Marcin Bąk: Zbawienie od ...ciała

Od najwcześniejszych czasów Kościołowi w głoszeniu Ewangelii o Zbawieniu towarzyszyło jak cień inne przesłanie. Przez wieki przybierało różne formy, czasem ukazywało się jako pozorne chrześcijaństwo. Dziś również daje znać o sobie, oferując zupełnie co innego, niż proponowali apostołowie.
Chrystus Zmartwychwstały Marcin Bąk: Zbawienie od ...ciała
Chrystus Zmartwychwstały / pixabay.com

W oktawę najważniejszego dla chrześcijan święta, Zmartwychwstania Pańskiego, warto pochylić się nad ciekawym zjawiskiem tak zwanego transhumanizmu. Może nawet nie tyle nad samym transhumanizmem (jeszcze nikt zdaje się nie przekroczył swojego człowieczeństwa) co nad fascynacją samy terminem. Bo jest to kolejna, moim zdaniem całkowicie fałszywa, obietnica zbawienia. Ale po kolei.

Kim jesteśmy?

Czym jest człowiek? Na to pozornie proste pytanie istnieje wiele różnych odpowiedzi, by zanadto nie komplikować sprawy, możemy się ograniczyć tylko do naszej cywilizacji. W starożytności zastanawiano się nad tym zagadnieniem i powstało wiele różnych, nieraz całkowicie odmiennych odpowiedzi. Starali się na to pytanie odpowiedzieć greccy filozofowie. Platon, którego myśl okazała się bardzo wpływowa, nauczał że człowiek jest w gruncie rzeczy nieśmiertelną duszą, uwiezioną w materialnym, nietrwałym ciele. Ciało jest więc więzieniem duszy. Kilka jego dialogów poświęconych zostało właśnie temu zagadnieniu, jak duszą egzystuje tu na ziemi i jakie są koleje jej wędrówek po śmierci ciała. Pod koniec epoki starożytnej, gdy silnie oddziaływał neoplatonizm, w świecie antycznym pojawiły się prądy gnostyckie, które towarzyszyły rozwojowi naszej cywilizacji przez wieki. Jaka była gnostycka antropologia? W największym uproszczeniu – gnostycy nauczali, że ciało jest już nie jak u Platona więzieniem, lecz wręcz grobem duszy. Ciało należy całkowicie do świata materii czyli świata całkowicie złego i najlepsze, co można zrobić to jak najszybciej wyzwolić duszę z tego grobu. Na tym właśnie polegała gnoza, na wiedzy o tym kim jest człowiek, skąd pochodzi jego dusza i jak znalazła się w tym pożałowania godnym stanie czyli w świecie materialnym oraz jak może go skutecznie opuścić. Było mnóstwo mitów gnostyckich, mnóstwo szkół. Część z nich funkcjonowała całkowicie poza narracją chrześcijańską, wykorzystując mitologie wschodnie lub nadając mitom greckim nowe znaczenie. Były i takie nurty gnostyckie, które same siebie uważały za prawdziwych chrześcijan a Chrystusa za gnostyckiego nauczyciela, który przyniósł wiedzę o wyzwoleniu duszy z materii.

Stara gnoza w nowych szatach

Gnostyckie marzenia o samozbawieniu siebie nie opuściło naszej cywilizacji. Znajdziemy jego ślady w literaturze pięknej, w sztuce, w rewolucyjnych ideach. Ciekawie wyglądają tutaj propozycje, jakie składa ludziom transhumanizm i ciekawe jest duże zainteresowanie tym nurtem. Znów pozwolę sobie na pewne uproszczenie – transhumanizm głosi, że nasze ludzkie ciała, ich fizjologia, to co łączy nas ze światem zwierząt czy szerzej – ze światem materii, te nasze ludzkie ciała są zarazem naszymi największymi ograniczeniami. Trudno nie przyznać temu poglądowi pewnej racji – jesteśmy ograniczeni przez prawa natury, działają na nas te same prawa fizyczne, które obowiązują w całym wszechświecie, nasze ciała są podatne na ból i zmęczenie, starzeją się i w końcu umierają. A chciało by się „żyć jako bogowie”, by zacytować biblijną obietnicę, złożona przez węża. Obietnice, składane przez transhumanizm są nieco podobne. Ciało cię ogranicza? Możemy je usprawnić poprzez wszczepienie różnych mechanicznych i cybernetycznych elementów. Dodatkowa, mechaniczna, ręka, kości pamięci w mózgu, mikro chip pozwalający dodatkowo zwiększać szybkość pracy intelektualnej.... propozycji jest wiele. Martwicie się o nieśmiertelność? Nie ma problemu, naukowcy pracują już nad tym, jak sporządzić kopie naszej „duszy” czyli wszystkich zapisów pamięci z biologicznego mózgu i przenieść je do zewnętrznego serwera. A potem cęż, może uda się tą „duszę” wszczepić w jakieś inne, udoskonalone ciało albo w ogóle, wieść egzystencję nieograniczoną przez jakieś materialne bariery, jak w powieściach z nurtu Cyberpunk czy w w japońskim Anime „Ghost in shell” . „Będziecie jako bogowie”... Nie można się dziwić, że zainteresowanie ofertą transhumanizmu stale rośnie.

Przesłanie Chrystusa jest zupełnie inne. Człowiek pozostaje duchem wcielonym, nie jest boską duszą  zamkniętą w materialnym ciele. Składa się i z duszy i z ciała. Człowiek nie może się również zbawić sam, nigdy własnymi siłami nie wyrwie się ze stanu grzechu i nie osiągnie poziomu doskonałości. Zmartwychwstanie Chrystusa było zmartwychwstaniem w ciele i takim ma być wedle wiary chrześcijańskiej również zmartwychwstanie ludzi. Nie ucieczka od materii lecz przywrócenie pierwotnej, zaplanowanej harmonii między materią a duchem.   

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Artur Baranowski poległ w "Va Banque". Niespodziewanie pobił inny rekord

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sensacja w Pałacu Buckingham. Książę Harry podjął decyzję


 

POLECANE
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki tylko u nas
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki

To, co dzieje się w Norwegii w sprawie Andersa Breivika - masowego mordercy, który przed 13 laty pozbawił życia siedemdziesięciu siedmiu niewinnych ludzi i zranił trzystu dziewiętnastu, powinno wykluczyć Norwegię z grona cywilizowanych krajów.

Zawieszenie broni w Libanie. Biden i Macron mają ogłosić je w ciągu 36 godzin z ostatniej chwili
Zawieszenie broni w Libanie. Biden i Macron mają ogłosić je w ciągu 36 godzin

Jak podaje agencja Reutera, prezydenci USA i Francji Joe Biden i Emmanuel Macron mają w przeciągu 36 godzin ogłosić zawieszenie broni w wojnie, którą Izrael toczy przeciwko Hezbollahowi w Libanie.

MSZ Francji o decyzji MTK ws. Netanjahu: Respektujemy prawo międzynarodowe polityka
MSZ Francji o decyzji MTK ws. Netanjahu: Respektujemy prawo międzynarodowe

Rzecznik francuskiego MSZ Christophe Lemoine, komentując w poniedziałek nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu wydany przez Międzynarodowy Trybunał Karny, oznajmił, że Francja respektuje prawo międzynarodowe.

Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii polityka
Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii

W poniedziałek gościem Przemysława Szubartowicza w programie "Punkt Widzenia" w Polsacie News był Mariusz Błaszczak. Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS został zapytany o kwestię bezpartyjności Karola Nawrockiego.

Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie z ostatniej chwili
Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie, ale robimy wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo naszym żołnierzom w Europie - powiedział w poniedziałek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. W sposób zawoalowany przyznał, że USA zezwoliły Ukrainie na używanie ATACMS wewnątrz Rosji.

Niemcy przygotowują się na ewentualny atak. Berlin wzoruje się na Polsce z ostatniej chwili
Niemcy przygotowują się na ewentualny atak. Berlin wzoruje się na Polsce

Niemiecka gazeta „Bild” poinformowała, że Berlin jest zaniepokojony ewentualnym atakiem Rosji na NATO. W tym celu niemieckie władze mają opracowywać plan budowy bunkrów.

KE egzekwuje prawo unijne. Platforma społecznościowa dla liberałów ma kłopoty z ostatniej chwili
KE egzekwuje prawo unijne. Platforma społecznościowa dla liberałów ma kłopoty

Rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regnier powiedział dziennikarzom w poniedziałek podczas briefingu w Brukseli, że platforma Bluesky narusza unijne przepisy dotyczące m.in. nakazu ujawniania informacji o liczbie użytkowników.

Protesty rolników w Europie. Ardanowski: Los rolnictwa europejskiego leży w polskich rękach tylko u nas
Protesty rolników w Europie. Ardanowski: Los rolnictwa europejskiego leży w polskich rękach

– Protesty rolnicze, moim zdaniem, będą się rozszerzały i będą miały coraz większy wpływ na rządy, jeżeli już nie na Komisję Europejską, to na rządy krajów członkowskich, żeby ratowały rolnictwo europejskie – mówi Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Moniką Rutke.

Serbia dalej od członkostwa w UE. Porażka dyplomatyczna Węgier polityka
Serbia dalej od członkostwa w UE. Porażka dyplomatyczna Węgier

Węgry zamierzały zorganizować unijną konferencję międzyrządową. Budapeszt liczył na otwarcie przez Serbię kolejnych rozdziałów negocjacyjnych z Unią Europejską. 

Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich pilne
Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich

Od 14 do 18 listopada w Tartu (Estonia) odbywały się XXXV Zawody Matematyczne Państw Bałtyckich (Baltic Way). Polska reprezentacja zajęła w nich pierwsze miejsce, pozostawiając konkurentów w tyle.

REKLAMA

Marcin Bąk: Zbawienie od ...ciała

Od najwcześniejszych czasów Kościołowi w głoszeniu Ewangelii o Zbawieniu towarzyszyło jak cień inne przesłanie. Przez wieki przybierało różne formy, czasem ukazywało się jako pozorne chrześcijaństwo. Dziś również daje znać o sobie, oferując zupełnie co innego, niż proponowali apostołowie.
Chrystus Zmartwychwstały Marcin Bąk: Zbawienie od ...ciała
Chrystus Zmartwychwstały / pixabay.com

W oktawę najważniejszego dla chrześcijan święta, Zmartwychwstania Pańskiego, warto pochylić się nad ciekawym zjawiskiem tak zwanego transhumanizmu. Może nawet nie tyle nad samym transhumanizmem (jeszcze nikt zdaje się nie przekroczył swojego człowieczeństwa) co nad fascynacją samy terminem. Bo jest to kolejna, moim zdaniem całkowicie fałszywa, obietnica zbawienia. Ale po kolei.

Kim jesteśmy?

Czym jest człowiek? Na to pozornie proste pytanie istnieje wiele różnych odpowiedzi, by zanadto nie komplikować sprawy, możemy się ograniczyć tylko do naszej cywilizacji. W starożytności zastanawiano się nad tym zagadnieniem i powstało wiele różnych, nieraz całkowicie odmiennych odpowiedzi. Starali się na to pytanie odpowiedzieć greccy filozofowie. Platon, którego myśl okazała się bardzo wpływowa, nauczał że człowiek jest w gruncie rzeczy nieśmiertelną duszą, uwiezioną w materialnym, nietrwałym ciele. Ciało jest więc więzieniem duszy. Kilka jego dialogów poświęconych zostało właśnie temu zagadnieniu, jak duszą egzystuje tu na ziemi i jakie są koleje jej wędrówek po śmierci ciała. Pod koniec epoki starożytnej, gdy silnie oddziaływał neoplatonizm, w świecie antycznym pojawiły się prądy gnostyckie, które towarzyszyły rozwojowi naszej cywilizacji przez wieki. Jaka była gnostycka antropologia? W największym uproszczeniu – gnostycy nauczali, że ciało jest już nie jak u Platona więzieniem, lecz wręcz grobem duszy. Ciało należy całkowicie do świata materii czyli świata całkowicie złego i najlepsze, co można zrobić to jak najszybciej wyzwolić duszę z tego grobu. Na tym właśnie polegała gnoza, na wiedzy o tym kim jest człowiek, skąd pochodzi jego dusza i jak znalazła się w tym pożałowania godnym stanie czyli w świecie materialnym oraz jak może go skutecznie opuścić. Było mnóstwo mitów gnostyckich, mnóstwo szkół. Część z nich funkcjonowała całkowicie poza narracją chrześcijańską, wykorzystując mitologie wschodnie lub nadając mitom greckim nowe znaczenie. Były i takie nurty gnostyckie, które same siebie uważały za prawdziwych chrześcijan a Chrystusa za gnostyckiego nauczyciela, który przyniósł wiedzę o wyzwoleniu duszy z materii.

Stara gnoza w nowych szatach

Gnostyckie marzenia o samozbawieniu siebie nie opuściło naszej cywilizacji. Znajdziemy jego ślady w literaturze pięknej, w sztuce, w rewolucyjnych ideach. Ciekawie wyglądają tutaj propozycje, jakie składa ludziom transhumanizm i ciekawe jest duże zainteresowanie tym nurtem. Znów pozwolę sobie na pewne uproszczenie – transhumanizm głosi, że nasze ludzkie ciała, ich fizjologia, to co łączy nas ze światem zwierząt czy szerzej – ze światem materii, te nasze ludzkie ciała są zarazem naszymi największymi ograniczeniami. Trudno nie przyznać temu poglądowi pewnej racji – jesteśmy ograniczeni przez prawa natury, działają na nas te same prawa fizyczne, które obowiązują w całym wszechświecie, nasze ciała są podatne na ból i zmęczenie, starzeją się i w końcu umierają. A chciało by się „żyć jako bogowie”, by zacytować biblijną obietnicę, złożona przez węża. Obietnice, składane przez transhumanizm są nieco podobne. Ciało cię ogranicza? Możemy je usprawnić poprzez wszczepienie różnych mechanicznych i cybernetycznych elementów. Dodatkowa, mechaniczna, ręka, kości pamięci w mózgu, mikro chip pozwalający dodatkowo zwiększać szybkość pracy intelektualnej.... propozycji jest wiele. Martwicie się o nieśmiertelność? Nie ma problemu, naukowcy pracują już nad tym, jak sporządzić kopie naszej „duszy” czyli wszystkich zapisów pamięci z biologicznego mózgu i przenieść je do zewnętrznego serwera. A potem cęż, może uda się tą „duszę” wszczepić w jakieś inne, udoskonalone ciało albo w ogóle, wieść egzystencję nieograniczoną przez jakieś materialne bariery, jak w powieściach z nurtu Cyberpunk czy w w japońskim Anime „Ghost in shell” . „Będziecie jako bogowie”... Nie można się dziwić, że zainteresowanie ofertą transhumanizmu stale rośnie.

Przesłanie Chrystusa jest zupełnie inne. Człowiek pozostaje duchem wcielonym, nie jest boską duszą  zamkniętą w materialnym ciele. Składa się i z duszy i z ciała. Człowiek nie może się również zbawić sam, nigdy własnymi siłami nie wyrwie się ze stanu grzechu i nie osiągnie poziomu doskonałości. Zmartwychwstanie Chrystusa było zmartwychwstaniem w ciele i takim ma być wedle wiary chrześcijańskiej również zmartwychwstanie ludzi. Nie ucieczka od materii lecz przywrócenie pierwotnej, zaplanowanej harmonii między materią a duchem.   

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Artur Baranowski poległ w "Va Banque". Niespodziewanie pobił inny rekord

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sensacja w Pałacu Buckingham. Książę Harry podjął decyzję



 

Polecane
Emerytury
Stażowe