Ryszard Czarnecki: Scholz bardziej niż Merkel, czyli miedziana twarz Olafa

Wystąpienie kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Strasburgu było dość powszechnie  - i krytycznie -  komentowane. Nikt chyba jednak nie zwrócił uwagi, że gość z Berlina pozwolił sobie… na więcej (!) niż w swoim wystąpieniu w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego jego poprzedniczka Angela Merkel.
Olaf Scholz Ryszard Czarnecki: Scholz bardziej niż Merkel, czyli miedziana twarz Olafa
Olaf Scholz / Wikipedia - European Commission

Frau Kanzlerin była bardziej powściągliwa uważając zapewne, że „Niemcom mniej wolno”. A przecież podobnie jak z kolei jej poprzednik Gerhard Schroeder była już z nowego pokolenia kanclerzy w polityce niemieckich, którzy nie pamiętają już II wojny i w związku z tym nie mieli poczucia osławionej „Deutsche Schuld” – „niemieckiej winy". Scholz w Strasburgu z kamienną- a raczej miedzianą - twarzą mówił, że to Niemcy najbardziej pomagają Ukrainie ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Powiedzieć, że to kłamstwo – to mało. Rzecz w tym, że jest to już urzędowe kłamstwo Berlina. Ale to, że Niemcy ubierają się w takie PR-owskie piórka –  jest to zbójeckie prawo kłamcy. Jednak to, że to niemieckie, politycznie motywowane, łgarstwo podchwytują niektóre media polskojęzyczne, że basują tej niemieckiej polityce – to już prawdziwy skandal.

Pseudo-reforma Unii Europejskiej

Jednak znacznie groźniejsze z punktu widzenia projektu europejskiego było to, co gość z Berlina powtórzył w kontekście proponowanej przez niego pseudoreformy Unii Europejskiej. Pseudo – bo UE zasługuje na reformę dogłębną, ale zupełnie w innym kierunku niż to, co w niemieckim interesie proponuje szef rządu RFN. Wyrzucenie weta na śmietnik – wprowadzonego kiedyś przez Francję w kontekście Common Agriculture Policy (CAP) –Wspólnej Polityki Rolnej - jest bardzo niebezpiecznym precedensem. Na razie chodzi o , kluczową skądinąd, sferę polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, ale jak mówi stare polskie powiedzenie „od rzemyczka do koziczka”...Zastąpienie zasady jednomyślności formułą, gdzie o strategicznych decyzjach dotyczących Unii decydować będzie nie 27 państw członkowskich tylko 15, jest zdecydowanie negatywnym przełomem. Jednak Berlin, żeby zabezpieczyć swoje, interesy, a także interesy innych największych państw UE - aby i one popierały  propozycję niemiecką - proponuje tzw. kwalifikowaną większość czyli nie tylko 15 z 27 krajów, ale również owa „15” musi mieć łącznie prawie dwie trzecie – a dokładnie 65%- populacji wszystkich państw UE.

O obecnej Unii i o tej, która mgławicowo wyłania się z projektu Scholza, można powiedzieć słowami znanego pisarza ,urodzonego w polskiej rodzinie Janowskich (herbu Jastrzębiec), który jednak pisał po rosyjsku – Mikołaja Gogola: „Stare jeszcze nie umarło, nowe jeszcze się nie narodziło – ale jedno i drugie zagraża żyjącym”.

*tekst ukazał się w dwutygodniku „Prawda jest Ciekawa” (15.05.2023)


 

POLECANE
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Legenda polskiego kabaretu z ostatniej chwili
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Legenda polskiego kabaretu

O śmierci legendarnej polskiej artystki kabaretowej poinformował na swoim fanpejdżu na Facebooku kabaret Hrabi.

Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa z ostatniej chwili
Instytut Pileckiego wywołuje nowy skandal wokół komunistycznego bandyty Maksymiliana Schnepfa

Trwa skandal związany z tym, że Instytut Pileckiego otworzył w Augustowie Dom Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej, projekt przygotowany jeszcze przez poprzednie kierownictwo instytutu z Magdaleną Gawin na cele. Problem w tym, że pośród sprawców komunistycznej zbrodni zabrakło nazwiska ojca obecnego dyplomaty Ryszarda Schnepfa i teścia dziennikarki neo-TVP Doroty Wysockiej-Schnepf - Maksymiliana Schnepfa.

Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji z ostatniej chwili
Imigranci odsyłani do Polski. Są dane niemieckiej policji

Wprowadzenie w 2023 roku kontroli granicznych przez Niemcy skutkuje większą liczbą migrantów zawracanych do Polski mimo zmniejszającej się liczby odnotowywanych nielegalnych wjazdów – informuje w środę PAP, która dotarła do danych niemieckiej policji.

Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita tylko u nas
Ministrowie przerażeni. Tusk się z nimi nawet nie wita

Ministrowie w stanie przerażenia. Premier to lubi. Już za pierwszego rządu Donalda Tuska „rekonstrukcja” to były jego osobiste igrzyska śmierci. Siedział żółty cesarz i patrzył jak się wyrzynają, z uwagą słuchał każdego donosu i czytał kolejne przecieki jednego ministra na drugiego.

Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych z ostatniej chwili
Bodnar powołał neo-rzeczników dyscyplinarnych

Dzisiejsze nominacje to nie "naprawa" – to symbol bezprawia w togach. Adam Bodnar po raz kolejny przekracza granice prawa – uważa sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.

Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara z ostatniej chwili
Braun straci immunitet? Nowy ruch Bodnara

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał, że w środę podpisał kolejne dwa wnioski o uchylenie immunitetów związane z działaniami europosła Grzegorza Brauna.

Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków z ostatniej chwili
Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków

Portal Axios poinformował, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa po raz kolejny wezwała w środę władze Izraela, by wstrzymały ataki na stolicę Syrii, Damaszek. Szef dyplomacji USA Marco Rubio potwierdził, że władze USA są w kontakcie z rządem Benjamina Netanjahu.

Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena z ostatniej chwili
Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena

Płonie główna scena na której ma odbyć się festiwal Tomorrowland. Trwa akcja służb. Impreza zaplanowana jest na 18–20 lipca 2025 r.

Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu? z ostatniej chwili
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu?

''Ministrowie partii Szas odchodzą z rządu'' – pisze ''Jerusalem Post''. Jednak nie oznacza to automatycznego upadku rządu Benjamina Netanjahu.

Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB

W środę intensywna ulewa sparaliżowała ruch w Słupsku. Policja prosi o ostrożność. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że do jutra (17 lipca) nad Pomorzem mogą przechodzić kolejne fronty burzowe.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Scholz bardziej niż Merkel, czyli miedziana twarz Olafa

Wystąpienie kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Strasburgu było dość powszechnie  - i krytycznie -  komentowane. Nikt chyba jednak nie zwrócił uwagi, że gość z Berlina pozwolił sobie… na więcej (!) niż w swoim wystąpieniu w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego jego poprzedniczka Angela Merkel.
Olaf Scholz Ryszard Czarnecki: Scholz bardziej niż Merkel, czyli miedziana twarz Olafa
Olaf Scholz / Wikipedia - European Commission

Frau Kanzlerin była bardziej powściągliwa uważając zapewne, że „Niemcom mniej wolno”. A przecież podobnie jak z kolei jej poprzednik Gerhard Schroeder była już z nowego pokolenia kanclerzy w polityce niemieckich, którzy nie pamiętają już II wojny i w związku z tym nie mieli poczucia osławionej „Deutsche Schuld” – „niemieckiej winy". Scholz w Strasburgu z kamienną- a raczej miedzianą - twarzą mówił, że to Niemcy najbardziej pomagają Ukrainie ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Powiedzieć, że to kłamstwo – to mało. Rzecz w tym, że jest to już urzędowe kłamstwo Berlina. Ale to, że Niemcy ubierają się w takie PR-owskie piórka –  jest to zbójeckie prawo kłamcy. Jednak to, że to niemieckie, politycznie motywowane, łgarstwo podchwytują niektóre media polskojęzyczne, że basują tej niemieckiej polityce – to już prawdziwy skandal.

Pseudo-reforma Unii Europejskiej

Jednak znacznie groźniejsze z punktu widzenia projektu europejskiego było to, co gość z Berlina powtórzył w kontekście proponowanej przez niego pseudoreformy Unii Europejskiej. Pseudo – bo UE zasługuje na reformę dogłębną, ale zupełnie w innym kierunku niż to, co w niemieckim interesie proponuje szef rządu RFN. Wyrzucenie weta na śmietnik – wprowadzonego kiedyś przez Francję w kontekście Common Agriculture Policy (CAP) –Wspólnej Polityki Rolnej - jest bardzo niebezpiecznym precedensem. Na razie chodzi o , kluczową skądinąd, sferę polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, ale jak mówi stare polskie powiedzenie „od rzemyczka do koziczka”...Zastąpienie zasady jednomyślności formułą, gdzie o strategicznych decyzjach dotyczących Unii decydować będzie nie 27 państw członkowskich tylko 15, jest zdecydowanie negatywnym przełomem. Jednak Berlin, żeby zabezpieczyć swoje, interesy, a także interesy innych największych państw UE - aby i one popierały  propozycję niemiecką - proponuje tzw. kwalifikowaną większość czyli nie tylko 15 z 27 krajów, ale również owa „15” musi mieć łącznie prawie dwie trzecie – a dokładnie 65%- populacji wszystkich państw UE.

O obecnej Unii i o tej, która mgławicowo wyłania się z projektu Scholza, można powiedzieć słowami znanego pisarza ,urodzonego w polskiej rodzinie Janowskich (herbu Jastrzębiec), który jednak pisał po rosyjsku – Mikołaja Gogola: „Stare jeszcze nie umarło, nowe jeszcze się nie narodziło – ale jedno i drugie zagraża żyjącym”.

*tekst ukazał się w dwutygodniku „Prawda jest Ciekawa” (15.05.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe