Romuald Szeremietiew: Po 16 latach Zbigniew Farmus prawomocnie uniewinniony!

Afera zaczęła się od artykułu „Kasjer z Ministerstwa Obrony”. Tekst ukazał się 7 lipca 2001 r. na łamach „Rzeczpospolitej”. Tym kasjerem miał być mój współpracownik Zbigniew Farmus. W podtytule artykułu czytamy: „Asystent Romualda Szeremietiewa żądał w imieniu wiceministra łapówek od koncernów zbrojeniowych. Szeremietiew w ciągu czterech lat kupił lancię, działkę i wybudował dom, wydając znacznie więcej pieniędzy, niż zarobił.”
Artykuł spowodował burzę nie tylko medialną. Najpierw na płynącym do Szwecji promie „Rogalin” funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwa, w obecności kamer i fotoreporterów zatrzymali Farmusa. Jeszcze tego samego dnia trafił on do aresztu. W kilka godzin później, w atmosferze skandalu, zostałem odwołany ze stanowiska sekretarza stanu w MON. Pod nadzorem prokuratury, śledztwa w sprawie korupcji w MON wszczęły Żandarmeria Wojskowa i UOP. Kluczową rolę w tych zdarzeniach odegrał ówczesny minister obrony Bronisław Komorowski, który przechwalał się w wywiadach, że kazał WSI mnie inwigilować i szczycił się swą czujnością – „to ja złapałem Farmusa”.

Kim był aresztowany Farmus?
Wikipedia podaje: „Absolwent socjologii na Uniwersytetu Warszawskim (1972). W latach 1972–1973 pracował jako ładowacz w Przedsiębiorstwie Transportu i Sprzętu Budowlanego we Wrocławiu, a następnie, do 1979, jako starszy asystent w Zakładzie Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego. W 1979 wraz z żoną i dziećmi wyjechał z PRL do Austrii. Pozostał na emigracji. W 1982 osiedlił się w Kanadzie, uzyskał obywatelstwo kanadyjskie i przebywał tam do 1992. Wydawał największy tygodnik polonijny „Echo Tygodnia” i działał w międzynarodowej organizacji popierającej Solidarność o nazwie Conference Solidarity Support Organisation. Był członkiem pro-solidarnościowej kanadyjsko-polonijnej organizacji o nazwie Polish-Canadian Action Group (PCAG). Jako przedstawiciel PCAG uczestniczył w międzynarodowych konferencjach na rzecz poparcia Solidarności w Nowym Jorku, Los Angeles, Edmonton, Toronto, Caracas, Lund, Paryżu i Londynie. Był też przedstawicielem Polskiej Partii Niepodległościowej na terenie Kanady. Od połowy lat 80. XX w. aż do samorozwiązania, był członkiem Rady Narodowej RP na Uchodźstwie i wiceprzewodniczącym jej oddziału w Kanadzie. Delegat Kongresu Polonii Kanadyjskiej na Pierwsze Spotkanie Kraj - Emigracja - Polonia Wschód-Zachód w 1990, zorganizowane pod patronatem marszałka Senatu RP Andrzeja Stelmachowskiego. Delegat Rady Narodowej RP - Oddział w Kanadzie na uroczystość przekazania w Warszawie insygniów władzy przez prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego wybranemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. W roku 1992 wrócił do Polski. Był współorganizatorem Ruchu dla Rzeczypospolitej. Działał na rzecz zjednoczenia prawicy w Przymierzu dla Polski i Obozie Patriotycznym. Był współorganizatorem AWS. Był członkiem Rady Politycznej RS AWS. Został zatrudniony w 1998 jako doradca wiceministra Obrony Narodowej Romualda Szeremietiewa w pionie uzbrojenia i sprzętu wojskowego MON, pracował tam do zatrzymania przez UOP w lipcu 2001 w czasie rejsu promem do Szwecji.”

Farmus został decyzją prokuratora aresztowany 10 lipca 2001 r. Akt oskarżenia prokuratura skierowała do sądu 24 sierpnia 2002 r. Były w nim dwa zarzuty: 1. i 2. dotyczące dostępu do informacji niejawnych bez upoważnienia oraz trzy zarzuty łapówkarskie: 3. (20 tys. dolarów), 4. (100 tys. dolarów) i 5. (50 tys. dolarów).

W dniu 18 grudnia 2006 r. sąd rejonowy w Warszawie uniewinnił Zbigniewa Farmusa z zarzutów korupcyjnych, ale uznał go winnym złamania ustawy o ochronie informacji niejawnych za co skazał Farmusa na 2,5 roku więzienia. Po ogłoszeniu wyroku Farmus wyszedł na wolność bowiem jego tymczasowe aresztowanie trwało dokładnie 2,5 roku.

Od wyroku odwołania złożył Farmus oraz prokuratura. W dniu 7 czerwca 2008 r. Sąd Okręgowy X Wydział Karny w Warszawie uniewinnił Farmusa z zarzutów złamania ustawy o ochronie informacji niejawnych i nakazał ponowne rozpatrzenie dwu zarzutów korupcyjnych 3. i 4. Sprawa wróciła do sądu rejonowego.

Dnia 2 lutego 2017 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieście II Wydział Karny (sprawa II K 491/08) wydał wyrok uniewinniający Farmusa z zarzutów 3. i 4. Tym samym żaden z zarzutów postawiony w akcie oskarżenia nie utrzymał się.

Ku zaskoczeniu obrony od wyroku uniewinniającego Farmusa odwołała się prokuratura. W dniu 15 wrześnie 2017 r. sąd odwoławczy odrzucił zaskarżenie prokuratury i utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Zbigniewa Farmusa.

Po 16 latach od wybuchu afery „kasjer z Ministerstwa Obrony” został ostatecznie prawomocnym wyrokiem uniewinniony. W trakcie całego tego postępowania obrońcą Zbigniewa Farmusa był mecenas Bonifacy Bąk.

PS. Można przy tym wspomnieć konferencję prasową Bronisława Komorowskiego, na której bronił swojej decyzji w sprawie akcji na Bałtyku dla zatrzymania Farmusa i usunięcia mnie z MON. Mówił, że wprawdzie WSI nie znalazło dowodów przestępstw, ale będzie śledztwo i on jest pewny, że będą dowody. Wtedy zapytano go, a co się stanie, jeśli okaże się, że Szeremietiew jest niewinny. Komorowski odparł, że to będzie oznaczało koniec jego kariery politycznej. Podkreślił, że gdyby okazało się, że oskarżył niewinnego człowieka, to wycofa się z działalności politycznej bowiem jako człowiek honoru inaczej nie będzie mógł postąpić. 

Romuald Szeremietiew

 

POLECANE
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

REKLAMA

Romuald Szeremietiew: Po 16 latach Zbigniew Farmus prawomocnie uniewinniony!

Afera zaczęła się od artykułu „Kasjer z Ministerstwa Obrony”. Tekst ukazał się 7 lipca 2001 r. na łamach „Rzeczpospolitej”. Tym kasjerem miał być mój współpracownik Zbigniew Farmus. W podtytule artykułu czytamy: „Asystent Romualda Szeremietiewa żądał w imieniu wiceministra łapówek od koncernów zbrojeniowych. Szeremietiew w ciągu czterech lat kupił lancię, działkę i wybudował dom, wydając znacznie więcej pieniędzy, niż zarobił.”
Artykuł spowodował burzę nie tylko medialną. Najpierw na płynącym do Szwecji promie „Rogalin” funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwa, w obecności kamer i fotoreporterów zatrzymali Farmusa. Jeszcze tego samego dnia trafił on do aresztu. W kilka godzin później, w atmosferze skandalu, zostałem odwołany ze stanowiska sekretarza stanu w MON. Pod nadzorem prokuratury, śledztwa w sprawie korupcji w MON wszczęły Żandarmeria Wojskowa i UOP. Kluczową rolę w tych zdarzeniach odegrał ówczesny minister obrony Bronisław Komorowski, który przechwalał się w wywiadach, że kazał WSI mnie inwigilować i szczycił się swą czujnością – „to ja złapałem Farmusa”.

Kim był aresztowany Farmus?
Wikipedia podaje: „Absolwent socjologii na Uniwersytetu Warszawskim (1972). W latach 1972–1973 pracował jako ładowacz w Przedsiębiorstwie Transportu i Sprzętu Budowlanego we Wrocławiu, a następnie, do 1979, jako starszy asystent w Zakładzie Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego. W 1979 wraz z żoną i dziećmi wyjechał z PRL do Austrii. Pozostał na emigracji. W 1982 osiedlił się w Kanadzie, uzyskał obywatelstwo kanadyjskie i przebywał tam do 1992. Wydawał największy tygodnik polonijny „Echo Tygodnia” i działał w międzynarodowej organizacji popierającej Solidarność o nazwie Conference Solidarity Support Organisation. Był członkiem pro-solidarnościowej kanadyjsko-polonijnej organizacji o nazwie Polish-Canadian Action Group (PCAG). Jako przedstawiciel PCAG uczestniczył w międzynarodowych konferencjach na rzecz poparcia Solidarności w Nowym Jorku, Los Angeles, Edmonton, Toronto, Caracas, Lund, Paryżu i Londynie. Był też przedstawicielem Polskiej Partii Niepodległościowej na terenie Kanady. Od połowy lat 80. XX w. aż do samorozwiązania, był członkiem Rady Narodowej RP na Uchodźstwie i wiceprzewodniczącym jej oddziału w Kanadzie. Delegat Kongresu Polonii Kanadyjskiej na Pierwsze Spotkanie Kraj - Emigracja - Polonia Wschód-Zachód w 1990, zorganizowane pod patronatem marszałka Senatu RP Andrzeja Stelmachowskiego. Delegat Rady Narodowej RP - Oddział w Kanadzie na uroczystość przekazania w Warszawie insygniów władzy przez prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego wybranemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. W roku 1992 wrócił do Polski. Był współorganizatorem Ruchu dla Rzeczypospolitej. Działał na rzecz zjednoczenia prawicy w Przymierzu dla Polski i Obozie Patriotycznym. Był współorganizatorem AWS. Był członkiem Rady Politycznej RS AWS. Został zatrudniony w 1998 jako doradca wiceministra Obrony Narodowej Romualda Szeremietiewa w pionie uzbrojenia i sprzętu wojskowego MON, pracował tam do zatrzymania przez UOP w lipcu 2001 w czasie rejsu promem do Szwecji.”

Farmus został decyzją prokuratora aresztowany 10 lipca 2001 r. Akt oskarżenia prokuratura skierowała do sądu 24 sierpnia 2002 r. Były w nim dwa zarzuty: 1. i 2. dotyczące dostępu do informacji niejawnych bez upoważnienia oraz trzy zarzuty łapówkarskie: 3. (20 tys. dolarów), 4. (100 tys. dolarów) i 5. (50 tys. dolarów).

W dniu 18 grudnia 2006 r. sąd rejonowy w Warszawie uniewinnił Zbigniewa Farmusa z zarzutów korupcyjnych, ale uznał go winnym złamania ustawy o ochronie informacji niejawnych za co skazał Farmusa na 2,5 roku więzienia. Po ogłoszeniu wyroku Farmus wyszedł na wolność bowiem jego tymczasowe aresztowanie trwało dokładnie 2,5 roku.

Od wyroku odwołania złożył Farmus oraz prokuratura. W dniu 7 czerwca 2008 r. Sąd Okręgowy X Wydział Karny w Warszawie uniewinnił Farmusa z zarzutów złamania ustawy o ochronie informacji niejawnych i nakazał ponowne rozpatrzenie dwu zarzutów korupcyjnych 3. i 4. Sprawa wróciła do sądu rejonowego.

Dnia 2 lutego 2017 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieście II Wydział Karny (sprawa II K 491/08) wydał wyrok uniewinniający Farmusa z zarzutów 3. i 4. Tym samym żaden z zarzutów postawiony w akcie oskarżenia nie utrzymał się.

Ku zaskoczeniu obrony od wyroku uniewinniającego Farmusa odwołała się prokuratura. W dniu 15 wrześnie 2017 r. sąd odwoławczy odrzucił zaskarżenie prokuratury i utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Zbigniewa Farmusa.

Po 16 latach od wybuchu afery „kasjer z Ministerstwa Obrony” został ostatecznie prawomocnym wyrokiem uniewinniony. W trakcie całego tego postępowania obrońcą Zbigniewa Farmusa był mecenas Bonifacy Bąk.

PS. Można przy tym wspomnieć konferencję prasową Bronisława Komorowskiego, na której bronił swojej decyzji w sprawie akcji na Bałtyku dla zatrzymania Farmusa i usunięcia mnie z MON. Mówił, że wprawdzie WSI nie znalazło dowodów przestępstw, ale będzie śledztwo i on jest pewny, że będą dowody. Wtedy zapytano go, a co się stanie, jeśli okaże się, że Szeremietiew jest niewinny. Komorowski odparł, że to będzie oznaczało koniec jego kariery politycznej. Podkreślił, że gdyby okazało się, że oskarżył niewinnego człowieka, to wycofa się z działalności politycznej bowiem jako człowiek honoru inaczej nie będzie mógł postąpić. 

Romuald Szeremietiew


 

Polecane
Emerytury
Stażowe