Nowy człowiek czy przerażający owoc pra-pokusy? Konferencja Dnia Papieskiego o utopii transhumanizmu

Tendencje do ulepszania człowieka są utopią, ale utopią groźną – mówiono podczas konferencji „Transhumanizm: człowiek współczesny czy człowiek wyobrażony”. Oceniono, że obecne tendencje do „ulepszania” człowieka przypominają XX-wieczne ideologie totalitarne. Spotkanie wybitnych naukowców zorganizowano w ramach obchodów XXIII Dnia Papieskiego, który w tym roku przebiega pod hasłem” Jan Paweł II. Cywilizacja życia”.
zdjęcie poglądowe Nowy człowiek czy przerażający owoc pra-pokusy? Konferencja Dnia Papieskiego o utopii transhumanizmu
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Mohammad_usman

Konferencję zorganizowaną w Domu Arcybiskupów Warszawskich otworzył kard. Kazimierz Nycz. - Spotkanie służy mądremu upamiętnieniu Jana Pawła II - nie w ‘kremówkowych’ obrazkach tylko poprzez objęcie bardzo poważnych problemów – podkreślił metropolita warszawski.

Coś przerażającego?

Prezes Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia ks. Dariusz Kowalczyk wskazał, że dla wielu ludzi idee transhumianistyczne są czymś przerażającym. Odwołał się też do encykliki Jana Pawła II „Evangelium vitae”, stwierdzając, że ta „najbardziej dramatyczna” ze wszystkich encyklik polskiego papieża, w obecnych czasach nabrała jeszcze bardziej dramatycznej wymowy.

Ks. Robert Tyrała, rektor Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie wskazywał, że dyskusja o transhumanizmie jest wyzwaniem chwili, bo w istocie wpisuje się w walkę cywilizacji życia z cywilizacją śmierci.

O tym, że transhumanizm i posthumanizm łączy wspólne niezadowolenie z tego kim jest człowiek w jego obecnej kondycji przypomniał ks. prof. Grzegorz Hołub. Zauważył, że obydwa kierunki łączy też przekonanie o konieczności ulepszania człowieka.

Postczłowiek czy podczłowiek?

Transhumaniści wskazują m.in. na konieczność moralnego ulepszania człowieka, a chcą tego dokonać poprzez zastosowanie najnowszych technologii informatycznych czy biotechnologicznych. Ich celem jest więc np. odkrycie genów odpowiedzialnych za agresję i ich ograniczenie, co ma doprowadzić do moralnego ulepszenia człowieka.

- Nie uwzględnia się tego, że zamiast stworzyć postczłowieka możemy doprowadzić do stworzenia podczłowieka i osłabić poziom moralności, który już, jako gatunek ludzki posiadamy – mówił ks. prof. Hołub. Jak dodał utopijna postawa transhumanistów nakazuje im wierzyć, że ich starania na pewno się urzeczywistnią oraz, że to, co przyjdzie na pewno będzie lepsze.

Brak ograniczeń?

W swoich wizjach transhumaniści i posthumaniści liczą też m.in. na udoskonalanie poszczególnych ludzkich organów, utrzymując, że możliwe jest radykalne przedłużanie życia do 300, według innych do 500 lat. Niektórzy mówią nawet, że bariera życia zostanie w ogóle zniesiona, zaś umierać będą tylko ci, którzy będą chcieli - relacjonował naukowiec.

W swoich utopijnych wizjach teoretycy transhumanizmu zapewniają też, że możliwe jest znaczne poszerzenie możliwości poznawczych człowieka, z obecnego poziomo około 100 IQ do 500 IQ. Ich zdaniem dzięki wyselekcjonowaniu genów odpowiedzialnych za poszczególne predyspozycje człowieka możliwe będzie modelowanie postaw moralnych, np. wzmocnienie w ten sposób postawy altruizmu i odpowiedzialności. „To są pewne futurologiczne projekcie transhumanistów a w ich tle, nie da się ukryć, tkwi mentalność utopijna” – powiedział ks. prof. Hołub dodając, że ogromna liczba książek teoretyków tego kierunku jest jedną wielką utopią.

Antyutopia

Utopia transhumanizmu zdaje się prowadzić do antyutopii i jest to znane już z historii dążenie do „nowego wspaniałego świata” – powiedział naukowiec przywołując tragiczne skutki utopii komunizmu. Jednak, jak zaznaczył, obecne tendencje do tworzenia „nowego człowieka” mają charakter globalny, dokonują się już ponad wszelkimi granicami, zaś skutki jakie z takich starań wypływają mogą mieć charakter długotrwały i powszechny.

Nie wiadomo czy era trans- i posthumanizmu kiedykolwiek nadejdzie, to znaczy czy uda się stworzyć istoty radykalnie lepsze, niż ludzie obecnie istniejący – mówił profesor Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie. Zauważył, że transhumaniści jak najbardziej świadomie unikają scenariuszy negatywnych, a ich wizje są pełne optymizmu.

Prof. Teresa Grabińska z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu oceniła z niepokojem, że jesteśmy właśnie świadkami konfrontacji człowieka tworzonego na obraz Boga (Imago Dei) z człowiekiem naturalnym (homo naturalis). Jak zauważyła, trans- i posthumaniści intensywnie działają na rzecz ukształtowania się postczłowieka, bowiem człowiek naturalny, traktowany jako organizm typowo biologiczny, jest dla transhumanistów bytem niewystarczającym.

"Nowy człowiek"

Zdaniem zwolenników takich idei, przemiana w kierunku „nowego człowieka” przebiega zbyt wolno i trzeba ją przyspieszyć za pomocą rewolucji technologicznej. Prelegentka wskazała, że idee transhumanistów przypominają założenia i praktykę systemów totalitarnych znanych z XX wieku. Wyraziła przy tym nadzieję, że tym razem nie przyniosą one ludzkości tak tragicznych skutków.

O. prof. Jarosław Kupczak wskazywał, że w dawnych epokach różnego typu ulepszanie człowieka dokonywało się w ”ramach” jego natury. Służył temu sport sport, praca intelektualna czy wysiłek moralny – przypomniał dominikanin.

- Ale jeśli natura jest rozumiana tylko jako etap w ewolucji człowieka - czyli jeśli nie ma czegoś takiego jak stała natura człowieka - to może należy ‘przeskoczyć’ ten etap i stworzyć lepszego człowieka? – streszczał poglądy transhumanistów profesor krakowskiego uniwersytetu.

"Owoc pra-pokusy"

W wizji transhumanistycznej mamy element, który jest elementem totalitarnym – powiedział ks. prof. Marian Machinek podczas konferencji „Transhumanizm: człowiek przyszłości czy człowiek wyobrażony?”, która odbyła się w ramach obchodów XXIII Dnia Papieskiego w Warszawie.

W wykładzie o teologicznych dylematach transhumanizmu ks. prof. Marian Machinek MSF stwierdził, że transhumanizm na pierwszy rzut oka wydaje się czymś dobrym, mówi bowiem o doskonaleniu się, o nowym człowieku, wszystko to wydaje się, jakby było zakorzenione w Biblii. Dodał, że jedną z cech tego kierunku jest redefinicja pojęć.

Teolog określił transhumanizm jako „owoc pra-pokusy”, o której mówi Księga Rodzaju w opowieści o Raju i upadku pierwszych rodziców. W swoim wykładzie poddał analizie pytanie, jaki jest Bóg transhumanistów? – Zazwyczaj myśl transhumanistów wiąże się z odrzuceniem Boga, czasem jest to ateizm, czasem agnostycyzm lub deistyczna koncepcja Boga. Skutek, jak konkludował, jest zawsze taki sam: odrzucenie wiary religijnej jako reliktu przeszłości, jako czegoś, co jest sprzeczne z nauką i jako przeszkody w budowie nowoczesnego społeczeństwa.

Zgodnie ze starym powiedzeniem, w miejsce odrzuconego Boga, musi coś wejść, jest to człowiek, który zajmuje miejsce Boga - mówił profesor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Stwierdził też, że transhumaniści mają bardzo wykrzywiony obraz Stwórcy, co też powoduje wypaczoną wizję człowieka.

- Wszystkie projekty transhumanistyczne dążą do stworzenia nowego społeczeństwa, a w społeczeństwie nowym ktoś musi dyrygować procesem rozwoju, ktoś musi mieć nad tym pieczę i ktoś musi perswadować, albo eliminować tych, którzy się nie godzą – zauważył teolog. - Dlatego w wizji transhumanistycznej mamy element, który jest elementem totalitarnym – stwierdził duchowny. 

Na zakończenie prelegent zacytował słowa papieża Franciszka z adhortacji apostolskiej Laudate Deum: „Człowiek, który chce zastąpić Boga, staje się najgorszym zagrożeniem dla samego siebie”.

Związki z religią

Jedno z głównych pytań do prelegentów dotyczyło kwestii związku transhumanizmu z religią. Prof. Grabińska przypomniała, ze twórcy transhumanizmu już na przełomie lat 40. i 50. przyznawali wprost, że jest to nowa religia. Ks. prof. Grzegorz Hołub zauważył, że „transhumaniści tego nie ukrywają, lecz wręcz przeciwnie, promują”. W tej ideologii podnoszona jest kwestia nieśmiertelności, która jest rozumiana jako nieśmiertelność osiągana nie w świecie transcendentnym, ale już w tym świecie, w którym żyje człowiek. Po drugie w transhumanizmie Bóg jest zastąpiony przez człowieka i to człowiek sam siebie zbawia za pomocą technologii.

Profesor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II podkreślił, że „transhumaniści utracili perspektywę rozumienia godności jako całościowej cenności istnienia danego człowieka, szczególnej jego wartości”. Bierze się pod uwagę możliwości człowieka, jego sprawność, zamiast naturalnej jego godności osobowej niezależnie od zdolności intelektualnych i sprawności fizycznej. W patrzeniu na człowieka dostrzega się jego zaawansowane funkcje.

– Im bardziej zaawansowane funkcje, tym większa wartość czyjegoś istnienia – podkreślił ks. profesor. – Te funkcje to np. samoświadomość, zdolność do komunikacji, do wchodzenia w relacje. Nie widzą, że postczłowiek mógłby być cenny sam w sobie, tylko będzie o tyle cenny, o ile ma bardziej zaawansowane funkcje osobowościowe – zauważył ks. Hołub.

Konferencję „Transhumanizm: człowiek przyszłości czy człowiek wyobrażony?” zorganizowano w ramach obchodów XXIII Dnia Papieskiego, który w tym roku obchodzony jest 15 października a przebiega pod hasłem” Jan Paweł II. Cywilizacja życia”.

Organizatorem konferencji była Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia oraz Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie.

tk, gie / Warszawa


 

POLECANE
TSUE uderza w jedną z izb polskiego Sądu Najwyższego pilne
TSUE uderza w jedną z izb polskiego Sądu Najwyższego

Sąd krajowy jest zobowiązany pominąć orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w SN, bo ta nie spełnia wymogów sądu – brzmi opinia rzecznika generalnego TSUE.

PKW odmówiła rejestracji dwóm kandydatom na prezydenta gorące
PKW odmówiła rejestracji dwóm kandydatom na prezydenta

Państwowa Komisja Wyborcza odmówiła rejestracji dwóch kandydatów na prezydenta. Powodem błędy na listach poparcia.

Nie żyje zwycięzca Must Be The Music. Lawina kondolencji z ostatniej chwili
Nie żyje zwycięzca "Must Be The Music". Lawina kondolencji

W wieku 65 lat zmarł Conrado Yanez, zwycięzca 10. edycji programu „Must Be The Music”. Informację potwierdziła stacja Polsat, publikując poruszający wpis w mediach społecznościowych.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. królewskiej pary Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. królewskiej pary

Brytyjska para królewska, król Karol III i królowa Kamila, spędzą czwartek, ostatni dzień wizyty we Włoszech, w Rawennie. Monarcha, który jako następca tronu był we Włoszech 17 razy, nigdy dotąd nie odwiedził tego miasta, uważanego za perłę architektury i sztuki.

Wiadomości
Zanurz się w świat zapachów – odkryj najlepsze perfumy w Perfumeria.pl

Perfumy to coś więcej niż tylko aromat – to emocje, wspomnienia i styl. Dobrze dobrany zapach może wyrazić Twoją osobowość, dodać pewności siebie i sprawić, że zostaniesz zapamiętany na długo. Jeśli szukasz perfum idealnych, które będą trwałe, oryginalne i dostępne w atrakcyjnych cenach, Perfumeria.pl jest miejscem, które koniecznie musisz odwiedzić. To profesjonalna perfumeria internetowa, w której znajdziesz setki markowych zapachów dla kobiet i mężczyzn z całego świata.

Niespodziewana decyzja Trumpa. Jest reakcja szefowej KE pilne
Niespodziewana decyzja Trumpa. Jest reakcja szefowej KE

Donald Trump ogłosił w środę 90-dniową przerwę w obowiązywaniu nowych taryf celnych dla wszystkich krajów z wyjątkiem Chin. Do tej decyzji prezydenta USA odniosła się przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać

Z półek sklepów sieci TEDi znika chochla do zupy, która może stwarzać zagrożenie dla zdrowia. Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że z produktu mogą przenikać do żywności szkodliwe substancje chemiczne.

500. rocznica hołdu pruskiego. Ważna data w historii Polski z ostatniej chwili
500. rocznica hołdu pruskiego. Ważna data w historii Polski

10 kwietnia 2025 roku mija 500 lat od hołdu pruskiego, gdy Albrecht Hohenzollern złożył hołd lenny królowi Zygmuntowi I Staremu.

Bunt prokuratorów. Bodnar ma problem z ostatniej chwili
Bunt prokuratorów. Bodnar ma problem

Bunt w Prokuraturze Krajowej. Kierownictwo PK nabrało wody w usta, ale kolejni prokuratorzy odchodzą z zespołu śledczego prowadzący sprawę "Pegasusa" tuż przed postawieniem zarzutów. Mec. dr Bartosz Lewandowski nie ma wątpliwości, że tym sam prokuratorzy "wskazują wprost, że nie ma znamion czynu zabronionego i ocena materiału dowodowego nie daje podstaw do formułowania takich zarzutów". Dodaje, że "to śledztwo dokładnie pokazuje jak dzisiaj wygląda „niezależna” i „apolityczna” prokuratura.

Strzelanina w Nowym Sączu. Nie żyje druga osoba Wiadomości
Strzelanina w Nowym Sączu. Nie żyje druga osoba

Dramatyczne sceny rozegrały się w środowy wieczór w jednym z domów jednorodzinnych na osiedlu Wólki w Nowym Sączu. Służby ratunkowe zostały wezwane około godziny 19:30 po zgłoszeniu, które wpłynęło na numer alarmowy 112.

REKLAMA

Nowy człowiek czy przerażający owoc pra-pokusy? Konferencja Dnia Papieskiego o utopii transhumanizmu

Tendencje do ulepszania człowieka są utopią, ale utopią groźną – mówiono podczas konferencji „Transhumanizm: człowiek współczesny czy człowiek wyobrażony”. Oceniono, że obecne tendencje do „ulepszania” człowieka przypominają XX-wieczne ideologie totalitarne. Spotkanie wybitnych naukowców zorganizowano w ramach obchodów XXIII Dnia Papieskiego, który w tym roku przebiega pod hasłem” Jan Paweł II. Cywilizacja życia”.
zdjęcie poglądowe Nowy człowiek czy przerażający owoc pra-pokusy? Konferencja Dnia Papieskiego o utopii transhumanizmu
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Mohammad_usman

Konferencję zorganizowaną w Domu Arcybiskupów Warszawskich otworzył kard. Kazimierz Nycz. - Spotkanie służy mądremu upamiętnieniu Jana Pawła II - nie w ‘kremówkowych’ obrazkach tylko poprzez objęcie bardzo poważnych problemów – podkreślił metropolita warszawski.

Coś przerażającego?

Prezes Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia ks. Dariusz Kowalczyk wskazał, że dla wielu ludzi idee transhumianistyczne są czymś przerażającym. Odwołał się też do encykliki Jana Pawła II „Evangelium vitae”, stwierdzając, że ta „najbardziej dramatyczna” ze wszystkich encyklik polskiego papieża, w obecnych czasach nabrała jeszcze bardziej dramatycznej wymowy.

Ks. Robert Tyrała, rektor Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie wskazywał, że dyskusja o transhumanizmie jest wyzwaniem chwili, bo w istocie wpisuje się w walkę cywilizacji życia z cywilizacją śmierci.

O tym, że transhumanizm i posthumanizm łączy wspólne niezadowolenie z tego kim jest człowiek w jego obecnej kondycji przypomniał ks. prof. Grzegorz Hołub. Zauważył, że obydwa kierunki łączy też przekonanie o konieczności ulepszania człowieka.

Postczłowiek czy podczłowiek?

Transhumaniści wskazują m.in. na konieczność moralnego ulepszania człowieka, a chcą tego dokonać poprzez zastosowanie najnowszych technologii informatycznych czy biotechnologicznych. Ich celem jest więc np. odkrycie genów odpowiedzialnych za agresję i ich ograniczenie, co ma doprowadzić do moralnego ulepszenia człowieka.

- Nie uwzględnia się tego, że zamiast stworzyć postczłowieka możemy doprowadzić do stworzenia podczłowieka i osłabić poziom moralności, który już, jako gatunek ludzki posiadamy – mówił ks. prof. Hołub. Jak dodał utopijna postawa transhumanistów nakazuje im wierzyć, że ich starania na pewno się urzeczywistnią oraz, że to, co przyjdzie na pewno będzie lepsze.

Brak ograniczeń?

W swoich wizjach transhumaniści i posthumaniści liczą też m.in. na udoskonalanie poszczególnych ludzkich organów, utrzymując, że możliwe jest radykalne przedłużanie życia do 300, według innych do 500 lat. Niektórzy mówią nawet, że bariera życia zostanie w ogóle zniesiona, zaś umierać będą tylko ci, którzy będą chcieli - relacjonował naukowiec.

W swoich utopijnych wizjach teoretycy transhumanizmu zapewniają też, że możliwe jest znaczne poszerzenie możliwości poznawczych człowieka, z obecnego poziomo około 100 IQ do 500 IQ. Ich zdaniem dzięki wyselekcjonowaniu genów odpowiedzialnych za poszczególne predyspozycje człowieka możliwe będzie modelowanie postaw moralnych, np. wzmocnienie w ten sposób postawy altruizmu i odpowiedzialności. „To są pewne futurologiczne projekcie transhumanistów a w ich tle, nie da się ukryć, tkwi mentalność utopijna” – powiedział ks. prof. Hołub dodając, że ogromna liczba książek teoretyków tego kierunku jest jedną wielką utopią.

Antyutopia

Utopia transhumanizmu zdaje się prowadzić do antyutopii i jest to znane już z historii dążenie do „nowego wspaniałego świata” – powiedział naukowiec przywołując tragiczne skutki utopii komunizmu. Jednak, jak zaznaczył, obecne tendencje do tworzenia „nowego człowieka” mają charakter globalny, dokonują się już ponad wszelkimi granicami, zaś skutki jakie z takich starań wypływają mogą mieć charakter długotrwały i powszechny.

Nie wiadomo czy era trans- i posthumanizmu kiedykolwiek nadejdzie, to znaczy czy uda się stworzyć istoty radykalnie lepsze, niż ludzie obecnie istniejący – mówił profesor Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie. Zauważył, że transhumaniści jak najbardziej świadomie unikają scenariuszy negatywnych, a ich wizje są pełne optymizmu.

Prof. Teresa Grabińska z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu oceniła z niepokojem, że jesteśmy właśnie świadkami konfrontacji człowieka tworzonego na obraz Boga (Imago Dei) z człowiekiem naturalnym (homo naturalis). Jak zauważyła, trans- i posthumaniści intensywnie działają na rzecz ukształtowania się postczłowieka, bowiem człowiek naturalny, traktowany jako organizm typowo biologiczny, jest dla transhumanistów bytem niewystarczającym.

"Nowy człowiek"

Zdaniem zwolenników takich idei, przemiana w kierunku „nowego człowieka” przebiega zbyt wolno i trzeba ją przyspieszyć za pomocą rewolucji technologicznej. Prelegentka wskazała, że idee transhumanistów przypominają założenia i praktykę systemów totalitarnych znanych z XX wieku. Wyraziła przy tym nadzieję, że tym razem nie przyniosą one ludzkości tak tragicznych skutków.

O. prof. Jarosław Kupczak wskazywał, że w dawnych epokach różnego typu ulepszanie człowieka dokonywało się w ”ramach” jego natury. Służył temu sport sport, praca intelektualna czy wysiłek moralny – przypomniał dominikanin.

- Ale jeśli natura jest rozumiana tylko jako etap w ewolucji człowieka - czyli jeśli nie ma czegoś takiego jak stała natura człowieka - to może należy ‘przeskoczyć’ ten etap i stworzyć lepszego człowieka? – streszczał poglądy transhumanistów profesor krakowskiego uniwersytetu.

"Owoc pra-pokusy"

W wizji transhumanistycznej mamy element, który jest elementem totalitarnym – powiedział ks. prof. Marian Machinek podczas konferencji „Transhumanizm: człowiek przyszłości czy człowiek wyobrażony?”, która odbyła się w ramach obchodów XXIII Dnia Papieskiego w Warszawie.

W wykładzie o teologicznych dylematach transhumanizmu ks. prof. Marian Machinek MSF stwierdził, że transhumanizm na pierwszy rzut oka wydaje się czymś dobrym, mówi bowiem o doskonaleniu się, o nowym człowieku, wszystko to wydaje się, jakby było zakorzenione w Biblii. Dodał, że jedną z cech tego kierunku jest redefinicja pojęć.

Teolog określił transhumanizm jako „owoc pra-pokusy”, o której mówi Księga Rodzaju w opowieści o Raju i upadku pierwszych rodziców. W swoim wykładzie poddał analizie pytanie, jaki jest Bóg transhumanistów? – Zazwyczaj myśl transhumanistów wiąże się z odrzuceniem Boga, czasem jest to ateizm, czasem agnostycyzm lub deistyczna koncepcja Boga. Skutek, jak konkludował, jest zawsze taki sam: odrzucenie wiary religijnej jako reliktu przeszłości, jako czegoś, co jest sprzeczne z nauką i jako przeszkody w budowie nowoczesnego społeczeństwa.

Zgodnie ze starym powiedzeniem, w miejsce odrzuconego Boga, musi coś wejść, jest to człowiek, który zajmuje miejsce Boga - mówił profesor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Stwierdził też, że transhumaniści mają bardzo wykrzywiony obraz Stwórcy, co też powoduje wypaczoną wizję człowieka.

- Wszystkie projekty transhumanistyczne dążą do stworzenia nowego społeczeństwa, a w społeczeństwie nowym ktoś musi dyrygować procesem rozwoju, ktoś musi mieć nad tym pieczę i ktoś musi perswadować, albo eliminować tych, którzy się nie godzą – zauważył teolog. - Dlatego w wizji transhumanistycznej mamy element, który jest elementem totalitarnym – stwierdził duchowny. 

Na zakończenie prelegent zacytował słowa papieża Franciszka z adhortacji apostolskiej Laudate Deum: „Człowiek, który chce zastąpić Boga, staje się najgorszym zagrożeniem dla samego siebie”.

Związki z religią

Jedno z głównych pytań do prelegentów dotyczyło kwestii związku transhumanizmu z religią. Prof. Grabińska przypomniała, ze twórcy transhumanizmu już na przełomie lat 40. i 50. przyznawali wprost, że jest to nowa religia. Ks. prof. Grzegorz Hołub zauważył, że „transhumaniści tego nie ukrywają, lecz wręcz przeciwnie, promują”. W tej ideologii podnoszona jest kwestia nieśmiertelności, która jest rozumiana jako nieśmiertelność osiągana nie w świecie transcendentnym, ale już w tym świecie, w którym żyje człowiek. Po drugie w transhumanizmie Bóg jest zastąpiony przez człowieka i to człowiek sam siebie zbawia za pomocą technologii.

Profesor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II podkreślił, że „transhumaniści utracili perspektywę rozumienia godności jako całościowej cenności istnienia danego człowieka, szczególnej jego wartości”. Bierze się pod uwagę możliwości człowieka, jego sprawność, zamiast naturalnej jego godności osobowej niezależnie od zdolności intelektualnych i sprawności fizycznej. W patrzeniu na człowieka dostrzega się jego zaawansowane funkcje.

– Im bardziej zaawansowane funkcje, tym większa wartość czyjegoś istnienia – podkreślił ks. profesor. – Te funkcje to np. samoświadomość, zdolność do komunikacji, do wchodzenia w relacje. Nie widzą, że postczłowiek mógłby być cenny sam w sobie, tylko będzie o tyle cenny, o ile ma bardziej zaawansowane funkcje osobowościowe – zauważył ks. Hołub.

Konferencję „Transhumanizm: człowiek przyszłości czy człowiek wyobrażony?” zorganizowano w ramach obchodów XXIII Dnia Papieskiego, który w tym roku obchodzony jest 15 października a przebiega pod hasłem” Jan Paweł II. Cywilizacja życia”.

Organizatorem konferencji była Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia oraz Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie.

tk, gie / Warszawa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe