[Felieton „TS”] Karol Gac: Odszczurzanie Polski

Jeszcze tylko chwila, jeszcze dosłownie moment i wreszcie będzie można. Niektórzy, co prawda, nie mogą już wytrzymać i czasem coś chlapną. Ale to nic, bo ile można? Zresztą teraz już wolno, nie wpłynie to przecież na nic. Wygłodniała sfora czeka, by rzucić się do gardeł. Znienawidzonym pisowcom rzecz jasna. W imię uśmiechniętej, tolerancyjnej, otwartej Polski oczywiście.
Ręka. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Odszczurzanie Polski
Ręka. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Z dużym zainteresowaniem przyglądam się dyskusjom, jakie toczą się obecnie po stronie, jeszcze, opozycyjnej. I przyznam, że to doświadczenie niezwykłe. Nie chodzi rzecz jasna o spory programowe, bo to byłoby za proste. Rzecz dotyczy zagadnienia o wiele ważniejszego: co tu zrobić z tymi wstrętnymi pisowcami? Problem wbrew pozorom niebagatelny. Niby władzę przejmie opozycja, ale na ten zaściankowy PiS zagłosowało ponad 7,6 miliona ludzi. Nie da się ich przecież ot tak wymazać i zniknąć (a szkoda!). Trzeba jakoś żyć. Tylko jak?

„Spuściliśmy im łomot i co dalej?”

Sądzą Państwo zapewne, że sobie kpię. Przyznaję, trochę tak, ale tylko trochę. Publicysta Jacek Żakowski pyta w iście tolerancyjnym stylu: spuściliśmy im łomot i co dalej? „Wszystkich nie przekonamy, ale dopiero gdy w kolejnych wyborach uda się autorytarną prawicę sprowadzić poniżej 20 proc. głosów, będziemy mogli uznać, że nasza demokracja znowu jest względnie bezpieczna” – alarmuje. W podobnym duchu wypowiada się także Jarosław Makowski, liberalny publicysta. „Należy zastosować wyrozumiałość i czułość, gdyż elektorat PiS w dużym stopniu stał się ofiarą pisowskiej propagandy […]. Jestem przekonany, że zlikwidowanie tej fabryki nienawiści, jaką jest TVP PiS, zmieni postrzeganie świata dużej części ich odbiorców” – ocenia.

Powyższe głosy nie są wcale odosobnione. Wręcz przeciwnie. Duża część establishmentu opozycji jest głęboko przekonana, że znaczna część wyborców PiS zagłosowała na formację Jarosława Kaczyńskiego tylko dlatego, że została otumaniona. Trzeba im więc „pomóc” i traktując właściwie jak niepełnosprawnych intelektualnie, pokazać „prawdziwy” świat. Prawdziwy, czyli liberalno-lewicowy.

„Oczyszczanie” państwa

To jednak tylko jedna strona medalu. Drugą jest żądza zemsty, na którą ewidentnie czeka opozycja. Wygłodniała polityczno-sędziowsko-medialna sfora w ekspresowym tempie przekracza kolejne granice i planuje „oczyszczanie” państwa. Na nikim nie robią już wrażenia zapowiedzi dotyczące Trybunału Stanu czy wsadzania do więzień. Nie, trzeba iść dalej. Padają więc zapowiedzi „odszczurzania” (vide Marek Belka) czy konfiskaty majątków (naprawdę!). Co bardziej gorliwi i fanatyczni mówili w przeszłości o procesie „depisyzacji” kraju (na wzór denazyfikacji w Niemczech). Cóż, wszystko w imię otwartej, uśmiechniętej i tolerancyjnej Polski.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 


 

POLECANE
Ta komunikacja nie jest zdrowa. Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem Wiadomości
"Ta komunikacja nie jest zdrowa". Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem

"O dronie nad Belwederem dowiedziałem się z mediów społecznościowych" - powiedział Karol Nawrocki pytany o sposób komunikacji na linii Kancelaria Prezydenta- rząd.

Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję? tylko u nas
Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję?

Donald Trump po raz pierwszy – wreszcie - nazwał Rosję agresorem w wojnie przeciwko Ukrainie. Czy to – wreszcie – oznacza zaostrzenie polityki USA wobec Moskwy? Jak wiemy, do słów Trumpa nie ma się co za mocno przywiązywać.

Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało gorące
Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało

W czwartek obradowały komisje radnych Warszawy, na których odbyło się pierwsze czytanie dwóch projektów uchwał wprowadzających nocną prohibicję w stolicy. Radni zaopiniowali negatywnie oba projekty.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska pilne
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W Gdańsku na terenie rafinerii odbędą się ćwiczenia. W związku z tym służby poinformowały, że dojdzie do zakłóceń w ruchu drogowym, a mieszkańców czekają utrudnienia.

Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę gorące
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę

Trwa wizyta Prezydenta RP we Francji. Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu francuskiej telewizji LCI.

Nagła dymisja w MSZ gorące
Nagła dymisja w MSZ

Anna Radwan-Röhrenschef odwołana ze stanowiska wiceszefowej MSZ. W resorcie zajmowała się współpracą z urzędem prezydenta, polityką kulturalną i obszarem Ameryki Południowej

Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN z ostatniej chwili
Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Jest nowy komunikat BBN

Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta

Na spotkaniu z mediami podsumowującym wizyty w Niemczech i Francji prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że "sprawa reparacji została otwarta".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Południowa Europa i jej krańce wschodnie będą pod wpływem wyżów, pozostały obszar kontynentu pozostanie w strefie oddziaływania niżów z układami frontów atmosferycznych. Początkowo pogodę w Polsce kształtować będzie niż.

Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji

W Paryżu rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i Francji: Karola Nawrockiego i Emmanuela Macrona. Polski prezydent został uroczyście powitany w Pałacu Elizejskim.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Odszczurzanie Polski

Jeszcze tylko chwila, jeszcze dosłownie moment i wreszcie będzie można. Niektórzy, co prawda, nie mogą już wytrzymać i czasem coś chlapną. Ale to nic, bo ile można? Zresztą teraz już wolno, nie wpłynie to przecież na nic. Wygłodniała sfora czeka, by rzucić się do gardeł. Znienawidzonym pisowcom rzecz jasna. W imię uśmiechniętej, tolerancyjnej, otwartej Polski oczywiście.
Ręka. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Karol Gac: Odszczurzanie Polski
Ręka. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Z dużym zainteresowaniem przyglądam się dyskusjom, jakie toczą się obecnie po stronie, jeszcze, opozycyjnej. I przyznam, że to doświadczenie niezwykłe. Nie chodzi rzecz jasna o spory programowe, bo to byłoby za proste. Rzecz dotyczy zagadnienia o wiele ważniejszego: co tu zrobić z tymi wstrętnymi pisowcami? Problem wbrew pozorom niebagatelny. Niby władzę przejmie opozycja, ale na ten zaściankowy PiS zagłosowało ponad 7,6 miliona ludzi. Nie da się ich przecież ot tak wymazać i zniknąć (a szkoda!). Trzeba jakoś żyć. Tylko jak?

„Spuściliśmy im łomot i co dalej?”

Sądzą Państwo zapewne, że sobie kpię. Przyznaję, trochę tak, ale tylko trochę. Publicysta Jacek Żakowski pyta w iście tolerancyjnym stylu: spuściliśmy im łomot i co dalej? „Wszystkich nie przekonamy, ale dopiero gdy w kolejnych wyborach uda się autorytarną prawicę sprowadzić poniżej 20 proc. głosów, będziemy mogli uznać, że nasza demokracja znowu jest względnie bezpieczna” – alarmuje. W podobnym duchu wypowiada się także Jarosław Makowski, liberalny publicysta. „Należy zastosować wyrozumiałość i czułość, gdyż elektorat PiS w dużym stopniu stał się ofiarą pisowskiej propagandy […]. Jestem przekonany, że zlikwidowanie tej fabryki nienawiści, jaką jest TVP PiS, zmieni postrzeganie świata dużej części ich odbiorców” – ocenia.

Powyższe głosy nie są wcale odosobnione. Wręcz przeciwnie. Duża część establishmentu opozycji jest głęboko przekonana, że znaczna część wyborców PiS zagłosowała na formację Jarosława Kaczyńskiego tylko dlatego, że została otumaniona. Trzeba im więc „pomóc” i traktując właściwie jak niepełnosprawnych intelektualnie, pokazać „prawdziwy” świat. Prawdziwy, czyli liberalno-lewicowy.

„Oczyszczanie” państwa

To jednak tylko jedna strona medalu. Drugą jest żądza zemsty, na którą ewidentnie czeka opozycja. Wygłodniała polityczno-sędziowsko-medialna sfora w ekspresowym tempie przekracza kolejne granice i planuje „oczyszczanie” państwa. Na nikim nie robią już wrażenia zapowiedzi dotyczące Trybunału Stanu czy wsadzania do więzień. Nie, trzeba iść dalej. Padają więc zapowiedzi „odszczurzania” (vide Marek Belka) czy konfiskaty majątków (naprawdę!). Co bardziej gorliwi i fanatyczni mówili w przeszłości o procesie „depisyzacji” kraju (na wzór denazyfikacji w Niemczech). Cóż, wszystko w imię otwartej, uśmiechniętej i tolerancyjnej Polski.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe