Przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie – nieco inna interpretacja [video]

Parabola o dobrym ziarnie i kąkolu podkreśla istnienie w świecie nie tylko moralnego dobra, ale także i zła. Zaczyn, zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie ma również znaczenie negatywne, to „kwas złości i przewrotności” (1 Kor 5,6-8), który należy usunąć. Dlatego dzisiejsze przypowieści są wezwaniem do radykalnej pracy nad sobą, a cierpliwości i miłosierdzia względem słabości drugiego człowieka – pisze ks. dr Zbigniew Grochowski w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 23 lipca.
 Przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie – nieco inna interpretacja [video]
/ pixabay.com/Meranda Devan

Jezus kontynuuje w dzisiejszej Ewangelii nauczanie w przypowieściach. Parabole o pszenicy i kąkolu zdają się nawiązywać do tej o siewcy, która wybrzmiała w liturgii minionej niedzieli. Dobre ziarno wzrasta prawidłowo, ale towarzyszy mu chwast. Co ciekawe, chwastu nie należy usuwać od razu, ale trzeba pozwolić rosnąć obojgu, pozostawiając je na dzień żniwa. Dopiero wtedy dobro zostanie definitywnie oddzielone od zła. „Dzięki temu nie nastąpi ryzyko popełnienia błędu pomylenia jednego z drugim” – podkreśla biblista.

Parabola o pszenicy i kąkolu oraz jej wyjaśnienie stanowią „ramę” dla dwóch innych przypowieści – o ziarnku gorczycy i o zaczynie. Choć najczęściej są one interpretowane jako ilustracja dynamizmu ewangelizacji, ich nieprzypadkowa struktura podkreśla raczej istnienie w świecie nie tylko moralnego dobra, ale także i zła. Czy nie warto więc pokusić się o nieco inną interpretację przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie? – pyta ks. dr Grochowski.

Jak podkreśla biblista, hebrajski ḥāmēṣ [czyt. hamec] i jego grecki odpowiednik ζύμη [czyt. dzyme] oznaczają kwas, który należy usnąć z żydowskich domów w kontekście Paschy oraz unikać go podczas składania Panu Bogu ofiar. Paweł z Tarsu, nawiązując do Święta Przaśników, podkreśla konieczność zachowywania czystego i szczerego serca, które jest przeciwieństwem „kwasu złości i przewrotności” (1 Kor 5,6-8). Przypowieść o zakwasie jest więc raczej wezwaniem do radykalnego nawrócenia i nietolerowania w sobie nawet najmniejszego zła, które może „wszystko zakwasić”.

Chrześcijanin, dodaje ks. Grochowski, na wzór Jezusa, powinien jednak z wielką wyrozumiałością podchodzić do drugiego człowieka, żeby przypadkiem nie zniszczyć kiełkującego w nim dobra pod pretekstem usunięcia zła. A zanim przystąpi do usunięcia drzazgi z jego oka, wpierw winien zająć się belką obecną we własnym, mając na uwadze prawdę o tym, że nawet niewielki grzech w jego własnym sercu może po czasie przerodzić się w wielkie zło. Dlatego sąd należy pozostawić Panu Bogu, który w Dniu Ostatecznym sam oceni wszystko w prawdzie i miłości.

Pełny tekst komentarza

Pan Jezus kontynuuje w dzisiejszej Ewangelii nauczanie w przypowieściach. Mówi o zasianiu dobrego ziarna i wyrastającym zaraz obok niego chwaście. Słyszymy również o ziarnku gorczycy i odrobinie zakwasu włożonego w ciasto. Treść tych przypowieści przenika się wzajemnie i stanowi nauczanie natury dogmatycznej oraz moralnej.

Dobre ziarno i chwast

Przypowieść o pszenicy i kąkolu (Mt 13,24-30.36-43) zdaje się nawiązywać do tej o siewcy, która wybrzmiała w liturgii minionej niedzieli (Mt 13,1-23). Odkrywaliśmy przed tygodniem prawdę o tym, że ludzkie serce przypomina co najmniej cztery – lepsze lub gorsze – podłoża dla ziarna Słowa Bożego i wydaje w związku z tym obfitszy lub nieco bardziej ubogi plon, a nawet dość często pozostaje bezowocne. Dzisiejsza przypowieść kładzie nacisk na inny aspekt: dobre ziarno wzrasta prawidłowo, ale towarzyszy mu chwast, którego – o dziwo! – nie należy usuwać w tym momencie, ale trzeba pozwolić rosnąć obojgu, pozostawiając je na dzień żniwa. Dopiero wtedy dobro zostanie definitywnie oddzielone od zła. Dzięki temu nie nastąpi ryzyko popełnienia błędu pomylenia jednego z drugim.

Gorczyca i zakwas

Parabola o pszenicy i kąkolu oraz jej wyjaśnienie stanowią „ramę” dla dwóch króciutkich przypowieści, również odczytywanych dzisiaj podczas liturgii. Jezus porównuje rzeczywistość Królestwa Bożego także do ziarnka gorczycy (Mt 13,31-32) oraz do zaczynu, sprawiającego, że ogromna ilość ciasta uległa zakwaszeniu (Mt 13,33). Najczęściej interpretowane są te obrazy jako ilustracja dynamizmu, z jakim Ewangelia będzie rozprzestrzeniała się w świecie. Ziarnko gorczycy, które w Izraelu jest tak drobne, że swą barwą i rozmiarami przypomina raczej polski mak, potrafi stać się kilkumetrowym krzewem. Podobnie zakwas jest skuteczny w swym działaniu. Na ich wzór również Królestwo Boże, rozpoczynające swą obecność w świecie dzięki działalności zaledwie garstki uczniów Jezusa, z czasem rozprzestrzeni się aż na krańce ziemi. Dziać się tak będzie do końca świata, kiedy to Chrystus Pan przeprowadzi swój sąd, a Królestwo Boże objawi się w całej swej mocy i chwale.

Strukturalna „kanapka”

Skoro jednak dzisiejsze przypowieści ułożone są w kompozycji określanej przez narratologów jako sandwich (z ang. kanapka) (A-B-A’) [w naszym przypadku: pszenica i chwast (A) – gorczyca i zaczyn (B) – wyjaśnienie przypowieści o pszenicy i chwaście (A’)], uzupełniają się one wzajemnie i pomagają wyjaśnić swą treść, a także: skoro parabola o dobrym ziarnie i kąkolu podkreśla istnienie w świecie nie tylko moralnego dobra, ale także i zła, to czy nie warto pokusić się o nieco inną interpretację przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie?

Zakwas jako symbol grzechu?

Intrygującą bowiem jest sprawa zaczynu, który zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie przybiera znaczenie negatywne. Hebrajski termin ḥāmēṣ [czyt. hamec] i jego grecki odpowiednik ζύμη [czyt. dzyme] oznacza kwas, który należy usnąć z żydowskich domów w kontekście Paschy (Wj 12,15.19; 13,3.7; Pwt 16,3-4) oraz należy go unikać podczas składania Panu Bogu ofiar (Wj 23,18; 34,25; Kpł 2,11). Paweł z Tarsu, nawiązując do Święta Przaśników, podkreśla konieczność zachowywania czystego i szczerego serca, które jest przeciwieństwem „kwasu złości i przewrotności” (1 Kor 5,6-8). Zresztą już Pan Jezus przestrzegał swych uczniów przed „kwasem, czyli obłudą” faryzeuszów, saduceuszów i Heroda (Mt 16,6.11-12; Mk 8,15; Łk 12,1). Działanie zaś musi być tutaj radykalne: świadomość, że „odrobina kwasu całe ciasto zakwasza” (Mt 13,33; Łk 13,21; 1 Kor 5,6; Ga 5,9) oraz prawda o tym, że „kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie” (Łk 16,10b) inspiruje do zdecydowanego nawrócenia, czyli nietolerowania w sobie nawet najmniejszych złych przywiązań, a tym bardziej grzechu, także lekkiego.

Rozwój dobra, ale też rozprzestrzenianie się zła

Na tym polega duchowo-moralny aspekt Królestwa Bożego, wyrażony w przypowieściach o ziarnku gorczycy i o zaczynie. Tak jak mocą Ducha Świętego oraz gorliwości apostolskiej uczniów Jezusa rozprzestrzenia się w świecie Ewangelia oraz czynione jest coraz większe dobro (co ilustruje gorczyca), tak swą siłę rażenia posiada niestety również zło, które – pozostawione nietknięte – szybko może doprowadzić do degradacji człowieka popełniającego grzech, a także – z powodu ewentualnego zgorszenia – może zatoczyć szerszy krąg i tym samym osiągnąć większy zakres zepsucia moralnego w świecie (to z kolei obrazuje zakwas).

Między radykalizmem a wyrozumiałością

Jak jednak przyjąć tę interpretację, zestawiając ją z parabolą o chwaście, którego nie należy wyrywać teraz, lecz pozostawić aż do dnia żniwa = Sądu Ostatecznego? Otóż skoro sam Chrystus przestrzega przez niebezpieczeństwem usunięcia (wraz z kąkolem) także i dobrego ziarna (czyli szeroko pojętego dobra), oraz pamiętając o ewangelicznym wezwaniu do nawracania (raczej) samego siebie niż innych (por. Mt 3,2; 4,17; Mk 1,5), można dzisiejsze przypowieści zrozumieć jako wezwanie – z jednej strony – do radykalnej pracy nad sobą, tak aby uczeń Chrystusa nie pozwalał sobie na najmniejszy nawet grzech we własnym sercu, a z drugiej – do przybierania postawy cierpliwości i miłosierdzia względem słabości drugiego człowieka, tak aby próbując (czasem niestety siłowo) nawracać go do wejścia na słuszną drogę, nie osiągnąć efektu przeciwnego i nie zniechęcić go do przyjęcia prawdy Ewangelii. W ten sposób można zaprzepaścić dobro, które w nim kiełkuje. Na wzór swego Mistrza, Jezusa, który „nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knotka” (Iz 42,3) – gdyż „jest łagodny i pokornego Serca” (Mt 11,29) – również chrześcijanin podchodzi z wyrozumiałością do drugiego człowieka. A zanim przystąpi do usunięcia drzazgi z jego oka, wpierw zajmuje się belką obecną we własnym oku (Mt 7,5; Łk 6,42). Sąd natomiast należy pozostawić Panu Bogu, który w Dniu Ostatecznym – kierując się sprawiedliwością i miłosierdziem – oceni wszystko w prawdzie i miłości. „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie…” (Mt 7,1; Łk 6,37). „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15).

O Autorze

Ks. dr Zbigniew Grochowski – doktor nauk biblijnych i archeologii, absolwent rzymskiego Pontificium Institutum Biblicum i jerozolimskiego Studium Biblicum Franciscanum, adiunkt w Katedrze Egzegezy Nowego Testamentu Zakładu Nauk Biblijnych Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, zajmuje się Pismami Janowymi i tematem uczniów Jezusa, wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu, członek zwyczajny Stowarzyszenia Biblistów Polskich i Stowarzyszenia Ex-Alunni PIB.

Centrum Heschela KUL


 

POLECANE
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy z ostatniej chwili
Nowy przewodniczący Polski 2050. Hołownia zabiera głos ws. swojego następcy

Szymon Hołownia kilka tygodni temu oficjalnie ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko przewodniczącego Polski 2050. Lider ugrupowania zapowiada jednak, że wskaże swojego następcę, gdy tylko zakończy się proces zgłaszania kandydatów. Jak nieoficjalnie ustaliło RMF FM, jego faworytką ma być Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Niemcy: Blisko trzy czwarte Niemców niezadowolonych z pracy kanclerza Merza [SONDAŻ]

Po pół roku urzędowania kanclerza Niemiec Friedricha Merza z jego pracy niezadowolonych jest 72 proc. Niemców, a zadowolonych – 25 proc. – wynika z badania instytutu Forsa. W sondażu partyjnym blok chadecki Merza, CDU/CSU pozostaje o dwa punkty procentowe za prawicowo-populistyczną AfD.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Alert RCB w woj. podkarpackim: od 6 do 15 listopada 2025 r. z samolotów będą zrzucane przynęty ze szczepionką przeciw wściekliźnie dla lisów wolno żyjących. Ostrzeżenie wysłano do osób przebywających na terenie regionu.

Jesteś klientem PGE? Pilny komunikat z ostatniej chwili
Jesteś klientem PGE? Pilny komunikat

Ostrzegamy przed e-mailami o "zwrocie z PGE". To zwykły phishing. Fałszywa korekta faktury i "dekret" o obniżkach cen prądu mają skłonić do podania danych karty oraz kodu 3D Secure.

„Zbigniew Ziobro wie, jak walczyć z mafią, więc poradzi sobie z mafią Tuska” z ostatniej chwili
„Zbigniew Ziobro wie, jak walczyć z mafią, więc poradzi sobie z mafią Tuska”

W czwartek sejmowa komisja regulaminowa zajmie się wnioskiem prokuratury o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Głos w sprawie zabrał Michał Woś, były wiceminister sprawiedliwości, który w ostrych słowach odniósł się do działań rządu i prokuratury.

Nie żyje 4-letnie dziecko. Tragedia w Kujawsko-Pomorskiem z ostatniej chwili
Nie żyje 4-letnie dziecko. Tragedia w Kujawsko-Pomorskiem

Tragiczny wypadek na DW 252 w Dąbrowie Biskupiej w woj. kujawsko-pomorskim: po zderzeniu bmw z fordem zmarło 4-letnie dziecko, a 30-letnia matka trafiła do szpitala.

IMGW wydał komunikat. Pogoda zaskoczy z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Pogoda zaskoczy

Wyż z centrum nad północno-wschodnią Ukrainą przynosi Polsce pogodny, dość ciepły dzień: temperatura od 10°C do 15°C. W piątek więcej chmur i zamgleń, chłodniej na północnym wschodzie (6–8°C).

„Śmieci”, „wataha psów”. Dziś wyrok ws. Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie żołnierzy z ostatniej chwili
„Śmieci”, „wataha psów”. Dziś wyrok ws. Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie żołnierzy

Sąd Okręgowy we Wrocławiu ma ogłosić w czwartek wyrok w procesie apelacyjnym byłego opozycjonisty Władysława Frasyniuka oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy. Chodzi o wypowiedź na temat mundurowych zabezpieczających polsko-białoruską granicę w 2021 r.

Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. „Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia” – zaznaczył.

REKLAMA

Przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie – nieco inna interpretacja [video]

Parabola o dobrym ziarnie i kąkolu podkreśla istnienie w świecie nie tylko moralnego dobra, ale także i zła. Zaczyn, zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie ma również znaczenie negatywne, to „kwas złości i przewrotności” (1 Kor 5,6-8), który należy usunąć. Dlatego dzisiejsze przypowieści są wezwaniem do radykalnej pracy nad sobą, a cierpliwości i miłosierdzia względem słabości drugiego człowieka – pisze ks. dr Zbigniew Grochowski w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na niedzielę 23 lipca.
 Przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie – nieco inna interpretacja [video]
/ pixabay.com/Meranda Devan

Jezus kontynuuje w dzisiejszej Ewangelii nauczanie w przypowieściach. Parabole o pszenicy i kąkolu zdają się nawiązywać do tej o siewcy, która wybrzmiała w liturgii minionej niedzieli. Dobre ziarno wzrasta prawidłowo, ale towarzyszy mu chwast. Co ciekawe, chwastu nie należy usuwać od razu, ale trzeba pozwolić rosnąć obojgu, pozostawiając je na dzień żniwa. Dopiero wtedy dobro zostanie definitywnie oddzielone od zła. „Dzięki temu nie nastąpi ryzyko popełnienia błędu pomylenia jednego z drugim” – podkreśla biblista.

Parabola o pszenicy i kąkolu oraz jej wyjaśnienie stanowią „ramę” dla dwóch innych przypowieści – o ziarnku gorczycy i o zaczynie. Choć najczęściej są one interpretowane jako ilustracja dynamizmu ewangelizacji, ich nieprzypadkowa struktura podkreśla raczej istnienie w świecie nie tylko moralnego dobra, ale także i zła. Czy nie warto więc pokusić się o nieco inną interpretację przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie? – pyta ks. dr Grochowski.

Jak podkreśla biblista, hebrajski ḥāmēṣ [czyt. hamec] i jego grecki odpowiednik ζύμη [czyt. dzyme] oznaczają kwas, który należy usnąć z żydowskich domów w kontekście Paschy oraz unikać go podczas składania Panu Bogu ofiar. Paweł z Tarsu, nawiązując do Święta Przaśników, podkreśla konieczność zachowywania czystego i szczerego serca, które jest przeciwieństwem „kwasu złości i przewrotności” (1 Kor 5,6-8). Przypowieść o zakwasie jest więc raczej wezwaniem do radykalnego nawrócenia i nietolerowania w sobie nawet najmniejszego zła, które może „wszystko zakwasić”.

Chrześcijanin, dodaje ks. Grochowski, na wzór Jezusa, powinien jednak z wielką wyrozumiałością podchodzić do drugiego człowieka, żeby przypadkiem nie zniszczyć kiełkującego w nim dobra pod pretekstem usunięcia zła. A zanim przystąpi do usunięcia drzazgi z jego oka, wpierw winien zająć się belką obecną we własnym, mając na uwadze prawdę o tym, że nawet niewielki grzech w jego własnym sercu może po czasie przerodzić się w wielkie zło. Dlatego sąd należy pozostawić Panu Bogu, który w Dniu Ostatecznym sam oceni wszystko w prawdzie i miłości.

Pełny tekst komentarza

Pan Jezus kontynuuje w dzisiejszej Ewangelii nauczanie w przypowieściach. Mówi o zasianiu dobrego ziarna i wyrastającym zaraz obok niego chwaście. Słyszymy również o ziarnku gorczycy i odrobinie zakwasu włożonego w ciasto. Treść tych przypowieści przenika się wzajemnie i stanowi nauczanie natury dogmatycznej oraz moralnej.

Dobre ziarno i chwast

Przypowieść o pszenicy i kąkolu (Mt 13,24-30.36-43) zdaje się nawiązywać do tej o siewcy, która wybrzmiała w liturgii minionej niedzieli (Mt 13,1-23). Odkrywaliśmy przed tygodniem prawdę o tym, że ludzkie serce przypomina co najmniej cztery – lepsze lub gorsze – podłoża dla ziarna Słowa Bożego i wydaje w związku z tym obfitszy lub nieco bardziej ubogi plon, a nawet dość często pozostaje bezowocne. Dzisiejsza przypowieść kładzie nacisk na inny aspekt: dobre ziarno wzrasta prawidłowo, ale towarzyszy mu chwast, którego – o dziwo! – nie należy usuwać w tym momencie, ale trzeba pozwolić rosnąć obojgu, pozostawiając je na dzień żniwa. Dopiero wtedy dobro zostanie definitywnie oddzielone od zła. Dzięki temu nie nastąpi ryzyko popełnienia błędu pomylenia jednego z drugim.

Gorczyca i zakwas

Parabola o pszenicy i kąkolu oraz jej wyjaśnienie stanowią „ramę” dla dwóch króciutkich przypowieści, również odczytywanych dzisiaj podczas liturgii. Jezus porównuje rzeczywistość Królestwa Bożego także do ziarnka gorczycy (Mt 13,31-32) oraz do zaczynu, sprawiającego, że ogromna ilość ciasta uległa zakwaszeniu (Mt 13,33). Najczęściej interpretowane są te obrazy jako ilustracja dynamizmu, z jakim Ewangelia będzie rozprzestrzeniała się w świecie. Ziarnko gorczycy, które w Izraelu jest tak drobne, że swą barwą i rozmiarami przypomina raczej polski mak, potrafi stać się kilkumetrowym krzewem. Podobnie zakwas jest skuteczny w swym działaniu. Na ich wzór również Królestwo Boże, rozpoczynające swą obecność w świecie dzięki działalności zaledwie garstki uczniów Jezusa, z czasem rozprzestrzeni się aż na krańce ziemi. Dziać się tak będzie do końca świata, kiedy to Chrystus Pan przeprowadzi swój sąd, a Królestwo Boże objawi się w całej swej mocy i chwale.

Strukturalna „kanapka”

Skoro jednak dzisiejsze przypowieści ułożone są w kompozycji określanej przez narratologów jako sandwich (z ang. kanapka) (A-B-A’) [w naszym przypadku: pszenica i chwast (A) – gorczyca i zaczyn (B) – wyjaśnienie przypowieści o pszenicy i chwaście (A’)], uzupełniają się one wzajemnie i pomagają wyjaśnić swą treść, a także: skoro parabola o dobrym ziarnie i kąkolu podkreśla istnienie w świecie nie tylko moralnego dobra, ale także i zła, to czy nie warto pokusić się o nieco inną interpretację przypowieści o ziarnku gorczycy i zakwasie?

Zakwas jako symbol grzechu?

Intrygującą bowiem jest sprawa zaczynu, który zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie przybiera znaczenie negatywne. Hebrajski termin ḥāmēṣ [czyt. hamec] i jego grecki odpowiednik ζύμη [czyt. dzyme] oznacza kwas, który należy usnąć z żydowskich domów w kontekście Paschy (Wj 12,15.19; 13,3.7; Pwt 16,3-4) oraz należy go unikać podczas składania Panu Bogu ofiar (Wj 23,18; 34,25; Kpł 2,11). Paweł z Tarsu, nawiązując do Święta Przaśników, podkreśla konieczność zachowywania czystego i szczerego serca, które jest przeciwieństwem „kwasu złości i przewrotności” (1 Kor 5,6-8). Zresztą już Pan Jezus przestrzegał swych uczniów przed „kwasem, czyli obłudą” faryzeuszów, saduceuszów i Heroda (Mt 16,6.11-12; Mk 8,15; Łk 12,1). Działanie zaś musi być tutaj radykalne: świadomość, że „odrobina kwasu całe ciasto zakwasza” (Mt 13,33; Łk 13,21; 1 Kor 5,6; Ga 5,9) oraz prawda o tym, że „kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie” (Łk 16,10b) inspiruje do zdecydowanego nawrócenia, czyli nietolerowania w sobie nawet najmniejszych złych przywiązań, a tym bardziej grzechu, także lekkiego.

Rozwój dobra, ale też rozprzestrzenianie się zła

Na tym polega duchowo-moralny aspekt Królestwa Bożego, wyrażony w przypowieściach o ziarnku gorczycy i o zaczynie. Tak jak mocą Ducha Świętego oraz gorliwości apostolskiej uczniów Jezusa rozprzestrzenia się w świecie Ewangelia oraz czynione jest coraz większe dobro (co ilustruje gorczyca), tak swą siłę rażenia posiada niestety również zło, które – pozostawione nietknięte – szybko może doprowadzić do degradacji człowieka popełniającego grzech, a także – z powodu ewentualnego zgorszenia – może zatoczyć szerszy krąg i tym samym osiągnąć większy zakres zepsucia moralnego w świecie (to z kolei obrazuje zakwas).

Między radykalizmem a wyrozumiałością

Jak jednak przyjąć tę interpretację, zestawiając ją z parabolą o chwaście, którego nie należy wyrywać teraz, lecz pozostawić aż do dnia żniwa = Sądu Ostatecznego? Otóż skoro sam Chrystus przestrzega przez niebezpieczeństwem usunięcia (wraz z kąkolem) także i dobrego ziarna (czyli szeroko pojętego dobra), oraz pamiętając o ewangelicznym wezwaniu do nawracania (raczej) samego siebie niż innych (por. Mt 3,2; 4,17; Mk 1,5), można dzisiejsze przypowieści zrozumieć jako wezwanie – z jednej strony – do radykalnej pracy nad sobą, tak aby uczeń Chrystusa nie pozwalał sobie na najmniejszy nawet grzech we własnym sercu, a z drugiej – do przybierania postawy cierpliwości i miłosierdzia względem słabości drugiego człowieka, tak aby próbując (czasem niestety siłowo) nawracać go do wejścia na słuszną drogę, nie osiągnąć efektu przeciwnego i nie zniechęcić go do przyjęcia prawdy Ewangelii. W ten sposób można zaprzepaścić dobro, które w nim kiełkuje. Na wzór swego Mistrza, Jezusa, który „nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knotka” (Iz 42,3) – gdyż „jest łagodny i pokornego Serca” (Mt 11,29) – również chrześcijanin podchodzi z wyrozumiałością do drugiego człowieka. A zanim przystąpi do usunięcia drzazgi z jego oka, wpierw zajmuje się belką obecną we własnym oku (Mt 7,5; Łk 6,42). Sąd natomiast należy pozostawić Panu Bogu, który w Dniu Ostatecznym – kierując się sprawiedliwością i miłosierdziem – oceni wszystko w prawdzie i miłości. „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie…” (Mt 7,1; Łk 6,37). „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15).

O Autorze

Ks. dr Zbigniew Grochowski – doktor nauk biblijnych i archeologii, absolwent rzymskiego Pontificium Institutum Biblicum i jerozolimskiego Studium Biblicum Franciscanum, adiunkt w Katedrze Egzegezy Nowego Testamentu Zakładu Nauk Biblijnych Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, zajmuje się Pismami Janowymi i tematem uczniów Jezusa, wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu, członek zwyczajny Stowarzyszenia Biblistów Polskich i Stowarzyszenia Ex-Alunni PIB.

Centrum Heschela KUL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe