[Felieton „TS”] Karol Gac: Supersobota

Tym mianem eksperci określili sobotę 9, września. Wszystko za sprawą konwencji PiS, Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Kto wygrał starcie? Odpowiedź dadzą wkrótce sondaże. Warto jednak zerknąć, co proponują nam liderzy poszczególnych partii.
Drzwi. Ilustracja poglądowa
Drzwi. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Zjednoczona Prawica postawiła na Końskie w woj. świętokrzyskim. Były lider PO Grzegorz Schetyna powiedział kilka lat temu, że „wybory wygrywa się w Końskich, a nie na Wilanowie”. I choć diagnozę miał dobrą, to nie potrafił przekuć jej w sukces swojej formacji. PiS od dawna pozycjonuje się bowiem jako reprezentant Polski lokalnej – małomiasteczkowej i wiejskiej. W przeciwieństwie do „partii elit”, czyli PO. Konwencja PiS zapowiadana była od dawna, co tylko wywindowało oczekiwania. Sprostała im połowicznie, bo można wyczuć pewnego rodzaju zawód. Jarosław Kaczyński otworzył ją niemal w stylu akademickim – długo mówił m.in. o wartościach, narodzie, rodzinie. Jeżeli słychać czasami narzekania na „postpolitykę”, to prezes PiS jest jednym z niewielu przedstawicieli „metapolityki”.

Propozycje poszczególnych partii

Wbrew przewidywaniom PiS nie zaprezentowało niczego, co zasługiwałoby na efekt „wow”. Partia powtórzyła swoje wcześniejsze obietnice, w tym także te, które zdążyła już nawet spełnić. Jedynym nowym akcentem, który warto odnotować, są emerytury stażowe (38 lat dla kobiet i 43 dla mężczyzn). – Słowa prezesa PiS to dla nas kolejny wielki sukces – ocenił w rozmowie z PAP przewodniczący Solidarności Piotr Duda. Co ciekawe, dużo bardziej interesujący jest 300-stronicowy program wyborczy, który PiS opublikowało kilka godzin później. Podzielono go na 14 kluczowych obszarów, a każdy z nich zawiera kolejne obietnice i kierunki zmian. Zachęcam do lektury, bo dużo więcej w nim „konkretów”.

Skoro zaś już mowa o konkretach, to Koalicja Obywatelska zaprezentowała w Tarnowie „100 konkretów” na 100 dni. Całość wygląda tak, jakby zapisano tam niemal wszystko, byleby dobić do setki. I tak za „konkret” uznano m.in. postawienie polityków PiS przed Trybunał Stanu; pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej; rozliczenie Daniela Obajtka; zwolnienia w Spółkach Skarbu Państwa, odblokowanie KPO czy zniesienie „cenzury” w kulturze. A takich rzeczy jest więcej. Przez litość pominę gruszki na wierzbie typu 60 tys. kwoty wolnej od podatku czy 20 proc. podwyżki dla budżetówki. Choć trzeba dodać, że są i postulaty warte uwagi. Tu też zachęcam do lektury.

Liderzy PSL i Polski 2050 mówili z kolei m.in. o inwestycjach w zieloną energię, budowie mieszkań oraz akademikach „za złotówkę”. Skupiono się także na zakazie handlu w niedziele – z jednej strony peorowano, jaki jest zły, a z drugiej zaproponowano, by znieść go tylko w dwie niedziele. Ot, typowy fikołek typowej Trzeciej Drogi. Lewica zaś postawiła na sprawy pracownicze: 35-godzinny tydzień pracy, 35 dni urlopu, 100 proc. płatnego L4 czy zakaz bezpłatnych staży.

Do wyborów został niecały miesiąc. Cóż, teraz dopiero się zacznie.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Tragiczne wieści ze Śląska: Nie żyje dwóch górników z kopalni Pniówek z ostatniej chwili
Tragiczne wieści ze Śląska: Nie żyje dwóch górników z kopalni Pniówek

Dwóch górników zginęło w kopalni Pniówek w Pawłowicach wskutek wyrzutu metanu wraz z masą skalną w drążonym chodniku na poziomie 1000 - przekazał wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Adam Rozmus.

Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego

Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy projekt ustawy uderzającej w piratów drogowych jest zgodny z ustawą zasadniczą - tak zadecydował prezydent Karol Nawrocki. Choć w uzasadnieniu można przeczytać, że cel ustawy jest słuszny, jednak wątpliwości prezydenta wzbudziły niektóre rozwiązania prawne.

Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Supersobota

Tym mianem eksperci określili sobotę 9, września. Wszystko za sprawą konwencji PiS, Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Kto wygrał starcie? Odpowiedź dadzą wkrótce sondaże. Warto jednak zerknąć, co proponują nam liderzy poszczególnych partii.
Drzwi. Ilustracja poglądowa
Drzwi. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Zjednoczona Prawica postawiła na Końskie w woj. świętokrzyskim. Były lider PO Grzegorz Schetyna powiedział kilka lat temu, że „wybory wygrywa się w Końskich, a nie na Wilanowie”. I choć diagnozę miał dobrą, to nie potrafił przekuć jej w sukces swojej formacji. PiS od dawna pozycjonuje się bowiem jako reprezentant Polski lokalnej – małomiasteczkowej i wiejskiej. W przeciwieństwie do „partii elit”, czyli PO. Konwencja PiS zapowiadana była od dawna, co tylko wywindowało oczekiwania. Sprostała im połowicznie, bo można wyczuć pewnego rodzaju zawód. Jarosław Kaczyński otworzył ją niemal w stylu akademickim – długo mówił m.in. o wartościach, narodzie, rodzinie. Jeżeli słychać czasami narzekania na „postpolitykę”, to prezes PiS jest jednym z niewielu przedstawicieli „metapolityki”.

Propozycje poszczególnych partii

Wbrew przewidywaniom PiS nie zaprezentowało niczego, co zasługiwałoby na efekt „wow”. Partia powtórzyła swoje wcześniejsze obietnice, w tym także te, które zdążyła już nawet spełnić. Jedynym nowym akcentem, który warto odnotować, są emerytury stażowe (38 lat dla kobiet i 43 dla mężczyzn). – Słowa prezesa PiS to dla nas kolejny wielki sukces – ocenił w rozmowie z PAP przewodniczący Solidarności Piotr Duda. Co ciekawe, dużo bardziej interesujący jest 300-stronicowy program wyborczy, który PiS opublikowało kilka godzin później. Podzielono go na 14 kluczowych obszarów, a każdy z nich zawiera kolejne obietnice i kierunki zmian. Zachęcam do lektury, bo dużo więcej w nim „konkretów”.

Skoro zaś już mowa o konkretach, to Koalicja Obywatelska zaprezentowała w Tarnowie „100 konkretów” na 100 dni. Całość wygląda tak, jakby zapisano tam niemal wszystko, byleby dobić do setki. I tak za „konkret” uznano m.in. postawienie polityków PiS przed Trybunał Stanu; pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej; rozliczenie Daniela Obajtka; zwolnienia w Spółkach Skarbu Państwa, odblokowanie KPO czy zniesienie „cenzury” w kulturze. A takich rzeczy jest więcej. Przez litość pominę gruszki na wierzbie typu 60 tys. kwoty wolnej od podatku czy 20 proc. podwyżki dla budżetówki. Choć trzeba dodać, że są i postulaty warte uwagi. Tu też zachęcam do lektury.

Liderzy PSL i Polski 2050 mówili z kolei m.in. o inwestycjach w zieloną energię, budowie mieszkań oraz akademikach „za złotówkę”. Skupiono się także na zakazie handlu w niedziele – z jednej strony peorowano, jaki jest zły, a z drugiej zaproponowano, by znieść go tylko w dwie niedziele. Ot, typowy fikołek typowej Trzeciej Drogi. Lewica zaś postawiła na sprawy pracownicze: 35-godzinny tydzień pracy, 35 dni urlopu, 100 proc. płatnego L4 czy zakaz bezpłatnych staży.

Do wyborów został niecały miesiąc. Cóż, teraz dopiero się zacznie.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane