Jerzy Bukowski: Podwójnie czerwony dąb o amerykańskich korzeniach

Czy okazałe drzewo zniknie z przestrzeni publicznej wzorem patronów ulic z czasów Polski Ludowej, czy też usunięta zostanie jedynie tablica?
 Jerzy Bukowski: Podwójnie czerwony dąb o amerykańskich korzeniach
/ screen YT
            Czy dekomunizacji powinno podlegać także drzewo?
            Z takim problemem muszą zmierzyć się władze Tarnowa, w którego centrum rośnie piękny dąb posadzony z okazji jubileuszu 35-lecia PRL. Oznajmia o tym wszem i wobec betonowa tablica.
            Czy okazałe drzewo zniknie z przestrzeni publicznej wzorem patronów ulic z czasów Polski Ludowej, czy też usunięta zostanie jedynie tablica?
            Mieszkańcy pobliskich kamienic nie chcą żadnych zmian.
            - To pamiątka. Powinna zostać. Mnie to nie przeszkadza. Nie zajmuję się polityką. Drzewo? Nie rozumiem. Ono jest w takim miejscu, że nikomu nie wadzi - mówili reporterowi Radia Kraków.
            Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela uspokoił ich na tej samej antenie:
            - Nie ma planów wycinki dębu 35-lecia PRL. Dąb jak dąb. Drzewa nikt nie zamierza ruszać. Ja na pewno nie wytnę go tylko dlatego, że zostało posadzone w niepopularnych okolicznościach. To zdrowe i żywotne, dominujące w okolicy drzewo.
            Jeszcze w tym roku zniknie natomiast tablica upamiętniająca okoliczności posadzenia dębu. Przewodniczący Komisji Nazewnictwa Rady Miejskiej w Tarnowie Kazimierz Koprowski przyznał w rozmowie z krakowską rozgłośnią, że podobnych reliktów PRL może by więcej:
            - Będziemy musieli dokonać wspólnie z magistratem swoistej kwerendy. Jeśli okaże się, że takich obelisków, tablic jest w mieście więcej, trzeba będzie podjąć odpowiednie kroki administracyjne.
            Podobnego zdania jest tarnowski przewodnik Jacek Litwin.
            - To symbol tamtych lat i tamtych czasów, których nie można odciąć ustawą. Drzewo, które rośnie na skwerze przy ulicy Zakątnej nie powinno być usunięte w ramach ustawy dekomunizacyjnej, bo jest niemym świadkiem wydarzeń Polski z czasów PRL. Wiąże się z nim także pewna ciekawostka. To tak zwany dąb czerwony i został posadzony przez „czerwonych”. Jest tylko jeden problem. Ten gatunek został sprowadzony do Europy w XIX wieku ze Stanów Zjednoczonych" - wyjaśnił w rozmowie z Radiem Kraków. 
            Być może właśnie te amerykańskie korzenie sprawią, że dąb oprze się dekomunizacji.
 
 

 

POLECANE
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE pilne
Niemcy wracają do węgla i wyhamowują OZE

Niemcy, które latami forsowały zieloną transformację, dziś same cofają się o krok. Kanclerz Friedrich Merz przyznał, że kraj nie nadąża z budową alternatywnych źródeł energii. W efekcie Berlin rozważa utrzymanie elektrowni węglowych dłużej, niż wcześniej zapowiadano.

Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla z ostatniej chwili
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent ostrzega przed kłamstwami Kremla

To było bezprecedensowe wtargnięcie w polską przestrzeń powietrzną. Kilkanaście rosyjskich dronów przeleciało nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. W czwartek prezydent Karol Nawrocki przewodniczył pierwszemu posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęconemu tej sytuacji.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocławscy radni podjęli decyzję, która dotyczy wszystkich mieszkańców i właścicieli sklepów. Po wejściu uchwalonych przepisów w całym mieście będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu – zarówno w sklepach, jak i na stacjach benzynowych. Zakaz obejmuje godziny od 22:00 do 6:00 rano.

Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie” polityka
Łukaszenka atakuje Polskę. „Jak dzikusy podsycają napięcie”

Aleksandr Łukaszenka znów uderza w Polskę. W czasie spotkania z przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem białoruski dyktator pozwolił sobie na bezprecedensowe ataki. Tym razem padły skandaliczne słowa o Polakach.

Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego z ostatniej chwili
Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla Warmińsko-Mazurskiego

Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny wydał pilny komunikat. W kilku powiatach regionu stwierdzono zanieczyszczenie wody bakteriami z grupy coli i enterokokami. Woda w części miejscowości jest niezdatna do spożycia, a mieszkańcy muszą korzystać z alternatywnych źródeł zaopatrzenia.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Podwójnie czerwony dąb o amerykańskich korzeniach

Czy okazałe drzewo zniknie z przestrzeni publicznej wzorem patronów ulic z czasów Polski Ludowej, czy też usunięta zostanie jedynie tablica?
 Jerzy Bukowski: Podwójnie czerwony dąb o amerykańskich korzeniach
/ screen YT
            Czy dekomunizacji powinno podlegać także drzewo?
            Z takim problemem muszą zmierzyć się władze Tarnowa, w którego centrum rośnie piękny dąb posadzony z okazji jubileuszu 35-lecia PRL. Oznajmia o tym wszem i wobec betonowa tablica.
            Czy okazałe drzewo zniknie z przestrzeni publicznej wzorem patronów ulic z czasów Polski Ludowej, czy też usunięta zostanie jedynie tablica?
            Mieszkańcy pobliskich kamienic nie chcą żadnych zmian.
            - To pamiątka. Powinna zostać. Mnie to nie przeszkadza. Nie zajmuję się polityką. Drzewo? Nie rozumiem. Ono jest w takim miejscu, że nikomu nie wadzi - mówili reporterowi Radia Kraków.
            Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela uspokoił ich na tej samej antenie:
            - Nie ma planów wycinki dębu 35-lecia PRL. Dąb jak dąb. Drzewa nikt nie zamierza ruszać. Ja na pewno nie wytnę go tylko dlatego, że zostało posadzone w niepopularnych okolicznościach. To zdrowe i żywotne, dominujące w okolicy drzewo.
            Jeszcze w tym roku zniknie natomiast tablica upamiętniająca okoliczności posadzenia dębu. Przewodniczący Komisji Nazewnictwa Rady Miejskiej w Tarnowie Kazimierz Koprowski przyznał w rozmowie z krakowską rozgłośnią, że podobnych reliktów PRL może by więcej:
            - Będziemy musieli dokonać wspólnie z magistratem swoistej kwerendy. Jeśli okaże się, że takich obelisków, tablic jest w mieście więcej, trzeba będzie podjąć odpowiednie kroki administracyjne.
            Podobnego zdania jest tarnowski przewodnik Jacek Litwin.
            - To symbol tamtych lat i tamtych czasów, których nie można odciąć ustawą. Drzewo, które rośnie na skwerze przy ulicy Zakątnej nie powinno być usunięte w ramach ustawy dekomunizacyjnej, bo jest niemym świadkiem wydarzeń Polski z czasów PRL. Wiąże się z nim także pewna ciekawostka. To tak zwany dąb czerwony i został posadzony przez „czerwonych”. Jest tylko jeden problem. Ten gatunek został sprowadzony do Europy w XIX wieku ze Stanów Zjednoczonych" - wyjaśnił w rozmowie z Radiem Kraków. 
            Być może właśnie te amerykańskie korzenie sprawią, że dąb oprze się dekomunizacji.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe