Beata Szydło ostro w PE ws. nielegalnej migracji: Nigdy nie zgodzimy się, aby Polska musiała płacić jakieś kary

– Nigdy nie zgodzimy się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, na relokacje. Nie zgodzimy się też na to, aby Polska musiała płacić jakieś kary, które chce narzucić Komisja Europejska. Propozycje przedstawione podczas tej debaty przez KE są absolutnie niewystarczające – mówiła w środę na konferencji w Parlamencie Europejskim w Strasburgu europosłanka Beata Szydło (PiS).
Beata Szydło Beata Szydło ostro w PE ws. nielegalnej migracji: Nigdy nie zgodzimy się, aby Polska musiała płacić jakieś kary
Beata Szydło / Wikipedia - CC BY-SA 2.0

„Jesteśmy po debacie na temat paktu migracyjnego. Stanowisko Polski w tej sprawie jest bardzo jasne. Nigdy nie zgodzimy się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, na relokacje. Nie zgodzimy się też na to, aby Polska musiała płacić jakieś kary, które chce narzucić Komisja Europejska. Propozycje przedstawione podczas tej debaty przez KE są absolutnie niewystarczające i przede wszystkim nie mierzą się z problemem chaosu migracyjnego, który został wywołany głównie przez politykę Niemiec” – zaznaczyła.

"To oczywiście bzdura"

Europosłanka oświadczyła, że niemieckie organizacje pozarządowe współfinansują przyjmowanie nielegalnych migrantów. „Co znamienne, wszyscy europosłowie niemieccy, którzy wypowiadali się podczas tej debaty bez względu na to z jakiej byli grupy, popierają ten pakt. (…) Manfred Weber – przypomnijmy, że to jest ta sama grupa, do której należy partia Donalda Tuska - pozwolił sobie na stwierdzenie czy insynuacje, że ponieważ napłynęło do Europy 3 mln uchodźców z Ukrainy to trzeba przyjąć teraz te rozwiązania, które są forsowane przez Komisję Europejską. To oczywiście bzdura. (…) Nigdy nie zgodzimy się na to, aby bezpieczeństwo Polaków, bezpieczeństwo Europejczyków było narażone” – dodała Szydło.

Europoseł Patryk Jaki (PiS) zaznaczył na konferencji, że w debacie na temat paktu migracyjnego nie wzięli udziału liderzy polskiej opozycji. „Schowali się za plecami Webera. To najlepiej pokazuje, w jakim miejscu jesteśmy. W związku z tym 15 października czeka nas wbrew pozorom bardzo prosty wybór: albo Polska albo Niemcy” – powiedział.

Dodał, że pakt spowoduje „katastrofę z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa”. „Trzeba sobie zadać pytanie, ile dowodów jeszcze potrzeba żeby zobaczyć, że ta polityka sprawiła, iż w Europie przestało być bezpiecznie, że dzieci boją się wyjść na ulice, że rodzicie boją się puścić dzieci na plac zabaw, do przedszkoli, do szkół. Wystarczy posłuchać tych relacji ze Szwecji. Niemcy boją się wyjść wieczorem do parku. Czy chcemy, żeby cos takiego działo się w Polsce? No właśnie ta decyzja, która dziś jest na stole, do tego zmierza?” – powiedział Jaki.

Ze Strasburga Łukasz Osiński (PAP)


 

POLECANE
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach tylko u nas
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach

Najpierw chciał uciszyć twórców podcastu, którzy nazwali go – poprawnie! - mężczyzną. Potem zaczął konkurować w sporcie przeciwko kobietom. Teraz transseksualista z Niemiec domaga się kary dla klubu fitness, który nie pozwolił mu podglądać nagich kobiet pod prysznicem.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury

- Podejrzany o zabójstwo pracownicy UW Mieszko R. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów - poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba.

Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej tylko u nas
Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej

Kwestia mieszkania na ulicy Wąwozowej w Warszawie i braku jego wykazania w oświadczeniu majątkowym wzbudziła poruszenie opinii publicznej. Nie powinno to dziwić i zapewne nikogo nie dziwi. Wszak sprawa dotyczy Adama Bodnara człowieka o najwyższym, swego czasu poziomie zaufania co do jego profesjonalizmu, wiedzy, walorów moralnych etc.

Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment

- To moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego - napisał prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża Leona XIV.

Jest nowy sondaż prezydencki Wiadomości
Jest nowy sondaż prezydencki

W najnowszym sondażu pracowni Atlas Intel na pierwszym miejscu znalazł się kandydat na prezydenta Karol Nawrocki z poparciem 29,1 proc. ankietowanych.

Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża Wiadomości
Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża

- Nie mogę doczekać się spotkania z papieżem Leonem XIV - napisał prezydent USA Donald Trump komentując wybór nowego papieża.

Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO Wiadomości
Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO

Rosja może być gotowa do wojny z NATO w ciągu roku od zakończenia wojny na Ukrainie – ostrzega szef holenderskiego wywiadu wojskowego.

Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża pilne
Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża

Po godz. 18 nad Kaplicą Sykstyńska pojawił się biały dym. To oznacza, że kardynałowie wybrali nowego papieża.

Nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W weekend tramwajarze dokończą asfaltowanie ulicy Belwederskiej pomiędzy Chełmską i Gagarina. Prace będą prowadzone także na skrzyżowaniu z Gagarina. Roboty rozpoczną się w czwartek w nocy.

REKLAMA

Beata Szydło ostro w PE ws. nielegalnej migracji: Nigdy nie zgodzimy się, aby Polska musiała płacić jakieś kary

– Nigdy nie zgodzimy się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, na relokacje. Nie zgodzimy się też na to, aby Polska musiała płacić jakieś kary, które chce narzucić Komisja Europejska. Propozycje przedstawione podczas tej debaty przez KE są absolutnie niewystarczające – mówiła w środę na konferencji w Parlamencie Europejskim w Strasburgu europosłanka Beata Szydło (PiS).
Beata Szydło Beata Szydło ostro w PE ws. nielegalnej migracji: Nigdy nie zgodzimy się, aby Polska musiała płacić jakieś kary
Beata Szydło / Wikipedia - CC BY-SA 2.0

„Jesteśmy po debacie na temat paktu migracyjnego. Stanowisko Polski w tej sprawie jest bardzo jasne. Nigdy nie zgodzimy się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, na relokacje. Nie zgodzimy się też na to, aby Polska musiała płacić jakieś kary, które chce narzucić Komisja Europejska. Propozycje przedstawione podczas tej debaty przez KE są absolutnie niewystarczające i przede wszystkim nie mierzą się z problemem chaosu migracyjnego, który został wywołany głównie przez politykę Niemiec” – zaznaczyła.

"To oczywiście bzdura"

Europosłanka oświadczyła, że niemieckie organizacje pozarządowe współfinansują przyjmowanie nielegalnych migrantów. „Co znamienne, wszyscy europosłowie niemieccy, którzy wypowiadali się podczas tej debaty bez względu na to z jakiej byli grupy, popierają ten pakt. (…) Manfred Weber – przypomnijmy, że to jest ta sama grupa, do której należy partia Donalda Tuska - pozwolił sobie na stwierdzenie czy insynuacje, że ponieważ napłynęło do Europy 3 mln uchodźców z Ukrainy to trzeba przyjąć teraz te rozwiązania, które są forsowane przez Komisję Europejską. To oczywiście bzdura. (…) Nigdy nie zgodzimy się na to, aby bezpieczeństwo Polaków, bezpieczeństwo Europejczyków było narażone” – dodała Szydło.

Europoseł Patryk Jaki (PiS) zaznaczył na konferencji, że w debacie na temat paktu migracyjnego nie wzięli udziału liderzy polskiej opozycji. „Schowali się za plecami Webera. To najlepiej pokazuje, w jakim miejscu jesteśmy. W związku z tym 15 października czeka nas wbrew pozorom bardzo prosty wybór: albo Polska albo Niemcy” – powiedział.

Dodał, że pakt spowoduje „katastrofę z punktu widzenia polskiego bezpieczeństwa”. „Trzeba sobie zadać pytanie, ile dowodów jeszcze potrzeba żeby zobaczyć, że ta polityka sprawiła, iż w Europie przestało być bezpiecznie, że dzieci boją się wyjść na ulice, że rodzicie boją się puścić dzieci na plac zabaw, do przedszkoli, do szkół. Wystarczy posłuchać tych relacji ze Szwecji. Niemcy boją się wyjść wieczorem do parku. Czy chcemy, żeby cos takiego działo się w Polsce? No właśnie ta decyzja, która dziś jest na stole, do tego zmierza?” – powiedział Jaki.

Ze Strasburga Łukasz Osiński (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe