Siostra Łucja z Fatimy w drodze na ołtarze

Papież Franciszek wyraził zgodę na ogłoszenie dekretów o heroiczności cnót dwudziestu pięciu osób, wśród nich jest Lucia dos Santos, czyli s. Łucja od Jezusa i Niepokalanego Serca, wizjonerka z Fatimy.
Siostra Łucja w Kaplicy Objawień, obok kolumny, wskazującej dokładnie miejsce objawień Matki Bożej, 1946 rok. Siostra Łucja z Fatimy w drodze na ołtarze
Siostra Łucja w Kaplicy Objawień, obok kolumny, wskazującej dokładnie miejsce objawień Matki Bożej, 1946 rok. / wikimedia commons/public_domain

Dekret

Papież Franciszek wyraził dziś zgodę na ogłoszenie dekretu o heroiczności cnót portugalskiej karmelitanki, s. Łucji od Jezusa i Niepokalanego Serca (w świecie: Łucji dos Santos). Do beatyfikacji tej ostatniej niewyniesionej dotychczas na ołtarze wizjonerki z Fatimy, żyjącej w latach 1907-2005, potrzebne będzie jeszcze uznanie cudu przypisywanego jej wstawiennictwu.

Pozostałych dwoje wizjonerów, którzy byli uczestnikami objawień Matki Bożej w Fatimie w 1917 roku, Hiacynta i Franciszek Marto, zostało beatyfikowanych w 2000 roku, a kanonizowanych w 2017 roku.

Historia życia

Urodzona 22 marca 1907 roku w Aljustrel koło Fatimy Łucja dos Santos miała 10 lat, gdy 13 maja 1917 roku dostąpiła objawienia w Fatimie wraz z dwojgiem ciotecznego rodzeństwa ze strony matki, Franciszkiem i Hiacyntą Marto. Potem Matka Boża ukazywała się im kilkakrotnie do 13 października 1917 roku, zachęcając do odmawiania różańca.

W 1921 roku, w wieku 14 lat, Łucja rozpoczęła naukę w Kolegium św. Doroty w miejscowości Vilar. Cztery lata później wstąpiła do Instytutu św. Doroty. Przebywała w klasztorach w Tuy i Pontevedra w Hiszpanii. W latach 20. miała wizje Maryi i Jezusa, którzy chcieli przez nią upowszechnić praktykę Komunii św. wynagradzającej w pierwsze soboty miesiąca, szerzyć kult Niepokalanego Serca Maryi i poświęcenia mu Rosji. Śluby czasowe Łucja złożyła w 1928 roku, a wieczyste w 1934 roku, przyjmując imię siostry Marii od Matki Boskiej Bolesnej. W 1946 roku skierowano ją do klasztoru w Vila Nova de Gaia w Portugalii.

Dwa lata później wstąpiła do karmelitanek bosych w Coimbrze. Po roku złożyła śluby wieczyste, przyjmując imię Marii Łucji od Jezusa i Niepokalanego Serca. Resztę życia spędziła w klasztorze w Coimbrze na modlitwie i kontemplacji. Jej życie zakonne nie różniło się w niczym od życia pozostałych sióstr. Napisała dwie książki: „Wspomnienia” i „Przesłanie z Fatimy”, a także – na prośbę biskupa diecezji Leiria – spisała tzw. trzy tajemnice fatimskie. Na kilka lat przed śmiercią traciła wzrok i słuch. Po raz ostatni była widziana publicznie 17 maja 2000 roku, kiedy to – przy okazji beatyfikacji Hiacynty i Franciszka oraz spotkania z Janem Pawłem II w Fatimie – odwiedziła swój stary dom w Aljustrel.

Zmarła kilka tygodni przed ukończeniem 98 lat, 13 lutego 2005 roku, po trzymiesięcznej chorobie. Zachorowała mniej więcej w tym samym czasie, co Jan Paweł II i w liście do niego, na krótko przed śmiercią, wyraziła gotowość oddania życia za to, aby mógł on powrócić do zdrowia.

Śmierć

Ciało siostry Łucji zostało wystawione w katedrze w Coimbrze. Premier Portugalii Pedro Santana Lopes ogłosił 15 lutego dniem żałoby państwowej po śmierci siostry Łucji. Zmarłą zakonnicę nazwał „wielką postacią najnowszej historii Portugalii”. Uroczystości pogrzebowe odbyły się dzień później. Przewodniczył im miejscowy ordynariusz, bp Antonio Cleto. Siostra Łucja została pochowana w klasztorze, w którym przeżyła ponad 50 lat. Zgodnie ze zwyczajem karmelitanek, grób przykrywała skromna płyta bez żadnego napisu i nawet bez imienia zmarłej zakonnicy. Rok później, zgodnie z ostatnią wolą s. Łucji, jej doczesne szczątki zostały przewiezione do Fatimy, gdzie spoczęły u boku Franciszka i Hiacynty Marto, którzy razem z nią byli świadkami objawień Maryi.

Portugalscy biskupi podkreślali po jej śmierci, że „siostra Łucja reprezentowała pewność niezachwianej wiary w Boga, miała dar nie narzucającej się, lecz na swój sposób skutecznej obecności wśród nas”. Wskazywali jej „rolę prostej kobiety, która przyjęła tajemnicę Boga”. Jednocześnie zauważyli, że była osobą „otwartą na dialog, ciekawą życia, pełną prostej i głębokiej wiary”. Ponadto „żyjąca zawsze w cieniu siostra Łucja była sprawczynią wyjątkowego zjawiska w duchowości całego XX i początku XXI wieku”.

Papieże

W 1967 roku podczas swej wizyty w Fatimie spotkał się z s. Łucją papież Paweł VI. Z kolei Jan Paweł II widział się z nią trzykrotnie: w 1982, 1991 i 2000 roku podczas swoich podróży do Portugalii. Włoski pisarz Vittorio Messori podkreślał, że papież Polak często zwracał się do portugalskiej zakonnicy z prośbą o modlitwy „w szczególnych intencjach Kościoła i swoich własnych”. Po jej śmierci, w liście do ordynariusza Coimbry, Jan Paweł II napisał, że zawsze czuł wsparcie jej codziennego daru modlitwy, szczególnie w ciężkich chwilach próby i cierpienia. Podkreślił łączące go z nią „więzy duchowej przyjaźni, które zacieśniły się z upływem czasu”. „Wierzę, że przechodzącą z ziemi do nieba siostrę Łucję przyjęła właśnie Ta, którą widziała ona w Fatimie tak wiele lat temu. Oby Najświętsza Maryja Panna zechciała odprowadzić duszę tej swojej oddanej córki na napełniające szczęściem spotkanie z boskim Oblubieńcem” – napisał Ojciec Święty, dodając, że „w ten sposób dotarła ona do celu, do którego zawsze dążyła w modlitwie i milczeniu klasztornym”.

Zaledwie trzy lata po śmierci s. Łucji, a więc przed upływem przewidzianych prawem kościelnym pięciu lat, dzięki dyspensie Benedykta XVI, rozpoczął się w 2008 roku jej proces beatyfikacyjny. Jego etap diecezjalny w Coimbrze zakończył się w 2017 roku, a jego akta przesłano do Watykanu. Po dzisiejszym ogłoszeniu dekretu o heroiczności jej cnót, s. Łucji przysługuje tytuł Czcigodnej Służebnicy Bożej.

pb (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. "Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia" - zaznaczył

Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

REKLAMA

Siostra Łucja z Fatimy w drodze na ołtarze

Papież Franciszek wyraził zgodę na ogłoszenie dekretów o heroiczności cnót dwudziestu pięciu osób, wśród nich jest Lucia dos Santos, czyli s. Łucja od Jezusa i Niepokalanego Serca, wizjonerka z Fatimy.
Siostra Łucja w Kaplicy Objawień, obok kolumny, wskazującej dokładnie miejsce objawień Matki Bożej, 1946 rok. Siostra Łucja z Fatimy w drodze na ołtarze
Siostra Łucja w Kaplicy Objawień, obok kolumny, wskazującej dokładnie miejsce objawień Matki Bożej, 1946 rok. / wikimedia commons/public_domain

Dekret

Papież Franciszek wyraził dziś zgodę na ogłoszenie dekretu o heroiczności cnót portugalskiej karmelitanki, s. Łucji od Jezusa i Niepokalanego Serca (w świecie: Łucji dos Santos). Do beatyfikacji tej ostatniej niewyniesionej dotychczas na ołtarze wizjonerki z Fatimy, żyjącej w latach 1907-2005, potrzebne będzie jeszcze uznanie cudu przypisywanego jej wstawiennictwu.

Pozostałych dwoje wizjonerów, którzy byli uczestnikami objawień Matki Bożej w Fatimie w 1917 roku, Hiacynta i Franciszek Marto, zostało beatyfikowanych w 2000 roku, a kanonizowanych w 2017 roku.

Historia życia

Urodzona 22 marca 1907 roku w Aljustrel koło Fatimy Łucja dos Santos miała 10 lat, gdy 13 maja 1917 roku dostąpiła objawienia w Fatimie wraz z dwojgiem ciotecznego rodzeństwa ze strony matki, Franciszkiem i Hiacyntą Marto. Potem Matka Boża ukazywała się im kilkakrotnie do 13 października 1917 roku, zachęcając do odmawiania różańca.

W 1921 roku, w wieku 14 lat, Łucja rozpoczęła naukę w Kolegium św. Doroty w miejscowości Vilar. Cztery lata później wstąpiła do Instytutu św. Doroty. Przebywała w klasztorach w Tuy i Pontevedra w Hiszpanii. W latach 20. miała wizje Maryi i Jezusa, którzy chcieli przez nią upowszechnić praktykę Komunii św. wynagradzającej w pierwsze soboty miesiąca, szerzyć kult Niepokalanego Serca Maryi i poświęcenia mu Rosji. Śluby czasowe Łucja złożyła w 1928 roku, a wieczyste w 1934 roku, przyjmując imię siostry Marii od Matki Boskiej Bolesnej. W 1946 roku skierowano ją do klasztoru w Vila Nova de Gaia w Portugalii.

Dwa lata później wstąpiła do karmelitanek bosych w Coimbrze. Po roku złożyła śluby wieczyste, przyjmując imię Marii Łucji od Jezusa i Niepokalanego Serca. Resztę życia spędziła w klasztorze w Coimbrze na modlitwie i kontemplacji. Jej życie zakonne nie różniło się w niczym od życia pozostałych sióstr. Napisała dwie książki: „Wspomnienia” i „Przesłanie z Fatimy”, a także – na prośbę biskupa diecezji Leiria – spisała tzw. trzy tajemnice fatimskie. Na kilka lat przed śmiercią traciła wzrok i słuch. Po raz ostatni była widziana publicznie 17 maja 2000 roku, kiedy to – przy okazji beatyfikacji Hiacynty i Franciszka oraz spotkania z Janem Pawłem II w Fatimie – odwiedziła swój stary dom w Aljustrel.

Zmarła kilka tygodni przed ukończeniem 98 lat, 13 lutego 2005 roku, po trzymiesięcznej chorobie. Zachorowała mniej więcej w tym samym czasie, co Jan Paweł II i w liście do niego, na krótko przed śmiercią, wyraziła gotowość oddania życia za to, aby mógł on powrócić do zdrowia.

Śmierć

Ciało siostry Łucji zostało wystawione w katedrze w Coimbrze. Premier Portugalii Pedro Santana Lopes ogłosił 15 lutego dniem żałoby państwowej po śmierci siostry Łucji. Zmarłą zakonnicę nazwał „wielką postacią najnowszej historii Portugalii”. Uroczystości pogrzebowe odbyły się dzień później. Przewodniczył im miejscowy ordynariusz, bp Antonio Cleto. Siostra Łucja została pochowana w klasztorze, w którym przeżyła ponad 50 lat. Zgodnie ze zwyczajem karmelitanek, grób przykrywała skromna płyta bez żadnego napisu i nawet bez imienia zmarłej zakonnicy. Rok później, zgodnie z ostatnią wolą s. Łucji, jej doczesne szczątki zostały przewiezione do Fatimy, gdzie spoczęły u boku Franciszka i Hiacynty Marto, którzy razem z nią byli świadkami objawień Maryi.

Portugalscy biskupi podkreślali po jej śmierci, że „siostra Łucja reprezentowała pewność niezachwianej wiary w Boga, miała dar nie narzucającej się, lecz na swój sposób skutecznej obecności wśród nas”. Wskazywali jej „rolę prostej kobiety, która przyjęła tajemnicę Boga”. Jednocześnie zauważyli, że była osobą „otwartą na dialog, ciekawą życia, pełną prostej i głębokiej wiary”. Ponadto „żyjąca zawsze w cieniu siostra Łucja była sprawczynią wyjątkowego zjawiska w duchowości całego XX i początku XXI wieku”.

Papieże

W 1967 roku podczas swej wizyty w Fatimie spotkał się z s. Łucją papież Paweł VI. Z kolei Jan Paweł II widział się z nią trzykrotnie: w 1982, 1991 i 2000 roku podczas swoich podróży do Portugalii. Włoski pisarz Vittorio Messori podkreślał, że papież Polak często zwracał się do portugalskiej zakonnicy z prośbą o modlitwy „w szczególnych intencjach Kościoła i swoich własnych”. Po jej śmierci, w liście do ordynariusza Coimbry, Jan Paweł II napisał, że zawsze czuł wsparcie jej codziennego daru modlitwy, szczególnie w ciężkich chwilach próby i cierpienia. Podkreślił łączące go z nią „więzy duchowej przyjaźni, które zacieśniły się z upływem czasu”. „Wierzę, że przechodzącą z ziemi do nieba siostrę Łucję przyjęła właśnie Ta, którą widziała ona w Fatimie tak wiele lat temu. Oby Najświętsza Maryja Panna zechciała odprowadzić duszę tej swojej oddanej córki na napełniające szczęściem spotkanie z boskim Oblubieńcem” – napisał Ojciec Święty, dodając, że „w ten sposób dotarła ona do celu, do którego zawsze dążyła w modlitwie i milczeniu klasztornym”.

Zaledwie trzy lata po śmierci s. Łucji, a więc przed upływem przewidzianych prawem kościelnym pięciu lat, dzięki dyspensie Benedykta XVI, rozpoczął się w 2008 roku jej proces beatyfikacyjny. Jego etap diecezjalny w Coimbrze zakończył się w 2017 roku, a jego akta przesłano do Watykanu. Po dzisiejszym ogłoszeniu dekretu o heroiczności jej cnót, s. Łucji przysługuje tytuł Czcigodnej Służebnicy Bożej.

pb (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe