„Czerwone Diabły”, Bruksela, petardy...

„Czerwone Diabły”, Bruksela, petardy...

To będzie wyjątkowy felieton. Trudno skupić myśli na sporcie, gdy w mieście, w którym piszę te słowa, w Brukseli, całe centrum jest sparaliżowane: zablokowały je traktory i ciągniki, chyba z całej Belgii. Jest bardzo dużo młodych ludzi, a protest jest bardzo dobrze zorganizowany. Huczą petardy – niczym na meczach piłkarskich, palone są opony i nie tylko i wygląda to rzeczywiście bardzo ostro. To są chwile, kiedy myślenie o sporcie jest przyjemnością, ba, luksusem.

 

Gdy rozmawiam przez telefon ledwo siebie słyszę, bo ledwo cokolwiek można usłyszeć w rytmie klaksonów i ,powtórzę, huku petard. Tłumy protestujących, tłumy gapiów i jedno porównanie z meczami, które się nasuwa. Oto bowiem na meczach piłkarskich czy siatkarskich generalnie nie ma ludzi w garniturach i z krawatami – chyba że paru oficjeli na krzyż, a i to nie zawsze , na loży VIP. Tutaj, chodząc po ulicach Brukseli zwłaszcza w okolicach parlamentu, natykam się raptem na dwóch panów „pod krawatami”, na których patrzono skądinąd tak, jakby na tor żużlowy wjechała kobieta w tym niesłychanie zmaskulinizowanym sporcie.

 

Trudno więc zatem myśleć mi o kulisach skandalu ujawnionego przez byłego wiceprzewodniczącego Głównej Komisji Sportu Żużlowego Zbigniewa Fiałkowskiego – chodzi o odwołany finałowy turniej Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu, który nie odbył się w Krośnie, na skutek oporu miejscowego klubu „Wilki” Krosno - jak mówi Fiałkowski, a przede wszystkim czołowych żużlowców świata (z Polski oczywiście). Trudno mi też myśleć o tym, czy Robert Lewandowski właśnie kończy swoją spektakularną i niebywałą karierę, bo gra jak gra.  Oby nie. Może jeszcze się przyda reprezentacji?

 

Sport jest ważny. Bardzo ważny. Jest odskocznią od trudnej, a czasem kiepskiej rzeczywistości. Jednak nie zawsze można na nim się skupić, czy oddać mu się w całości. Belgowie, których mijam na Placu Luksemburskim wśród setek olbrzymich traktorów, nie myślą na pewno o tym, że ich kraj jest mistrzem świata w hokeju na trawie (mężczyzn), czy broni tytułu wicemistrza olimpijskiego w tej dziedzinie, w której Polacy byli na Igrzyskach Olimpijskich ostatni raz bodaj w Sydney w 2000 roku. Nie myślą też pewnie o „Czerwonych Diabłach”, czyli narodowej dumie Królestwa Belgii – reprezentacji piłkarskiej, która na Mundialu w Rosji doszła do pierwszej czwórki. Oni dziś protestują, palą, po części demolują i pokazują, że mają dosyć polityki Unii Europejskiej, a także ich kraju. Doprawdy o sporcie z nimi nie pogadam. Nie dziś . Nie teraz. A kiedy? I czy w ogóle?

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (02.02.2024)


 

POLECANE
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego

Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy projekt ustawy uderzającej w piratów drogowych jest zgodny z ustawą zasadniczą - tak zadecydował prezydent Karol Nawrocki. Choć w uzasadnieniu można przeczytać, że cel ustawy jest słuszny, jednak wątpliwości prezydenta wzbudziły niektóre rozwiązania prawne.

Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

REKLAMA

„Czerwone Diabły”, Bruksela, petardy...

„Czerwone Diabły”, Bruksela, petardy...

To będzie wyjątkowy felieton. Trudno skupić myśli na sporcie, gdy w mieście, w którym piszę te słowa, w Brukseli, całe centrum jest sparaliżowane: zablokowały je traktory i ciągniki, chyba z całej Belgii. Jest bardzo dużo młodych ludzi, a protest jest bardzo dobrze zorganizowany. Huczą petardy – niczym na meczach piłkarskich, palone są opony i nie tylko i wygląda to rzeczywiście bardzo ostro. To są chwile, kiedy myślenie o sporcie jest przyjemnością, ba, luksusem.

 

Gdy rozmawiam przez telefon ledwo siebie słyszę, bo ledwo cokolwiek można usłyszeć w rytmie klaksonów i ,powtórzę, huku petard. Tłumy protestujących, tłumy gapiów i jedno porównanie z meczami, które się nasuwa. Oto bowiem na meczach piłkarskich czy siatkarskich generalnie nie ma ludzi w garniturach i z krawatami – chyba że paru oficjeli na krzyż, a i to nie zawsze , na loży VIP. Tutaj, chodząc po ulicach Brukseli zwłaszcza w okolicach parlamentu, natykam się raptem na dwóch panów „pod krawatami”, na których patrzono skądinąd tak, jakby na tor żużlowy wjechała kobieta w tym niesłychanie zmaskulinizowanym sporcie.

 

Trudno więc zatem myśleć mi o kulisach skandalu ujawnionego przez byłego wiceprzewodniczącego Głównej Komisji Sportu Żużlowego Zbigniewa Fiałkowskiego – chodzi o odwołany finałowy turniej Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu, który nie odbył się w Krośnie, na skutek oporu miejscowego klubu „Wilki” Krosno - jak mówi Fiałkowski, a przede wszystkim czołowych żużlowców świata (z Polski oczywiście). Trudno mi też myśleć o tym, czy Robert Lewandowski właśnie kończy swoją spektakularną i niebywałą karierę, bo gra jak gra.  Oby nie. Może jeszcze się przyda reprezentacji?

 

Sport jest ważny. Bardzo ważny. Jest odskocznią od trudnej, a czasem kiepskiej rzeczywistości. Jednak nie zawsze można na nim się skupić, czy oddać mu się w całości. Belgowie, których mijam na Placu Luksemburskim wśród setek olbrzymich traktorów, nie myślą na pewno o tym, że ich kraj jest mistrzem świata w hokeju na trawie (mężczyzn), czy broni tytułu wicemistrza olimpijskiego w tej dziedzinie, w której Polacy byli na Igrzyskach Olimpijskich ostatni raz bodaj w Sydney w 2000 roku. Nie myślą też pewnie o „Czerwonych Diabłach”, czyli narodowej dumie Królestwa Belgii – reprezentacji piłkarskiej, która na Mundialu w Rosji doszła do pierwszej czwórki. Oni dziś protestują, palą, po części demolują i pokazują, że mają dosyć polityki Unii Europejskiej, a także ich kraju. Doprawdy o sporcie z nimi nie pogadam. Nie dziś . Nie teraz. A kiedy? I czy w ogóle?

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (02.02.2024)



 

Polecane