[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Na wiadomość o wyborze Jaruzelskiego…

19 lipca 1989 r. około godz. 19.00 Kazimierz Sabbat wyszedł z siedziby prezydenta RP przy 43 Eaton Place SW1 i udał się do domu przy 38 Parkside niedaleko Wimbledonu. W drodze do stacji metra Sloane Square o godz. 19.20 zasłabł i upadł, po czym został przewieziony do szpitala Westminster, gdzie stwierdzono jego zgon. Zawał serca nastąpił po nadejściu z Polski informacji, że Sejm kontraktowy w Warszawie wybrał na prezydenta PRL tow. Wojciecha Jaruzelskiego.
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Na wiadomość o wyborze Jaruzelskiego…
Tadeusz Płużański / Fundacja Łączka

Kazimierz Sabbat – biografia

Kazimierz Sabbat urodził się 27 lutego 1913 r. w Bielinach Kapitulnych. Weteran wojny obronnej 1939 r., po której zdołał przedostać się na Węgry. Służył w jednostkach pancernych gen. Stanisława Maczka. Jego przywiązanie do Polski sprawiło, że bardzo przeżył konieczność pozostania na emigracji. Uważał jednak, że najwięcej dla Ojczyzny może zrobić, przebywając w Londynie i będąc głosem Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej. Po zakończeniu II wojny światowej został przedsiębiorcą, a uzyskana dzięki temu finansowa niezależność pozwoliła mu na zaangażowanie się w życie społeczne i polityczne polskiej emigracji w Londynie.

W latach 1976–1986 był premierem rządu RP na uchodźstwie. Działał na rzecz opozycji antykomunistycznej w Polsce wśród brytyjskich polityków. W 1980 r. był inspiratorem utworzenia w Izbie Gmin grupy parlamentarzystów „Solidarność z Polską”. „Przysięgam praw zwierzchniczych państwa bronić, jego godności strzec, zło i niebezpieczeństwo od państwa oddalać, a troskę o jego dobro za naczelny poczytywać sobie obowiązek” – mówił Kazimierz Sabbat w czasie uroczystości zaprzysiężenia go na prezydenta 8 kwietnia 1986 r.
Następcą Sabbata został Ryszard Kaczorowski, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, więzień sowieckich łagrów, uczestnik bitwy pod Monte Cassino. 1 stycznia 1990 r. stwierdził: „Patrzymy na pokojową przebudowę życia politycznego w naszym kraju ze zrozumiałym zniecierpliwieniem, bo chcielibyśmy, aby cel, dla którego pozostaliśmy i pracowaliśmy poza krajem, został osiągnięty jak najszybciej”.

Chcieli budować PRL bis

Cel osiągnięty nie został. Ostatni prezydent II RP nie został pierwszym prezydentem III RP. Został nim wspomniany towarzysz Jaruzelski, a potem Lech Wałęsa. 22 grudnia 1990 r. prezydent Kaczorowski dokonał tylko symbolicznego gestu: przekazał Lechowi Wałęsie insygnia prawowitej, konstytucyjnej władzy. Były to: chorągiew RP, pieczęć Kancelarii Prezydenta, oryginał konstytucji z 1935 r. oraz Order Orła Białego. Wałęsie ani reszcie „okrągłostołowców” nie zależało na tym, żeby wrócić do jakiejś przedwojennej Polski, jej prawodawstwa i tradycji. Chcieli budować PRL bis.

Nigdy nie wrócił do kraju

Kazimierz Sabbat został pochowany na cmentarzu Gunnersbury w Londynie, gdzie spoczywa do dziś. Rodzina nie zgodziła się, aby szczątki prezydenta wróciły do kraju, razem z prochami innych prezydentów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej na uchodźstwie: Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego. Ci trzej mężowie stanu spoczęli 12 listopada 2022 r. w Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie w Świątyni Opatrzności Bożej.

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Nowa inicjatywa prezydenta. Będzie subfundusz dla szpitali na czas działań wojennych z ostatniej chwili
Nowa inicjatywa prezydenta. Będzie subfundusz dla szpitali na czas działań wojennych

Szpitale otrzymają wsparcie na przygotowanie infrastruktury potrzebnej w sytuacjach kryzysowych, w tym podczas działań wojennych - zakłada prezydencki projekt skierowany do Sejmu. Pieniądze mają pochodzić z nowego subfunduszu w Funduszu Medycznym.

Jest reakcja Kremla na zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku z ostatniej chwili
Jest reakcja Kremla na zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku

– Stosunki z Polską uległy całkowitemu pogorszeniu – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, pytany o decyzję polskiego MSZ ws. zamknięcia ostatniego rosyjskiego konsulatu w Polsce.

Niemcy rozczarowani wetem prezydenta Nawrockiego ws. parku narodowego gorące
Niemcy rozczarowani wetem prezydenta Nawrockiego ws. parku narodowego

Jak informuje portal dw.com, niemieccy samorządowcy i ekolodzy nie kryją rozczarowania decyzją prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy ustanawiającej Park Narodowy Doliny Dolnej Odry.

KO przyjmie zmiany traktatowe za wszelką cenę? Szef MSZ w Sejmie: Nasz rząd nie pozwoli na polexit polityka
KO przyjmie zmiany traktatowe za wszelką cenę? Szef MSZ w Sejmie: Nasz rząd nie pozwoli na polexit

– Insynuując, że integracja europejska jest wymierzonym w Polskę spiskiem, nie pomaga pan ani Unii, ani Polsce, przygotowuje pan psychologiczny i polityczny grunt pod wyjście z UE – zwrócił się do prezydenta Karola Nawrockiego szef MSZ Radosław Sikorski. – Nasz rząd na polexit nie pozwoli – podkreślił.

MSZ wycofał zgodę na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku z ostatniej chwili
MSZ wycofał zgodę na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w środę rano, że podjął decyzję o wycofaniu zgody na funkcjonowanie rosyjskiego konsulatu w Gdańsku.

Zakończono operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa. Komunikat DORSZ z ostatniej chwili
Zakończono operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa. Komunikat DORSZ

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej, związane z uderzeniami Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, zostało zakończone – poinformowało w środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Nieoficjalnie: Po sabotażu na kolei Polska uruchomiła specjalne kanały kontaktowe z USA z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Po sabotażu na kolei Polska uruchomiła specjalne kanały kontaktowe z USA

Według nieoficjalnych ustaleń RMF FM polskie władze zwróciły się do Stanów Zjednoczonych o wsparcie po atakach na infrastrukturę kolejową. Do rozmów miało dojść w związku z dywersją przeprowadzoną przez osoby współpracujące z rosyjskimi służbami. W sprawę zaangażowały się amerykańskie instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo.

Ciche ofiary wojny w Etiopii. Porażające relacje zgwałconych kobiet: „Byłoby lepiej, gdyby mnie zabili” gorące
Ciche ofiary wojny w Etiopii. Porażające relacje zgwałconych kobiet: „Byłoby lepiej, gdyby mnie zabili”

BBC dotarło do placówek medycznych, gdzie leczone są ofiary gwałtów dokonywanych w Etiopii przez walczące ze sobą strony konfliktu domowego. Statystyki mówią o tysiącach przypadków nadużyć seksualnych.

Axios: USA prowadzą z Rosją tajne rozmowy ws. zakończenia wojny na Ukrainie z ostatniej chwili
Axios: USA prowadzą z Rosją tajne rozmowy ws. zakończenia wojny na Ukrainie

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa prowadzi tajne rozmowy z Rosją w sprawie opracowania planu zakończenia wojny na Ukrainie; przygotowano już w tej sprawie projekt dokumentu, w którym znalazło się 28 punktów – poinformował w środę amerykański portal Axios.

Kongres USA zatwierdził projekt ustawy o upublicznieniu akt Epsteina z ostatniej chwili
Kongres USA zatwierdził projekt ustawy o upublicznieniu akt Epsteina

Jak poinformowało BBC, obie izby Kongresu zgodziły się nakazać amerykańskiemu departamentowi sprawiedliwości ujawnienie akt dotyczących Jeffreya Epsteina.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Na wiadomość o wyborze Jaruzelskiego…

19 lipca 1989 r. około godz. 19.00 Kazimierz Sabbat wyszedł z siedziby prezydenta RP przy 43 Eaton Place SW1 i udał się do domu przy 38 Parkside niedaleko Wimbledonu. W drodze do stacji metra Sloane Square o godz. 19.20 zasłabł i upadł, po czym został przewieziony do szpitala Westminster, gdzie stwierdzono jego zgon. Zawał serca nastąpił po nadejściu z Polski informacji, że Sejm kontraktowy w Warszawie wybrał na prezydenta PRL tow. Wojciecha Jaruzelskiego.
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Na wiadomość o wyborze Jaruzelskiego…
Tadeusz Płużański / Fundacja Łączka

Kazimierz Sabbat – biografia

Kazimierz Sabbat urodził się 27 lutego 1913 r. w Bielinach Kapitulnych. Weteran wojny obronnej 1939 r., po której zdołał przedostać się na Węgry. Służył w jednostkach pancernych gen. Stanisława Maczka. Jego przywiązanie do Polski sprawiło, że bardzo przeżył konieczność pozostania na emigracji. Uważał jednak, że najwięcej dla Ojczyzny może zrobić, przebywając w Londynie i będąc głosem Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej. Po zakończeniu II wojny światowej został przedsiębiorcą, a uzyskana dzięki temu finansowa niezależność pozwoliła mu na zaangażowanie się w życie społeczne i polityczne polskiej emigracji w Londynie.

W latach 1976–1986 był premierem rządu RP na uchodźstwie. Działał na rzecz opozycji antykomunistycznej w Polsce wśród brytyjskich polityków. W 1980 r. był inspiratorem utworzenia w Izbie Gmin grupy parlamentarzystów „Solidarność z Polską”. „Przysięgam praw zwierzchniczych państwa bronić, jego godności strzec, zło i niebezpieczeństwo od państwa oddalać, a troskę o jego dobro za naczelny poczytywać sobie obowiązek” – mówił Kazimierz Sabbat w czasie uroczystości zaprzysiężenia go na prezydenta 8 kwietnia 1986 r.
Następcą Sabbata został Ryszard Kaczorowski, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, więzień sowieckich łagrów, uczestnik bitwy pod Monte Cassino. 1 stycznia 1990 r. stwierdził: „Patrzymy na pokojową przebudowę życia politycznego w naszym kraju ze zrozumiałym zniecierpliwieniem, bo chcielibyśmy, aby cel, dla którego pozostaliśmy i pracowaliśmy poza krajem, został osiągnięty jak najszybciej”.

Chcieli budować PRL bis

Cel osiągnięty nie został. Ostatni prezydent II RP nie został pierwszym prezydentem III RP. Został nim wspomniany towarzysz Jaruzelski, a potem Lech Wałęsa. 22 grudnia 1990 r. prezydent Kaczorowski dokonał tylko symbolicznego gestu: przekazał Lechowi Wałęsie insygnia prawowitej, konstytucyjnej władzy. Były to: chorągiew RP, pieczęć Kancelarii Prezydenta, oryginał konstytucji z 1935 r. oraz Order Orła Białego. Wałęsie ani reszcie „okrągłostołowców” nie zależało na tym, żeby wrócić do jakiejś przedwojennej Polski, jej prawodawstwa i tradycji. Chcieli budować PRL bis.

Nigdy nie wrócił do kraju

Kazimierz Sabbat został pochowany na cmentarzu Gunnersbury w Londynie, gdzie spoczywa do dziś. Rodzina nie zgodziła się, aby szczątki prezydenta wróciły do kraju, razem z prochami innych prezydentów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej na uchodźstwie: Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego. Ci trzej mężowie stanu spoczęli 12 listopada 2022 r. w Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie w Świątyni Opatrzności Bożej.

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe