Zbigniew Kuźmiuk: Powrót Tuska do władzy to wyprzedaż majątku narodowego. Doradcy PO mówią o tym wprost

Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje akcję zachęcania Polaków do udziału w referendum zarządzonym na 15 października i w związku z tym uzasadnia znacznie czterech pytań, na które będą odpowiadać wyborcy.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Powrót Tuska do władzy to wyprzedaż majątku narodowego. Doradcy PO mówią o tym wprost
Donald Tusk / PAP/Tomasz Gzell

Dlaczego 4xNIE?

Przypomnijmy, że dotyczą one wyprzedaży majątku narodowego, podwyższenia wieku emerytalnego, obligatoryjnego przyjmowania nielegalnych imigrantów, a także rozebrania muru zbudowanego na granicy polsko- białoruskiej.

Prawo i Sprawiedliwość oczywiście zachęca do odpowiedzi 4xNIE na te pytania, ale będzie prowadzić akcję dostarczania wyborcom merytorycznych argumentów, do podjęcia właśnie takiej decyzji.

Chaotyczna wyprzedaż spółek Skarbu Państwa

Przypomnijmy, że rząd w PO-PSL w latach w latach 2008-2015, wyprzedawał akcje i udziały aż w 950 spółkach Skarbu Państwa (na ok. 1350 wszystkich funkcjonujących w Polsce), uzyskując za to tylko niewiele ponad 58 mld zł.

Często niestety była to sprzedaż chaotyczna, wręcz pod bieżące potrzeby budżetu państwa, brakowało pieniędzy, minister finansów wydawał dyspozycję ministrowi skarbu, a ten nakazywał sporządzenie księgi popytu na kilka-kilkanaście procent akcji PZU, PKO.BP czy KGHM albo jakiejś innej spółki należącej do naszych „sreber rodowych”.

Po kilku dniach akcje były już sprzedane, do budżetu wpływało kilka miliardów złotych, poprawiała się jego płynność i czekano do następnej kryzysowej sytuacji, wtedy tego rodzaju operacje powtarzano.

Te przychody z wyprzedaży blisko 1000 spółek za rządów PO-PSL, wyglądają „co najmniej skromnie” w zestawieniu z wynikiem finansowym tylko jednej spółki Skarbu Państwa, a mianowicie ORLEN S.A., który w latach 2016-2022 osiągnął blisko 71 mld zł zysku netto (a więc już po odprowadzeniu do budżetu kilkunastu miliardów złotych podatku dochodowego).

Sprzedaż akcji KGHM, PZU, PKO BP

Żeby nie być gołosłownym, w taki sposób sprzedano w 2010 roku właśnie 10 proc. akcji KGHM uzyskując za nie tylko 2 mld zł (rok później akcje te były już warte 4 mld zł), bo wartość tej spółki szybko rosła, wraz ze wzrostem wydobycia miedzi i produkcji srebra, a także cen tych surowców na rynku światowym.

Z kolei w 2011 roku w podobny sposób, pod bieżące potrzeby budżetu sprzedano 10 proc. akcji PZU, uzyskując tylko 3 mld zł, w tym przypadku minister finansów tak się spieszył ze sprzedażą, że pozbył się akcji na parę tygodni przed decyzją o wypłacie dywidendy, w ten sposób 220 mln zł z tego tytułu trafiło już do ich nabywcy, a nie do budżetu państwa.

W dwóch podejściach sprzedano aż 19 proc. akcji PKO BP, najpierw w 2012 roku za 7 proc. akcji banku uzyskano ok. 3 mld zł, a w 2013 roku za blisko 12 proc., uzyskano już ok.5 mld zł, także pod bieżące potrzeby budżetu.

Rząd PiS odkupuje wyprzedawany wcześniej majątek

Dopiero rządy Prawa i Sprawiedliwości zakończyły definitywnie tę bezmyślną wyprzedaż wszystkiego co państwowe, do tego stopnia, że budżety na kolejne lata nie przewidują w ogóle przychodów z prywatyzacji.

Co więcej rząd Prawa i Sprawiedliwości decydował się na odkupowanie sprzedanego wcześniej majątku, najbardziej spektakularną chyba operacją w tym zakresie, było odzyskanie większościowego pakietu akcji w banku Pekao S.A od ich dotychczasowego włoskiego właściciela.

Skarb Państwa odkupił także kilka innych banków od inwestorów zagranicznych i dzięki temu na początku 2023 roku jego udział w aktywach całego sektora wynosi 47,8%, co odgrywa ogromnie ważną rolę w sytuacji skutków kryzysu covidowego, a teraz skutków agresji Rosji na Ukrainę (pod koniec 2015 roku, udział Skarbu Państwa w aktywach całego sektora wynosił tylko ok.20%).

Rząd wzmacnia także istniejące strategiczne firmy państwowe jak było to w przypadku spółki LOT S.A., która za rządów PO-PSL była na skraju bankructwa a premier Tusk publicznie mówił, że nie będzie jej ratował tylko dlatego, że to narodowy przewoźnik. Ostatnio takie wzmacnianie finansowe kwotami idącymi w miliardy złotych, dotyczy podmiotów sektora zbrojeniowego, między innymi Huty Stalowa Wola, czy zakładów Jelcz, aby zwiększyć możliwości produkcyjne tych zakładów.

Co oznacza powrót Tuska do władzy?

A więc rząd Zjednoczonej Prawicy, nie tylko zrezygnował z wyprzedaży majątku państwowego, ale nawet z pobierania dywidendy od spółek Skarbu Państwa, pozostawiając te środki w firmach, aby były przeznaczane na inwestycje.

Co więcej odkupuje wcześniej sprzedane firmy, szczególnie te o charakterze strategicznym, czego najbardziej spektakularnym przykładem były decyzje dotyczące sektora bankowego, co pozwoliło Skarbowi Państwa zbliżyć się do posiadania blisko 50% całości jego aktywów.

Powrót do władzy Donalda Tuska, to także powrót do wyprzedaży majątku narodowego, tak jak to obywało się w latach 2008-2015, mówią już o tym wprost doradcy Platformy, tacy jak prof. Leszek Balcerowicz, czy dr Bogusław Grabowski.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prezydent Duda pod Monte Cassino: oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli Wiadomości
Prezydent Duda pod Monte Cassino: oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli

Polscy żołnierze walczący pod dowództwem gen. Władysława Andersa to bohaterzy, którzy walczyli o to, aby otworzyć drogę do wolności; oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli - mówił podczas obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino prezydent Andrzej Duda.

Skandal wokół pomników uderzających w obrońców granicy z Białorusią. Mieszkańcy Michałowa przepraszają Straż Graniczną Wiadomości
Skandal wokół pomników uderzających w obrońców granicy z Białorusią. Mieszkańcy Michałowa przepraszają Straż Graniczną

Dziś w nadgranicznym Michałowie na Podlasiu, rządzonym przez burmistrza, członka Platformy Obywatelskiej Marka Nazarko, podczas uroczystości rocznicy uzyskania praw miejskich, miały być odsłonięte dwa pomniki o skandalicznej wymowie uderzającej w obrońców polskiej granicy z Białorusią. Według naszych nieoficjalnych informacji odsłonięcie się nie odbyło, za to przedstawiciele mieszkańców Michałowa złożyli wizytę w strażnicy Straży Granicznej.

Miażdżąca większość korzystających z socjalu w Niemczech to imigranci Wiadomości
Miażdżąca większość korzystających z socjalu w Niemczech to imigranci

Z danych Federalnych Agencji Zatrudnienia większość beneficjentów "świadczeń obywatelskich" w Niemczech ma pochodzenie migranckie. Co więcej większość z nich nie posiada nawet niemieckiego paszportu.

Byliśmy u głodujących w Sejmie rolników: Nawet operatorzy nieprzychylnych stacji TV nas dopingują tylko u nas
Byliśmy u głodujących w Sejmie rolników: Nawet operatorzy nieprzychylnych stacji TV nas dopingują

W szóstym dniu strajku głodowego w Sejmie, dwóch protestujących z powodów zdrowotnych zostało zabranych przez pogotowie. Stan obu nich jest już dobry, obaj musieli wrócić do domu. Obecnie w Sejmie zostało 4 rolników. O tym, co obecnie się dzieje jeden z nich - Mariusz Borowiak - opowiedział w rozmowie z portalem Tysol.pl

Doszło do ogromnej sensacji na koniec sezonu Bundesligi z ostatniej chwili
Doszło do ogromnej sensacji na koniec sezonu Bundesligi

Bayer Leverkusen pokonał w ostatniej kolejce FC Augsburg 2:1 i tym przez cały sezon piłkarskiej ekstraklasy nie doznał porażki. To pierwszy taki przypadek w historii Bundesligi (od 1963 roku). Broniący tytułu Bayern Monachium zajął trzecie miejsce Z elitą pożegnały się FC Koeln i SV Darmstadt.

Polski Blik rusza na podbój Europy Wiadomości
Polski Blik rusza na podbój Europy

Polska firma płatnicza Blik cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju. teraz zamierza ona wkroczyć do strefy Euro. Jak donosi portal Inn Poland zarząd spółki chce zostać jednych z trzech głównych operatorów płatności w Europie.

Zamach na premiera Słowacji. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Zamach na premiera Słowacji. Jest decyzja sądu

Sędzia Specjalnego Sądu Karnego w Pezinku koło Bratysławy przychylił się w sobotę do wniosku prokuratora i zgodził się na tymczasowe aresztowanie Juraja. C., który w środę ciężko ranił premiera Słowacji Roberta Ficę. Oskarżony ma postawione zarzuty zamiaru popełnienie zabójstwa z premedytacją.

Znana aktorka poważnie chora. Pojechałam na oddział ratunkowy z ostatniej chwili
Znana aktorka poważnie chora. "Pojechałam na oddział ratunkowy"

Media obiegły niepokojące informacje o znanej aktorce. Okazuje się, że jest poważnie chora.

Nikt jej tam za bardzo nie chce. Burza wokół popularnego programu Polsatu z ostatniej chwili
"Nikt jej tam za bardzo nie chce". Burza wokół popularnego programu Polsatu

W sieci zawrzało. Wszystko za sprawą popularnego programu Polsatu.

Nieoficjalnie: Trzęsienie ziemi w Barcelonie z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Trzęsienie ziemi w Barcelonie

Trener Xavi Hernandez został zwolniony z funkcji szkoleniowca piłkarzy FC Barcelona, ogłosiły w piątek katalońskie media, powołując się na anonimowe źródła w dyrekcji klubu.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Powrót Tuska do władzy to wyprzedaż majątku narodowego. Doradcy PO mówią o tym wprost

Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje akcję zachęcania Polaków do udziału w referendum zarządzonym na 15 października i w związku z tym uzasadnia znacznie czterech pytań, na które będą odpowiadać wyborcy.
Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Powrót Tuska do władzy to wyprzedaż majątku narodowego. Doradcy PO mówią o tym wprost
Donald Tusk / PAP/Tomasz Gzell

Dlaczego 4xNIE?

Przypomnijmy, że dotyczą one wyprzedaży majątku narodowego, podwyższenia wieku emerytalnego, obligatoryjnego przyjmowania nielegalnych imigrantów, a także rozebrania muru zbudowanego na granicy polsko- białoruskiej.

Prawo i Sprawiedliwość oczywiście zachęca do odpowiedzi 4xNIE na te pytania, ale będzie prowadzić akcję dostarczania wyborcom merytorycznych argumentów, do podjęcia właśnie takiej decyzji.

Chaotyczna wyprzedaż spółek Skarbu Państwa

Przypomnijmy, że rząd w PO-PSL w latach w latach 2008-2015, wyprzedawał akcje i udziały aż w 950 spółkach Skarbu Państwa (na ok. 1350 wszystkich funkcjonujących w Polsce), uzyskując za to tylko niewiele ponad 58 mld zł.

Często niestety była to sprzedaż chaotyczna, wręcz pod bieżące potrzeby budżetu państwa, brakowało pieniędzy, minister finansów wydawał dyspozycję ministrowi skarbu, a ten nakazywał sporządzenie księgi popytu na kilka-kilkanaście procent akcji PZU, PKO.BP czy KGHM albo jakiejś innej spółki należącej do naszych „sreber rodowych”.

Po kilku dniach akcje były już sprzedane, do budżetu wpływało kilka miliardów złotych, poprawiała się jego płynność i czekano do następnej kryzysowej sytuacji, wtedy tego rodzaju operacje powtarzano.

Te przychody z wyprzedaży blisko 1000 spółek za rządów PO-PSL, wyglądają „co najmniej skromnie” w zestawieniu z wynikiem finansowym tylko jednej spółki Skarbu Państwa, a mianowicie ORLEN S.A., który w latach 2016-2022 osiągnął blisko 71 mld zł zysku netto (a więc już po odprowadzeniu do budżetu kilkunastu miliardów złotych podatku dochodowego).

Sprzedaż akcji KGHM, PZU, PKO BP

Żeby nie być gołosłownym, w taki sposób sprzedano w 2010 roku właśnie 10 proc. akcji KGHM uzyskując za nie tylko 2 mld zł (rok później akcje te były już warte 4 mld zł), bo wartość tej spółki szybko rosła, wraz ze wzrostem wydobycia miedzi i produkcji srebra, a także cen tych surowców na rynku światowym.

Z kolei w 2011 roku w podobny sposób, pod bieżące potrzeby budżetu sprzedano 10 proc. akcji PZU, uzyskując tylko 3 mld zł, w tym przypadku minister finansów tak się spieszył ze sprzedażą, że pozbył się akcji na parę tygodni przed decyzją o wypłacie dywidendy, w ten sposób 220 mln zł z tego tytułu trafiło już do ich nabywcy, a nie do budżetu państwa.

W dwóch podejściach sprzedano aż 19 proc. akcji PKO BP, najpierw w 2012 roku za 7 proc. akcji banku uzyskano ok. 3 mld zł, a w 2013 roku za blisko 12 proc., uzyskano już ok.5 mld zł, także pod bieżące potrzeby budżetu.

Rząd PiS odkupuje wyprzedawany wcześniej majątek

Dopiero rządy Prawa i Sprawiedliwości zakończyły definitywnie tę bezmyślną wyprzedaż wszystkiego co państwowe, do tego stopnia, że budżety na kolejne lata nie przewidują w ogóle przychodów z prywatyzacji.

Co więcej rząd Prawa i Sprawiedliwości decydował się na odkupowanie sprzedanego wcześniej majątku, najbardziej spektakularną chyba operacją w tym zakresie, było odzyskanie większościowego pakietu akcji w banku Pekao S.A od ich dotychczasowego włoskiego właściciela.

Skarb Państwa odkupił także kilka innych banków od inwestorów zagranicznych i dzięki temu na początku 2023 roku jego udział w aktywach całego sektora wynosi 47,8%, co odgrywa ogromnie ważną rolę w sytuacji skutków kryzysu covidowego, a teraz skutków agresji Rosji na Ukrainę (pod koniec 2015 roku, udział Skarbu Państwa w aktywach całego sektora wynosił tylko ok.20%).

Rząd wzmacnia także istniejące strategiczne firmy państwowe jak było to w przypadku spółki LOT S.A., która za rządów PO-PSL była na skraju bankructwa a premier Tusk publicznie mówił, że nie będzie jej ratował tylko dlatego, że to narodowy przewoźnik. Ostatnio takie wzmacnianie finansowe kwotami idącymi w miliardy złotych, dotyczy podmiotów sektora zbrojeniowego, między innymi Huty Stalowa Wola, czy zakładów Jelcz, aby zwiększyć możliwości produkcyjne tych zakładów.

Co oznacza powrót Tuska do władzy?

A więc rząd Zjednoczonej Prawicy, nie tylko zrezygnował z wyprzedaży majątku państwowego, ale nawet z pobierania dywidendy od spółek Skarbu Państwa, pozostawiając te środki w firmach, aby były przeznaczane na inwestycje.

Co więcej odkupuje wcześniej sprzedane firmy, szczególnie te o charakterze strategicznym, czego najbardziej spektakularnym przykładem były decyzje dotyczące sektora bankowego, co pozwoliło Skarbowi Państwa zbliżyć się do posiadania blisko 50% całości jego aktywów.

Powrót do władzy Donalda Tuska, to także powrót do wyprzedaży majątku narodowego, tak jak to obywało się w latach 2008-2015, mówią już o tym wprost doradcy Platformy, tacy jak prof. Leszek Balcerowicz, czy dr Bogusław Grabowski.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe