Świątynia Opatrzności Bożej: Uroczysta Msza św. w Narodowe Święto Niepodległości

Przed nowotworem wzajemnej wrogości przestrzegał podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny biskup polowy Wiesław Lechowicz. – Program solidarności, a nie walki, prowadzi do trwania wolności i w wolności – podkreślił w homilii. Eucharystii sprawowanej w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie w 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. We mszy św. uczestniczył prezydent Andrzej Duda i przedstawiciele najwyższych władz państwowych.
Msza św. w intencji Ojczyzny Świątynia Opatrzności Bożej: Uroczysta Msza św. w Narodowe Święto Niepodległości
Msza św. w intencji Ojczyzny / PAP/Marcin Obara

Eucharystię koncelebrowali biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński i biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Rafał Markowski

Msza św. rozpoczęła się od wprowadzenia chorągwi Wojska Polskiego i odegrania Mazurka Dąbrowskiego.

"Dziękujemy za odzyskanie niepodległości"

- Rozpoczynamy dzisiejsze świętowanie Święta Niepodległości od Mszy św., którą sprawujemy w Świątyni Bożej Opatrzności. Dziękujemy za dar Konstytucji 3 Maja, której owocem była obietnica tej świątyni. Dziękujemy za odzyskanie niepodległości w roku 1918, a potem w 1945 i 1989. Dziękujemy Bogu za wielkich Polaków i Polski XIX, XX i XXI wieku - powiedział na wstępie do liturgii kard. Kazimierz Nycz.

Jak dodał, tak jak zawsze tego dnia sprawowana Msza św. ma charakter błagalny. - Modlimy się za naszą Ojczyznę dzisiaj w intencji jej wszystkich spraw i problemów, które przeżywa w roku 2023. Prosimy Boga w Trójcy Świętej jedynego i powierzamy to Bożej Opatrzności, aby ten dobry czas dla Polski, dla naszej Ojczyzny, mógł trwać jak najdłużej - powiedział metropolita warszawski, witając wszystkich zgromadzonych na Eucharystii na czele z Prezydentem RP.

Apel do nowego parlamentu i rządu

W homilii bp Wiesław Lechowicz przywołał słowa Jezusa „nie możecie służyć Bogu i mamonie”. Podkreślił, iż zawarta jest w nich przestroga, „że nie do pogodzenia z wiarą w Boga jest zachłanność na dobra materialne, a w szerszym znaczeniu na to wszystko, co zagraża wierze w Boga i co może Boga zasłonić lub zająć miejsce Jemu właściwe, czyli pierwsze – nie tylko chciwość pieniędzy, ale i władzy, sławy, znaczenia, wpływów”. – Tego rodzaju zachłanność niesie bowiem ryzyko oddawania czci nie Bogu osobowemu, ale materialnym i będącym wytworem ludzkiej wyobraźni bożkom. Dobra materialne nie są godne miłości, ale miłości mają służyć. Nie są celem, ale środkiem do osiągnięcia celu – powiedział. Dodał, że „zwrócenie uwagi na prymat Boga w życiu osobistym i społecznym ma niebagatelne znaczenie dla zachowania wolności”. – Bóg nie zniewala, ale wyzwala człowieka, w przeciwieństwie do mamony, która przyciągając człowieka, w coraz większym stopniu go uzależnia od siebie – powiedział.

Ordynariusz wojskowy podkreślił, że w czasach Jezusa i współcześnie wielu ludzi drwi z nauczania Jezusa. – Dla wielu także słowa Jezusa dziś wypowiedziane są nie do przyjęcia. Tym bardziej więc trzeba je przypominać i na nie się powoływać, ponieważ wypowiedział je nie kto inny tylko Bóg, który stał się człowiekiem. Wypowiedział je Ktoś, kto oddał swoje życie w imię naszej wolności – przekonywał bp Lechowicz.

Biskup podkreślił, że całe nauczanie Jezusa było „przeniknięte prawdą o Bogu i człowieku – o Bogu, który jest nie tylko Stwórcą, ale i Ojcem oraz o człowieku, który jest nie tylko stworzeniem, ale i umiłowanym dzieckiem Bożym”. – Jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga! To znaczy, że byłoby czymś co najmniej nieroztropnym z naszej strony lekceważyć prawa kochającego nas Boga. Szaleństwem byłoby stawiać siebie w miejsce Boga i ustanawiać prawa przeciwne prawom boskim. Drogą donikąd, a na pewno nie do wolności, byłaby droga stawiania woli stworzenia ponad wolę Stwórcy – powiedział.

Hierarcha zauważył, że historia dowodzi, że „zapomnienie czy ignorowanie tej podstawowej prawdy o człowieku i Bogu zawsze kończy się źle dla człowieka; dla jego wolności, tak w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym”. – W perspektywie prac nowo wybranego parlamentu i przyszłego rządu ośmielę się zaapelować o respektowanie tej zależności między wolnością i prawdą. Wierzący w Boga niech czynią to ze świadomością bycia umiłowanymi dziećmi Boga, a niewierzący z pokorą wobec prawdy o człowieku – podkreślił bp Lechowicz.

Wolność i solidarność

Biskup polowy odwołał się do orła jako symbolu wolności. – Można powiedzieć, że wznosi się on ku górze na dwóch skrzydłach – jednym z nich jest prawda, a drugim? Sięgnijmy znów do Bożego słowa. W pierwszym czytaniu mszalnym usłyszeliśmy całą litanię imion osób pozdrawianych przez św. Pawła. W ten sposób św. Paweł uczy nas, że z wiarą w Boga łączyć się winna miłość bliźniego i troska o wspólnotę.  Miłość jest właśnie tym drugim skrzydłem, dzięki któremu wolność się unosi i nie upada – powiedział.

Przywołał w tym kontekście słowa św. Jana Pawła II o solidarności: „Nie ma wolności bez solidarności. Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni przeciw drugim. I nigdy brzemię dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza od solidarności. Nie może być program walki ponad programem solidarności”. – Od wypowiedzenia tych słów minęło już 36 lat, a brzmią jak recepta na trawiący nas dzisiaj nowotwór wzajemnej wrogości. Program solidarności, a nie walki prowadzi do trwania wolności i w wolności – powiedział.

Na koniec bp Lechowicz przytoczył fragment deklaracji niepodległości przygotowany przez Radę Regencyjną na miesiąc przed 11 listopada 1918 roku, m.in. słowa: „Okażmy się godnymi tych potężnych nadziei, które z górą przez wiek żywili wśród ucisku i niedoli ojcowie nasi. Niech zamilknie wszystko, co nas wzajemnie dzielić może, a niech zabrzmi jeden wielki głos: Polska zjednoczona niepodległa”. – Nie pozostaje nam nic innego jak modlić się, by słowa tamtej Deklaracji i współczesnych deklaracji zamieniły się w czyn – powiedział.

Homilię zakończył słowami modlitwy ułożonymi przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego z Zapisków więziennych w intencji Ojczyzny.

Świeca niepodległości

Po homilii prezydent Andrzej Duda zapalił święcę niepodległości, ofiarowaną w 1867 r. przez Piusa IX z poleceniem zapalenia jej, gdy Polska odzyska niepodległość. Następnie wierni odmówili akt dziękczynienia i zawierzenia Polski, odczytany przez kard. Kazimierza Nycza.

Eucharystię koncelebrowali licznie zebrani duchowni archidiecezji warszawskiej, obecni byli także kapelani Ordynariatu Polowego. We Mszy św. uczestniczyli członkowie rządu, parlamentarzyści, przedstawiciele instytucji państwowych, generalicja, komendanci służb mundurowych, kombatanci, harcerze i mieszkańcy Warszawy.

W południe na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego odbyła się centralna uroczystość Narodowego Święta Niepodległości. Oddany został salut narodowy, odczytano apel pamięci a na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, a przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty.

kos, lk


 

POLECANE
Zełenski zabrał głos po naruszeniu przestrzeni powietrznej Estonii z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos po naruszeniu przestrzeni powietrznej Estonii

To nie wypadki, to systematyczna rosyjska kampania wymierzona w Europę, NATO i Zachód - napisał na X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do trzech rosyjskich myśliwców, które w piątek wtargnęły w przestrzeń powietrzną Estonii.

Kabaret Hrabi wydał komunikat. Grupa ogłosiła plany na najbliższe miesiące Wiadomości
Kabaret Hrabi wydał komunikat. Grupa ogłosiła plany na najbliższe miesiące

Po śmierci Joanny Kołaczkowskiej, która przez długi czas zmagała się z nowotworem mózgu, fani kabaretu Hrabi zastanawiali się nad przyszłością grupy. Teraz zespół poinformował o swoich planach: jeszcze tej jesieni artyści wystąpią razem na scenie, a w 2026 roku przygotowany zostanie nowy program. Na facebooku grupy pojawił się oficjalny komunikat.

Tȟašúŋke Witkó: Niemieccy zbawcy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemieccy "zbawcy"

Zgodnie ze starą zasadą głoszącą, że „sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą”, czołowi politycy z Berlina pobiegli do wszystkich możliwych tytułów prasowych, stacji telewizyjnych i rozgłośni radiowych, aby obwieścić całemu światu, iż to właśnie Niemcy ratują dziś Europę przed agresją Moskwy!

Martwię się. Nowe doniesienia o księżnej Kate Wiadomości
"Martwię się". Nowe doniesienia o księżnej Kate

Donald Trump i Melania Trump odwiedzili Wielką Brytanię podczas oficjalnej wizyty, a brytyjska rodzina królewska powitała ich w ogrodach zamku Windsor. Spotkanie przyciągnęło uwagę mediów na całym świecie. Niektórych obserwatorów zaniepokoił również wygląd księżnej Kate, która zmaga się z chorobą nowotworową.

Pilny komunikat - rosyjskie myśliwce nad polską platformą Petrobalticu na Bałtyku z ostatniej chwili
Pilny komunikat - rosyjskie myśliwce nad polską platformą Petrobalticu na Bałtyku

Straż Graniczna podała pilny komunikat o rosyjskich myśliwcach nad platformą Petrobalticu.

UE zapowiada wspólną odpowiedź na działania Rosji Wiadomości
UE zapowiada wspólną odpowiedź na działania Rosji

Szef Rady Europejskiej Antonio Costa zapowiedział w piątek, że na szczycie 1 października w Kopenhadze przedstawiona zostanie „wspólna odpowiedź” UE na działania Rosji. Jak dodał, naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej pokazuje po raz kolejny pilną potrzebę wzmocnienia wschodniej flanki Unii.

Rosyjskie myśliwce naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii z ostatniej chwili
Rosyjskie myśliwce naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii

Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej i pozostawały tam przez około 12 minut; wezwaliśmy do MSZ charge d'affaires Rosji, wręczono mu notę protestacyjną - poinformował resort dyplomacji w Tallinie.

Szykuje się astronomiczne widowisko. Kiedy warto patrzeć w niebo? Wiadomości
Szykuje się astronomiczne widowisko. Kiedy warto patrzeć w niebo?

Już w poniedziałek, 22 września o godzinie 20:19, rozpocznie się astronomiczna jesień. W tym czasie na nocnym niebie czeka nas wyjątkowe widowisko – od trzech superpełni Księżyca po spektakularne roje meteorów.

Konsorcjum polskich firm zbuduje pierwszy w Europie samolot antydronowy pilne
Konsorcjum polskich firm zbuduje pierwszy w Europie samolot antydronowy

To będzie polska odpowiedź na rosnące zagrożenie z powietrza. Wojny ostatnich lat – szczególnie rosyjska agresja na Ukrainę – pokazały, że drony stały się podstawowym narzędziem współczesnej armii. Teraz Polacy prezentują projekt, który ma zmienić reguły gry na polu walki.

Nie żyje znany muzyk i kompozytor. Zginął w katastrofie lotniczej z ostatniej chwili
Nie żyje znany muzyk i kompozytor. Zginął w katastrofie lotniczej

Nie żyje Brett James, zdobywca nagrody Grammy i autor ponad 500 piosenek sprzedanych w łącznym nakładzie ponad 110 milionów egzemplarzy. Mężczyzna zginął w katastrofie lotniczej w Karolinie Północnej. Miał 57 lat - poinformowała Nashville Songwriters Hall of Fame.

REKLAMA

Świątynia Opatrzności Bożej: Uroczysta Msza św. w Narodowe Święto Niepodległości

Przed nowotworem wzajemnej wrogości przestrzegał podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny biskup polowy Wiesław Lechowicz. – Program solidarności, a nie walki, prowadzi do trwania wolności i w wolności – podkreślił w homilii. Eucharystii sprawowanej w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie w 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. We mszy św. uczestniczył prezydent Andrzej Duda i przedstawiciele najwyższych władz państwowych.
Msza św. w intencji Ojczyzny Świątynia Opatrzności Bożej: Uroczysta Msza św. w Narodowe Święto Niepodległości
Msza św. w intencji Ojczyzny / PAP/Marcin Obara

Eucharystię koncelebrowali biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński i biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Rafał Markowski

Msza św. rozpoczęła się od wprowadzenia chorągwi Wojska Polskiego i odegrania Mazurka Dąbrowskiego.

"Dziękujemy za odzyskanie niepodległości"

- Rozpoczynamy dzisiejsze świętowanie Święta Niepodległości od Mszy św., którą sprawujemy w Świątyni Bożej Opatrzności. Dziękujemy za dar Konstytucji 3 Maja, której owocem była obietnica tej świątyni. Dziękujemy za odzyskanie niepodległości w roku 1918, a potem w 1945 i 1989. Dziękujemy Bogu za wielkich Polaków i Polski XIX, XX i XXI wieku - powiedział na wstępie do liturgii kard. Kazimierz Nycz.

Jak dodał, tak jak zawsze tego dnia sprawowana Msza św. ma charakter błagalny. - Modlimy się za naszą Ojczyznę dzisiaj w intencji jej wszystkich spraw i problemów, które przeżywa w roku 2023. Prosimy Boga w Trójcy Świętej jedynego i powierzamy to Bożej Opatrzności, aby ten dobry czas dla Polski, dla naszej Ojczyzny, mógł trwać jak najdłużej - powiedział metropolita warszawski, witając wszystkich zgromadzonych na Eucharystii na czele z Prezydentem RP.

Apel do nowego parlamentu i rządu

W homilii bp Wiesław Lechowicz przywołał słowa Jezusa „nie możecie służyć Bogu i mamonie”. Podkreślił, iż zawarta jest w nich przestroga, „że nie do pogodzenia z wiarą w Boga jest zachłanność na dobra materialne, a w szerszym znaczeniu na to wszystko, co zagraża wierze w Boga i co może Boga zasłonić lub zająć miejsce Jemu właściwe, czyli pierwsze – nie tylko chciwość pieniędzy, ale i władzy, sławy, znaczenia, wpływów”. – Tego rodzaju zachłanność niesie bowiem ryzyko oddawania czci nie Bogu osobowemu, ale materialnym i będącym wytworem ludzkiej wyobraźni bożkom. Dobra materialne nie są godne miłości, ale miłości mają służyć. Nie są celem, ale środkiem do osiągnięcia celu – powiedział. Dodał, że „zwrócenie uwagi na prymat Boga w życiu osobistym i społecznym ma niebagatelne znaczenie dla zachowania wolności”. – Bóg nie zniewala, ale wyzwala człowieka, w przeciwieństwie do mamony, która przyciągając człowieka, w coraz większym stopniu go uzależnia od siebie – powiedział.

Ordynariusz wojskowy podkreślił, że w czasach Jezusa i współcześnie wielu ludzi drwi z nauczania Jezusa. – Dla wielu także słowa Jezusa dziś wypowiedziane są nie do przyjęcia. Tym bardziej więc trzeba je przypominać i na nie się powoływać, ponieważ wypowiedział je nie kto inny tylko Bóg, który stał się człowiekiem. Wypowiedział je Ktoś, kto oddał swoje życie w imię naszej wolności – przekonywał bp Lechowicz.

Biskup podkreślił, że całe nauczanie Jezusa było „przeniknięte prawdą o Bogu i człowieku – o Bogu, który jest nie tylko Stwórcą, ale i Ojcem oraz o człowieku, który jest nie tylko stworzeniem, ale i umiłowanym dzieckiem Bożym”. – Jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga! To znaczy, że byłoby czymś co najmniej nieroztropnym z naszej strony lekceważyć prawa kochającego nas Boga. Szaleństwem byłoby stawiać siebie w miejsce Boga i ustanawiać prawa przeciwne prawom boskim. Drogą donikąd, a na pewno nie do wolności, byłaby droga stawiania woli stworzenia ponad wolę Stwórcy – powiedział.

Hierarcha zauważył, że historia dowodzi, że „zapomnienie czy ignorowanie tej podstawowej prawdy o człowieku i Bogu zawsze kończy się źle dla człowieka; dla jego wolności, tak w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym”. – W perspektywie prac nowo wybranego parlamentu i przyszłego rządu ośmielę się zaapelować o respektowanie tej zależności między wolnością i prawdą. Wierzący w Boga niech czynią to ze świadomością bycia umiłowanymi dziećmi Boga, a niewierzący z pokorą wobec prawdy o człowieku – podkreślił bp Lechowicz.

Wolność i solidarność

Biskup polowy odwołał się do orła jako symbolu wolności. – Można powiedzieć, że wznosi się on ku górze na dwóch skrzydłach – jednym z nich jest prawda, a drugim? Sięgnijmy znów do Bożego słowa. W pierwszym czytaniu mszalnym usłyszeliśmy całą litanię imion osób pozdrawianych przez św. Pawła. W ten sposób św. Paweł uczy nas, że z wiarą w Boga łączyć się winna miłość bliźniego i troska o wspólnotę.  Miłość jest właśnie tym drugim skrzydłem, dzięki któremu wolność się unosi i nie upada – powiedział.

Przywołał w tym kontekście słowa św. Jana Pawła II o solidarności: „Nie ma wolności bez solidarności. Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni przeciw drugim. I nigdy brzemię dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza od solidarności. Nie może być program walki ponad programem solidarności”. – Od wypowiedzenia tych słów minęło już 36 lat, a brzmią jak recepta na trawiący nas dzisiaj nowotwór wzajemnej wrogości. Program solidarności, a nie walki prowadzi do trwania wolności i w wolności – powiedział.

Na koniec bp Lechowicz przytoczył fragment deklaracji niepodległości przygotowany przez Radę Regencyjną na miesiąc przed 11 listopada 1918 roku, m.in. słowa: „Okażmy się godnymi tych potężnych nadziei, które z górą przez wiek żywili wśród ucisku i niedoli ojcowie nasi. Niech zamilknie wszystko, co nas wzajemnie dzielić może, a niech zabrzmi jeden wielki głos: Polska zjednoczona niepodległa”. – Nie pozostaje nam nic innego jak modlić się, by słowa tamtej Deklaracji i współczesnych deklaracji zamieniły się w czyn – powiedział.

Homilię zakończył słowami modlitwy ułożonymi przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego z Zapisków więziennych w intencji Ojczyzny.

Świeca niepodległości

Po homilii prezydent Andrzej Duda zapalił święcę niepodległości, ofiarowaną w 1867 r. przez Piusa IX z poleceniem zapalenia jej, gdy Polska odzyska niepodległość. Następnie wierni odmówili akt dziękczynienia i zawierzenia Polski, odczytany przez kard. Kazimierza Nycza.

Eucharystię koncelebrowali licznie zebrani duchowni archidiecezji warszawskiej, obecni byli także kapelani Ordynariatu Polowego. We Mszy św. uczestniczyli członkowie rządu, parlamentarzyści, przedstawiciele instytucji państwowych, generalicja, komendanci służb mundurowych, kombatanci, harcerze i mieszkańcy Warszawy.

W południe na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego odbyła się centralna uroczystość Narodowego Święta Niepodległości. Oddany został salut narodowy, odczytano apel pamięci a na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, a przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty.

kos, lk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe