Antoni Macierewicz: Za ekipy PO-PSL, pod pozorem "konsultingu", wyciekły miliony

- W Polskiej Grupie Zbrojeniowej miliony złotych wyciekały do krewnych i znajomych pod pozorem konsultingu za rządów poprzedniej koalicji - mówił Antoni Macierewicz na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Szef MON podkreślił, że polski przemysł zbrojeniowy był praktycznie przygotowywany do likwidacji.
 Antoni Macierewicz: Za ekipy PO-PSL, pod pozorem "konsultingu", wyciekły miliony
/ Youtube.com

- PGZ miała być włączona do wielkiego koncernu międzynarodowego, który miał zdominować przemysł zbrojeniowy europejski. Podpisano w tej sprawie list intencyjny. MON jest w dyspozycji tej dokumentacji. Pochodną tej decyzji były szkody dla przemysłu zbrojeniowego, stopień rabunkowej gospodarki dla polskiego przemysłu, wszelkie działania, które trzeba nazywać korupcyjnymi

- tłumaczył posłom szef resortu obrony.

Antoni Macierewicz podał przykłady skandalicznych decyzji finansowych.

    Jakie to powody sprawiły, że pan generał dywizji Czerwiński dostał umowę z MESKO na kwotę 200 tysięcy? A może dostaniemy wyjaśnienie, dlaczego pan generał Robełek miał umowę bezterminową z MESKO, co miesiąc pobierając 4 tysiące zł? Skończył Akademię im. Woroszyłowa w Związku Sowieckim. Gen. Wierzcholskiemu wypłacono 350 tysięcy złotych. Byłoby dobrze, gdybyśmy się dowiedzieli jakie miał zalety


- wymieniał minister.

    Jednoosobowej spółce pod Radomiem wypłacono 5 mln zł za bliżej niejasne usługi konsultingowe. Oczywiście, nie mówię już o drobiazgach związanych z nepotyzmem. PIT-Radwar zatrudnia syna jednej z kierowniczych postaci w PO. (...). Mamy do czynienia z synem wybitnej posłanki, której syn jest za sowitą opłatą zatrudniany. Jakie to ma zalety, poza czołową rolą w ataku na wyjaśniających tragedię smoleńską, że otrzymał on 2,216 mln zł?


- pytał Antoni Macierewicz.

Szer resortu obrony odniósł się też do sprawy nagonki na osoby, które weszły do PGZ po objęciu rządów przez Prawo i Sprawiedliwość.


 

 

POLECANE
Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk tylko u nas
"Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk"

Po rozpracowaniu przez rybnickie gestapo (dzięki zdrajcy Jana Ziętka) organizacji konspiracyjnej rybnickiego ZWZ, ponad 60 osób aresztowano w dniach 11-13.02.1943 r. i przewieziono dnia 13.02.1943 r. do KL Auschwitz. Tam, po osadzeniu w bloku 2a, przetrzymywano więźniów przez okres śledztwa. Dodaję, ze w bloku tym rozdzielono przybyłych na „kobiety na prawo, mężczyźni na lewo” i na leżąco na betonowej posadzce oczekiwali na przesłuchania (a trwało to w niektórych przypadkach aż 3 miesiące).

Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski? gorące
Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?

Niemiecki Nordkurier opisuje przypadek polskiego emigranta w Niemczech Bogumiła Pałki, który pracuje w Niemczech jako tłumacz przysięgły - "Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?" - czytamy w tytule artykułu.

Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego polityka
Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego

- Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych - powiedział Karol Nawrocki na krótkim wideo, w którym skomentował wczorajszą tragedię w Niemczech.

Musiałem zacząć od zera. Znany dziennikarz przerwał milczenie Wiadomości
"Musiałem zacząć od zera". Znany dziennikarz przerwał milczenie

Artur Rawicz przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego dziennikarstwa muzycznego. Jego pasja do rozmów z artystami oraz ogromna wiedza o muzyce, zwłaszcza rapie, przyniosły mu dużą popularność. Niewielu jednak wiedziało, że w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami, które doprowadziły go do kryzysu życiowego.

Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce Wiadomości
Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce

W miejscowości Gap we Francji doszło do dramatycznego zdarzenia. 42-letnia kobieta polskiego pochodzenia została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło 13 grudnia, gdy przyjechała odwiedzić swoją córkę i przyjaciółkę.

Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia Wiadomości
Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb Wiadomości
Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb

Nad rzeką Oława na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego odkrycia. Policja i służby ratunkowe znalazły ciało około 40-letniej kobiety. Kilka dni wcześniej, niedaleko miejsca zdarzenia, znaleziono jej rzeczy osobiste, w tym torebkę i tajemniczy list adresowany do rodziny.

Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić pilne
Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić

Europa powinna się wreszcie obudzić po tym, jak pochodzący z Arabii Saudyjskiej mężczyzna wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu - napisał w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

W sobotni poranek widzowie „Dzień Dobry TVN” mieli okazję usłyszeć wyjątkową wiadomość od Klaudii El Dursi.

Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja z ostatniej chwili
Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja

Pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygrał Călin Georgescu. Jednak wyniki wyborów zostały anulowane, nawet nie z powodu fałszerstw wyborczych, ale niejasnych oskarżeń o finansowanie przez Rosję filmików na TikToku. Rumuńscy dziennikarze podają zupełnie inną wersję.

REKLAMA

Antoni Macierewicz: Za ekipy PO-PSL, pod pozorem "konsultingu", wyciekły miliony

- W Polskiej Grupie Zbrojeniowej miliony złotych wyciekały do krewnych i znajomych pod pozorem konsultingu za rządów poprzedniej koalicji - mówił Antoni Macierewicz na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Szef MON podkreślił, że polski przemysł zbrojeniowy był praktycznie przygotowywany do likwidacji.
 Antoni Macierewicz: Za ekipy PO-PSL, pod pozorem "konsultingu", wyciekły miliony
/ Youtube.com

- PGZ miała być włączona do wielkiego koncernu międzynarodowego, który miał zdominować przemysł zbrojeniowy europejski. Podpisano w tej sprawie list intencyjny. MON jest w dyspozycji tej dokumentacji. Pochodną tej decyzji były szkody dla przemysłu zbrojeniowego, stopień rabunkowej gospodarki dla polskiego przemysłu, wszelkie działania, które trzeba nazywać korupcyjnymi

- tłumaczył posłom szef resortu obrony.

Antoni Macierewicz podał przykłady skandalicznych decyzji finansowych.

    Jakie to powody sprawiły, że pan generał dywizji Czerwiński dostał umowę z MESKO na kwotę 200 tysięcy? A może dostaniemy wyjaśnienie, dlaczego pan generał Robełek miał umowę bezterminową z MESKO, co miesiąc pobierając 4 tysiące zł? Skończył Akademię im. Woroszyłowa w Związku Sowieckim. Gen. Wierzcholskiemu wypłacono 350 tysięcy złotych. Byłoby dobrze, gdybyśmy się dowiedzieli jakie miał zalety


- wymieniał minister.

    Jednoosobowej spółce pod Radomiem wypłacono 5 mln zł za bliżej niejasne usługi konsultingowe. Oczywiście, nie mówię już o drobiazgach związanych z nepotyzmem. PIT-Radwar zatrudnia syna jednej z kierowniczych postaci w PO. (...). Mamy do czynienia z synem wybitnej posłanki, której syn jest za sowitą opłatą zatrudniany. Jakie to ma zalety, poza czołową rolą w ataku na wyjaśniających tragedię smoleńską, że otrzymał on 2,216 mln zł?


- pytał Antoni Macierewicz.

Szer resortu obrony odniósł się też do sprawy nagonki na osoby, które weszły do PGZ po objęciu rządów przez Prawo i Sprawiedliwość.


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe