Skąd się wziął krawat?

Krawat w PRL-u na fali poszukiwania rodzimych zamienników dla nazw obcych wzbudzał wesołość określeniem „zwis męski”, ale jak żaden inny element męskiej garderoby przetrwał w niemal niezmienionym kształcie przez kilka ostatnich wieków. Niewielki fragment tkaniny zawieszony na męskiej szyi doczekał się pokoleń wiernych użytkowników, ale i rzesz antagonistów, manifestujących zrzuceniem jedwabnego jarzma brak akceptacji dla norm społecznych kojarzonych głównie z burżuazją.
Jedwabne krawaty. Ilustracja poglądowa Skąd się wziął krawat?
Jedwabne krawaty. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

Krawat to element męskiej garderoby, który stał się integralną częścią ubioru biznesowego i formalnego. Jego historia sięga kilku wieków wstecz, w czasie których dostosowywał się do wielu stylów i trendów.

Na szyjach Chorwatów

Pierwsze formy krawata dostrzeżemy na szyjach żołnierzy Terakotowej Armii chińskiego cesarza Qin Shi Huanga, choć były to raczej wiązane na szyi chusty. Podobne tkaniny nosili rzymscy żołnierze, co uwieczniono w marmurowych kolumnach cesarza Trajana ze 113 roku naszej ery. Niektóre zawiązane były jak wstążka, ale inne splotem przypominającym współczesny węzeł prosty. Chusty towarzyszyły wielu armiom. Król Francji Ludwik XIV podczas przeglądu swych wojsk w 1660 roku tak zachwycił się barwnymi trójkątami z jedwabiu na szyjach oficerów kawalerii chorwackiej, że nadał całej formacji nazwę „Royal Cravattes” (królewscy Chorwaci), a ich ozdobne chusty zaczęto nazywać „cravate”. Ten element wszedł na stałe do zestawu garderoby króla, wywołując konieczność przydzielenia jednemu z dworzan funkcji opiekuna królewskich krawatów. Moda na krawaty szybko przedostała się przez kanał La Manche, a następnie do całej Europy. Wypierała wcześniejsze kryzy oraz żaboty.
Przez następne stulecia krawat uszyty z jedwabiu noszono w formie dużego węzła, ale poza walorem ozdobnym pełnił funkcję symbolu przynależności do różnych grup społecznych – zazwyczaj wysoko urodzonych. Pozornie prosty kształt krawata komplikował się coraz bardziej w epoce wiktoriańskiej. Stosowano bardzo rozbudowane węzły, nadając określonym splotom odrębne nazwy. Krawaty mieniły się rozmaitymi wzorami, kolorami i ozdobami, a moda na ich noszenie przenikała do coraz niższych warstw społecznych.

Sinusoida wymiarów

Największą ewolucję krawaty przeszły w XX wieku. Jeszcze na początku tamtego stulecia były o wiele krótsze niż współczesne, co wynikało z kształtu… spodni. Wówczas spodnie były noszone na wysokości talii (na wysokości ostatnich żeber), a nie pasa, więc krótki krawat dosięgał brzegu spodni. I tak długość krawata zmieniała się wraz z wysokością spodni; od kiedy panowie zaczęli nosić spodnie na biodrach, krawaty wydłużyły się do standardowej obecnie długości ok. 140 cm. Szerokość krawata zależała głównie od panującej mody. Początkowo krawaty były bardzo szerokie, od 13 do 14 cm, ale w latach 50. XX wieku zwęziły się do 8, nawet 3 cm, co dobrze widać na zdjęciach gwiazd muzyki i kina lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Przyczynił się do tego amerykański magazyn dla mężczyzn „Esquire”, który w latach 50. wylansował nowy wizerunek mężczyzny, noszącego zdecydowanie dłuższe i węższe krawaty, ale także marynarki z węższymi klapami oraz kapelusze z wąskim rondem. Jednak po latach dominacji krawata w kształcie śledzia do szerszej postury krawaty powróciły w latach 80. i 90. Od tego czasu obserwuje się naprzemienne tendencje do rozszerzania się i zwężania krawata mniej więcej co dekadę. Kilka lat temu przeżywaliśmy trend śledziowy, a obecnie krawat męski ma zwykle pomiędzy 7 a 9 cm szerokości. Eksperci z portalu Gentleman’s Choice przewidują, że nadchodzi kolejna fala szerokich krawatów. Dziś krawat jest nie tylko elementem mody, ale także wyrazem osobistego stylu. Dostępne są różne węzły krawatowe, a panowie – ale także panie! – używają krawatów do wyrażania swej indywidualności i stylu, a także dodania charakteru ubiorowi.

Dla dobrej prezencji

Zaleca się odpowiedni dobór rodzaju krawata oraz sposobu wiązania do kształtu twarzy i typu sylwetki. Panom wysokim lub tęższym doskonale pasuje węzeł podwójny, który zrównoważy proporcje ciała. Węzeł prosty natomiast lepiej prezentuje się przy drobnej twarzy i niezbyt dużym wzroście. Także deseniem krawata można zamaskować niedoskonałości budowy ciała. Prążki lub ukośne paski wysmuklają sylwetkę, a duże owalne wzory czy poziome pasy poszerzają i optycznie ją skracają. Istotne są również kolory i szerokość krawata. Wąski i ciemny tworzy pionową linię, która wyszczupla całą postać. Ponadto przykuwa uwagę otoczenia, co eksperci od wizerunku nazywają efektem wykrzyknika. Taki zabieg stosował prezydent USA George Bush, chętnie noszący wąski bordowy krawat do ciemnego garnituru i jasnej gładkiej koszuli. To strój idealny na wszelkie rozmowy biznesowe, prezentacje oraz oficjalne wystąpienia. Z kolei szerszy i jaskrawy model skraca i zaokrągla optycznie sylwetkę. Przewidując wystąpienie przed kamerami, należy unikać bardzo drobnych wzorków krawata, a także koszuli, by uniknąć efektu mżenia.

Ocean męskiej elegancji

Elegancki krawat powinien być z jedwabiu. Na rynku dostępne są produkty w niezliczonych kolorach i wzorach. Obok całkiem gładkich znajdziemy te w groszki, paski, wzory geometryczne, ale i np. zwierzęce. Na zamówienie można dostać krawat uszyty na szczególną okazję, dający też sygnał o osobistych poglądach, przynależności do określonej grupy czy zespołu. W sytuacjach mniej formalnych, codziennych błyszczący jedwabny krawat warto zastąpić wełnianym, mającym inną fakturę niż modele jedwabne, albo sięgnąć po dziergany krawat typu knit. Ten ostatni może być także z jedwabiu, ale wówczas jego splot ma mniej formalny charakter. Najdroższy, ale i najbardziej pożądany jest krawat uszyty ręcznie z dobrej jakości podszewką, która pozwala na zachowanie określonego kształtu, a także z ukrytą pod spodem pętelką, w którą wsuwa się węższy koniec krawata.

Żeglarskie wyczyny nie dla każdego

Znawcy sztuki wiązania węzłów krawata porównują ją do teorii węzłów żeglarskich czy wspinaczkowych. Każdy mężczyzna powinien znać przynajmniej dwa lub trzy typy: węzeł pojedynczy (prosty) oraz podwójny (np. windsor czy półwindsor). Węzeł prosty najbardziej nadaje się do krawatów węższych, lepiej także komponuje się z kołnierzykiem klasycznym. Węzeł podwójny zaś, uważany za najbardziej elegancki, zarezerwowany zaś jest dla krawatów szerszych i świetnie łączy się także z kołnierzykiem włoskim, rozchylającym się lekko na zewnątrz.
Dla wielu ekspertów mody dobór odpowiedniego z nich świadczy o właścicielu i może być przyczyną ostracyzmów. Tym, którzy uciekają się do pomocy żony lub kolegi do zawiązania krawata, warto polecić filmy poradnicze w Internecie. Jednak wszystkim – uzdolnionym manualnie bądź nie – przyda się krótki zestaw porad elementarnych.

Krawat powinien być zawsze dociągnięty, tak by zakrywał górny guzik koszuli, a także odpowiednio zaciśnięty, aby powstała na nim talia nadająca mu dynamiczną linię. Finezji określonym modelom dodaje „łezka” pod węzłem (choć to wyższy poziom wtajemniczenia). Krawata, podobnie jak eleganckich butów, nie należy nosić dłużej niż jeden dzień, bo będzie wyglądał nieświeżo. Zaplamiony oddajemy do pralni chemicznej, gdyż pranie w pralce czy nawet ręczne może zdeformować jego wkład, a także spowodować zacieki. Krawata nie należy prasować, gdyż wysoka temperatura może uszkodzić tkaninę, a ciężar żelazka spłaszczyć obłe brzegi. Dlatego warto zainwestować w droższe modele z jedwabiu, które po rozwiązaniu – koniecznym po każdym zdjęciu z szyi – łatwo wracają do pierwotnej formy. Wygładzamy zagniecenia i odwieszamy krawat do szafy, pamiętając, żeby na wieszaku wisiał w miejscu, które później znajdzie się pod kołnierzykiem.

W parze z koszulą

Są określone sytuacje, w których krawat jest wymagany, ale dobór odpowiedniej koszuli może wydawać się bardzo trudny. Tu również przychodzi z pomocą Internet, ale i dobry sprzedawca w sklepie. Do wiązania krawata zaprojektowano konkretne modele kołnierzyków koszul, jak choćby najbardziej uniwersalny kent. Z kolei model włoski czy amerykański, zwany button down, są rekomendowane jako wzory, do których nie jest konieczne założenie krawata. W tym ostatnim modelu koszuli po rozpięciu najwyższego guzika skrzydełka kołnierzyka ładnie rozchodzą się na boki. Poradniki zdecydowanie zakazują zakładania krawata do koszuli z krótkim rękawem oraz wkładania go do spodni. Końcówka krawata powinna sięgać paska od spodni i może zachodzić na niego na około 1 centymetr. Błędem jest, jeśli krawat sięga daleko poza pasek lub kończy się w okolicy pępka.

Co na ten sezon?

Zaskakujące dla niektórych mogą być wysokie notowania krawatów w odcieniach beżu lub brązu. Zwłaszcza brąz kojarzony kiedyś z kolorem biedoty (takie barwy tkanin były dostępne najuboższym warstwom w dawnej Anglii) wydaje się niespodzianką. Z mody nie wychodzą nadal bordo, granat oraz klasyczna czerń. Szerokość krawata powinna być jak najbardziej zbliżona do szerokości klap marynarki. Na wyjście zaleca się zestaw: czarny garnitur, biała koszula i krawat z połyskliwego jedwabiu, ozdobiony elegancką spinką, a w kieszeni chusteczka dopasowana kolorystycznie do krawata. Do pracy warto postawić na zestaw ton w ton, czyli garnitur, koszula i krawat (niekoniecznie gładki) w podobnej tonacji. Obecnie stosuje się zasadę: maksimum trzy kolory i dwa wzory. Jeżeli więc decydujemy się na wzorzysty garnitur bądź koszulę, krawat powinien być gładki lub w delikatne prążki. Łączenie wzorów wymaga sporego doświadczenia, jeśli więc czujemy się niepewnie w tej materii, lepiej trzymać się tradycyjnych reguł, czyli dwa elementy gładkie i jeden w deseń.

 

 


 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Skąd się wziął krawat?

Krawat w PRL-u na fali poszukiwania rodzimych zamienników dla nazw obcych wzbudzał wesołość określeniem „zwis męski”, ale jak żaden inny element męskiej garderoby przetrwał w niemal niezmienionym kształcie przez kilka ostatnich wieków. Niewielki fragment tkaniny zawieszony na męskiej szyi doczekał się pokoleń wiernych użytkowników, ale i rzesz antagonistów, manifestujących zrzuceniem jedwabnego jarzma brak akceptacji dla norm społecznych kojarzonych głównie z burżuazją.
Jedwabne krawaty. Ilustracja poglądowa Skąd się wziął krawat?
Jedwabne krawaty. Ilustracja poglądowa / Freepik.com

Krawat to element męskiej garderoby, który stał się integralną częścią ubioru biznesowego i formalnego. Jego historia sięga kilku wieków wstecz, w czasie których dostosowywał się do wielu stylów i trendów.

Na szyjach Chorwatów

Pierwsze formy krawata dostrzeżemy na szyjach żołnierzy Terakotowej Armii chińskiego cesarza Qin Shi Huanga, choć były to raczej wiązane na szyi chusty. Podobne tkaniny nosili rzymscy żołnierze, co uwieczniono w marmurowych kolumnach cesarza Trajana ze 113 roku naszej ery. Niektóre zawiązane były jak wstążka, ale inne splotem przypominającym współczesny węzeł prosty. Chusty towarzyszyły wielu armiom. Król Francji Ludwik XIV podczas przeglądu swych wojsk w 1660 roku tak zachwycił się barwnymi trójkątami z jedwabiu na szyjach oficerów kawalerii chorwackiej, że nadał całej formacji nazwę „Royal Cravattes” (królewscy Chorwaci), a ich ozdobne chusty zaczęto nazywać „cravate”. Ten element wszedł na stałe do zestawu garderoby króla, wywołując konieczność przydzielenia jednemu z dworzan funkcji opiekuna królewskich krawatów. Moda na krawaty szybko przedostała się przez kanał La Manche, a następnie do całej Europy. Wypierała wcześniejsze kryzy oraz żaboty.
Przez następne stulecia krawat uszyty z jedwabiu noszono w formie dużego węzła, ale poza walorem ozdobnym pełnił funkcję symbolu przynależności do różnych grup społecznych – zazwyczaj wysoko urodzonych. Pozornie prosty kształt krawata komplikował się coraz bardziej w epoce wiktoriańskiej. Stosowano bardzo rozbudowane węzły, nadając określonym splotom odrębne nazwy. Krawaty mieniły się rozmaitymi wzorami, kolorami i ozdobami, a moda na ich noszenie przenikała do coraz niższych warstw społecznych.

Sinusoida wymiarów

Największą ewolucję krawaty przeszły w XX wieku. Jeszcze na początku tamtego stulecia były o wiele krótsze niż współczesne, co wynikało z kształtu… spodni. Wówczas spodnie były noszone na wysokości talii (na wysokości ostatnich żeber), a nie pasa, więc krótki krawat dosięgał brzegu spodni. I tak długość krawata zmieniała się wraz z wysokością spodni; od kiedy panowie zaczęli nosić spodnie na biodrach, krawaty wydłużyły się do standardowej obecnie długości ok. 140 cm. Szerokość krawata zależała głównie od panującej mody. Początkowo krawaty były bardzo szerokie, od 13 do 14 cm, ale w latach 50. XX wieku zwęziły się do 8, nawet 3 cm, co dobrze widać na zdjęciach gwiazd muzyki i kina lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Przyczynił się do tego amerykański magazyn dla mężczyzn „Esquire”, który w latach 50. wylansował nowy wizerunek mężczyzny, noszącego zdecydowanie dłuższe i węższe krawaty, ale także marynarki z węższymi klapami oraz kapelusze z wąskim rondem. Jednak po latach dominacji krawata w kształcie śledzia do szerszej postury krawaty powróciły w latach 80. i 90. Od tego czasu obserwuje się naprzemienne tendencje do rozszerzania się i zwężania krawata mniej więcej co dekadę. Kilka lat temu przeżywaliśmy trend śledziowy, a obecnie krawat męski ma zwykle pomiędzy 7 a 9 cm szerokości. Eksperci z portalu Gentleman’s Choice przewidują, że nadchodzi kolejna fala szerokich krawatów. Dziś krawat jest nie tylko elementem mody, ale także wyrazem osobistego stylu. Dostępne są różne węzły krawatowe, a panowie – ale także panie! – używają krawatów do wyrażania swej indywidualności i stylu, a także dodania charakteru ubiorowi.

Dla dobrej prezencji

Zaleca się odpowiedni dobór rodzaju krawata oraz sposobu wiązania do kształtu twarzy i typu sylwetki. Panom wysokim lub tęższym doskonale pasuje węzeł podwójny, który zrównoważy proporcje ciała. Węzeł prosty natomiast lepiej prezentuje się przy drobnej twarzy i niezbyt dużym wzroście. Także deseniem krawata można zamaskować niedoskonałości budowy ciała. Prążki lub ukośne paski wysmuklają sylwetkę, a duże owalne wzory czy poziome pasy poszerzają i optycznie ją skracają. Istotne są również kolory i szerokość krawata. Wąski i ciemny tworzy pionową linię, która wyszczupla całą postać. Ponadto przykuwa uwagę otoczenia, co eksperci od wizerunku nazywają efektem wykrzyknika. Taki zabieg stosował prezydent USA George Bush, chętnie noszący wąski bordowy krawat do ciemnego garnituru i jasnej gładkiej koszuli. To strój idealny na wszelkie rozmowy biznesowe, prezentacje oraz oficjalne wystąpienia. Z kolei szerszy i jaskrawy model skraca i zaokrągla optycznie sylwetkę. Przewidując wystąpienie przed kamerami, należy unikać bardzo drobnych wzorków krawata, a także koszuli, by uniknąć efektu mżenia.

Ocean męskiej elegancji

Elegancki krawat powinien być z jedwabiu. Na rynku dostępne są produkty w niezliczonych kolorach i wzorach. Obok całkiem gładkich znajdziemy te w groszki, paski, wzory geometryczne, ale i np. zwierzęce. Na zamówienie można dostać krawat uszyty na szczególną okazję, dający też sygnał o osobistych poglądach, przynależności do określonej grupy czy zespołu. W sytuacjach mniej formalnych, codziennych błyszczący jedwabny krawat warto zastąpić wełnianym, mającym inną fakturę niż modele jedwabne, albo sięgnąć po dziergany krawat typu knit. Ten ostatni może być także z jedwabiu, ale wówczas jego splot ma mniej formalny charakter. Najdroższy, ale i najbardziej pożądany jest krawat uszyty ręcznie z dobrej jakości podszewką, która pozwala na zachowanie określonego kształtu, a także z ukrytą pod spodem pętelką, w którą wsuwa się węższy koniec krawata.

Żeglarskie wyczyny nie dla każdego

Znawcy sztuki wiązania węzłów krawata porównują ją do teorii węzłów żeglarskich czy wspinaczkowych. Każdy mężczyzna powinien znać przynajmniej dwa lub trzy typy: węzeł pojedynczy (prosty) oraz podwójny (np. windsor czy półwindsor). Węzeł prosty najbardziej nadaje się do krawatów węższych, lepiej także komponuje się z kołnierzykiem klasycznym. Węzeł podwójny zaś, uważany za najbardziej elegancki, zarezerwowany zaś jest dla krawatów szerszych i świetnie łączy się także z kołnierzykiem włoskim, rozchylającym się lekko na zewnątrz.
Dla wielu ekspertów mody dobór odpowiedniego z nich świadczy o właścicielu i może być przyczyną ostracyzmów. Tym, którzy uciekają się do pomocy żony lub kolegi do zawiązania krawata, warto polecić filmy poradnicze w Internecie. Jednak wszystkim – uzdolnionym manualnie bądź nie – przyda się krótki zestaw porad elementarnych.

Krawat powinien być zawsze dociągnięty, tak by zakrywał górny guzik koszuli, a także odpowiednio zaciśnięty, aby powstała na nim talia nadająca mu dynamiczną linię. Finezji określonym modelom dodaje „łezka” pod węzłem (choć to wyższy poziom wtajemniczenia). Krawata, podobnie jak eleganckich butów, nie należy nosić dłużej niż jeden dzień, bo będzie wyglądał nieświeżo. Zaplamiony oddajemy do pralni chemicznej, gdyż pranie w pralce czy nawet ręczne może zdeformować jego wkład, a także spowodować zacieki. Krawata nie należy prasować, gdyż wysoka temperatura może uszkodzić tkaninę, a ciężar żelazka spłaszczyć obłe brzegi. Dlatego warto zainwestować w droższe modele z jedwabiu, które po rozwiązaniu – koniecznym po każdym zdjęciu z szyi – łatwo wracają do pierwotnej formy. Wygładzamy zagniecenia i odwieszamy krawat do szafy, pamiętając, żeby na wieszaku wisiał w miejscu, które później znajdzie się pod kołnierzykiem.

W parze z koszulą

Są określone sytuacje, w których krawat jest wymagany, ale dobór odpowiedniej koszuli może wydawać się bardzo trudny. Tu również przychodzi z pomocą Internet, ale i dobry sprzedawca w sklepie. Do wiązania krawata zaprojektowano konkretne modele kołnierzyków koszul, jak choćby najbardziej uniwersalny kent. Z kolei model włoski czy amerykański, zwany button down, są rekomendowane jako wzory, do których nie jest konieczne założenie krawata. W tym ostatnim modelu koszuli po rozpięciu najwyższego guzika skrzydełka kołnierzyka ładnie rozchodzą się na boki. Poradniki zdecydowanie zakazują zakładania krawata do koszuli z krótkim rękawem oraz wkładania go do spodni. Końcówka krawata powinna sięgać paska od spodni i może zachodzić na niego na około 1 centymetr. Błędem jest, jeśli krawat sięga daleko poza pasek lub kończy się w okolicy pępka.

Co na ten sezon?

Zaskakujące dla niektórych mogą być wysokie notowania krawatów w odcieniach beżu lub brązu. Zwłaszcza brąz kojarzony kiedyś z kolorem biedoty (takie barwy tkanin były dostępne najuboższym warstwom w dawnej Anglii) wydaje się niespodzianką. Z mody nie wychodzą nadal bordo, granat oraz klasyczna czerń. Szerokość krawata powinna być jak najbardziej zbliżona do szerokości klap marynarki. Na wyjście zaleca się zestaw: czarny garnitur, biała koszula i krawat z połyskliwego jedwabiu, ozdobiony elegancką spinką, a w kieszeni chusteczka dopasowana kolorystycznie do krawata. Do pracy warto postawić na zestaw ton w ton, czyli garnitur, koszula i krawat (niekoniecznie gładki) w podobnej tonacji. Obecnie stosuje się zasadę: maksimum trzy kolory i dwa wzory. Jeżeli więc decydujemy się na wzorzysty garnitur bądź koszulę, krawat powinien być gładki lub w delikatne prążki. Łączenie wzorów wymaga sporego doświadczenia, jeśli więc czujemy się niepewnie w tej materii, lepiej trzymać się tradycyjnych reguł, czyli dwa elementy gładkie i jeden w deseń.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe