Irlandzki ksiądz uratował około miliona ludzi

Dziennik „New York Times” zamieścił dziś obszerne wspomnienie o irlandzkim zakonniku o. Dermocie Doranie, któremu przypisuje się uratowanie może nawet ok. miliona ludzi podczas wojny domowej w nigeryjskiej Biafrze w 1969 r. Członek Zgromadzenia Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi (duchaczy) zmarł 19 maja br. w wieku 88 lat w Dublinie.
zdjęcie poglądowe Irlandzki ksiądz uratował około miliona ludzi
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/yorick77

Wojna domowa w Nigerii

Gdy w pierwszej połowie 1967 wybuchła wojna secesyjna w Biafrze w Nigerii, o. Doran był jednym z ok. 1000 działających w tym kraju misjonarzy katolickich, pochodzących głównie z Irlandii.

Powstanie Republiki Biafry ogłoszono oficjalnie 13 maja 1967 w Enugu – stolicy regionu, obejmującego trzy ówczesne stany na południowym wschodzie Nigerii: Wschodnio-Centralny, Rzeczny i Wschodni. Oznaczało to utworzenie odrębnego państwa w Afryce, na co nie chciały się zgodzić ani rząd Nigerii, ani ówczesna Organizacja Jedności Afrykańskiej, widząc w tym groźny precedens rewizji postkolonialnych granic na Czarnym Lądzie. Wojska federalne natychmiast rozpoczęły regularną krwawą wojnę z rebeliantami w celu likwidacji secesji, ale Biafra jako samodzielny twór państwowy przetrwała do 15 stycznia 1970, gdy ostatecznie skapitulowała. Warto zauważyć, że do organizowania jej sił lotniczych bardzo przyczynił się Polak Jan Zumbach (1915-86), kombatant II wojny światowej, były dowódca dywizjonu 303, walczącego w Wielkiej Brytanii.

Wojna domowa w Nigerii pociągnęła za sobą olbrzymie straty wśród ludności cywilnej, ocenianych na od 500 tys. do miliona. Według nowojorskiego dziennika następny milion niechybnie zginąłby, gdyby nie most lotniczy, którego głównym „filarem” okazał się właśnie irlandzki misjonarz. Dzięki niemu do Biafry dotarło ok. 60 tys. ton żywności i lekarstw.

Ratunek

W chwili wybuchu konfliktu 33-letni wówczas o. Doran był dyrektorem szkoły misyjnej. Najbardziej zagrożone były wówczas dzieci, które zaczęły masowo zapadać na kwashiorkor – chorobę, spowodowaną ilościowym i jakościowym brakiem protein, która powoduje m.in. apatię, obrzęki twarzy i charakterystyczne wydęcie brzucha. Choroba ta, a także szereg innych niedomagań sprawiały, że w czasie wojny w Biafrze umierało codziennie ok. 10 tys. ludzi. Misjonarz postanowił jak najszybciej działać: wynajął pierwsze samoloty, do których zaczął zatrudniać pilotów.

Aby zebrać na to środki, poleciał do Nowego Jorku i do kilku stolic europejskich, m.in. do Lizbony i Paryża, gdzie mówił nie tylko o samym konflikcie, ale też, a nawet przede wszystkim, o rozmiarach wywołanego nim kryzysu humanitarnego. Dzięki temu sprawą zajęły się różne światowe media, m.in. CBS i BBC. Po przemówieniu w Kongresie Amerykańskim o. Doran zyskał wielkiego orędownika w tej sprawie – senatora Edwarda M. Kennedy`ego.

Biafra

Słowo „Biafra” stopniowo stało się symbolem, ale też wyrzutem sumienia dla żyjących w dostatku i pokoju mieszkańców Ameryki i Europy. Tysiące ludzi, zwłaszcza w Londynie i Paryżu, demonstrowały na ulicach przeciwko tej wojnie i jej straszliwym skutkom. W czerwcu 1969 przed nowojorską siedzibą ONZ na znak protestu podpalił się student Uniwersytetu Columbia Bruce Mayrock, który zmarł nazajutrz z powodu poparzeń.

Aby ratować życie ludzi w Biafrze, powstała bezprecedensowa koalicja ekumeniczna: katolików, protestantów i Żydów, która w tym celu utworzyła organizację charytatywną „Joint Church Aid” z o. Dermotem Doranem na czele.

W nadanym wówczas programie CBS „Świat religii” ambasador Nigerii przy ONZ Edwin Ogebe Ogbu oświadczył, że „ten most powietrzny dla Biafry służy wyłącznie wspomaganiu rebeliantów i tylko przedłuża tę wojnę, zwiększając liczbę jej ofiar”. Obecny wówczas w studiu o. Doran ostro sprzeciwił się takiemu podejściu, mówiąc: „Jak można nazywać «rebeliantami» niewinne dzieci i niemowlęta, które żyją dopiero kilka dni, tygodni czy miesięcy, a które masowo umierają tam z głodu?”.

Ojciec Doran

O. Dermot Doran urodził się 22 września 1934 w miejscowości Athboy (ok. 35 mil od Dublina) w rodzinie Thomasa i Mary Ann, którzy prowadzili tam pub. W 1952 rozpoczął nowicjat w Zgromadzeniu Ducha Świętego pod opieką Niekopalnego Serca Maryi (duchaczy). Po studiach filozofii w Kolegium Uniwersyteckim w Dublinie 3 lata pracował w St. Mary College w stolicy Trynidadu – Port of Spain. Następnie wrócił do Dublina, kończąc tam studia teologiczne i przyjmując w 1961 święcenia kapłańskie, po czym władze zakonne wysłały go jako misjonarza do Nigerii. Tam zastał go wspomniany konflikt w Biafrze.

Po jego zakończeniu w 1970 o. Doran nadal pracował jako tzw. oficer łącznikowy w katolickim ośrodku pomocy Catholic Relief Center w Nowym Jorku, skąd nie przestawał wysyłać pomoc do krajów ogarniętych wojnami i innymi konfliktami. Działał także w różnych katolickich organizacjach charytatywnych, m.in., w Kanadzie. W latach siedemdziesiątych przebywał w Indiach i Bangladeszu, współpracując tam m.in. ze św. Matką Teresą z Kalkuty.

W 2018 powstał film dokumentalny „Biafra – zapomniana misja” (Biafra: Forgotten Mission) w reżyserii Brendana Culletona i Iriny Maldea. Zakonnik przypomniał w nim jeszcze raz genezę i skutki tamtej wojny, w której – jak powiedział – znalazł się „zupełnie nieoczekiwanie” a „ludzie, do których mnie posłano, stali się moimi braćmi”.

O. Dermot Doran zmarł 19 maja br. w Dublinie na rzadką odmianę raka krwi.

o. jj, kg (KAI Tokio) / Nowy Jork


 

POLECANE
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Skandynawia oraz częściowo zachodnia i centralna Europa będzie pod wpływem niżów, w strefie oddziaływania towarzyszących im układów atmosferycznych. Na pozostałym obszarze kontynentu będą dominować wyże. Polska znajdzie się pod wpływem zatoki i chłodnego frontu atmosferycznego, związanych z niżem znad Morza Norweskiego. Pozostaniemy w powietrzu polarnym morskim, nieco chłodniejszym na zachodzie kraju.

Z bólem serca. Anna Lewandowska nie miała wyjścia z ostatniej chwili
"Z bólem serca". Anna Lewandowska nie miała wyjścia

Anna Lewandowska żona Roberta Lewandowskiego i jedna z najbardziej rozpoznawalnych trenerek fitnessu w Polsce, coraz chętniej dzieli się migawkami z życia swojej rodziny. Choć nadal chroni prywatność córek, zdarza się, że Klara i Laura pojawiają się na jej profilach w mediach społecznościowych. Niedawno w programie „Pytanie na śniadanie” Lewandowska zdradziła, że musiała zmierzyć się z pewnym wyzwaniem. 

Wybory parlamentarne w Gruzji. Podano wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory parlamentarne w Gruzji. Podano wyniki exit poll

W Gruzji o godz. 20 (18 w Polsce) zakończyło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, postrzegane przez wielu Gruzinów jako referendum na temat przyszłości ich kraju i wybór między Zachodem a zbliżeniem z Rosją. 

To nasz cel. Tusk ujawnił strategię na nadchodzące wybory z ostatniej chwili
"To nasz cel". Tusk ujawnił strategię na nadchodzące wybory

Premier Donald Tusk zaprezentował wspólną strategię Koalicji 15X na nadchodzące wybory prezydenckie. Jak wynika z jego wpisu jest ona oparta na trzech kluczowych fundamentach.

Biedroń wskazał potencjalnych kandydatów Lewicy na prezydenta z ostatniej chwili
Biedroń wskazał potencjalnych kandydatów Lewicy na prezydenta

Będziemy wybierali kandydata na prezydenta albo w formule prawyborów, albo decyzję ogłosimy na początku stycznia. Wybór będzie najprawdopodobniej pomiędzy minister Agnieszką Dziemianowicz-Bąk a wicemarszałkinią Magdaleną Biejat - powiedział w sobotę europoseł, lider Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą perfidnego oszustwa z ostatniej chwili
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą perfidnego oszustwa

Znany aktor Kacper Kuszewski, który przez wiele lat grał Marka Mostowiaka w popularnym serialu "M jak Miłość", padł ofiarą perfidnego oszustwa. Pomimo że aktor odszedł z serialu i zajął się nowymi projektami, jego popularność wciąż przyciąga uwagę, w tym niestety nieuczciwych osób. 

Nie żyje muzyk legendarnego zespołu z ostatniej chwili
Nie żyje muzyk legendarnego zespołu

W piątek rano w wieku 84 lat zmarł Phil Lesh, basista i współzałożyciel legendarnego amerykańskiego zespołu Grateful Dead. Informację o jego śmierci przekazano na oficjalnym profilu muzyka w mediach społecznościowych. Lesh „odszedł w spokoju, otoczony rodziną oraz pełen miłości” - napisano na jego Instagramie.

Jest nowy Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce z ostatniej chwili
Jest nowy Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce

Sławomir Szmal został wybrany na stanowisko prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP) w trakcie Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego, które zakończyło się w Warszawie. Otrzymał 57 głosów, a jego kontrkandydat Damian Drobik - 21.

Mariusz Błaszczak: Chcemy stworzyć Konstytucję Bezpieczeństwa Rzeczypospolitej z ostatniej chwili
Mariusz Błaszczak: Chcemy stworzyć Konstytucję Bezpieczeństwa Rzeczypospolitej

– Stworzenie Konstytucji Bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, czyli żelaznych zasad obronności, które obowiązywałyby w Polsce bez względu, kto sprawuje władzę, jest naszym celem – powiedział były szef MON w rządzie PiS Mariusz Błaszczak w sobotę podczas I Kongresu Armia w Stalowej Woli.

Bezczelny wpis Gasiuk-Pihowicz. Ksiądz O. powinien podziękować min. Bodnarowi z ostatniej chwili
Bezczelny wpis Gasiuk-Pihowicz. "Ksiądz O. powinien podziękować min. Bodnarowi"

"Skończyliśmy z ziobrową praktyką trzymania  w areszcie podejrzanych latami, żeby wymusić na nich zeznania" - pisze na platformie X poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz. W sieci zawrzało.

REKLAMA

Irlandzki ksiądz uratował około miliona ludzi

Dziennik „New York Times” zamieścił dziś obszerne wspomnienie o irlandzkim zakonniku o. Dermocie Doranie, któremu przypisuje się uratowanie może nawet ok. miliona ludzi podczas wojny domowej w nigeryjskiej Biafrze w 1969 r. Członek Zgromadzenia Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi (duchaczy) zmarł 19 maja br. w wieku 88 lat w Dublinie.
zdjęcie poglądowe Irlandzki ksiądz uratował około miliona ludzi
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/yorick77

Wojna domowa w Nigerii

Gdy w pierwszej połowie 1967 wybuchła wojna secesyjna w Biafrze w Nigerii, o. Doran był jednym z ok. 1000 działających w tym kraju misjonarzy katolickich, pochodzących głównie z Irlandii.

Powstanie Republiki Biafry ogłoszono oficjalnie 13 maja 1967 w Enugu – stolicy regionu, obejmującego trzy ówczesne stany na południowym wschodzie Nigerii: Wschodnio-Centralny, Rzeczny i Wschodni. Oznaczało to utworzenie odrębnego państwa w Afryce, na co nie chciały się zgodzić ani rząd Nigerii, ani ówczesna Organizacja Jedności Afrykańskiej, widząc w tym groźny precedens rewizji postkolonialnych granic na Czarnym Lądzie. Wojska federalne natychmiast rozpoczęły regularną krwawą wojnę z rebeliantami w celu likwidacji secesji, ale Biafra jako samodzielny twór państwowy przetrwała do 15 stycznia 1970, gdy ostatecznie skapitulowała. Warto zauważyć, że do organizowania jej sił lotniczych bardzo przyczynił się Polak Jan Zumbach (1915-86), kombatant II wojny światowej, były dowódca dywizjonu 303, walczącego w Wielkiej Brytanii.

Wojna domowa w Nigerii pociągnęła za sobą olbrzymie straty wśród ludności cywilnej, ocenianych na od 500 tys. do miliona. Według nowojorskiego dziennika następny milion niechybnie zginąłby, gdyby nie most lotniczy, którego głównym „filarem” okazał się właśnie irlandzki misjonarz. Dzięki niemu do Biafry dotarło ok. 60 tys. ton żywności i lekarstw.

Ratunek

W chwili wybuchu konfliktu 33-letni wówczas o. Doran był dyrektorem szkoły misyjnej. Najbardziej zagrożone były wówczas dzieci, które zaczęły masowo zapadać na kwashiorkor – chorobę, spowodowaną ilościowym i jakościowym brakiem protein, która powoduje m.in. apatię, obrzęki twarzy i charakterystyczne wydęcie brzucha. Choroba ta, a także szereg innych niedomagań sprawiały, że w czasie wojny w Biafrze umierało codziennie ok. 10 tys. ludzi. Misjonarz postanowił jak najszybciej działać: wynajął pierwsze samoloty, do których zaczął zatrudniać pilotów.

Aby zebrać na to środki, poleciał do Nowego Jorku i do kilku stolic europejskich, m.in. do Lizbony i Paryża, gdzie mówił nie tylko o samym konflikcie, ale też, a nawet przede wszystkim, o rozmiarach wywołanego nim kryzysu humanitarnego. Dzięki temu sprawą zajęły się różne światowe media, m.in. CBS i BBC. Po przemówieniu w Kongresie Amerykańskim o. Doran zyskał wielkiego orędownika w tej sprawie – senatora Edwarda M. Kennedy`ego.

Biafra

Słowo „Biafra” stopniowo stało się symbolem, ale też wyrzutem sumienia dla żyjących w dostatku i pokoju mieszkańców Ameryki i Europy. Tysiące ludzi, zwłaszcza w Londynie i Paryżu, demonstrowały na ulicach przeciwko tej wojnie i jej straszliwym skutkom. W czerwcu 1969 przed nowojorską siedzibą ONZ na znak protestu podpalił się student Uniwersytetu Columbia Bruce Mayrock, który zmarł nazajutrz z powodu poparzeń.

Aby ratować życie ludzi w Biafrze, powstała bezprecedensowa koalicja ekumeniczna: katolików, protestantów i Żydów, która w tym celu utworzyła organizację charytatywną „Joint Church Aid” z o. Dermotem Doranem na czele.

W nadanym wówczas programie CBS „Świat religii” ambasador Nigerii przy ONZ Edwin Ogebe Ogbu oświadczył, że „ten most powietrzny dla Biafry służy wyłącznie wspomaganiu rebeliantów i tylko przedłuża tę wojnę, zwiększając liczbę jej ofiar”. Obecny wówczas w studiu o. Doran ostro sprzeciwił się takiemu podejściu, mówiąc: „Jak można nazywać «rebeliantami» niewinne dzieci i niemowlęta, które żyją dopiero kilka dni, tygodni czy miesięcy, a które masowo umierają tam z głodu?”.

Ojciec Doran

O. Dermot Doran urodził się 22 września 1934 w miejscowości Athboy (ok. 35 mil od Dublina) w rodzinie Thomasa i Mary Ann, którzy prowadzili tam pub. W 1952 rozpoczął nowicjat w Zgromadzeniu Ducha Świętego pod opieką Niekopalnego Serca Maryi (duchaczy). Po studiach filozofii w Kolegium Uniwersyteckim w Dublinie 3 lata pracował w St. Mary College w stolicy Trynidadu – Port of Spain. Następnie wrócił do Dublina, kończąc tam studia teologiczne i przyjmując w 1961 święcenia kapłańskie, po czym władze zakonne wysłały go jako misjonarza do Nigerii. Tam zastał go wspomniany konflikt w Biafrze.

Po jego zakończeniu w 1970 o. Doran nadal pracował jako tzw. oficer łącznikowy w katolickim ośrodku pomocy Catholic Relief Center w Nowym Jorku, skąd nie przestawał wysyłać pomoc do krajów ogarniętych wojnami i innymi konfliktami. Działał także w różnych katolickich organizacjach charytatywnych, m.in., w Kanadzie. W latach siedemdziesiątych przebywał w Indiach i Bangladeszu, współpracując tam m.in. ze św. Matką Teresą z Kalkuty.

W 2018 powstał film dokumentalny „Biafra – zapomniana misja” (Biafra: Forgotten Mission) w reżyserii Brendana Culletona i Iriny Maldea. Zakonnik przypomniał w nim jeszcze raz genezę i skutki tamtej wojny, w której – jak powiedział – znalazł się „zupełnie nieoczekiwanie” a „ludzie, do których mnie posłano, stali się moimi braćmi”.

O. Dermot Doran zmarł 19 maja br. w Dublinie na rzadką odmianę raka krwi.

o. jj, kg (KAI Tokio) / Nowy Jork



 

Polecane
Emerytury
Stażowe