Alexander Degrejt: Westerplatte broni się jeszcze

Jeśli nie umiesz jeszcze kraśćnA kłamstwa budzą dreszczenTwych czynów nie dyktuje strachnWesterplatte broni się jeszcze...
 Alexander Degrejt: Westerplatte broni się jeszcze
/ Westerplatte, screen YT

Tak śpiewali kiedyś panowie z kabaretu „TEY”. Kiedyś, dawno temu, kiedy satyra nie służyła wrednemu wyśmiewaniu ale była prawdziwą częścią kultury. Dziś, w siedemdziesiątą ósmą rocznicę ataku Niemiec na Polskę te właśnie słowa wydają mi się najbardziej trafiającymi w sedno. Zwłaszcza po wczorajszej akcji w Parlamencie Europejskim, kiedy pan Michał Boni (tajny współpracownik bezpieki o pseudonimie „Znak”) dziękował m.in. Fransowi Timmermansowi za stanowcze działania przeciwko polskiemu rządowi. Tacy ludzie we wrześniu '39 roku z kwiatami witali wkraczające dywizje Wehrmachtu licząc na to, że Niemcy wreszcie zaprowadzą w Polsce porządek a oni będą jego beneficjentami.

 

Dziś historia się powtarza choć na szczęście jako farsa a nie w swoim krwawym wydaniu sprzed niemal ośmiu dekad. Na nieszczęście dla „totalnej opozycji”, której reprezentantem jest pan Michał „Znak” Boni dziś w naszym kraju więcej jest ludzi nie umiejących kraść (żyjących jeszcze niedawno w ubóstwie albo nędzy), u których kłamstwa budzą dreszcze (przez co nie potrafili się w życiu ustawić i byli przedmiotem pogardy „elit”), ale którzy nie kierują się strachem tylko honorem (dzięki czemu totalna opozycja nie ma już wpływu na rzeczywistość i może tylko bezsilnie wyć. Smutne jest tylko to, że ludzi gotowych witać z kwiatami wraże, szwabskie dywizje jest tak wielu przez co zasadnym jest ostatni wers kabaretowej pieśni:

 

Westerplatte broni się jeszcze...

Jak długo jeszcze?


 

POLECANE
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem. Polska prokuratura reaguje z ostatniej chwili
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem. Polska prokuratura reaguje

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów

Już w najbliższy poniedziałek 14 lipca 2025 r. w godz. 23:00–00:00 aplikacja IKO banku PKO BP może działać wolniej. Zaplanuj operacje wcześniej.

REKLAMA

Alexander Degrejt: Westerplatte broni się jeszcze

Jeśli nie umiesz jeszcze kraśćnA kłamstwa budzą dreszczenTwych czynów nie dyktuje strachnWesterplatte broni się jeszcze...
 Alexander Degrejt: Westerplatte broni się jeszcze
/ Westerplatte, screen YT

Tak śpiewali kiedyś panowie z kabaretu „TEY”. Kiedyś, dawno temu, kiedy satyra nie służyła wrednemu wyśmiewaniu ale była prawdziwą częścią kultury. Dziś, w siedemdziesiątą ósmą rocznicę ataku Niemiec na Polskę te właśnie słowa wydają mi się najbardziej trafiającymi w sedno. Zwłaszcza po wczorajszej akcji w Parlamencie Europejskim, kiedy pan Michał Boni (tajny współpracownik bezpieki o pseudonimie „Znak”) dziękował m.in. Fransowi Timmermansowi za stanowcze działania przeciwko polskiemu rządowi. Tacy ludzie we wrześniu '39 roku z kwiatami witali wkraczające dywizje Wehrmachtu licząc na to, że Niemcy wreszcie zaprowadzą w Polsce porządek a oni będą jego beneficjentami.

 

Dziś historia się powtarza choć na szczęście jako farsa a nie w swoim krwawym wydaniu sprzed niemal ośmiu dekad. Na nieszczęście dla „totalnej opozycji”, której reprezentantem jest pan Michał „Znak” Boni dziś w naszym kraju więcej jest ludzi nie umiejących kraść (żyjących jeszcze niedawno w ubóstwie albo nędzy), u których kłamstwa budzą dreszcze (przez co nie potrafili się w życiu ustawić i byli przedmiotem pogardy „elit”), ale którzy nie kierują się strachem tylko honorem (dzięki czemu totalna opozycja nie ma już wpływu na rzeczywistość i może tylko bezsilnie wyć. Smutne jest tylko to, że ludzi gotowych witać z kwiatami wraże, szwabskie dywizje jest tak wielu przez co zasadnym jest ostatni wers kabaretowej pieśni:

 

Westerplatte broni się jeszcze...

Jak długo jeszcze?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe