Marek Miśko: Nikt tu niczemu nie uchybił…

Młoda kobieta ubrana w bluzkę z głębokim dekoltem, trzyma w dłoniach białą, ceramiczną miskę, którą można kupić w chińskim markecie za pięć złotych. U spodu naczynia naklejka z widocznym kodem kreskowym, a na froncie ktoś kazał nadrukować kolorowe logo Światowych Dni Młodzieży. Zawartość naczynia okryta została niedbale folią spożywczą. Co było w jego wnętrzu? Ciało Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Hostia w monstrancji Marek Miśko: Nikt tu niczemu nie uchybił…
Hostia w monstrancji / morguefile.com

Emocje katolików, którzy zdecydowali się nie kryć swojego zgorszenia, po tym co odkryły relacje ze Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie, rozlały się w Internecie. Co było poddawane ostrej krytyce najczęściej? Brak szacunku, a wręcz pogardą wobec Najświętszego Sakramentu, który pomimo ogromnej liczby kapłanów będących na miejscu, był komunikowany przez świeckich; zarówno mężczyzn jak i kobiety, a podawany wiernym z tanich i szpetnych misek, przykrytych folią spożywczą.

 

Internet podzielił się więc na kilka grup:

Ludzi dworujących sobie z Kościoła, najczęściej niewierzących, którzy mówili: „To, to jest ten wasz najcenniejszy skarb? Podawany do spożycia w tandetnych miskach z taniego hipermarketu i do tego owleczonych plastikową folią?”

Katolików, szczerze zgorszonych tą profanacją, wśród których głównie znajdowali się świeccy. Byli oni wsparci przez niewielkie grono kapłanów.

W końcu kapłanów, którzy wyrażali swoje obawy i zastrzeżenia, ale w mojej ocenie robili to w sposób nieoczywisty, próbując osiągnąć konsensus w sprawie, która żadnej ugody znosić przecież nie może. Księży, którzy mieli potrzebę zabrania głosu, ale z powodów „korporacyjnych” zabrakło im jednak powietrza w płucach, aby krzyknąć głośno „jesteśmy szafarzami Chrystusa, nie ma na ta takie działanie naszej zgody!”

I na ostatnią grupę, której głos sprawił, że pękło mi serce, z resztą nie pierwszy już raz. Należą do niej księża Kościoła katolickiego. Nie świeccy, ale kapłani, którzy z taką zaciekłością bronili umieszczania konsekrowanego Ciała Pańskiego w tak niegodnych warunkach, tak bardzo wyrażali swoje poparcie dla komunikowania przez świeckich – w tym kobiety, tak bardzo pogardzali naszymi obawami, uwagami, prośbami i wnioskami, że w ostateczności i ja – jak wielu – zrezygnowałem z jakichkolwiek prób dyskusji… Zacząłem „banować”.

 

Złamanie zasad

Na własne oczy widzieliśmy relacje z Lizbony, złamanie wszelkich standardów, praw i odwiecznych zasad, tego wszystkiego, czego Kościół uczył nas od dziecka. Jak mamy się więc zachować wobec kapłanów, którzy, to czego usprawiedliwić się nie da – usprawiedliwiają. Pal sześć, że stawiacie się ponad ludźmi, którym często równać nie jesteście w stanie, ale usprawiedliwiacie obrażanie samego Boga, bo czym jak nie obrazą, jest podawanie Go (z resztą wbrew przepisom liturgicznym) z misek, w których wielu ludzie podaje swym psom wodę? To, co wydarzyło się podczas światowych dni młodzieży i dyskusja o tym, nie jest jedynie kosmetyką, kwestią gustu, czy dobrego smaku, ale tego, że w oczach wielu, to co się tam wydarzyło urągało czci Najświętszego Sakramentu.

Jeden z internautów, komentując postawę duchownych, którzy bronili tych uwłaczających zachowań zdaniami typu „Nikt tu niczemu nie uchybił” napisał: uważacie się za lepszych, tylko dlatego, że znajdujecie się w stanie kapłańskim. Traktujecie ludzi, którzy wyrażają troskę o traktowanie konsekrowanego Ciała naszego Pana, jak ubogich krewnych, którzy nie nadają do „nowego kościoła” który w pośpiechu budujecie. Kościół ten, musi runąć, bo jego fundamentem nie jest Chrystus, a wy sami, wasze upodobania, wyobrażenia i dobre samopoczucie, nie ma co się wami przejmować”. Zdanie mocne, ale podpisuję się pod nim obiema rękami.

 

Zgorszenie

Wielu internautów pisało, że czuje się postawą takich kapłanów zgorszonych i ja odczuwam to samo. „6 Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. 7 Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie.” [Mt 18,6-8]

Po ile młyńskie kamienie?

Cena kamieni młyńskich na allegro waha się od 30 do 120 zł. Straszne. 


 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

Marek Miśko: Nikt tu niczemu nie uchybił…

Młoda kobieta ubrana w bluzkę z głębokim dekoltem, trzyma w dłoniach białą, ceramiczną miskę, którą można kupić w chińskim markecie za pięć złotych. U spodu naczynia naklejka z widocznym kodem kreskowym, a na froncie ktoś kazał nadrukować kolorowe logo Światowych Dni Młodzieży. Zawartość naczynia okryta została niedbale folią spożywczą. Co było w jego wnętrzu? Ciało Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Hostia w monstrancji Marek Miśko: Nikt tu niczemu nie uchybił…
Hostia w monstrancji / morguefile.com

Emocje katolików, którzy zdecydowali się nie kryć swojego zgorszenia, po tym co odkryły relacje ze Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie, rozlały się w Internecie. Co było poddawane ostrej krytyce najczęściej? Brak szacunku, a wręcz pogardą wobec Najświętszego Sakramentu, który pomimo ogromnej liczby kapłanów będących na miejscu, był komunikowany przez świeckich; zarówno mężczyzn jak i kobiety, a podawany wiernym z tanich i szpetnych misek, przykrytych folią spożywczą.

 

Internet podzielił się więc na kilka grup:

Ludzi dworujących sobie z Kościoła, najczęściej niewierzących, którzy mówili: „To, to jest ten wasz najcenniejszy skarb? Podawany do spożycia w tandetnych miskach z taniego hipermarketu i do tego owleczonych plastikową folią?”

Katolików, szczerze zgorszonych tą profanacją, wśród których głównie znajdowali się świeccy. Byli oni wsparci przez niewielkie grono kapłanów.

W końcu kapłanów, którzy wyrażali swoje obawy i zastrzeżenia, ale w mojej ocenie robili to w sposób nieoczywisty, próbując osiągnąć konsensus w sprawie, która żadnej ugody znosić przecież nie może. Księży, którzy mieli potrzebę zabrania głosu, ale z powodów „korporacyjnych” zabrakło im jednak powietrza w płucach, aby krzyknąć głośno „jesteśmy szafarzami Chrystusa, nie ma na ta takie działanie naszej zgody!”

I na ostatnią grupę, której głos sprawił, że pękło mi serce, z resztą nie pierwszy już raz. Należą do niej księża Kościoła katolickiego. Nie świeccy, ale kapłani, którzy z taką zaciekłością bronili umieszczania konsekrowanego Ciała Pańskiego w tak niegodnych warunkach, tak bardzo wyrażali swoje poparcie dla komunikowania przez świeckich – w tym kobiety, tak bardzo pogardzali naszymi obawami, uwagami, prośbami i wnioskami, że w ostateczności i ja – jak wielu – zrezygnowałem z jakichkolwiek prób dyskusji… Zacząłem „banować”.

 

Złamanie zasad

Na własne oczy widzieliśmy relacje z Lizbony, złamanie wszelkich standardów, praw i odwiecznych zasad, tego wszystkiego, czego Kościół uczył nas od dziecka. Jak mamy się więc zachować wobec kapłanów, którzy, to czego usprawiedliwić się nie da – usprawiedliwiają. Pal sześć, że stawiacie się ponad ludźmi, którym często równać nie jesteście w stanie, ale usprawiedliwiacie obrażanie samego Boga, bo czym jak nie obrazą, jest podawanie Go (z resztą wbrew przepisom liturgicznym) z misek, w których wielu ludzie podaje swym psom wodę? To, co wydarzyło się podczas światowych dni młodzieży i dyskusja o tym, nie jest jedynie kosmetyką, kwestią gustu, czy dobrego smaku, ale tego, że w oczach wielu, to co się tam wydarzyło urągało czci Najświętszego Sakramentu.

Jeden z internautów, komentując postawę duchownych, którzy bronili tych uwłaczających zachowań zdaniami typu „Nikt tu niczemu nie uchybił” napisał: uważacie się za lepszych, tylko dlatego, że znajdujecie się w stanie kapłańskim. Traktujecie ludzi, którzy wyrażają troskę o traktowanie konsekrowanego Ciała naszego Pana, jak ubogich krewnych, którzy nie nadają do „nowego kościoła” który w pośpiechu budujecie. Kościół ten, musi runąć, bo jego fundamentem nie jest Chrystus, a wy sami, wasze upodobania, wyobrażenia i dobre samopoczucie, nie ma co się wami przejmować”. Zdanie mocne, ale podpisuję się pod nim obiema rękami.

 

Zgorszenie

Wielu internautów pisało, że czuje się postawą takich kapłanów zgorszonych i ja odczuwam to samo. „6 Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. 7 Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie.” [Mt 18,6-8]

Po ile młyńskie kamienie?

Cena kamieni młyńskich na allegro waha się od 30 do 120 zł. Straszne. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe