Tradycja rosyjskich pogromów: Izrael poszedł w odstawkę

Zamieszki w Machaczkale były „w dużej mierze inspirowane z terytorium Ukrainy poprzez agenturę krajów Zachodu” – ogłosił Władimir Putin. Kreml nie chce przyznać, że ma problem z napięciami etniczno-religijnymi na Kaukazie Północnym, ale też z wciąż żywym antysemityzmem w Rosji. Antysemityzmem w dużej mierze ludowym, który jednak podsycają swymi wypowiedziami przedstawiciele elit. Z samym Putinem na czele, którego chyba za szybko uznano za filosemitę na tle choćby szefów służb czy generałów, tradycyjnie proarabskich i antyizraelskich.
Rosja. Zebranie Rady Bezpieczeństwa z Putinem na czele Tradycja rosyjskich pogromów: Izrael poszedł w odstawkę
Rosja. Zebranie Rady Bezpieczeństwa z Putinem na czele / EPA/GAVRIIL GRIGOROV / KREMLIN POOL / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA

To była sesja plenarna Wschodniego Forum Ekonomicznego, 12 września. Putin skomentował emigrację Anatolija Czubajsa do Izraela: „To, że z jakiegoś powodu Anatolij Borysowicz się tam ukrywa… Pokazali mi jakieś zdjęcie z Internetu, gdzie to już nie Anatolij Borysowicz Czubajs, ale jakiś Mosze Izraelijewicz tam mieszka. Dlaczego on to robi? Nie rozumiem. Dlaczego uciekł”. Niby nic takiego, ale ten „Mosze Izraelijewicz”, i to na dodatek powiedziane z tak głęboką pogardą… No a wcześniej przecież nie raz Putin wspominał o żydowskim pochodzeniu Wołodymyra Zełenskiego. A nikt nie powie, że takie słowa w odniesieniu do prezydenta Ukrainy to miałoby być coś pozytywnego.

Czytaj również: Masakra w obozie dla uchodźców. Izrael przyznał się do winy

Szydło: Brukselscy urzędnicy chcą mieć możliwość wprowadzenia stanu wyjątkowego
 

Antysemita Putin

Jako człowiek ukształtowany w KGB, w kulcie Jurija Andropowa, znanego wroga Żydów i Izraela (autora strategii rozpowszechniania antysemityzmu na świecie), Władimir Władimirowicz zawsze pozostawał antysemitą. Nawet wtedy, gdy ściskał się z Bibim Netanjahu, pił sobie z dziubków z najważniejszymi rabinami Rosji, wysyłał Mosze Kantora (Żyda) realizować cele rosyjskiej polityki w międzynarodowych środowiskach żydowskich, pozwalał budować gigantyczny majątek braciom Rotenbergom (Żydom) i zachować fortunę Abramowiczowi (Żydowi), awansował Kirijenkę (Żyda) na potężnego wiceszefa administracji kremlowskiej. Oczywiście przez długie lata Putin nie zdejmował maski, ale teraz już się nie kryje. Bo antysemityzm i wrogość do Izraela dominuje w całej rządzącej elicie. Stanowisko Moskwy wobec wojny Hamasu z Izraelem ostatecznie to pokazało. Putin już nawet nie dba o pozory. Izrael poszedł w odstawkę. Stąd zaproszenie delegacji Hamasu do Moskwy, stąd pośrednia krytyka polityki palestyńskiej Izraela, stąd aktywność na forum ONZ, zdecydowanie propalestyńska i de facto antyizraelska.

Rozruchy w Machaczkale i Chasawjurcie, gdzie muzułmańskiemu tłumowi pozwolono polować na Żydów i obywateli Izraela (sprawdzanie dokumentów, próba szturmu samolotu z Tel Awiwu, przeszukiwanie hoteli), pokazują skalę antysemityzmu na Północnym Kaukazie. No ale jeśli Ramzan Kadyrow może publicznie popierać islamskich terrorystów i mieszać Izrael z błotem, a przecież jest jednym z najwierniejszych hunwejbinów Putina. Niezależny portal Meduza, powołując się na źródła na Kremlu, twierdzi, że dla administracji prezydent wydarzenia w Dagestanie były zaskoczeniem. Przy czym źródła Meduzy nie spodziewają się poważnych kadrowych zmian i jakichś politycznych następstw wydarzeń w Dagestanie: „O buncie wagnerowców zapomnieli. Zapomną i o tym”.

 

Tradycyjny rosyjski antysemityzm

Jeśli jednak to nie jednorazowy wyskok, a początek pewnego trendu, i to nie tylko na Kaukazie? Nacjonalistyczni blogerzy rosyjscy już pytają, czy i w Moskwie nie dojdzie do pogromów? Przecież Rosja nie jest jakąś samotną wyspą na świecie, a antyżydowska i antyizraelska fala przetacza się choćby przez Europę, co widać na ulicach miast i murach synagog tudzież innych miejsc związanych z Żydami. W Rosji takie wystąpienia mogą mieć jeszcze bardziej gwałtowny charakter – nie zapominajmy o tradycyjnym antysemityzmie rosyjskiego ludu. Jeszcze w niedzielę rzecznik Naczelnego Rabinatu Rosji w Dagestanie oświadczył, że setki rodzin żydowskich mieszkających w Dagestanie powinny zdecydować się na emigrację. Przypomniał tradycję pogromów w Rosji.

Pytanie, czy w samej elicie rządzącej nie ma zainteresowanych falą pogromów? Przecież wzmocniłoby to tendencje nacjonalistyczne i było na rękę strukturom siłowym z FSB na czele. Fala represji niczym terror schyłku panowania Stalina? Warto pamiętać o tzw. spisku lekarzy i antysemickiej paranoi dyktatora. Jednym z jej źródeł była „zdrada” Izraela. Wszak Sowieci popierali powstanie państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie, licząc że znajdzie się po ich stronie zimnowojennej barykady. Stało się kompletnie odwrotnie. Stalin zerwał relacje z Izraelem i na wiele dekad państwo to, podobnie jak Żydzi w samym Związku Sowieckim, byli wrogami reżimu. Czy obecne wydarzenia na Bliskim Wschodzie w podobny sposób wpłyną na ostatnie lata panowania Putina? Przesłanek ku temu z pewnością nie brakuje.


 

POLECANE
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza z ostatniej chwili
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza

Minister finansów rozpoczął wypłatę pomniejszonej subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Skarbnik partii potwierdził, że wpłynęła pierwsza rata – informuje Interia.

Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie

W branży beauty nadchodzą poważne zmiany. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) ogłosił, że od 1 września 2025 roku obowiązywać będzie zakaz stosowania substancji TPO w kosmetykach. Ten składnik, dotąd powszechnie używany w żelach do paznokci, został uznany za potencjalnie rakotwórczy.

Dobre wieści dla PiS. Jest nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla PiS. Jest nowy sondaż partyjny

Prawo i Sprawiedliwość prowadzi z wynikiem 32,3 proc. – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Pollster dla "Super Expressu".

Aktorzy serialu „Ranczo” ogłosili radosną nowinę Wiadomości
Aktorzy serialu „Ranczo” ogłosili radosną nowinę

Radosna nowina z życia prywatnego pary znanej z serialu „Ranczo” poruszyła fanów. Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski właśnie zostali po raz pierwszy dziadkami. Ich wnuk, mały Aleksander, urodził się niedawno w Atenach.

Nie żyje DJ Hazel. Wiadomo, jaka była przyczyna śmierci z ostatniej chwili
Nie żyje DJ Hazel. Wiadomo, jaka była przyczyna śmierci

W środę smutna wiadomość obiegła Polskę – nie żyje DJ Hazel, czyli Michał Orzechowski. Znany i lubiany artysta miał zaledwie 44 lata. Ciało muzyka odnaleziono w samochodzie zaparkowanym przy jeziorze w Skępem. W piątek prokuratura przekazała informacje o przyczynach jego śmierci.

Światowe gwiazdy filmu na trybunie honorowej w Moskwie Wiadomości
Światowe gwiazdy filmu na trybunie honorowej w Moskwie

Na trybunie honorowej w Moskwie zasiedli goście zaproszeni przez prezydenta Rosji na defiladę z okazji Dnia Zwycięstwa. Wśród zaproszonych pojawiło się m.in 27 prezydentów i światowi twórcy filmowi sprzyjający Rosji.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje

Warszawska prokuratura i obrońcy podejrzanego o brutalne morderstwo na UW Mieszka R. chcą, by odbywał on ewentualny areszt w specjalnej jednostce penitencjarnej z leczniczym zakładem psychiatrycznym.

Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum z ostatniej chwili
Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum

Niemcy walczą z Tapinoma magnum – mrówkami tworzącymi milionowe superkolonie. W piątek władze miasta Kehl wydały instrukcję, w której tłumaczą, jak z nimi walczyć.

Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby

2,5 letnia dziewczynka trafiła w piątek z ciężkimi poparzeniami do szpitalnego oddziału ratunkowego w Słupsku. Lekarzom nie udało jej się uratować. Sprawę bada prokuratura, a policja zatrzymała dwie młode osoby.

Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu Wiadomości
Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu

Niepokojące wieści napłynęły z Hiszpanii. Michel Sánchez, trener Girony występującej w La Liga, trafił do szpitala z powodu problemów zdrowotnych. Klub przekazał, że szkoleniowiec jest pod opieką lekarzy i jego stan ulega poprawie.

REKLAMA

Tradycja rosyjskich pogromów: Izrael poszedł w odstawkę

Zamieszki w Machaczkale były „w dużej mierze inspirowane z terytorium Ukrainy poprzez agenturę krajów Zachodu” – ogłosił Władimir Putin. Kreml nie chce przyznać, że ma problem z napięciami etniczno-religijnymi na Kaukazie Północnym, ale też z wciąż żywym antysemityzmem w Rosji. Antysemityzmem w dużej mierze ludowym, który jednak podsycają swymi wypowiedziami przedstawiciele elit. Z samym Putinem na czele, którego chyba za szybko uznano za filosemitę na tle choćby szefów służb czy generałów, tradycyjnie proarabskich i antyizraelskich.
Rosja. Zebranie Rady Bezpieczeństwa z Putinem na czele Tradycja rosyjskich pogromów: Izrael poszedł w odstawkę
Rosja. Zebranie Rady Bezpieczeństwa z Putinem na czele / EPA/GAVRIIL GRIGOROV / KREMLIN POOL / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA

To była sesja plenarna Wschodniego Forum Ekonomicznego, 12 września. Putin skomentował emigrację Anatolija Czubajsa do Izraela: „To, że z jakiegoś powodu Anatolij Borysowicz się tam ukrywa… Pokazali mi jakieś zdjęcie z Internetu, gdzie to już nie Anatolij Borysowicz Czubajs, ale jakiś Mosze Izraelijewicz tam mieszka. Dlaczego on to robi? Nie rozumiem. Dlaczego uciekł”. Niby nic takiego, ale ten „Mosze Izraelijewicz”, i to na dodatek powiedziane z tak głęboką pogardą… No a wcześniej przecież nie raz Putin wspominał o żydowskim pochodzeniu Wołodymyra Zełenskiego. A nikt nie powie, że takie słowa w odniesieniu do prezydenta Ukrainy to miałoby być coś pozytywnego.

Czytaj również: Masakra w obozie dla uchodźców. Izrael przyznał się do winy

Szydło: Brukselscy urzędnicy chcą mieć możliwość wprowadzenia stanu wyjątkowego
 

Antysemita Putin

Jako człowiek ukształtowany w KGB, w kulcie Jurija Andropowa, znanego wroga Żydów i Izraela (autora strategii rozpowszechniania antysemityzmu na świecie), Władimir Władimirowicz zawsze pozostawał antysemitą. Nawet wtedy, gdy ściskał się z Bibim Netanjahu, pił sobie z dziubków z najważniejszymi rabinami Rosji, wysyłał Mosze Kantora (Żyda) realizować cele rosyjskiej polityki w międzynarodowych środowiskach żydowskich, pozwalał budować gigantyczny majątek braciom Rotenbergom (Żydom) i zachować fortunę Abramowiczowi (Żydowi), awansował Kirijenkę (Żyda) na potężnego wiceszefa administracji kremlowskiej. Oczywiście przez długie lata Putin nie zdejmował maski, ale teraz już się nie kryje. Bo antysemityzm i wrogość do Izraela dominuje w całej rządzącej elicie. Stanowisko Moskwy wobec wojny Hamasu z Izraelem ostatecznie to pokazało. Putin już nawet nie dba o pozory. Izrael poszedł w odstawkę. Stąd zaproszenie delegacji Hamasu do Moskwy, stąd pośrednia krytyka polityki palestyńskiej Izraela, stąd aktywność na forum ONZ, zdecydowanie propalestyńska i de facto antyizraelska.

Rozruchy w Machaczkale i Chasawjurcie, gdzie muzułmańskiemu tłumowi pozwolono polować na Żydów i obywateli Izraela (sprawdzanie dokumentów, próba szturmu samolotu z Tel Awiwu, przeszukiwanie hoteli), pokazują skalę antysemityzmu na Północnym Kaukazie. No ale jeśli Ramzan Kadyrow może publicznie popierać islamskich terrorystów i mieszać Izrael z błotem, a przecież jest jednym z najwierniejszych hunwejbinów Putina. Niezależny portal Meduza, powołując się na źródła na Kremlu, twierdzi, że dla administracji prezydent wydarzenia w Dagestanie były zaskoczeniem. Przy czym źródła Meduzy nie spodziewają się poważnych kadrowych zmian i jakichś politycznych następstw wydarzeń w Dagestanie: „O buncie wagnerowców zapomnieli. Zapomną i o tym”.

 

Tradycyjny rosyjski antysemityzm

Jeśli jednak to nie jednorazowy wyskok, a początek pewnego trendu, i to nie tylko na Kaukazie? Nacjonalistyczni blogerzy rosyjscy już pytają, czy i w Moskwie nie dojdzie do pogromów? Przecież Rosja nie jest jakąś samotną wyspą na świecie, a antyżydowska i antyizraelska fala przetacza się choćby przez Europę, co widać na ulicach miast i murach synagog tudzież innych miejsc związanych z Żydami. W Rosji takie wystąpienia mogą mieć jeszcze bardziej gwałtowny charakter – nie zapominajmy o tradycyjnym antysemityzmie rosyjskiego ludu. Jeszcze w niedzielę rzecznik Naczelnego Rabinatu Rosji w Dagestanie oświadczył, że setki rodzin żydowskich mieszkających w Dagestanie powinny zdecydować się na emigrację. Przypomniał tradycję pogromów w Rosji.

Pytanie, czy w samej elicie rządzącej nie ma zainteresowanych falą pogromów? Przecież wzmocniłoby to tendencje nacjonalistyczne i było na rękę strukturom siłowym z FSB na czele. Fala represji niczym terror schyłku panowania Stalina? Warto pamiętać o tzw. spisku lekarzy i antysemickiej paranoi dyktatora. Jednym z jej źródeł była „zdrada” Izraela. Wszak Sowieci popierali powstanie państwa żydowskiego na Bliskim Wschodzie, licząc że znajdzie się po ich stronie zimnowojennej barykady. Stało się kompletnie odwrotnie. Stalin zerwał relacje z Izraelem i na wiele dekad państwo to, podobnie jak Żydzi w samym Związku Sowieckim, byli wrogami reżimu. Czy obecne wydarzenia na Bliskim Wschodzie w podobny sposób wpłyną na ostatnie lata panowania Putina? Przesłanek ku temu z pewnością nie brakuje.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe