[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Podróż w czasie

Dostałem ostatnio półki na książki. Komuś może się to wydać sprawą trywialną i mało interesującą, ale wierzcie mi, nie w tym przypadku.
Książki. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Podróż w czasie
Książki. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

„W moim domu rodzinnym bardzo dużo się czytało”

Dziś, z racji przytłaczającej mnie nieco ilości obowiązków, a być może w jeszcze większym stopniu z racji trojga dzieci, jest to w dużym stopniu utrudnione, ale wcześniej czytałem masę książek. Najczęściej kilka naraz, po to, żeby móc sięgać do różnych, w zależności od nastroju. Zresztą w moim domu rodzinnym również bardzo dużo się czytało. W dobrych czasach, zanim w wyniku różnych zawirowań nastąpił praktyczny rozpad rodziny, najczęściej w niedzielę, siadaliśmy nawet wszyscy razem i czytaliśmy, Rodzice kryminały, ja coś z fantastyki, a Siostra coś dla dzieci. Książki mieliśmy wszędzie, na regałowych półkach w dużym pokoju, na biblioteczce i dodatkowych półkach u mnie, u Siostry, a nawet, te, które nie mieściły się nigdzie indziej, w wersalce.

Książkoholik

Również później, kiedy dotknęła nas daleko idąca bieda i czasem nie było co do garnka włożyć, jednym z niewielu jasnych punktów bywał dla mnie moment, kiedy zbierając grosz do grosza, mogłem raz na jakiś czas pojechać do antykwariatu na Rynku Kościuszki w Białymstoku i kupić reklamówkę nowych książek. Koledzy zazdrościli mi wtedy prawie pełnej bibliografii Lema, a ja miałem dzięki książkom poczucie, że gdzieś tam może istnieć lepszy świat. Potem poszedłem na studia, a większość moich zbiorów została w domu rodzinnym. Niestety podczas eksmisji Taty sporą część moich zbiorów książek, ale też tysiące rysunków i innych ważnych dla mnie przedmiotów, wyrzucono na śmietnik. Tata trochę uratował. Część z tej części zmieściła się w jego małym mieszkanku zastępczym, a inne części wędrowały po piwnicach dobrych ludzi. I znowu część zaginęła, część udało mi się pozbierać, kiedy miałem już swoją Rodzinę i swoje mieszkanie. Ale latami leżały w pudłach, ponieważ nie było miejsca, gdzie można by je postawić. A teraz mam swoje półki na książki. Rozumiecie już, czym jest dla mnie to wydarzenie?

Podróż w czasie

Sam czuję się zaskoczony emocjami, które mną targają podczas wyciągania książek z pudeł. To długi proces. Każdą książkę staram się przetrzeć z wieloletniego kurzu i znaleźć dla niej odpowiednie miejsce. Każda otwiera mi w głowie inną szufladkę. Nie tylko dotyczącą bezpośrednio treści. Z jednych wypadają stare notatki, z innych listy, zdjęcia, dedykacje. Znalazłem książki, które sam zszywałem z odcinków publikowanych w „Fantastyce”, do których jako dzieciak wykonywałem własnoręcznie okładki. Znalazłem książkę kucharską Mamy, kilka kryminałów Taty i kawałki swoich pierwszych egzemplarzy Trylogii Tolkiena, „Wyspę skarbów”, jedną jedyną książkę Karola Maya, spośród całej baterii, którą pamiętam. Robię to, kiedy już wszyscy śpią. Mogliby się bardzo zdziwić, widząc Ojca i Męża zanurzającego się w starym pudle i udającego się w podróż w czasie.

 

 

 


 

POLECANE
Drony nad lotniskiem i bazą wojskową. Wstrzymano ruch na dwie godziny z ostatniej chwili
Drony nad lotniskiem i bazą wojskową. Wstrzymano ruch na dwie godziny

Ruch lotniczy na Eindhoven Airport został w sobotę na dwie godziny wstrzymany po wykryciu dronów w pobliżu lotniska i bazy wojskowej. Minister obrony zapowiada zdecydowane działania, choć szczegóły operacji pozostają tajne.

Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat straży pożarnej z ostatniej chwili
Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat straży pożarnej

W związku z przejściem frontu atmosferycznego i intensywnymi opadami śniegu na południu Polski, straż pożarna musiała w ostatnim czasie interweniować blisko 1,5 tys. razy. Strażacy m.in. usuwali powalone pod naporem mokrego śniegu drzewa, które uszkodziły linie energetyczne lub blokowały drogi.

Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou Wiadomości
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou

Piłkarze Barcelony w pierwszym po dwuipółletniej przerwie występie na zmodernizowanym stadionie Camp Nou pokonali w meczu ligowym Athletic Bilbao 4:0, a pierwszego gola po powrocie strzelił Robert Lewandowski.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W sobotę uroczyście otwarto Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku. Potrwa on do 23 grudnia. Wśród licznych atrakcji będą m.in. koncerty, rodzinne spektakle, potańcówki, konkursy, animacje. Na odwiedzających czeka również 222 wystawców, oferujących rękodzieło, unikatowe prezenty, przysmaki.

Nie żyje znany polski raper Wiadomości
Nie żyje znany polski raper

Środowisko hip-hopowe przeżywa wyjątkowo trudne dni. 21 listopada potwierdzono śmierć Marcina Sawickiego, znanego jako Sawa SPZ - jednego z ważniejszych raperów związanych ze szczecińską ekipą Specnaz. Muzyk miał 43 lata. Informację o jego odejściu przekazała najpierw rodzina, prosząc o spokój i uszanowanie prywatności.

Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy Wiadomości
Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy

Pasażerowie piątkowego lotu z Warszawy do Stambułu przeżyli niebezpieczną sytuację, która zmusiła kapitana do podjęcia decyzji o powrocie na Lotnisko Chopina. Jak relacjonują świadkowie, w trakcie lotu w jednym z telefonów doszło do zapłonu baterii, a w kabinie pojawił się dym.

Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ Wiadomości
Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ

Kamil Stoch zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Kacper Tomasiak był 18., Piotr Żyła - 19., Dawid Kubacki - 22., a Paweł Wąsek - 28. Na podium stanęli trzej Austriacy. Wygrał Daniel Tschofenig przed Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta z ostatniej chwili
Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta

– Żaden kraj nie wycierpiał bardziej niż Polska – mówił w piątek ambasador USA w Polsce Tom Rose. Jego wypowiedź skomentował na antenie Radia Wnet amerykański politolog polskiego pochodzenia prof. Andrew Michta.

Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja Wiadomości
Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja

Książę George, najstarsze dziecko księcia i księżnej Walii, już za dwa lata ma rozpocząć naukę w szkole średniej. Według planów zmiana ma nastąpić we wrześniu 2026 roku, kiedy 12-latek zakończy edukację w Lambrook School w Berkshire, do której uczęszcza razem z Charlotte i Louisem.

wideo
Premiera 7. tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka [TRANSMISJA]

W krakowskiej sali „Sokoła” trwa właśnie uroczysta premiera siódmego tomu monumentalnych „Dziejów Polski”. Najnowsze dzieło prof. Andrzeja Nowaka, opublikowane nakładem wydawnictwa Biały Kruk, to jedno z najważniejszych wydarzeń literackich i historycznych tego roku. W gali biorą udział wybitni goście, publicyści i artyści. Transmisja wydarzenia dostępna jest w internecie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Podróż w czasie

Dostałem ostatnio półki na książki. Komuś może się to wydać sprawą trywialną i mało interesującą, ale wierzcie mi, nie w tym przypadku.
Książki. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Podróż w czasie
Książki. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

„W moim domu rodzinnym bardzo dużo się czytało”

Dziś, z racji przytłaczającej mnie nieco ilości obowiązków, a być może w jeszcze większym stopniu z racji trojga dzieci, jest to w dużym stopniu utrudnione, ale wcześniej czytałem masę książek. Najczęściej kilka naraz, po to, żeby móc sięgać do różnych, w zależności od nastroju. Zresztą w moim domu rodzinnym również bardzo dużo się czytało. W dobrych czasach, zanim w wyniku różnych zawirowań nastąpił praktyczny rozpad rodziny, najczęściej w niedzielę, siadaliśmy nawet wszyscy razem i czytaliśmy, Rodzice kryminały, ja coś z fantastyki, a Siostra coś dla dzieci. Książki mieliśmy wszędzie, na regałowych półkach w dużym pokoju, na biblioteczce i dodatkowych półkach u mnie, u Siostry, a nawet, te, które nie mieściły się nigdzie indziej, w wersalce.

Książkoholik

Również później, kiedy dotknęła nas daleko idąca bieda i czasem nie było co do garnka włożyć, jednym z niewielu jasnych punktów bywał dla mnie moment, kiedy zbierając grosz do grosza, mogłem raz na jakiś czas pojechać do antykwariatu na Rynku Kościuszki w Białymstoku i kupić reklamówkę nowych książek. Koledzy zazdrościli mi wtedy prawie pełnej bibliografii Lema, a ja miałem dzięki książkom poczucie, że gdzieś tam może istnieć lepszy świat. Potem poszedłem na studia, a większość moich zbiorów została w domu rodzinnym. Niestety podczas eksmisji Taty sporą część moich zbiorów książek, ale też tysiące rysunków i innych ważnych dla mnie przedmiotów, wyrzucono na śmietnik. Tata trochę uratował. Część z tej części zmieściła się w jego małym mieszkanku zastępczym, a inne części wędrowały po piwnicach dobrych ludzi. I znowu część zaginęła, część udało mi się pozbierać, kiedy miałem już swoją Rodzinę i swoje mieszkanie. Ale latami leżały w pudłach, ponieważ nie było miejsca, gdzie można by je postawić. A teraz mam swoje półki na książki. Rozumiecie już, czym jest dla mnie to wydarzenie?

Podróż w czasie

Sam czuję się zaskoczony emocjami, które mną targają podczas wyciągania książek z pudeł. To długi proces. Każdą książkę staram się przetrzeć z wieloletniego kurzu i znaleźć dla niej odpowiednie miejsce. Każda otwiera mi w głowie inną szufladkę. Nie tylko dotyczącą bezpośrednio treści. Z jednych wypadają stare notatki, z innych listy, zdjęcia, dedykacje. Znalazłem książki, które sam zszywałem z odcinków publikowanych w „Fantastyce”, do których jako dzieciak wykonywałem własnoręcznie okładki. Znalazłem książkę kucharską Mamy, kilka kryminałów Taty i kawałki swoich pierwszych egzemplarzy Trylogii Tolkiena, „Wyspę skarbów”, jedną jedyną książkę Karola Maya, spośród całej baterii, którą pamiętam. Robię to, kiedy już wszyscy śpią. Mogliby się bardzo zdziwić, widząc Ojca i Męża zanurzającego się w starym pudle i udającego się w podróż w czasie.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe