzimy święto naszej flagi. To stosunkowo młode święto, wpisujące się w okres majowego, wiosennego grillowania. Od paru lat święto zyskuje coraz większą popularność i nasi rodacy chętnie, bez odgórnego przymusu umieszczają barwy narodowe w widocznych miejscach. W ogóle trzeba powiedzieć, że po „wstydliwych” latach dziewięćdziesiątych flaga i orzeł wracają na należne im miejsce.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe