NOWY RZĄD I SPORT

NOWY RZĄD I SPORT

Wybory, nowe władze, sport. W tym miejscu piszę o sporcie, a nigdy o polityce i dziś też nie zamierzam. Chcę tylko odnotować, co dzieje się na „odcinku sportowym”, gdy chodzi o nowe polityczne rozdanie.

 

Na razie za nami dosłownie pierwsze godziny i dni nowej koalicji u steru. Siłą rzeczy nie sport wybija się na pierwszy plan. Zaobserwowałem pewien dualizm poglądów, gdy chodzi nawet nie tyle o całą opozycję (10 partii skupionych na 3 listach), ale wśród głównej partii w obozie nowej władzy. Oto najpierw szereg posłów tej formacji (była snowboardzistka, ekstrener narciarski i były prezes klubu żużlowego) skrytykowali ideę Letnich Igrzysk Olimpijskich w naszym kraju. Chyba trochę na zasadzie, że jak PiS w prawo – to my w lewo. Jak mówiono w moim domu rodzinnym, gdy byłem małym dzieckiem: „Na złość babci odmrożę sobie uszy”. A tymczasem szef rządu w swoim expose do idei IO na terytorium Rzeczypospolitej odniósł się dość pozytywnie. Skądinąd podobnie było w innej sferze : zmian w Traktatach Europejskich, gdzie nasi koledzy z ówczesnej opozycji krytykowali PiS za sceptycyzm do tych zmian, po czym kandydat na premiera (obecnie Prezes Rady Ministrów) niespodziewanie dla niektórych zapowiedział, że jego europosłowie zagłosują przeciwko tej „traktatowej rewolucji” i tak się też stało w Strasburgu, gdzie obecna większość sejmowa (a raczej jej większość) zagłosowała jak była większość sejmowa.

Ta zmiana frontu w sprawie igrzysk pokazuje, że jak opadnie kampanijny kurz oraz wyborcze emocje, a także powyborcze emocje związane z tworzeniem rządu będą mniejsze, to może okaże się, że pewne inicjatywy, pomysły, działania podejmowane przez poprzedni rząd nie będą musiały trafiać na śmietnik tylko dlatego, że zrobili to czy zainicjowali „tamci”, a nie „ci”.

 

Oby tak się stało. Polski sport potrzebuje bowiem kontynuacji i jedności. Nie tylko w kontekście przyszłorocznych Letnich Igrzysk w Paryżu, czy starań o IO w Polsce za 13 (lub więcej) lat, tylko w ogóle: zawsze i wszędzie.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (14.12.2023)


 

POLECANE
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa Wiadomości
Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa

Prof. Andrzej Nowak, który na przełomie maja i czerwca odwiedził Kijów, opowiedział w Biały Kruk TV o swoim pobycie na Ukrainie, wciąż walczącej z Rosją.

REKLAMA

NOWY RZĄD I SPORT

NOWY RZĄD I SPORT

Wybory, nowe władze, sport. W tym miejscu piszę o sporcie, a nigdy o polityce i dziś też nie zamierzam. Chcę tylko odnotować, co dzieje się na „odcinku sportowym”, gdy chodzi o nowe polityczne rozdanie.

 

Na razie za nami dosłownie pierwsze godziny i dni nowej koalicji u steru. Siłą rzeczy nie sport wybija się na pierwszy plan. Zaobserwowałem pewien dualizm poglądów, gdy chodzi nawet nie tyle o całą opozycję (10 partii skupionych na 3 listach), ale wśród głównej partii w obozie nowej władzy. Oto najpierw szereg posłów tej formacji (była snowboardzistka, ekstrener narciarski i były prezes klubu żużlowego) skrytykowali ideę Letnich Igrzysk Olimpijskich w naszym kraju. Chyba trochę na zasadzie, że jak PiS w prawo – to my w lewo. Jak mówiono w moim domu rodzinnym, gdy byłem małym dzieckiem: „Na złość babci odmrożę sobie uszy”. A tymczasem szef rządu w swoim expose do idei IO na terytorium Rzeczypospolitej odniósł się dość pozytywnie. Skądinąd podobnie było w innej sferze : zmian w Traktatach Europejskich, gdzie nasi koledzy z ówczesnej opozycji krytykowali PiS za sceptycyzm do tych zmian, po czym kandydat na premiera (obecnie Prezes Rady Ministrów) niespodziewanie dla niektórych zapowiedział, że jego europosłowie zagłosują przeciwko tej „traktatowej rewolucji” i tak się też stało w Strasburgu, gdzie obecna większość sejmowa (a raczej jej większość) zagłosowała jak była większość sejmowa.

Ta zmiana frontu w sprawie igrzysk pokazuje, że jak opadnie kampanijny kurz oraz wyborcze emocje, a także powyborcze emocje związane z tworzeniem rządu będą mniejsze, to może okaże się, że pewne inicjatywy, pomysły, działania podejmowane przez poprzedni rząd nie będą musiały trafiać na śmietnik tylko dlatego, że zrobili to czy zainicjowali „tamci”, a nie „ci”.

 

Oby tak się stało. Polski sport potrzebuje bowiem kontynuacji i jedności. Nie tylko w kontekście przyszłorocznych Letnich Igrzysk w Paryżu, czy starań o IO w Polsce za 13 (lub więcej) lat, tylko w ogóle: zawsze i wszędzie.

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (14.12.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe