Ewa Zarzycka dla "TS": Katalog politycznej poprawności

Niedawno w mojej skrzynce pocztowej znalazłam najnowszą ofertę „Ikei”. Ucieszyłam się, bo przyszła mi ochota mieszkanie przemeblować. Z postępem i najnowszymi trendami we wzornictwie się zaprzyjaźnić. „Ikea” to międzynarodowy koncern, który głównie produkuje i sprzedaje meble oraz wszystko, co jest potrzebne do domu – tekstylia, garnki, dywany, szklanki , kieliszki itp. A katalog to spis rzeczy ułożonych w określonym porządku, np. towarów sprzedawanych przez jakąś firmę, z cenami.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Katalog politycznej poprawności
/ Pixabay.com/CC0
Co z tego wynika? Ano to, że katalog „Ikei”, ponadtrzystustronicowy, powinien pękać od zdjęć stołów, krzeseł, biurek, szafek. Fotografowanych z boku, z góry, z tyłu i od frontu. Kiedyś tak było. A teraz? Owszem, zdjęcia są. Oto radosna grupa w salonie. Długowłosa blondynka, baaardzo ciemnoskóry mężczyzna (Afroszwed?), dwie kobiety z dredami, ciemnowłose, ciemnoskóre i przy tuszy, ryży blondyn. Mikry jakiś. Wzorowa wielokulturowość. Meble są tylko tłem.

Odwracam kartkę. Następny salon. W nim dwóch Azjatów, jeden starszy, drugi młody, grają w szachy. Kilka kartek dalej następna wielokulturowa grupka – młoda białoskóra dziewczyna i dwoje jej ciemnoskórych rówieśników. Radość, młodość, harmonia. Ceny sprzętów w pokoju, w którym tak dobrze im ze sobą, upchnięte na ogół gdzieś w kącie.

No tak – pomyślałam. Już nie dla mnie salon z Ikei. Bo, sądząc po zdjęciach umieszczonych w katalogu, nie meble czy inne głupoty są ważne. To tylko rekwizyty. Ważna jest idea. To ona rozpiera się na fotelach i kanapach, króluje z kuchni. A ja? Ja mogłabym za ikeowskim stołem tylko białasów posadzić. I nawet jak ich poproszę, by przed wizytą u mnie codziennie do solarium chodzili, biali pozostaną. I nie będzie mój salon tchnął tym, co najważniejsze – radosną wielokulturowością, ciepłem otwartego społeczeństwa. Pozostanie zacofany, wsteczny i obrzydliwe jednorasowy. Taki… nieeuropejski.

Ewa Zarzycka

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (37/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Rosja doprowadziła do katastrofy ekologicznej. Wprowadzono stan wyjątkowy Wiadomości
Rosja doprowadziła do katastrofy ekologicznej. Wprowadzono stan wyjątkowy

Władze Rosji ogłosiły stan wyjątkowy na szczeblu federalnym po wycieku mazutu do Cieśniny Kerczeńskiej łączącej morza Czarne i Azowskie – podały w czwartek rosyjskie agencje, powołując się na oświadczenie resortu sytuacji nadzwyczajnych. Wyciek doprowadził do katastrofy ekologicznej.

Było mi wstyd. Maciej Stuhr przyznał to o swoim ojcu Wiadomości
"Było mi wstyd". Maciej Stuhr przyznał to o swoim ojcu

Ostatnio Maciej Stuhr wrócił na antenie wspomnieniami do swojego ojca Jerzego Stuhra, który zmarł w tym roku. Aktor zdobył się na szczere wyznania dotyczącego swojego sławnego rodzica.

Osiem gwiazdek i nie tylko. Brutalny atak na poseł PiS pilne
"Osiem gwiazdek i nie tylko". Brutalny atak na poseł PiS

Do niepokojącej sytuacji doszło w święta przed domem poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanny Borowiak. Jej rodzina stała się celem brutalnego i wulgarnego ataku dziczy spod znaku ośmiu gwiazdek.

Igor Tuleya uderza w rząd Tuska: Chaos większy niż za PiS gorące
Igor Tuleya uderza w rząd Tuska: Chaos większy niż za PiS

Od nieco ponad roku rządzi Koalicja 13 grudnia zbudowana na hasłach "praworządności", "demokracji" i wsparciu sił zewnętrznych. Rządzi przy użyciu siły, oraz łamiąc zasady praworządności i demokracji. Jak się okazuje, niezadowolony jest jeden z jej "bohaterów", sędzia Igor Tuleya.

Straciłam rodzinę. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate pilne
"Straciłam rodzinę". Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Mówił o sobie dziecko szczęścia. Nie żyje znany lekarz z ostatniej chwili
Mówił o sobie "dziecko szczęścia". Nie żyje znany lekarz

Media obiegły smutne wiadomości. Nie żyje lekarz kadry olimpijskiej i narodowej w piłce nożnej w latach 1970–1982. O śmierci poinformował jego brat.

Ten sondaż ujawnia dramatyczną prawdę pilne
Ten sondaż ujawnia dramatyczną prawdę

Pesymistyczne wnioski płyną z badań instytutu YouGov, opublikowanych w czwartek przez brytyjski dziennik "Guardian" w sprawie wojny na Ukrainie.

Sprawa Romanowskiego. Ziobro do Tuska: Zakłamany towariszcz Putina z ostatniej chwili
Sprawa Romanowskiego. Ziobro do Tuska: "Zakłamany towariszcz Putina"

Rosyjski atak na ukraińskie miasta stał się dla Donalda Tuska okazją do krytyki Viktora Orbana i Marcina Romanowskiego. Na wpis zareagował były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Padły ostre słowa.

IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka

IMGW ostrzega, że obecna pogoda nie poprawi nam samopoczucia. Ponadto na niektórych obszarach Polski wystąpią mgły znacznie utrudniające widoczność i marznące mżawki

Chiny planują największą zaporę wodną na świecie. To potężne zagrożenie Wiadomości
Chiny planują największą zaporę wodną na świecie. To potężne zagrożenie

Władze Chin zatwierdziły projekt budowy największej zapory wodnej na świecie – podała w czwartek Agencja Reutera. Obawy co do projektu wyraziły położone w dolnym biegu rzeki Indie i Bangladesz.

REKLAMA

Ewa Zarzycka dla "TS": Katalog politycznej poprawności

Niedawno w mojej skrzynce pocztowej znalazłam najnowszą ofertę „Ikei”. Ucieszyłam się, bo przyszła mi ochota mieszkanie przemeblować. Z postępem i najnowszymi trendami we wzornictwie się zaprzyjaźnić. „Ikea” to międzynarodowy koncern, który głównie produkuje i sprzedaje meble oraz wszystko, co jest potrzebne do domu – tekstylia, garnki, dywany, szklanki , kieliszki itp. A katalog to spis rzeczy ułożonych w określonym porządku, np. towarów sprzedawanych przez jakąś firmę, z cenami.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Katalog politycznej poprawności
/ Pixabay.com/CC0
Co z tego wynika? Ano to, że katalog „Ikei”, ponadtrzystustronicowy, powinien pękać od zdjęć stołów, krzeseł, biurek, szafek. Fotografowanych z boku, z góry, z tyłu i od frontu. Kiedyś tak było. A teraz? Owszem, zdjęcia są. Oto radosna grupa w salonie. Długowłosa blondynka, baaardzo ciemnoskóry mężczyzna (Afroszwed?), dwie kobiety z dredami, ciemnowłose, ciemnoskóre i przy tuszy, ryży blondyn. Mikry jakiś. Wzorowa wielokulturowość. Meble są tylko tłem.

Odwracam kartkę. Następny salon. W nim dwóch Azjatów, jeden starszy, drugi młody, grają w szachy. Kilka kartek dalej następna wielokulturowa grupka – młoda białoskóra dziewczyna i dwoje jej ciemnoskórych rówieśników. Radość, młodość, harmonia. Ceny sprzętów w pokoju, w którym tak dobrze im ze sobą, upchnięte na ogół gdzieś w kącie.

No tak – pomyślałam. Już nie dla mnie salon z Ikei. Bo, sądząc po zdjęciach umieszczonych w katalogu, nie meble czy inne głupoty są ważne. To tylko rekwizyty. Ważna jest idea. To ona rozpiera się na fotelach i kanapach, króluje z kuchni. A ja? Ja mogłabym za ikeowskim stołem tylko białasów posadzić. I nawet jak ich poproszę, by przed wizytą u mnie codziennie do solarium chodzili, biali pozostaną. I nie będzie mój salon tchnął tym, co najważniejsze – radosną wielokulturowością, ciepłem otwartego społeczeństwa. Pozostanie zacofany, wsteczny i obrzydliwe jednorasowy. Taki… nieeuropejski.

Ewa Zarzycka

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (37/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe