Grzegorz J. Kałuża: Jeńców nie będzie

"Składamy wniosek o nowelizację Kodeksu Karnego, w którym wszyscy, którzy będą wspierać Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy będą głosować za odebraniem polskim sądom niezawisłości, zapłacą prawnie w wolnej Polsce (...) Jarosław Kaczyński, jako prezes ugrupowania, które w systemowy sposób łamie prawo i niszczy polską niezależność i polską wolność, zostanie oskarżony przez nas o sprawstwo kierownicze tej zbrodni" – oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna, podczas sporu o ustawy reformujące Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa.
 Grzegorz J. Kałuża: Jeńców nie będzie
/ screen YouTube
"Składamy wniosek o nowelizację Kodeksu Karnego, w którym wszyscy, którzy będą wspierać Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy będą głosować za odebraniem polskim sądom niezawisłości, zapłacą prawnie w wolnej Polsce (...) Jarosław Kaczyński, jako prezes ugrupowania, które w systemowy sposób łamie prawo i niszczy polską niezależność i polską wolność, zostanie oskarżony przez nas o sprawstwo kierownicze tej zbrodni" – oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna, podczas sporu o ustawy reformujące Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa.
"Unia Europejska musi pokazać bezwzględność, ale jednocześnie dać do zrozumienia, że nie jest ona skierowana przeciwko Polakom, tylko przeciwko rządowi (...) - UE musi postawić Polsce ultimatum" - stwierdza były minister sprawiedliwości Borys Budka w wywiadzie dla Die Zeit.
---------
Gdy po rozpadzie koalicji 5 listopada 2007 w Pałacu Prezydenckim w obecności prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego premier Jarosław Kaczyński podał kierowaną przez siebie Radę Ministrów do dymisji, zdobywająca władzę na dwie kadencje Platforma Obywatelska wyrugowała członków Prawa i Sprawiedliwości z wszelkich urzędów i rozpoczęła budowę nie tylko nowej administracji, ale też nowej warstwy społecznej. Był to jednak początek przemian PO z partii liberalno-centrowej i postsolidarnościowej w partię eurofederalistów i kleptokratów. Wtedy was tylko wyrzucili z pracy, a Stefan Niesiołowski szydził z trybuny Sejmu:  ”Jak sobie wygracie wybory, to będziecie mogli przegłosować sobie, co chcecie, a teraz my mamy większość.
Cisza!”
Wygraliście wybory i zbudowaliście prezydenturę Andrzeja Dudy, rząd Beaty Szydło i stabilną większość w Sejmie i w Senacie. Rozpoczęliście realizację swoich obietnic wyborczych, czyli przebudowę ustrojową Rzeczpospolitej. Waszym przeciwnikiem nie jest już jednak konkurencyjna partia PO, jej nowa edycja Nowoczesna, grupka krzykaczy z KOD i Obywateli RP. Obalenia tej władzy pragnie elita urzędnicza Unii Europejskiej, korporacje i grupy finansjery z nią związane, cała klasa przywódcza Bundesrepubliki i Federacji Rosyjskiej. Czołowi politycy PO stali się reprezentantami interesów brukselskiej i berlińskiej elity władzy i pieniądza -  jest to uznana plenipotencja przez ich mocodawców. W kraju powstała nowa warstwa wyższo-średnia (upper middle class), którą przez zaledwie 8 lat sklecono z dobrze płatnych, choć podatnych na korupcję biurokratów, wielopokoleniowych beneficjentów PRL  rodem z SB i PZPR, mniejszych i większych oligarchów - ludzi pieniądza, których niebywały sukces finansowy powstał na bazie 262 miliardów złotych z nieuzyskanych przez państwo podatków i akcyz. W tej nowej "klasie wyższo-średniej" nie ma podziału na rodziny z PZPR i dawnej opozycji. Ta przeszłość dla nich już nie ma znaczenia. Znaczącą grupą są też elity zawodów prawniczych pod przewodem "nadzwyczajnej kasty sędziów" oraz dziennikarze zależnych od obcego kapitału mediów. Ważną i nadal groźną ekipą są dawni funkcjonariusze służb specjalnych PRL, bowiem dopiero teraz czują porażkę. Zagroziliście wielkim interesom i osobistym planom mniejszości, która urosła w siłę i dobrobyt kosztem większości Polaków oraz rozwoju państwa. Budowa silnej Rzeczpospolitej i zamożnego społeczeństwa zagraża dalszemu istnieniu tej warstwy, bo powstaje konkurencja ludzi dorabiających się legalnie. Wielu prominentom poprzedniej władzy grozi też odsiadka i utrata nieuczciwie zdobytych majątków.
W ustroju demokratycznym oczywistymi są zmiany, rozpad lub łączenie się ugrupowań politycznych, powstawanie nowych bytów, zmiany liderów. Nie sądzę, aby wzorem meksykańskiej Partii Rewolucyjno - Instytucjonalnej PiS utrzymał się przy rządach przez 71 lat. Jeśli jednak na skutek wewnętrznych tarć, rywalizacji ośrodków władzy czy utraty poparcia społecznego Prawo i Sprawiedliwość przegra na rzecz dzisiejszej "totalnej opozycji", zanim nie podzieli ona losu SLD i potencjalnym sukcesorem nie staną się inne, nowe formacje, to nie będzie brania jeńców.
Szanowni posłowie i senatorowie PiS i partii sojuszniczych, funkcjonariusze CBA, pracownicy IPN, urzędnicy, wojskowi i funkcjonariusze mianowani lub awansowani przez rząd "dobrej zmiany" bądź prezydenta RP, eksperci, naukowcy i dziennikarze, którzy kiedykolwiek wsparli swoją pracą obecną władzę - zostaniecie potraktowani, jak elity II RP w czasach Bieruta. Nie będą was masowo mordować, choć kilka osób może odwiedzić "seryjny samobójca". Będziecie jednak ścigani sądowo pod urojonymi pretekstami, wasze kariery zawodowe i naukowe zostaną przerwane, wasze dzieci będą wyrzucane ze szkół i z pracy, firmy waszych krewnych będą niszczone jak za Hilarego Minca. Czeka was bezmiar klęsk i upokorzeń i bez znaczenia będzie, czy mieliście wśród znajomych sympatyków KODu. Jeśli myślicie, że uda się wam ukryć w spokojnym, prywatnym życiu - jesteście głupcami. Musicie przezwyciężyć wszelkie, małostkowe konflikty osobiste i doprowadzić do trwałych zmian.  Próby odbudowy Rzeczoospolitej ludzie żyjący z pasożytowania na jej rozkładzie nigdy wam nie darują! To jest walka o przyszłość, której porzucić i przegrać nie wolno.

 

 

POLECANE
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów pilne
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów

Wstępny raport dotyczący katastrofy samolotu Boeing 787 Dreamliner linii Air India, do której doszło 12 czerwca i w której zginęło 260 osób, wskazuje, że oba silniki maszyny zostały odcięte od dopływu paliwa krótko po starcie. Dokument opublikowany w sobotę nie zawiera jeszcze ostatecznych ustaleń ani nie wskazuje osób odpowiedzialnych za tragedię.

Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem Wiadomości
Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem

W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie przeprowadziły ataki na kilka regionów Ukrainy, w tym na obwód lwowski, który graniczy z Polską – przekazały ukraińskie władze lokalne. W odpowiedzi na działania Rosji, nad ranem w sobotę w polskiej przestrzeni powietrznej pojawiły się samoloty polskich i sojuszniczych sił powietrznych.

Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany z ostatniej chwili
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany

W nocy z 11 na 12 lipca, w samym centrum Tarnowa, doszło do dramatycznego zdarzenia – 17-latek został ugodzony nożem podczas kłótni przy ulicy Katedralnej. Jak przekazał mł. asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej komendy policji, między sześcioma osobami doszło do awantury, w wyniku której jeden z uczestników o około 30 lat sięgnął po ostre narzędzie i zadał cios rozmówcy.

Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej pilne
Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej

11 lipca w Chełmie, w trakcie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA, Karol Nawrocki – prezydent-elekt Rzeczypospolitej Polskiej – wygłosił mocne i jednoznaczne wystąpienie. Oddając hołd 120 tysiącom Polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939–1945, przypomniał, że polskie ofiary czekają do dziś na godny pochówek, a ich bliscy – na prawdę i sprawiedliwość.

Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

REKLAMA

Grzegorz J. Kałuża: Jeńców nie będzie

"Składamy wniosek o nowelizację Kodeksu Karnego, w którym wszyscy, którzy będą wspierać Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy będą głosować za odebraniem polskim sądom niezawisłości, zapłacą prawnie w wolnej Polsce (...) Jarosław Kaczyński, jako prezes ugrupowania, które w systemowy sposób łamie prawo i niszczy polską niezależność i polską wolność, zostanie oskarżony przez nas o sprawstwo kierownicze tej zbrodni" – oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna, podczas sporu o ustawy reformujące Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa.
 Grzegorz J. Kałuża: Jeńców nie będzie
/ screen YouTube
"Składamy wniosek o nowelizację Kodeksu Karnego, w którym wszyscy, którzy będą wspierać Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy będą głosować za odebraniem polskim sądom niezawisłości, zapłacą prawnie w wolnej Polsce (...) Jarosław Kaczyński, jako prezes ugrupowania, które w systemowy sposób łamie prawo i niszczy polską niezależność i polską wolność, zostanie oskarżony przez nas o sprawstwo kierownicze tej zbrodni" – oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna, podczas sporu o ustawy reformujące Sąd Najwyższy i Krajową Radę Sądownictwa.
"Unia Europejska musi pokazać bezwzględność, ale jednocześnie dać do zrozumienia, że nie jest ona skierowana przeciwko Polakom, tylko przeciwko rządowi (...) - UE musi postawić Polsce ultimatum" - stwierdza były minister sprawiedliwości Borys Budka w wywiadzie dla Die Zeit.
---------
Gdy po rozpadzie koalicji 5 listopada 2007 w Pałacu Prezydenckim w obecności prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego premier Jarosław Kaczyński podał kierowaną przez siebie Radę Ministrów do dymisji, zdobywająca władzę na dwie kadencje Platforma Obywatelska wyrugowała członków Prawa i Sprawiedliwości z wszelkich urzędów i rozpoczęła budowę nie tylko nowej administracji, ale też nowej warstwy społecznej. Był to jednak początek przemian PO z partii liberalno-centrowej i postsolidarnościowej w partię eurofederalistów i kleptokratów. Wtedy was tylko wyrzucili z pracy, a Stefan Niesiołowski szydził z trybuny Sejmu:  ”Jak sobie wygracie wybory, to będziecie mogli przegłosować sobie, co chcecie, a teraz my mamy większość.
Cisza!”
Wygraliście wybory i zbudowaliście prezydenturę Andrzeja Dudy, rząd Beaty Szydło i stabilną większość w Sejmie i w Senacie. Rozpoczęliście realizację swoich obietnic wyborczych, czyli przebudowę ustrojową Rzeczpospolitej. Waszym przeciwnikiem nie jest już jednak konkurencyjna partia PO, jej nowa edycja Nowoczesna, grupka krzykaczy z KOD i Obywateli RP. Obalenia tej władzy pragnie elita urzędnicza Unii Europejskiej, korporacje i grupy finansjery z nią związane, cała klasa przywódcza Bundesrepubliki i Federacji Rosyjskiej. Czołowi politycy PO stali się reprezentantami interesów brukselskiej i berlińskiej elity władzy i pieniądza -  jest to uznana plenipotencja przez ich mocodawców. W kraju powstała nowa warstwa wyższo-średnia (upper middle class), którą przez zaledwie 8 lat sklecono z dobrze płatnych, choć podatnych na korupcję biurokratów, wielopokoleniowych beneficjentów PRL  rodem z SB i PZPR, mniejszych i większych oligarchów - ludzi pieniądza, których niebywały sukces finansowy powstał na bazie 262 miliardów złotych z nieuzyskanych przez państwo podatków i akcyz. W tej nowej "klasie wyższo-średniej" nie ma podziału na rodziny z PZPR i dawnej opozycji. Ta przeszłość dla nich już nie ma znaczenia. Znaczącą grupą są też elity zawodów prawniczych pod przewodem "nadzwyczajnej kasty sędziów" oraz dziennikarze zależnych od obcego kapitału mediów. Ważną i nadal groźną ekipą są dawni funkcjonariusze służb specjalnych PRL, bowiem dopiero teraz czują porażkę. Zagroziliście wielkim interesom i osobistym planom mniejszości, która urosła w siłę i dobrobyt kosztem większości Polaków oraz rozwoju państwa. Budowa silnej Rzeczpospolitej i zamożnego społeczeństwa zagraża dalszemu istnieniu tej warstwy, bo powstaje konkurencja ludzi dorabiających się legalnie. Wielu prominentom poprzedniej władzy grozi też odsiadka i utrata nieuczciwie zdobytych majątków.
W ustroju demokratycznym oczywistymi są zmiany, rozpad lub łączenie się ugrupowań politycznych, powstawanie nowych bytów, zmiany liderów. Nie sądzę, aby wzorem meksykańskiej Partii Rewolucyjno - Instytucjonalnej PiS utrzymał się przy rządach przez 71 lat. Jeśli jednak na skutek wewnętrznych tarć, rywalizacji ośrodków władzy czy utraty poparcia społecznego Prawo i Sprawiedliwość przegra na rzecz dzisiejszej "totalnej opozycji", zanim nie podzieli ona losu SLD i potencjalnym sukcesorem nie staną się inne, nowe formacje, to nie będzie brania jeńców.
Szanowni posłowie i senatorowie PiS i partii sojuszniczych, funkcjonariusze CBA, pracownicy IPN, urzędnicy, wojskowi i funkcjonariusze mianowani lub awansowani przez rząd "dobrej zmiany" bądź prezydenta RP, eksperci, naukowcy i dziennikarze, którzy kiedykolwiek wsparli swoją pracą obecną władzę - zostaniecie potraktowani, jak elity II RP w czasach Bieruta. Nie będą was masowo mordować, choć kilka osób może odwiedzić "seryjny samobójca". Będziecie jednak ścigani sądowo pod urojonymi pretekstami, wasze kariery zawodowe i naukowe zostaną przerwane, wasze dzieci będą wyrzucane ze szkół i z pracy, firmy waszych krewnych będą niszczone jak za Hilarego Minca. Czeka was bezmiar klęsk i upokorzeń i bez znaczenia będzie, czy mieliście wśród znajomych sympatyków KODu. Jeśli myślicie, że uda się wam ukryć w spokojnym, prywatnym życiu - jesteście głupcami. Musicie przezwyciężyć wszelkie, małostkowe konflikty osobiste i doprowadzić do trwałych zmian.  Próby odbudowy Rzeczoospolitej ludzie żyjący z pasożytowania na jej rozkładzie nigdy wam nie darują! To jest walka o przyszłość, której porzucić i przegrać nie wolno.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe