Tadeusz Płużański: Czy Witold Pilecki mógł przeżyć?

W czerwcu 1946 r. Pilecki dostał informację o grożącym mu niebezpieczeństwie. Odrzucił jednak propozycję wyjazdu wraz z żoną i dziećmi do Londynu. Dalszy ciąg swojej ochotniczej misji w okupowanej przez Sowietów Ojczyźnie określił słowami: ''Ja stąd nie wyjadę. Ktoś tu musi trwać bez względu na konsekwencje''. 26-letni wówczas Tadeusz Płużański (mój Ojciec) postąpił wzorem dowódcy: mimo, iż Pilecki przekonywał Tatę do pozostania we włoskiej Ankonie, wobec zaciskającej się wokół grupy ubeckiej pętli, wrócił jako kurier do Warszawy.
Proces Witolda Pileckiego Tadeusz Płużański: Czy Witold Pilecki mógł przeżyć?
Proces Witolda Pileckiego / IPN

Rotmistrz Pilecki poświęcił się także Bogu. Podczas ostatniego widzenia powiedział żonie:

Kup koniecznie książkę Tomasza á Kempis >O naśladowaniu Chrystusa< i czytaj dzieciom fragmenty. To ci da siłę

Zamiast ewakuować się na Zachód, Pilecki wysłał list do urzędującego premiera Cyrankiewicza, w którym zarzucił mu, że kłamliwie przedstawia swoje zasługi dla obozowej konspiracji. W KL Auschwitz więźniowie przyrzekli sobie, że jeśli przeżyją, będą mówić tylko prawdę...

 

"Przyszło dwóch panów"

W maju 1947 r. Pilecki został aresztowany przez UB. Eleonora Ostrowska, kuzynka i łączniczka rotmistrza, wspominała: - Któregoś dnia przyszło do mnie dwóch panów. Prosili, abym wydała im pamiętnik i wszystkie rzeczy Witolda. Zgodziłam się, bo pokazali upoważnienie z oryginalnym podpisem Pileckiego. Nie wiedziałam wówczas, że jest już na UB. Potem zrozumiałam, że w pamiętniku mogły być materiały podważające rolę Cyrankiewicza w obozie.

W marcu 1948 r. Pilecki, wraz ze współpracownikami, stanął przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie. Proces był pokazowy, starannie nagłośniony przez reżimową prasę jako sprawa szpiegów Andersa. 15 marca 1948 r. Witold Pilecki, Maria Szelągowska i Tadeusz Płużański zostali skazani na karę śmierci. Pileckiego ''prezydent'' Bierut nie ułaskawił. Dobrowolne pójście do KL Auschwitz okazało się... argumentem przeciw bohaterskiemu rotmistrzowi – komuniści przedstawiali go jako zdrajcę i konfidenta gestapo. Tym konfidentem nie był jednak Pilecki.

 

List Cyrankiewicza

Eleonora Ostrowska zapamiętała, jak podczas rozprawy odczytano list od Cyrankiewicza: ''Gdyby oskarżony zechciał powoływać się na mnie, na naszą znajomość z Oświęcimia, nie może to w żadnym wypadku zmniejszyć jego winy i spowodować złagodzenia wyroku. Oskarżony Witold Pilecki jest wrogiem Polski Ludowej, jest bardzo szkodliwą jednostką, dlatego powinien ponieść najwyższy wymiar kary''. Ostrowska opowiadała dalej: - Gdy Witold usłyszał te słowa jego palce zacisnęły się bardzo mocno. Dopiero po chwili uścisk zelżał…

 

"Będę musiał umrzeć"

Ale nawet niezależnie od listu musimy powiedzieć, że Cyrankiewicz był wystarczająco wpływowy, aby uratować rotmistrza przed śmiercią. W latach 80. Zofia Optułowicz poszła do niego, aby pomógł odnaleźć grób ojca. Powiedziała, że jest córką Witolda Pileckiego. Wówczas Cyrankiewicz zapytał: ''Kto to jest?''.
Prof. Józef Garliński, więzień Auschwitz napisał: ''Temat ruchu oporu w Oświęcimiu został załgany do wszystkich możliwych granic i wykorzystano go do wsparcia kariery politycznej Józefa Cyrankiewicza i innych podobnych oportunistów. [...] Znajomość prawdy o Oświęcimiu Witold Pilecki przypłacił życiem''.
I jeszcze zeznanie Ruty Czaplińskiej, żołnierza AK i NZW, która po aresztowaniu i półtorarocznym ciężkim śledztwie została skazana w 1947 r. na 10 lat więzienia. W III RP prokuratorowi IPN powiedziała, że na Mokotowie porozumiewała się z Pileckim alfabetem Morse’a. Kiedyś dała mu znać, że idzie strażnik, ale Pilecki nie przerwał stukania. Trafił za to do karceru. Zbigniewowi Nowosadowi, członkowi Stronnictwa Narodowego (1 października 1947 r. skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na 15 lat więzienia) Pilecki wystukał m.in., że jego archiwum oświęcimskie przejął Cyrankiewicz, i dlatego on, Pilecki ''będzie musiał umrzeć''.

Wciąż czekamy na identyfikację doczesnych szczątków polskiego bohatera.
Tadeusz Płużański
 


 

POLECANE
Trzy ataki nożem jednego dnia - multi kulti po niemiecku tylko u nas
Trzy ataki nożem jednego dnia - multi kulti po niemiecku

W Niemczech imigranci napadający na ludzi z nożem są czymś tak częstym, że nie wzbudzają już za Odrą większego zainteresowania. Kilka dni temu jednak nawet Niemcy, przyzwyczajeni już do migranckiej przemocy, musieli boleśnie przypomnieć sobie, jakie skutki ma multi kulti: tego samego dnia doszło do trzech zamachów. W jeden dzień zaatakowało trzech nożowników.

Izrael uderza w cele Hezbollahu w Libanie Wiadomości
Izrael uderza w cele Hezbollahu w Libanie

Izraelskie lotnictwo zbombardowało cele Hezbollahu na południu i wschodzie Libanu, oskarżając grupę o łamanie rozejmu z listopada 2024 roku.

W Strefie Gazy trwa kryzys humanitarny. Jest wiele ofiar Wiadomości
W Strefie Gazy trwa kryzys humanitarny. Jest wiele ofiar

W ciągu ostatnich dni w Strefie Gazy zmarło 29 dzieci z powodu głodu. ONZ ostrzega: bez pomocy umrze nawet 14 tys. najmłodszych.

Erika Steinbach grozi Polsce, jeśli Karol Nawrocki wygra wybory prezydenckie gorące
Erika Steinbach grozi Polsce, jeśli Karol Nawrocki wygra wybory prezydenckie

Wyniki I tury wyborów prezydenckich w Polsce wywołały w Niemczech potężną nerwowość. Niemieckie media rozważają "scenariusz rumuński" w Polsce, a Erika Steinbach grozi Polsce.

Grecja: Rząd przygotowuje się do walki z pożarami Wiadomości
Grecja: Rząd przygotowuje się do walki z pożarami

Grecja mobilizuje ponad 18 tys. strażaków i podwaja flotę dronów, przygotowując się na upalne lato i zagrożenie pożarami.

Na spotkaniu z Trzaskowskim pojawił się Zorro i wielki baner Byle nie Trzaskowski Wiadomości
Na spotkaniu z Trzaskowskim pojawił się Zorro i wielki baner "Byle nie Trzaskowski"

W Tarnowie mężczyzna przebrany za "Zorro" pojawił się na wiecu Rafała Trzaskowskiego z jasnym przekazem: "Byle nie Trzaskowski".

Komuniści torturowali go jako niemowlę by wymusić zeznania na matce Wiadomości
Komuniści torturowali go jako niemowlę by wymusić zeznania na matce

Represjonowany w czasach PRL Zbigniew Szot wyznał w rozmowie dla Telewizji wPolsce24, że komuniści w trakcie przesłuchań torturowali go jako niemowlę, by wymusić zeznania na matce.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W sobotę 24 maja o 17:30 Lech Poznań podejmie Piasta Gliwice. W przypadku wygranej Kolejorz zdobędzie tytuł Mistrza Polski. Sprawdź zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej.

Wypadek w Kujawsko-Pomorskim. Kierowca wjechał autem w grupę dzieci Wiadomości
Wypadek w Kujawsko-Pomorskim. Kierowca wjechał autem w grupę dzieci

W czwartek w miejscowości Mąkowarsko w woj. Kujawsko-Pomorskim, kierowca wjechał samochodem w grupę dzieci, które wraz z opiekunką wracały do szkoły.

Ruszyła procedura KE o naruszenie prawa ws. rumuńskich pielęgniarek. Na celowniku m.in. Polska  z ostatniej chwili
Ruszyła procedura KE o naruszenie prawa ws. rumuńskich pielęgniarek. Na celowniku m.in. Polska

Komisja Europejska wszczęła w czwartek procedurę o naruszenie prawa UE wobec 14 krajów, w tym Polski, które nie uznały kwalifikacji zawodowych pielęgniarek z Rumunii. Projekt ustawy w tej sprawie przygotowuje Ministerstwo Zdrowia, Rada Ministrów ma go przyjąć w III kw. br.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Czy Witold Pilecki mógł przeżyć?

W czerwcu 1946 r. Pilecki dostał informację o grożącym mu niebezpieczeństwie. Odrzucił jednak propozycję wyjazdu wraz z żoną i dziećmi do Londynu. Dalszy ciąg swojej ochotniczej misji w okupowanej przez Sowietów Ojczyźnie określił słowami: ''Ja stąd nie wyjadę. Ktoś tu musi trwać bez względu na konsekwencje''. 26-letni wówczas Tadeusz Płużański (mój Ojciec) postąpił wzorem dowódcy: mimo, iż Pilecki przekonywał Tatę do pozostania we włoskiej Ankonie, wobec zaciskającej się wokół grupy ubeckiej pętli, wrócił jako kurier do Warszawy.
Proces Witolda Pileckiego Tadeusz Płużański: Czy Witold Pilecki mógł przeżyć?
Proces Witolda Pileckiego / IPN

Rotmistrz Pilecki poświęcił się także Bogu. Podczas ostatniego widzenia powiedział żonie:

Kup koniecznie książkę Tomasza á Kempis >O naśladowaniu Chrystusa< i czytaj dzieciom fragmenty. To ci da siłę

Zamiast ewakuować się na Zachód, Pilecki wysłał list do urzędującego premiera Cyrankiewicza, w którym zarzucił mu, że kłamliwie przedstawia swoje zasługi dla obozowej konspiracji. W KL Auschwitz więźniowie przyrzekli sobie, że jeśli przeżyją, będą mówić tylko prawdę...

 

"Przyszło dwóch panów"

W maju 1947 r. Pilecki został aresztowany przez UB. Eleonora Ostrowska, kuzynka i łączniczka rotmistrza, wspominała: - Któregoś dnia przyszło do mnie dwóch panów. Prosili, abym wydała im pamiętnik i wszystkie rzeczy Witolda. Zgodziłam się, bo pokazali upoważnienie z oryginalnym podpisem Pileckiego. Nie wiedziałam wówczas, że jest już na UB. Potem zrozumiałam, że w pamiętniku mogły być materiały podważające rolę Cyrankiewicza w obozie.

W marcu 1948 r. Pilecki, wraz ze współpracownikami, stanął przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie. Proces był pokazowy, starannie nagłośniony przez reżimową prasę jako sprawa szpiegów Andersa. 15 marca 1948 r. Witold Pilecki, Maria Szelągowska i Tadeusz Płużański zostali skazani na karę śmierci. Pileckiego ''prezydent'' Bierut nie ułaskawił. Dobrowolne pójście do KL Auschwitz okazało się... argumentem przeciw bohaterskiemu rotmistrzowi – komuniści przedstawiali go jako zdrajcę i konfidenta gestapo. Tym konfidentem nie był jednak Pilecki.

 

List Cyrankiewicza

Eleonora Ostrowska zapamiętała, jak podczas rozprawy odczytano list od Cyrankiewicza: ''Gdyby oskarżony zechciał powoływać się na mnie, na naszą znajomość z Oświęcimia, nie może to w żadnym wypadku zmniejszyć jego winy i spowodować złagodzenia wyroku. Oskarżony Witold Pilecki jest wrogiem Polski Ludowej, jest bardzo szkodliwą jednostką, dlatego powinien ponieść najwyższy wymiar kary''. Ostrowska opowiadała dalej: - Gdy Witold usłyszał te słowa jego palce zacisnęły się bardzo mocno. Dopiero po chwili uścisk zelżał…

 

"Będę musiał umrzeć"

Ale nawet niezależnie od listu musimy powiedzieć, że Cyrankiewicz był wystarczająco wpływowy, aby uratować rotmistrza przed śmiercią. W latach 80. Zofia Optułowicz poszła do niego, aby pomógł odnaleźć grób ojca. Powiedziała, że jest córką Witolda Pileckiego. Wówczas Cyrankiewicz zapytał: ''Kto to jest?''.
Prof. Józef Garliński, więzień Auschwitz napisał: ''Temat ruchu oporu w Oświęcimiu został załgany do wszystkich możliwych granic i wykorzystano go do wsparcia kariery politycznej Józefa Cyrankiewicza i innych podobnych oportunistów. [...] Znajomość prawdy o Oświęcimiu Witold Pilecki przypłacił życiem''.
I jeszcze zeznanie Ruty Czaplińskiej, żołnierza AK i NZW, która po aresztowaniu i półtorarocznym ciężkim śledztwie została skazana w 1947 r. na 10 lat więzienia. W III RP prokuratorowi IPN powiedziała, że na Mokotowie porozumiewała się z Pileckim alfabetem Morse’a. Kiedyś dała mu znać, że idzie strażnik, ale Pilecki nie przerwał stukania. Trafił za to do karceru. Zbigniewowi Nowosadowi, członkowi Stronnictwa Narodowego (1 października 1947 r. skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na 15 lat więzienia) Pilecki wystukał m.in., że jego archiwum oświęcimskie przejął Cyrankiewicz, i dlatego on, Pilecki ''będzie musiał umrzeć''.

Wciąż czekamy na identyfikację doczesnych szczątków polskiego bohatera.
Tadeusz Płużański
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe