Wiceszef MON: Konwoje wojskowe przejeżdżające przez granicę polsko-ukraińską nie są zakładnikami protestów

Konwoje wojskowe, które przejeżdżają przez granicę polsko-ukraińską, są eskortowane przez Żandarmerię Wojskową; jako pojazdy uprzywilejowane, nie są zakładnikami żadnych protestów - podkreślił w piątek w Polsat News wiceszef MON Marcin Ociepa, pytany o publikację "New York Times".
Marcin Ociepa Wiceszef MON: Konwoje wojskowe przejeżdżające przez granicę polsko-ukraińską nie są zakładnikami protestów
Marcin Ociepa / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Dziennik "New York Times" napisał w piątek, że blokowanie granicy przez polskich przewoźników niezadowolonych z zawieszenia przez UE systemu zezwoleń dla ukraińskich firm przewozowych doprowadziło do problemów z dostawą ładunków dla walczących na froncie żołnierzy ukraińskich. „Trzeba być kompletnie oderwanym od rzeczywistości, żeby blokować granicę kraju podczas pełnoskalowej napaści. W ten sposób maczają swoje ręce we krwi ludzi, którzy czekają na niezbędną pomoc” – cytuje „NYT” jednego z ukraińskich żołnierzy.

"Kategorycznie zaprzeczam"

Pytany o to w piątek wieczorem wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa, powiedział: "Kategorycznie zaprzeczam, by taka sytuacja miała miejsce. Konwoje wojskowe, które przejeżdżają przez granicę polsko-ukraińską, są konwojami eskortowanymi przez Żandarmerię Wojskową (…) jako pojazdy uprzywilejowane i nie są zakładnikami żadnych protestów".

Podkreślił, że "jako Polska udowodniliśmy, jako pierwszy kraj, swoją postawą wsparcie dla Ukrainy, naszą determinację do zapewnienia im osłony w sytuacji, kiedy stali się ofiarą rosyjskiej agresji na swoim terytorium".

"Natomiast odpryskiem tej wojny jest cała seria sytuacji, gdzie my musimy ważyć racje. I z całą pewnością wszystko, co robimy, musimy robić, jako Polsce politycy, kierując się interesem polskich obywateli. Wspieraliśmy Ukrainę także kierując się interesem polskich obywateli" – dodał wiceszef MON.

"NYT" zacytował w publikacji jednego z ukraińskich żołnierzy walczącego na wschodzie Ukrainy, który podkreślił, że jego jednostka czeka na dwa noktowizory, mające kluczowe znaczenie dla poruszania się na linii frontu. Według niego sprzęt ten stoi na granicy.

Analityk Centrum Studiów nad Polityką Europejską (Cepa) Edward Lucas, którego opinię przytoczył "NYT", ocenił, że drobne spory w sprawie zasad przewozów wyrwały się spod kontroli. "Przy silnym przywództwie politycznym wszystko to dałoby się rozwiązać" – zauważył. "Koszty gospodarcze odczuwane przez polskich i innych przewoźników wymagają ukierunkowanej pomocy. Jest to dokładnie tego rodzaju problem, gdzie mogłaby się przydać Unia Europejska" – powiedział. 


 

POLECANE
Pilny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Po miesiącach ograniczeń na jednej z najważniejszych krakowskich przepraw trwa kolejny etap odmrażania ruchu. Od 28 listopada na most Grunwaldzki wróci ruch samochodowy, co oznacza stopniowe przywracanie funkcji transportowych, choć pełna normalizacja wciąż jest daleko.

Ukrainiec podejrzany o podpalenie na Marywilskiej skazany na Litwie z ostatniej chwili
Ukrainiec podejrzany o podpalenie na Marywilskiej skazany na Litwie

Ukrainiec podejrzany w polskim śledztwie dotyczącym pożaru Marywilskiej 44 został skazany na Litwie za inne podpalenie. Wileński sąd wymierzył mu 3 lata i 4 miesiące więzienia, bo w chwili czynu był niepełnoletni. W Polsce może usłyszeć znacznie surowszy wyrok.

Alarm bombowy w centrum Gdańska. Ruch pociągów wstrzymany z ostatniej chwili
Alarm bombowy w centrum Gdańska. Ruch pociągów wstrzymany

Pasażerowie PKP zmierzający do Gdańska otrzymali komunikat, że z powodu zagrożenia na stacji Gdańsk Główny, ruch pociągów został wstrzymany. W raporcie na portalu Trójmiasto.pl poinformowano, że ruch pociągów został wstrzymany z powodu alarmu bombowego. Zobacz nagranie z interwencji służb.

Niska dzietność w Polsce. GUS podał dane z ostatniej chwili
Niska dzietność w Polsce. GUS podał dane

Współczynnik dzietności w 2024 r. wyniósł 1,099 - wynika z rocznika demograficznego GUS. Według GUS, Polska w 2024 r. miała ujemny przyrost naturalny: - 4,17. Średnia życia kobiet wyniosła 82,26 lat, a mężczyzn 74,93 lata.

Burza po nagraniu Tuska w Angoli. Ekspert: „Nie powinien decydować się na opuszczenie samolotu” pilne
Burza po nagraniu Tuska w Angoli. Ekspert: „Nie powinien decydować się na opuszczenie samolotu”

Wizytę premiera w Angoli przysłoniła fala krytyki dotyczącej jego ubioru. To właśnie ta sprawa, a nie polityczne deklaracje, stała się głównym tematem komentarzy, gdy w sieci pojawiło się nagranie z jego powitania po wyjściu z samolotu.

Setki aut w Niemczech uszkodzonych pianką montażową. Sprawą zajęły się służby z ostatniej chwili
Setki aut w Niemczech uszkodzonych pianką montażową. Sprawą zajęły się służby

Niemieccy śledczy coraz wyraźniej skłaniają się ku tezie, że fala zniszczeń samochodów z grudnia 2024 r. była elementem zaplanowanej operacji wpływu — a nie serią chuligańskich wybryków. Według nowych ustaleń działania miały mieć zleceniodawcę powiązanego z Rosją, a ich celem mogło być wywołanie politycznego fermentu przed wyborami do Bundestagu.

Prezydent Nawrocki zabrał głos ws. planu pokojowego dla Ukrainy z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki zabrał głos ws. planu pokojowego dla Ukrainy

Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że „jedyną osobą na świecie, która jest gotowa zmusić Federację Rosyjską do pokoju”, jest prezydent USA Donald Trump. Prezydent Czech Petr Pavel wyraził zadowolenie, że europejscy przywódcy włączyli się w rozmowy dotyczące amerykańskiego 28-punktowego planu pokojowego, które odbyły się w Genewie. Wspólna konferencja obu przywódców odbyła się w poniedziałek w Pradze.

Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem Wiadomości
Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Patrol policji jechał za ciężarówką, z której naczepy nagle oderwała się tafla lodu. Bryła spadła na jezdnię i roztrzaskała się tuż przed maską radiowozu. Ukraiński kierowca został ukarany mandatem.

Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada Wiadomości
Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada

Decyzja o ograniczeniu liczby zimowych tur do trzech wywołała falę komentarzy rodziców, zwracających uwagę na tłok w górach i droższe noclegi, jednak MEN zapewnia, że nowy harmonogram ma „uporządkować ruch turystyczny i zapobiec corocznym zatorom”.

Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca z ostatniej chwili
Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca

Przed Sądem Rejonowym w Myszkowie rozpoczął się w poniedziałek proces 75-letniej Teresy D., oskarżonej o ukrywanie Jacka Jaworka – sprawcy potrójnego zabójstwa w Borowcach koło Częstochowy. Kobieta przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.

REKLAMA

Wiceszef MON: Konwoje wojskowe przejeżdżające przez granicę polsko-ukraińską nie są zakładnikami protestów

Konwoje wojskowe, które przejeżdżają przez granicę polsko-ukraińską, są eskortowane przez Żandarmerię Wojskową; jako pojazdy uprzywilejowane, nie są zakładnikami żadnych protestów - podkreślił w piątek w Polsat News wiceszef MON Marcin Ociepa, pytany o publikację "New York Times".
Marcin Ociepa Wiceszef MON: Konwoje wojskowe przejeżdżające przez granicę polsko-ukraińską nie są zakładnikami protestów
Marcin Ociepa / zrzut ekranu z serwisu YouTube

Dziennik "New York Times" napisał w piątek, że blokowanie granicy przez polskich przewoźników niezadowolonych z zawieszenia przez UE systemu zezwoleń dla ukraińskich firm przewozowych doprowadziło do problemów z dostawą ładunków dla walczących na froncie żołnierzy ukraińskich. „Trzeba być kompletnie oderwanym od rzeczywistości, żeby blokować granicę kraju podczas pełnoskalowej napaści. W ten sposób maczają swoje ręce we krwi ludzi, którzy czekają na niezbędną pomoc” – cytuje „NYT” jednego z ukraińskich żołnierzy.

"Kategorycznie zaprzeczam"

Pytany o to w piątek wieczorem wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa, powiedział: "Kategorycznie zaprzeczam, by taka sytuacja miała miejsce. Konwoje wojskowe, które przejeżdżają przez granicę polsko-ukraińską, są konwojami eskortowanymi przez Żandarmerię Wojskową (…) jako pojazdy uprzywilejowane i nie są zakładnikami żadnych protestów".

Podkreślił, że "jako Polska udowodniliśmy, jako pierwszy kraj, swoją postawą wsparcie dla Ukrainy, naszą determinację do zapewnienia im osłony w sytuacji, kiedy stali się ofiarą rosyjskiej agresji na swoim terytorium".

"Natomiast odpryskiem tej wojny jest cała seria sytuacji, gdzie my musimy ważyć racje. I z całą pewnością wszystko, co robimy, musimy robić, jako Polsce politycy, kierując się interesem polskich obywateli. Wspieraliśmy Ukrainę także kierując się interesem polskich obywateli" – dodał wiceszef MON.

"NYT" zacytował w publikacji jednego z ukraińskich żołnierzy walczącego na wschodzie Ukrainy, który podkreślił, że jego jednostka czeka na dwa noktowizory, mające kluczowe znaczenie dla poruszania się na linii frontu. Według niego sprzęt ten stoi na granicy.

Analityk Centrum Studiów nad Polityką Europejską (Cepa) Edward Lucas, którego opinię przytoczył "NYT", ocenił, że drobne spory w sprawie zasad przewozów wyrwały się spod kontroli. "Przy silnym przywództwie politycznym wszystko to dałoby się rozwiązać" – zauważył. "Koszty gospodarcze odczuwane przez polskich i innych przewoźników wymagają ukierunkowanej pomocy. Jest to dokładnie tego rodzaju problem, gdzie mogłaby się przydać Unia Europejska" – powiedział. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe