[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Ameryka wyjdzie z NATO?

Kiedy w Polsce rozpoczyna się kolejna faza wojny polsko-polskiej, niszcząca twórczą tkankę rozwoju narodu polskiego – współpracy wszystkich Polaków, za oceanem toczy się groźna dla bezpieczeństwa naszego kraju debata o przyszłości NATO. Debata ta związana jest z sytuacją wyborczą w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie mówiąc, z prostym pytaniem: „Czy Donald Trump wycofa Stany Zjednoczone z NATO po wygranych wyborach w 2024 roku?”.
Flagi USA i NATO. Ilustracja poglądowa
Flagi USA i NATO. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Jest to również pytanie, które powinno pojawić się w umysłach polskiej elity politycznej. Oczywiście trzeba starannie oddzielić kwestię: „Co naprawdę zrobi Trump?” od kampanii wyborczej i najważniejszego celu demokratów, by „wrzucić Trumpa pod żółty autobus”, aby nie zagroził Joe Bidenowi. Tak też przez amerykańskie think tanki i specjalistyczną prasę przewijają się różnego rodzaju materiały na ten temat.

Czy Trump porzuci NATO?

W prestiżowym „The Atlantic” ukazał się doskonały artykuł Anne Applebaum pod tytułem: „Trump Will Abandon NATO” [Trump porzuci NATO]. Autorka przypomina wiele momentów z prezydentury Trumpa, w których był on bliski podjęcia tej decyzji, lecz został od niej odwiedziony przez bezpośrednich doradców i współpracowników, jak: John Bolton, Jim Mattis, John Kelly, Rex Tillerson, Mike Pompeo czy Mike Pence. Sytuacja w tej kwestii jest tak niepewna, że nawet Kongres Stanów Zjednoczonych w połowie grudnia 2023 r. wprowadził prawo, które uniemożliwia prezydentowi Stanów Zjednoczonych dokonanie takiego aktu, a sponsorami tej ustawy byli senatorowie Tim Kaine (Partia Demokratyczna, Wirginia) i Marco Rubio (Partia Republikańska, Floryda). Jednak po zgrillowaniu Kevina McCarthy’ego przez trumpistę Mike’a Johnsona w Kongresie wszystko może się wydarzyć.

Wojna polsko-polska

Na to nakładają się informacje amerykańskiego i estońskiego wywiadu, że „Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej mają zaatakować terytorium NATO w okolicach 2028 r., zaczynając od państw bałtyckich i Polski”. I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Nie przypadkiem powołam się na artykuł prof. dr. hab. Tomasza Grzegorza Grosse i dr hab. Anny Wojciuk (prof. UW) pt. „Czas na koniec wojny polsko-polskiej”, który porównuje naszą aktualną sytuację do upadku I Rzeczpospolitej, gdzie nikt nie zauważał zewnętrznych zagrożeń przy skłóconych polskich elitach, a zakończyło się to w 1795 r. dla naszych przodków tragicznie. Zgadzam się z ostrym tonem orędzia noworocznego prezydenta Andrzeja Dudy, który powiedział: „Trzeba to sobie jasno powiedzieć: chaos prawny oraz konflikt wewnętrzny w Polsce prowadzi do osłabienia naszego państwa, a w konsekwencji osłabienia naszego bezpieczeństwa”.

Bezpartyjne pozdrowienia zza oceanu

Tutaj, za oceanem, mieszka ok. 10 milionów amerykańskich Polaków. Czas najwyższy, aby w Polsce znalazł się polityk, który jak Ignacy Jan Paderewski mógłby odbudować w USA potencjał polskiego lobbingu. My, amerykańscy Polacy, moglibyśmy być ważnym elementem polskiej polityki zagranicznej. Mamy do tego niezbędny potencjał. Brakuje tylko woli politycznej w Warszawie zniechęcanej systematycznie przez jeden z waszyngtońskich ośrodków władzy. Wykorzystajmy do tego celu zbliżającą się rocznicę 25-lecia przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego, w którym to procesie odegraliśmy jako amerykańscy Polacy niebagatelną rolę. Zebraliśmy wtedy 9 milionów podpisów pod petycją o wejście Polski do NATO. Bezpartyjne pozdrowienia zza oceanu.

 

 


 

POLECANE
Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy wideo
Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy

„Wypowiadam te słowa z poczuciem wielkiego zaszczytu i wdzięczności, ale i odpowiedzialności – bo ten urząd nie jest nagrodą, jest przede wszystkim zobowiązaniem” - mówił prezydent Karol Nawrocki.

Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu tylko u nas
Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu

„Prokuratorzy od praktycznie 6 lat prowadzą śledztwo, które wcześniej prowadziło je Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dla mnie cała sprawa ma cel polityczny, mianowicie Kamiński i Wąsik wymyślili nieistniejącą aferę po to, by zamknąć mi usta, bym nie wypowiadał się w sprawach politycznych, a tym bardziej, bym nie wyrażał się krytycznie o polityce Prawa i Sprawiedliwości, a może i prezesa Kaczyńskiego” - mówi portalowi Tysol.pl Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa.

Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B. z ostatniej chwili
Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B.

Prokurator skierował w środę do sądu akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B., któremu zarzucił cztery przestępstwa, w tym znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej – podała w środę Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim.

Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną z ostatniej chwili
Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną

Zerwana sieć trakcyjna i unieruchomiony skład PKP Intercity. Pasażerowie pociągu „Mazury” zostali ewakuowani, a ruch kolejowy na ważnej trasie wstrzymano bez podania terminu wznowienia.

Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025! z ostatniej chwili
Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025!

Grafzero vlog literacki o najlepszych i najgorszych książkach 2025. Co się udało, co w przyszłym roku, jak wyszedł start wydawnictwa Centryfuga?

Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze z ostatniej chwili
Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze

Rząd zakłada najgorsze scenariusze, a służby zostały postawione w stan zwiększonej gotowości. Podczas sztabu kryzysowego Donald Tusk przyznał, że pogoda „wykręciła niedobre numery”, a sytuacja w części kraju nadal pozostaje poważna.

Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu tylko u nas
Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu

Deutsche Bank ostrzega, że niemiecka transformacja energetyczna Energiewende nie przebiega zgodnie z planem. W nowym raporcie bank wskazuje, że bez korekty polityki energetycznej, lepszego dopasowania OZE do sieci i magazynów oraz kontroli kosztów, Niemcy nie osiągną neutralności klimatycznej w 2045 roku, a ceny energii pozostaną wysokie.

W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości z ostatniej chwili
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości

Sytuacja hydrologiczna na północy Polski staje się coraz poważniejsza. Obowiązują ostrzeżenia III stopnia, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, a służby monitorują poziomy wód na kluczowych rzekach i zbiornikach.

Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów z ostatniej chwili
Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów

Majątek 500 najbogatszych ludzi świata zwiększył się w upływającym roku o rekordowe 2,2 biliona dolarów, osiągając kwotę 11,9 biliona dolarów dzięki wzrostom na rynkach akcji, metali, kryptowalut i innych aktywów – przekazała w środę agencja Bloomberga.

Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton. Liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: Czy Ameryka wyjdzie z NATO?

Kiedy w Polsce rozpoczyna się kolejna faza wojny polsko-polskiej, niszcząca twórczą tkankę rozwoju narodu polskiego – współpracy wszystkich Polaków, za oceanem toczy się groźna dla bezpieczeństwa naszego kraju debata o przyszłości NATO. Debata ta związana jest z sytuacją wyborczą w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie mówiąc, z prostym pytaniem: „Czy Donald Trump wycofa Stany Zjednoczone z NATO po wygranych wyborach w 2024 roku?”.
Flagi USA i NATO. Ilustracja poglądowa
Flagi USA i NATO. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Jest to również pytanie, które powinno pojawić się w umysłach polskiej elity politycznej. Oczywiście trzeba starannie oddzielić kwestię: „Co naprawdę zrobi Trump?” od kampanii wyborczej i najważniejszego celu demokratów, by „wrzucić Trumpa pod żółty autobus”, aby nie zagroził Joe Bidenowi. Tak też przez amerykańskie think tanki i specjalistyczną prasę przewijają się różnego rodzaju materiały na ten temat.

Czy Trump porzuci NATO?

W prestiżowym „The Atlantic” ukazał się doskonały artykuł Anne Applebaum pod tytułem: „Trump Will Abandon NATO” [Trump porzuci NATO]. Autorka przypomina wiele momentów z prezydentury Trumpa, w których był on bliski podjęcia tej decyzji, lecz został od niej odwiedziony przez bezpośrednich doradców i współpracowników, jak: John Bolton, Jim Mattis, John Kelly, Rex Tillerson, Mike Pompeo czy Mike Pence. Sytuacja w tej kwestii jest tak niepewna, że nawet Kongres Stanów Zjednoczonych w połowie grudnia 2023 r. wprowadził prawo, które uniemożliwia prezydentowi Stanów Zjednoczonych dokonanie takiego aktu, a sponsorami tej ustawy byli senatorowie Tim Kaine (Partia Demokratyczna, Wirginia) i Marco Rubio (Partia Republikańska, Floryda). Jednak po zgrillowaniu Kevina McCarthy’ego przez trumpistę Mike’a Johnsona w Kongresie wszystko może się wydarzyć.

Wojna polsko-polska

Na to nakładają się informacje amerykańskiego i estońskiego wywiadu, że „Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej mają zaatakować terytorium NATO w okolicach 2028 r., zaczynając od państw bałtyckich i Polski”. I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Nie przypadkiem powołam się na artykuł prof. dr. hab. Tomasza Grzegorza Grosse i dr hab. Anny Wojciuk (prof. UW) pt. „Czas na koniec wojny polsko-polskiej”, który porównuje naszą aktualną sytuację do upadku I Rzeczpospolitej, gdzie nikt nie zauważał zewnętrznych zagrożeń przy skłóconych polskich elitach, a zakończyło się to w 1795 r. dla naszych przodków tragicznie. Zgadzam się z ostrym tonem orędzia noworocznego prezydenta Andrzeja Dudy, który powiedział: „Trzeba to sobie jasno powiedzieć: chaos prawny oraz konflikt wewnętrzny w Polsce prowadzi do osłabienia naszego państwa, a w konsekwencji osłabienia naszego bezpieczeństwa”.

Bezpartyjne pozdrowienia zza oceanu

Tutaj, za oceanem, mieszka ok. 10 milionów amerykańskich Polaków. Czas najwyższy, aby w Polsce znalazł się polityk, który jak Ignacy Jan Paderewski mógłby odbudować w USA potencjał polskiego lobbingu. My, amerykańscy Polacy, moglibyśmy być ważnym elementem polskiej polityki zagranicznej. Mamy do tego niezbędny potencjał. Brakuje tylko woli politycznej w Warszawie zniechęcanej systematycznie przez jeden z waszyngtońskich ośrodków władzy. Wykorzystajmy do tego celu zbliżającą się rocznicę 25-lecia przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego, w którym to procesie odegraliśmy jako amerykańscy Polacy niebagatelną rolę. Zebraliśmy wtedy 9 milionów podpisów pod petycją o wejście Polski do NATO. Bezpartyjne pozdrowienia zza oceanu.

 

 



 

Polecane