Jerzy Bukowski: Jak zmilitaryzować Polaków?

Dobrze, że debata na ten bardzo ważny temat zatacza coraz szersze kręgi.
 Jerzy Bukowski: Jak zmilitaryzować Polaków?
/ YT, print screen
            Coraz częściej dyskutuje się ostatnio o tym, czy w obecnej, napiętej sytuacji politycznej na świecie nie należałoby przywrócić w naszym kraju obowiązkowej służby wojskowej. Zwolennicy tej koncepcji podkreślają, że skoro brakuje przeszkolonych rezerwistów, trzeba pomyśleć o mądrym powrocie do dawnych rozwiązań. Przeciwnicy twierdzą, że wystarczy przeszkolić odpowiednią liczbę cywilów oraz zachęcić jak najwięcej młodych ludzi do wstępowania w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej.
            Ministerstwo Obrony Narodowej  bacznie wsłuchuje się w te głosy, a na razie przykłada duże znaczenie do powstających w wielu szkołach klas mundurowych oraz proponuje budowę ogólnodostępnych strzelnic w każdym powiecie.
            „Wzniesione od podstaw lub zrewitalizowane przy wsparciu pieniędzy z MON, miałyby być gotowe już w 2019 r. Szczegóły programu znane będą na początku przyszłego roku. Jego cel to m.in. rozwój postaw proobronnych. Wzorem może być wiele krajów na czele ze Szwajcarią, gdzie powszechne szkolenia strzeleckie są na porządku dziennym, a mieszkańcy są bardzo dobrze przygotowani do obrony swego kraju. Podobne skutki przynieść mają inne pomysły ogłoszone przez MON w ostatnich miesiącach. Chodzi m.in. o pilotażowy program certyfikowanych szkół mundurowych. Na pierwszy ogień wybrano prawie 60 placówek oświatowych, m.in. w Krakowie, Skale i Trzebini. Docelowo - podobnie jak w przypadku strzelnic - objęte opieką MON klasy mundurowe mają istnieć w każdym powiecie” - opisał tę linię programową resortu „Dziennik Polski”.
            Już w najbliższych tygodniach ma być także gotowy schemat nauczania dla mającej liczyć 10 tysięcy członków Legii Akademickiej. Opracowało go MON we współpracy z dowódcą generalnym i dowódcą WOT. W klasach mundurowych w ciągu dwóch lat tematyce obronnej będzie poświęconych 185 godzin lekcyjnych,  studenci mają się dobrowolnie szkolić teoretycznie w czasie roku akademickiego, a praktycznie w trakcie wakacyjnych poligonów.
            „Pilotażowy program szkoleniowy od tego roku realizowany będzie w XXV LO w Krakowie, Zespole Placówek Oświatowych w Skale, w Publicznym Społecznym LO w Trzebini oraz w Zespole Szkół nr 2 im. Sybiraków w Nowym Sączu. Ich uczniowie od lat są pod opieką żołnierzy z 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa i 5. Batalionu Dowodzenia z Rząski” - czytamy w „DP”.
            W tym kontekście przypominam mój niedawny apel do władz Krakowa o to, aby pięknie odnowiona, wybudowana przez Austriaków w drugiej połowie XIX wieku strzelnica na Woli Justowskiej, w której ćwiczyli od 1910 roku przyszli legioniści Józefa Piłsudskiego, służyła odrodzonemu po 1989 roku ruchowi strzeleckiemu i innym patriotycznym organizacjom paramilitarnym. Mogłaby być również wykorzystywana do ćwiczeń przez mającą powstać pod koniec br. Małopolską Brygadę Wojsk Obrony Terytorialnej.  Ponieważ zwycięzca dwukrotnie już unieważnionego przetargu na operatora budynku (sprawa trafiła właśnie do prokuratury) będzie go użytkować aż przez 40 lat, dobrze czujący tematykę historyczną i piłsudczykowską prezydent profesor Jacek Majchrowskiego powinien wyraźnie określić, że ma on przez ten czas służyć wyłącznie celom sportowo-rekreacyjnym i wystawienniczo-konferencyjnym.
            A propos pomysłu, aby w każdym powiecie powstała strzelnica, to wystąpił z nim już w maju 2016 roku pochodzący z Proszowic poseł Ruchu Kukiz'15 z okręgu tarnowskiego Norbert Kaczmarczyk, który wpadł na niego podczas pobytu w tarnowskich Zakładach Mechanicznych produkujących takie obiekty w wersji kontenerowej. Wyliczył nawet, że urządzenie strzelnic kontenerowych w każdym z powiatów kosztowałoby około 220 milionów złotych.
            - Nie chodzi o to, żebyśmy wyszli z karabinami na ulice, ale żebyśmy mieli świadomość. Jakby przyszło do obrony to nawet mając broń na stole, praktycznie nikt nie jest w stanie jej używać. Chodzi o świadomość jak używać broni. To jest najważniejsze - powiedział na antenie Radia Kraków obiecując zwrócić się w tej sprawie do ministra Antoniego Macierewicza.
            Dobrze, że debata na ten bardzo ważny temat zatacza coraz szersze kręgi zgodnie ze starą zasadą: „si vis pacem, para bellum (jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”.
           

 

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy. Utrudnienia dla kierowców Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy. Utrudnienia dla kierowców

W sobotę 12 lipca na Stadionie Narodowym zagra zespół Guns N’Roses. Przed koncertem ograniczony zostanie wjazd na Saską Kępę – poinformował stołeczny ratusz.

Żona prezesa Lufthansy śmiertelnie potrąciła kobietę na pasach Wiadomości
Żona prezesa Lufthansy śmiertelnie potrąciła kobietę na pasach

W centrum ekskluzywnego kurortu na Sardynii, doszło do wypadku, który odbił się szerokim echem w całej Europie. Za kierownicą auta, które potrąciło 24-latkę na przejściu dla pieszych, siedziała Vivian Spohr — żona prezesa Lufthansy.

Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów pilne
Katastrofa samolotu Air India. Ujawniono ostatnie słowa pilotów

Wstępny raport dotyczący katastrofy samolotu Boeing 787 Dreamliner linii Air India, do której doszło 12 czerwca i w której zginęło 260 osób, wskazuje, że oba silniki maszyny zostały odcięte od dopływu paliwa krótko po starcie. Dokument opublikowany w sobotę nie zawiera jeszcze ostatecznych ustaleń ani nie wskazuje osób odpowiedzialnych za tragedię.

Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem Wiadomości
Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem

W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie przeprowadziły ataki na kilka regionów Ukrainy, w tym na obwód lwowski, który graniczy z Polską – przekazały ukraińskie władze lokalne. W odpowiedzi na działania Rosji, nad ranem w sobotę w polskiej przestrzeni powietrznej pojawiły się samoloty polskich i sojuszniczych sił powietrznych.

Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany z ostatniej chwili
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany

W nocy z 11 na 12 lipca, w samym centrum Tarnowa, doszło do dramatycznego zdarzenia – 17-latek został ugodzony nożem podczas kłótni przy ulicy Katedralnej. Jak przekazał mł. asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej komendy policji, między sześcioma osobami doszło do awantury, w wyniku której jeden z uczestników o około 30 lat sięgnął po ostre narzędzie i zadał cios rozmówcy.

Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej pilne
Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej

11 lipca w Chełmie, w trakcie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA, Karol Nawrocki – prezydent-elekt Rzeczypospolitej Polskiej – wygłosił mocne i jednoznaczne wystąpienie. Oddając hołd 120 tysiącom Polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939–1945, przypomniał, że polskie ofiary czekają do dziś na godny pochówek, a ich bliscy – na prawdę i sprawiedliwość.

Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Jak zmilitaryzować Polaków?

Dobrze, że debata na ten bardzo ważny temat zatacza coraz szersze kręgi.
 Jerzy Bukowski: Jak zmilitaryzować Polaków?
/ YT, print screen
            Coraz częściej dyskutuje się ostatnio o tym, czy w obecnej, napiętej sytuacji politycznej na świecie nie należałoby przywrócić w naszym kraju obowiązkowej służby wojskowej. Zwolennicy tej koncepcji podkreślają, że skoro brakuje przeszkolonych rezerwistów, trzeba pomyśleć o mądrym powrocie do dawnych rozwiązań. Przeciwnicy twierdzą, że wystarczy przeszkolić odpowiednią liczbę cywilów oraz zachęcić jak najwięcej młodych ludzi do wstępowania w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej.
            Ministerstwo Obrony Narodowej  bacznie wsłuchuje się w te głosy, a na razie przykłada duże znaczenie do powstających w wielu szkołach klas mundurowych oraz proponuje budowę ogólnodostępnych strzelnic w każdym powiecie.
            „Wzniesione od podstaw lub zrewitalizowane przy wsparciu pieniędzy z MON, miałyby być gotowe już w 2019 r. Szczegóły programu znane będą na początku przyszłego roku. Jego cel to m.in. rozwój postaw proobronnych. Wzorem może być wiele krajów na czele ze Szwajcarią, gdzie powszechne szkolenia strzeleckie są na porządku dziennym, a mieszkańcy są bardzo dobrze przygotowani do obrony swego kraju. Podobne skutki przynieść mają inne pomysły ogłoszone przez MON w ostatnich miesiącach. Chodzi m.in. o pilotażowy program certyfikowanych szkół mundurowych. Na pierwszy ogień wybrano prawie 60 placówek oświatowych, m.in. w Krakowie, Skale i Trzebini. Docelowo - podobnie jak w przypadku strzelnic - objęte opieką MON klasy mundurowe mają istnieć w każdym powiecie” - opisał tę linię programową resortu „Dziennik Polski”.
            Już w najbliższych tygodniach ma być także gotowy schemat nauczania dla mającej liczyć 10 tysięcy członków Legii Akademickiej. Opracowało go MON we współpracy z dowódcą generalnym i dowódcą WOT. W klasach mundurowych w ciągu dwóch lat tematyce obronnej będzie poświęconych 185 godzin lekcyjnych,  studenci mają się dobrowolnie szkolić teoretycznie w czasie roku akademickiego, a praktycznie w trakcie wakacyjnych poligonów.
            „Pilotażowy program szkoleniowy od tego roku realizowany będzie w XXV LO w Krakowie, Zespole Placówek Oświatowych w Skale, w Publicznym Społecznym LO w Trzebini oraz w Zespole Szkół nr 2 im. Sybiraków w Nowym Sączu. Ich uczniowie od lat są pod opieką żołnierzy z 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa i 5. Batalionu Dowodzenia z Rząski” - czytamy w „DP”.
            W tym kontekście przypominam mój niedawny apel do władz Krakowa o to, aby pięknie odnowiona, wybudowana przez Austriaków w drugiej połowie XIX wieku strzelnica na Woli Justowskiej, w której ćwiczyli od 1910 roku przyszli legioniści Józefa Piłsudskiego, służyła odrodzonemu po 1989 roku ruchowi strzeleckiemu i innym patriotycznym organizacjom paramilitarnym. Mogłaby być również wykorzystywana do ćwiczeń przez mającą powstać pod koniec br. Małopolską Brygadę Wojsk Obrony Terytorialnej.  Ponieważ zwycięzca dwukrotnie już unieważnionego przetargu na operatora budynku (sprawa trafiła właśnie do prokuratury) będzie go użytkować aż przez 40 lat, dobrze czujący tematykę historyczną i piłsudczykowską prezydent profesor Jacek Majchrowskiego powinien wyraźnie określić, że ma on przez ten czas służyć wyłącznie celom sportowo-rekreacyjnym i wystawienniczo-konferencyjnym.
            A propos pomysłu, aby w każdym powiecie powstała strzelnica, to wystąpił z nim już w maju 2016 roku pochodzący z Proszowic poseł Ruchu Kukiz'15 z okręgu tarnowskiego Norbert Kaczmarczyk, który wpadł na niego podczas pobytu w tarnowskich Zakładach Mechanicznych produkujących takie obiekty w wersji kontenerowej. Wyliczył nawet, że urządzenie strzelnic kontenerowych w każdym z powiatów kosztowałoby około 220 milionów złotych.
            - Nie chodzi o to, żebyśmy wyszli z karabinami na ulice, ale żebyśmy mieli świadomość. Jakby przyszło do obrony to nawet mając broń na stole, praktycznie nikt nie jest w stanie jej używać. Chodzi o świadomość jak używać broni. To jest najważniejsze - powiedział na antenie Radia Kraków obiecując zwrócić się w tej sprawie do ministra Antoniego Macierewicza.
            Dobrze, że debata na ten bardzo ważny temat zatacza coraz szersze kręgi zgodnie ze starą zasadą: „si vis pacem, para bellum (jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”.
           

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe